edziakalitowa Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Wczoraj moja suczi Fifi miala zabieg sterylki .Ale była zakręcona :cool3: zreszta troche nadal jest .Wczoraj dwa razy wymiotowała i ssikała sie .Ale dzisiaj juz spoko rano byłysmy na dworze trochę juz w domu popuszczała ale wytrzymała.Ma takie smutne oczka ale od czsu do czsu zamacha ogonkiem.Wyobrazcie sobie że wczoraj jak ja odbieralismy była dopiero co wybudzona ale jak zobaczyła nasz samochód zamachała ogonkiem:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Trzymamy kciuki za szybki powrót do pełnej sprawności. Niech się goi jak na psie :loveu: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia_p Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 GRATULACJE i zyczenia szybkiego powrotu do zdrowia! P.s. My mamy to jeszcze przed soba ... i kurcze boje sie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Folka Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 My tez bedziemy miały sterylke , ale w nastepnym roku ;) Gosia , nie boj ;) poniej jaka wygoda , nie bede miała domu w kropki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [B]gosia p[/B], spoko spoko... nie Ty pierwsza i nie ostatnia ;) [B]edziakalitowa[/B], jak tam suńka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edziakalitowa Posted February 2, 2007 Author Share Posted February 2, 2007 oglądałam dzisiaj rankę spoko jest juz prawie nie widac czyli goi sie jak na psie :)).Fifi na razie jest ostrożna choc zaczyna swoje bieganki .Koleżanka z pracy mnie zrugała i powiedziała że przecież mogłam jej zrobić zaszczyk hormonalny a nie sterylizować .Co o tym sądzicie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted February 2, 2007 Share Posted February 2, 2007 [quote name='edziakalitowa']oglądałam dzisiaj rankę spoko jest juz prawie nie widac czyli goi sie jak na psie :)).Fifi na razie jest ostrożna choc zaczyna swoje bieganki .Koleżanka z pracy mnie zrugała i powiedziała że przecież mogłam jej zrobić zaszczyk hormonalny a nie sterylizować .Co o tym sądzicie![/quote] Mądra koleżanka, dać jej wódki :mad: . Może warto by jednak spokojnie wytłumaczyć, w czym rzecz, bo może kiedys swojej suce postanowi jednak zaaplikować zastrzyk, zamiast pomyśleć o innych rozwiązaniach. Cieszę się, że sucz w porządku, oby tak dalej :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edziakalitowa Posted February 2, 2007 Author Share Posted February 2, 2007 No własnie ona ma dwie suki i podaje im co pól roku takie zaszczyki[quote name='Mokka']Mądra koleżanka, dać jej wódki :mad: . Może warto by jednak spokojnie wytłumaczyć, w czym rzecz, bo może kiedys swojej suce postanowi jednak zaaplikować zastrzyk, zamiast pomyśleć o innych rozwiązaniach. Cieszę się, że sucz w porządku, oby tak dalej :lol: .[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted February 4, 2007 Share Posted February 4, 2007 to niech koleżanka wejdzie na strone sterylizacje.pl i sobie troche poczyta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 5, 2007 Share Posted February 5, 2007 Zastrzyki są czasem polecane przez weterynarzy, chociaż mnie to trochę dziwi. W Ostrołęce się zapytałam weta o sterylizację i on mi zastrzyki zaproponował. Oczywiście się nie zgodziłam. Teraz w bardziej "cywilizowanej" Warszawie Hexa została wysterylizowana. A mam pytanie, bo dzisiaj byłam na zastrzyku antybiotykowym z Hexą i nie było naszego weta tylko jakaś niemiła wetka i mi powiedziała, że tylko jeden zastrzyk się daje 48h po sterylce (sterylka była w sobotę). Mi się wydawało, że daje się kilka tak chyba co 2-gi dzień (a przynajmniej 2). Jak edziakalitowa tobie wet mówił? Pytałam się też o leki przeciwbólowe, bo Hexia się trochę niebardzo dzisiaj chce ruszać, a ona mi powiedziała, że niepotrzebne. No i nie wiem jak to ma w końcu być.. Kazała mi przyjść dopiero na zdjęcie szwów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edziakalitowa Posted February 