Jump to content
Dogomania

Gucio i Maniuś : mają już domki, POZOSTAŁ DŁUG za operacje!


mshume

Recommended Posts

[quote name='Żunia']Qrde, to co on będzie jadł?
Róbcie cioteczki burzę mózgów i szukajcie odpowiedniej karmy dla bidoty.[/QUOTE]

Żuniu moja Fila [*] miała jedną trzecią zębów...akurat tak poukładane w buzi ze gryźć się nie dało żadnym sposobem hihi ona miała wiele roznych innych problemow, ale jadła RC intestinal (ze wzgledu na przewlekły stan zapalny jelit) - albo w puszkach (jest zmielony na paste), albo namoczone suche po prostu, czyli w sumie też papke;-)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 411
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Żunia']On powinien dostać po kastracji przeciwbólowe i antybiotyk.
Nie martw się, wet w 100% pomyślał o tym, żeby uśmierzyć ból.[/QUOTE]

Dokładnie. Wet napewno dał mu jakieś srodki przeciwbólwowe do podawania. Moje słoneczko po usunięciu kamienia plus 6 zębów tez dostała przeciwbólowe do podawania w domu i kazał mi dziąsełka smrowac żelem o nazwie Sachol.Pięknie się wygoiło.

Link to comment
Share on other sites

Maniuś dostaje środki przeciwbólowe, a to że połykał w całości niekoniecznie wiąże się ze stanem jego zębów, sporo psiaków małych ras tak robi.Zresztą Maniuś jest łakomy, musicie o tym pamiętać. Wiele 'naszych' maltanów miało bardzo dogadadzane i zbyt nabrał ciałka a to dla takich malizn jest niezdrowe ;)[quote name='G&Ł']Biedaczek, pewnie bardzo go bolało :( i moze dlatego łykał w całości suche jedzenie, bo gryzienie sprawiało mu ból :(
a co teraz czy psom daje sie jakies srodki przeciwbolowe? po usunieciu wszystkich zebow pewnie do czasu zagojenia bedzie strasznie cierpial :([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[B]Marian [/B]jest juz u mnie.
Strasznie biednie wygląda... Zwiedził mieszkanie i zaległ na posłaniu pod kocykiem. Myślę, że będzie spał do rana.
Jak się okazało, nie jest całkowicie bezzębny :) udało się uratować wszystkie kiełki i kilka trzonowych zębów.
Niemniej jednak powinien być karmiony papkami, chociażby takimi o jakich pisała S.Piranha (sucha karma, zalana wrzątkiem lub gorącym rosołem).
Jutro trafi do DS, jesteśmy już umówieni z Łukaszem :)
Chłopak przeszedł zabieg kastracji, usuwania zębów, chipowanie i badania krwi (wszystkie parametry mieszczą się w granicach normy - dzięki Bogu), dostał do domu odpowiednie "zaplecze" antybiotykowe.
Za 10 dni (zdjęcie szwów i kołnierza) Maniuś będzie tryskał zdrowiem, energia i humorem :)

Z [B]Gutkiem[/B] sprawa wygląda o wiele, wiele gorzej...
Zdjęcia rtg wskazują wyraźnie na to, że maluch urodził się z niedorozwojem szczęk (zarówno dolnej, jak i górnej).

W skrócie i własnymi słowami: zarówno żuchwa, jak i górna szczęka (które normalnie zdudowane są z kości) u Gucia w pewnym momencie przechodzą w tkankę chrzęstną.
Zalążki części ząbków umiejscowione były właśnie w tej tkance. Dodatkowo lewa część żuchwy była delikatnie pęknięta..

Dzisiaj po południu wraz z vet podjęliśmy decyzję, żeby usunąć pozostałe 4 kiełki.
Uznaliśmy, że za rok lub dwa nie ma sensu poddawać go kolejnej narkozie, w celu pozbycioa się kamienia na "szczątkach", które mu zostały.
Podczas zabiegu doszło do pęknięcia żuchwy (praktycznie to właśnie 1 ząb "scalał" kości)... Prędzej czy później doszłoby do tego.

Gutek został w lecznicy... Taka była wyraźna sugestia vet - maluch na pyszczek ma założony opatrunek, który unieruchamia szczęki.
Być może złamanie zrośnie się samoistnie (ale wymaga to czasu). Jeśli nie - nieunikniona stanie się amputacja kawałka kości żuchwy.

Psiak zostaje w lecznicy, ponieważ jedynie tam ma zapewnioną odpowiednią opiekę, związaną z karmieniem.
Trzeba serwować mu papki, za pomocą strzykawki, bądż łyżeczki.
Każda doba to 15zł...
Praktycznie dopiero za miesiąc będzie można podjąć decyzję o dalszym losie jego żuchwy.

Na szczęście wyniki krwi nie wykazują żadnych odstępstw od normy, wszystko jest w porządku!
To zdrowy pies, jego organizm funkcjonuje zupełnie nnormalnie, z ta różnicą, że ma problem z pysiem :(

Za chwilę wkleję zdjęcia odpisów vet.

[B]m.aleksandrzak[/B] -[B]Gosia[/B] bardzo dziękujemy, że mimo wszstko chcesz przygarnąć Gucia..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Abrakadabra']
[B]m.aleksandrzak[/B] -[B]Gosia[/B] bardzo dziękujemy, że mimo wszstko chcesz przygarnąć Gucia..[/QUOTE]

Strasznie mi źle, że maluch cierpi, boję się o niego. Wiem, że jest w dobrych rękach. i mimo wszystko jestem pełna wiary, że jeszcze będzie dobrze.

