Sebek.. chyba już będzie dobrze..

[_Aga_]

No niestety.. chyba taki już nas los wciąż się martwić o zwierzaki.......

Super domek w końcu się dla Sebka znalazł .. tylko jak to wytłumaczyć staremu, ślepemu i pewnie głuchemu psiakowi, że przez swoje zachowanie może ten dom stracić?

[paula_t]

Ojjjj Sebuś, nie ładnie:shake:
Dobrze, że doberman nie daje się sprowokować, bo mogłoby być nieciekawie...
Nie jest powiedziane, że po kastracji się uspokoi, ale chyba warto spróbować.

[_Aga_]

Wiem, że kastracja może wogóle Sebka nie zmienić.. ale trzeba spróbować wszystkiego..

[paula_t]

[quote name='_Aga_']Wiem, że kastracja może wogóle Sebka nie zmienić.. ale trzeba spróbować wszystkiego..[/QUOTE]

Na behawiorystyce się nie znam, może zaprosić jakąś Cioteczkę, która ma w tym zakresie większą wiedzę i skontaktować z Państwem Sebusia...?

[_Aga_]

Iwonka z Hotelu Amok już z Panem rozmawiała, mają się stosować do jej rad (chyba konsultowała się z behawiorystką) przez dwa tygodnie, jeśli nic się nie zmieni, pojedzie tam behawiorystka...

[paula_t]

[quote name='_Aga_']Iwonka z Hotelu Amok już z Panem rozmawiała, mają się stosować do jej rad (chyba konsultowała się z behawiorystką) przez dwa tygodnie, jeśli nic się nie zmieni, pojedzie tam behawiorystka...[/QUOTE]

Super, że o tym pomyślałyście i tak szybciutko to załatwiłyście. Nie pozostaje mi nic innego, niż trzymać kciuki! :)

[Onaa]

A Ociupinek Kazio, kompan śleputek z boksu Sebusia, ma się dobrze, żyje szczęśliwie , spokojnie.

[katarzyna09]

Zmroził mnie ten tytuł.Mam nadzieję,że jakoś wszystko się dobrze ułoży.Trzymam kciuki!

[Panna Marple]

Miałam to samo po zobaczeniu nowego tytułu wątku... Super, że szybko zadziałałyście i że nowy domek chce pracować i jest cierpliwy i wyrozumiały. Sebek...bo spuszczę Ci łomot:mad:. A tak i tak bym go odjajczyła - przynajmniej amorów mu się odechce

[asiuniab]

na wątku psa Moztarta, była w pewnym momencie obawa, że psiak wróci z adopcji, ponieważ pogryzł jakiegoś chłopaka, w swoim mniemaniu w obronie swojej pańci, ale Państwo skorzystali z rad Lilianny z przystani u Lilianny oraz na miejscu chyba też kogoś z dogo, z doświadczeniem behawiorystycznym i dzięki konsekwencji, Moztart wrócił do równowagi i mam nadzieję szczęśliwie sobie żyje;
jeśli ktoś chciałby poczytać to tu jest link:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225270-ON-kowaty-Motzart-w-NOWYM-DOMKU-%29-%21%21%21/page16?highlight=motzart"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225270-ON-kowaty-Motzart-w-NOWYM-DOMKU-%29-%21%21%21/page16?highlight=motzart[/URL]

[paula_t]

Ciotki, zajrzyjcie proszę do tego psiaka, bo już nie mam pomysłu: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243394-Urwany-%C5%82a%C5%84cuch-u-szyi-trz%C4%99s%C4%85cy-si%C4%99-ze-strachu-Co-z-nim-b%C4%99dzie-%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243394-Urwany-%C5%82a%C5%84cuch-u-szyi-trz%C4%99s%C4%85cy-si%C4%99-ze-strachu-Co-z-nim-b%C4%99dzie-%21[/URL] :shake:

[_Aga_]

[quote name='Dogo07']A Ociupinek Kazio, kompan śleputek z boksu Sebusia, ma się dobrze, żyje szczęśliwie , spokojnie.[/QUOTE]
Bardzo, bardzo mnie to cieszy :)

[stepelkaa]

Sebuś, grzeczniej, grzeczniej ! Będzie dobrze :)

[paula_t]

Wiadomo co u Sebusia? :)

[_Aga_]

Daliśmy panu czas 2 tygodnie.. Potem będzie się z nim kontaktowała Iwonka z hotelu...

[Panna Marple]

Może brak wiadomości to dobra wiadomość...?

[figamaga]

Dziś pan dzwonił. Cały czas z Sebkiem pracuje, stosuje się do rad pani Iwonki z hoteliku. Mam nadzieję, że będzie dobrze, Sebek zmądrzeje :) Bo pan zauważył, że Sebuś taki milszy się zrobił do ludzi :) Wczesniej nie potrzebował jakiegoś wielkiego miziania z człowiekiem, a teraz zaczyna się domagać uwagi :)

[Panna Marple]

jest nadzieja...oby tak dalej

[asiuniab]

tak, tak to ja trzymam kciuki:thumbs::thumbs:

[paula_t]

Jakieś wieści o Sebusiu...?:roll:

[_Aga_]

Na razie wszystko ok, Sebuś został przeniesiony do garażu, tam nie warczy na swojego pana i panią, zmienił się wogóle, bardziej lgnie do ludzi, coraz bardziej potrzebuje uwagi i przytulania.. Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży.. Do czesania, kąpieli ubierany ma kaganiec. Trzymajcie kciuki nadal, bo nigdy nic nie wiadomo.. tfu, tfu ;)

[Felka z Bagien]

Mądry Sebuś! A może mu coś dolega i tak chce na siebie zwrócić uwagę?Świat zwierząt jest niekiedy dziwny i trudny do przewidzenia!Trzymaj się Sebuś!

[figamaga]

[quote name='_Aga_']Na razie wszystko ok, Sebuś został przeniesiony do garażu, tam nie warczy na swojego pana i panią, zmienił się wogóle, bardziej lgnie do ludzi, coraz bardziej potrzebuje uwagi i przytulania.. Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży.. Do czesania, kąpieli ubierany ma kaganiec. Trzymajcie kciuki nadal, bo nigdy nic nie wiadomo.. tfu, tfu ;)[/QUOTE]
Aga, nawet sobie nie zdajesz sprawy, jak mi dziś pomogły takie słowa! Dziękuję.

[Panna Marple]

Jaka ulga...

[paula_t]

Kamień z serca, że powolutku wszystko zmierza w dobrym kierunku...Trzymamy i nie puszczamy!