5, 2007 Author Share Posted February 5, 2007 [quote name='*Monia*']Zastrzyki są czasem polecane przez weterynarzy, chociaż mnie to trochę dziwi. W Ostrołęce się zapytałam weta o sterylizację i on mi zastrzyki zaproponował. Oczywiście się nie zgodziłam. Teraz w bardziej "cywilizowanej" Warszawie Hexa została wysterylizowana. A mam pytanie, bo dzisiaj byłam na zastrzyku antybiotykowym z Hexą i nie było naszego weta tylko jakaś niemiła wetka i mi powiedziała, że tylko jeden zastrzyk się daje 48h po sterylce (sterylka była w sobotę). Mi się wydawało, że daje się kilka tak chyba co 2-gi dzień (a przynajmniej 2). Jak edziakalitowa tobie wet mówił? Pytałam się też o leki przeciwbólowe, bo Hexia się trochę niebardzo dzisiaj chce ruszać, a ona mi powiedziała, że niepotrzebne. No i nie wiem jak to ma w końcu być.. Kazała mi przyjść dopiero na zdjęcie szwów.[/quote]Sluchaj mi weterynarz nie kazał przyjezdzać na zaden zaszczyk antybiotykowy:???: a przeciwbólowych Fifi też nie dostała.Na zdjecie szwów też nie mam przyjeżdzać bo zalozyli jej szwy rozpuszczalne.Powiem szczeże że od środy kiedy miala sterylkę to juz nieżle bryka.Tylko po zabiegu Pani WET wypsikala ja takim sreberkiem w sprayu z zapachu maściowatym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_17 Posted February 5, 2007 Share Posted February 5, 2007 moja Rosa byla sterylizowana 2 miesiace temu...nie miala po zabiegu antybiotyku w zastrzykach a w tabletkach, przeciwbolowe tak samo. ;) Ja bylam z tego zadowolona, bo bylo mniej jezdzenia po lecznicach. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 Ewa_17, p rzez ile dni Rosa dostawała antybiotyk? Rozmawiałam z moją ciocią i mówiła, że jej suńka miała 3 zastrzyki, co dwa dni zastrzyk był (antybiotyki). I wydaje mi się, że chyba Hexa siusiała dzisiaj z krwią (mogło mi się tylko wydawać bo nie miałam możliwości się przyjrzeć na trawie). Co to może być? A i tak poza tym to z nią coraz lepiej. Nawet na spacerku obsiusiała drzewko i krzaczek - czyli normalnie :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 [quote name='*Monia*']Ewa_17, p rzez ile dni Rosa dostawała antybiotyk? Rozmawiałam z moją ciocią i mówiła, że jej suńka miała 3 zastrzyki, co dwa dni zastrzyk był (antybiotyki).[/QUOTE] Moja kocica parę tygodni temu sterylizowana też miała 3 razy zastrzyk z antybiotyku. Z tego co pamiętam to z psicą było podobnie. Ale różni weci mają różne praktyki, ja tam wolę na zimne dmuchać. :cool1: [QUOTE]I wydaje mi się, że chyba Hexa siusiała dzisiaj z krwią (mogło mi się tylko wydawać bo nie miałam możliwości się przyjrzeć na trawie). Co to może być?[/QUOTE] Nie ma takiej opcji "wydaje mi się"... Bierz jakiś słoiczek i łap mocz, żeby sprawdzić jaki ma kolor. Jeśli jest krew to do weta, najlepiej razem z moczem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 [quote name='edziakalitowa']Sluchaj mi weterynarz nie kazał przyjezdzać na zaden zaszczyk antybiotykowy:???: [/quote] Dziwne.. moja sunia przez 3 kolejne dni dostawała zastrzyki z antybiotykiem. Wydawało mi się, że to standardowa procedura... :roll: [quote name='edzikalitowa']Powiem szczeże że od środy kiedy miala sterylkę to juz nieżle bryka.[/quote] Z tym brykaniem to lepiej uważaj... Sunia przez 2 tygodnie po sterylce nie powinna za dużo ganiać, skakać, itd. Ranka jest jeszcze dosyć świeża... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa_17 Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 [quote name='*Monia*']Ewa_17, p rzez ile dni Rosa dostawała antybiotyk? [/quote] w dzien zabiegu dostala raz antybiotyk w zastrzyku i przez kolejne 7-8 dni miala antybiotyk w tablektach razem z lekami przeciwbolowymi..;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 Hexa dostała jakiś antybiotyk działający 48h podobno. Moje wydawanie się jednak się potwierdziło :placz: . Mocz jest taki jasnobrązowo-czerwony. Rano go złapię i jedziemy odrazu do weta. Jeju, nie zasnę dzisiaj. A