Chcemy Gucia, rozmawialiśmy z mężem - nic się nie zmieniło. Chyba, żeby Gucio potrzebował specjalistycznej opieki, której nie będziemy w stanie mu zapewnić. Ale to czarny scenariusz.

Gucio jest już nasz i niech to się nie zmieni :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='G&Ł']Maniuś już dzisiaj będzie z nami, polecana karma zakupiona została od razu, gdy dowiedzieliśmy się o jego ząbkach...
Biedny Gucio, trzymamy kciuki, żeby szybko wrócił do zdrowia :)[/QUOTE]

trzymam kciuki równiez za jego powrot do zdrowia. No i czekam na odwiedziny w Zamościu, to poznam kolege osobiście:-)

A co do Gucia, to jak z finansami? moze by jakis bazar zrobić...przeciez to będą olbrzymie koszty...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sacred PIRANHA']
A co do Gucia, to jak z finansami? moze by jakis bazar zrobić...przeciez to będą olbrzymie koszty...[/QUOTE]

Koszty wyprowadzenia go na prostą będą koszmarne..
W tej chwili "wisimy" w lecznicy (kastracja, ząbki, badanie krwi, leki, RTG ) ok.500zł.
Każda doba to 15zł plus kolejne badania, przeswietlenia...
Myślimy już nad bazarkiem, Kago zrobi wydarzenie na FB.

Link to comment
Share on other sites

a nie można Gutka karmić strzykawką w domu ??:( tak tylko pytam.
Dziewczyny moje 2 sunie są również po wyrwaniu ząbków ,obie mają po 2 kg i obie wsuwają suche aż miło.;)
mało tego już zabieg był o 15 a 23 już jadły aż się im uszy trzęsły.oczywiście dostawały przez krótką chwile mokre tz. kuraka gotowanego.

Link to comment
Share on other sites

Dorcia, pewnie, że byłoby można... , gdyby był taki dom.
Taka sytuacja niosłaby za sobą praktycznie same plusy, począwszy od kwestii ekonomicznej, a skończywszy na samopoczuciu Gutka (zawsze w domu lepiej niż w lecznicy).
Jeśli znajdzie się taki DT - to pewnie, jesteśmy "za".
Niestety, ja nie mogę i nie jestem w stanie się tego podjąć...

[CENTER][B][COLOR=red]Marian pojechał dzisiaj do DS, do G&Ł :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]Bardzo dziękujemy za zwrot kosztów wszystkich zabiegów, [/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]którym maluch został poddany ! (457zł) !!![/COLOR][/B]
[B][COLOR=red][/COLOR][/B]
[B]Trzymamy kciuki za szybki powrót do formy i czekamy na:[/B]
[B] relacje, fotoreportaże, wiadomości oraz telefony! [/B]
[B]Od "już" :evil_lol:[/B][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mshume']Ja jutro zrobię foty bazarkowe, będziemy wdzięczne za każdą pomoc, bo ta sytuacja jest dla nas zupełnie niespodziewana :( Gutek musi być karmiony strzykawką, więc to spore wyzwanie. :([/QUOTE]

Asia, dzięki !!!

W ciągu tego tygodnia wydarzyło się strasznie dużo... Wydawało się, że wizyta w lecznicy to tylko "formalność".
Kastracja, czyszczenie zębów- i chłopaki do domków...
Wczoraj wieczorem jechałam po psiaki, Małgosia załatwiała transport do Kalisza i czekała na Gucia, a na miejscu okazało się, że niestety..., los pokrzyżował nasze plany.
Nikt nie był gotowy na taki rozwój wydarzeń.

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się szczęściem Mania, dziękuję G&Ł za przygarnięcie małego :), wiemy,że będzie mu u Was dobrze, liczymy,że będziecie tu na wątku pisać jak Wam się wspólnie żyje. Maniuś jest przebadany, zaczipowany, z czystą jamą ustną i po kastracji. Zostają szczepienia za czas jakiś. Teraz tylko potrzebuje dużo uwagi i miłości :) Teraz skupiamy się na pomovy Gutkowi![quote name='Abrakadabra']Dorcia, pewnie, że byłoby można... , gdyby był taki dom.
Taka sytuacja niosłaby za sobą praktycznie same plusy, począwszy od kwestii ekonomicznej, a skończywszy na samopoczuciu Gutka (zawsze w domu lepiej niż w lecznicy).
Jeśli znajdzie się taki DT - to pewnie, jesteśmy "za".
Niestety, ja nie mogę i nie jestem w stanie się tego podjąć...

[CENTER][B][COLOR=red]Marian pojechał dzisiaj do DS, do G&Ł :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]Bardzo dziękujemy za zwrot kosztów wszystkich zabiegów, [/COLOR][/B]
[B][COLOR=red]którym maluch został poddany ! (457zł) !!![/COLOR][/B]
[B][COLOR=red][/COLOR][/B]
[B]Trzymamy kciuki za szybki powrót do formy i czekamy na:[/B]
[B] relacje, fotoreportaże, wiadomości oraz telefony! [/B]
[B]Od "już" :evil_lol:[/B][/CENTER][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...