do tego jutro jeszcze mam egzamin. A Hexa nosi za mną zabawkę.. Kto wie co to się może dziać? Bo załamanie nerwowe mi dzisiaj grozi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 Bez paniki - po sterylce mocz może być trochę podbarwiony krwią. To się bierze z wycieku z pochwy ( oczyszczą się drogi rodne ). Antybiotyki są różniste i o różnej długości działania stąd te różnice w dawkowaniu. Ja jestem za osłoną bezposrednio po zabiegu ( 1 zastrzyk ) i kontrola po 2-3 dniach.Jak wszystko się ładnie goi to na tym koniec. Przeciwbólowe psiak dostaje po zabiegu jako zabezpieczenie na pierwsze dwie doby. I znowu - jesli wszystko jest w pożądku to więcej nie trzeba. Pies ma znacznie większą tolerancję na ból niż człowiek (który na dodatek ma świadomość co mu zrobiono i że "powinno" boleć) a odrobina bólu powstrzymuje psa od wariowania. Oczywiście jeśli wyraźnie pies cierpi to trzeba dać przeciwbólowe - ale tylko jak to konieczne . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 Już po wizycie u weterynarza :). Hexa dostała zastrzyk (antybiotyk, przeciwzapalne coś i przeciwbólowe) i użalała się nad sobą :lol: - chodzić biedna nie mogła. A jak pani temperaturę mierzyła to wrzask taki był straszny, jakby psa maltretowali. Siusiu oddane do badania, wyniki wieczorem. Pani doktor też się kolor moczu nie podobał. Lecę zaraz na egzamin. Już trochę się uspokoiłam, bo suńka wcale się źle nie czuje i nawet chodzi po schodach w tą i spowrotem. I kota obszczekała. Apetyt jak zwykle, za całą rodzinę by jadła :razz: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted February 8, 2007 Share Posted February 8, 2007 [quote name='*Monia*']Hexa dostała jakiś antybiotyk działający 48h podobno.[/QUOTE] Są i takie ;) [B]*Monia*[/B] jak wyniki??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia :-) Posted February 8, 2007 Share Posted February 8, 2007 Mika po sterylce dostała 3 zastrzyki,a dodatkowo przez 3 dni dostawała przeciwbólowe czopki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 8, 2007 Share Posted February 8, 2007 [QUOTE][B]*Monia*[/B] jak wyniki???[/QUOTE] Zapalenie pęcherza ma podobno :-( . Antybiotyki dostała w tabletkach (synergal). Ale energii jej nie brakuje :angryy: i chyba ją zwiążę, bo na miejscu nie może usiedzieć :diabloti: . Z podwórka ją siłą ściągałam, po drodze zabierając piłkę z pysia (mamy na podwórku piłę, którą się bawimy, a teraz niewolno) i pańcia na okropną znowu wyszła (jak zwykle). A tata mnie ochrzanił, że psa dręczę i że za głośno do niej mówię. Ona już o sterylce zapomniała, tylko kubraczek jej przypomina, że coś jest inaczej. achhh.. A w wynikach moczu było tak: ph 6,5 glukoza, ketony, bilirubina, wałeczki i kryształy - białka 30 barwniki krwi ++ leukocyty 3-6 wpw erytrocyty 10-20 wpw, świeże i zmienione śluz pojedyncze pasma flora bakteryjna dość liczna nabłonki okrągłe i wielokątne nieliczne osad mętny, zanieczyszczony przejrzystość lekko mętny kolor ciemnożółty (dzień wcześniej wieczorem był brązowoczerwony) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka PPP Posted February 10, 2007 Share Posted February 10, 2007 My też jesteśmy już po zabiegu:multi: :multi: Wczoraj Alma miała sterylkę,czuje sie już dobrze,byłysmy dziś na wizycie kontrolnej dostała leki przeciwbólowe i antybiotyk w zastrzyku oraz glukozę.Ranę ma suchutką,werflonik jeszcze na wszelki wypadek w łapce...Ciesze sie że to juz za nami:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 10, 2007 Share Posted February 10, 2007 To super:multi: ! Niech się szybko goi. U nas brzusio już pięknie wygląda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incunabula Posted February 11, 2007 Share Posted February 11, 2007 Moja suczka miała sterylkę tydzień temu. Jak na razie nie było żadnych problemów. Przez pierwsze trzy dni była bardzo osowiała, a teraz już w zasadzie normalnie funkcjonuje :multi: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.