Ajula Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 a jak wyszło ekg? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [url]http://images42.fotosik.pl/307/183904e25a82d0dfmed.jpg[/url] Genialne :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [quote name='Ajula']a jak wyszło ekg?[/QUOTE] wetka ma zanalizowac i w piatek bedziem rozmawiac na temat serca i ew.leczenia.w piatek zdjecie szwów i koniec antybiotyku jak bedzie dobrze wszystko. [quote name='ania z poznania'][URL]http://images42.fotosik.pl/307/183904e25a82d0dfmed.jpg[/URL] Genialne :).[/QUOTE] no focha sie genialnie ale chyba stwierdziła,ze co za duzo to nie zdrowo bo mniej niz kiedys . ona tak stara sie przypodobac siedzi w klatce w kloszu na głowie i nic nie mowi nie skarzy sie ..tylko mine ma pt.ale ta pani gupia obroza, szelki,kubraczki a teraz kapelusz ale co tam jak jej sie podobam w tym to wytrzymam wszystko bo jeszcze znów mnie odda;) ps.w kołnierzu bo dostalim ochrzan ,ze bez okrycia glowy lata... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [QUOTE]ona tak stara sie przypodobac siedzi w klatce w kloszu na głowie i nic nie mowi nie skarzy sie ..[/QUOTE] Sunieczka kochaniutka.......... Ucałuj ją ode mnie, dobrze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [quote name='rytka'] ps.w kołnierzu bo dostalim ochrzan ,ze bez okrycia glowy lata...[/QUOTE] ale nie próbowała się dobierać do opatrunku przecież? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 23, 2012 Share Posted April 23, 2012 [quote name='ania z poznania']Sunieczka kochaniutka.......... Ucałuj ją ode mnie, dobrze?[/QUOTE] bardzo kochana i madra.wycmokana jest cała bo ja z tych zboków co sie całuja z psami;) [quote name='Ajula']ale nie próbowała się dobierać do opatrunku przecież?[/QUOTE] nie omija rane a jak ja dotyka to delikatnie nie wygryza czerwone w zasadzie było gdzie byl opatrunek a tam gdzie rana była odslonieta wygladala lepiej ale wetka mow,ze trza miec ograniczone zaufanie rozmlemmla rozdrapie chwila moment i po robocie ma chodzic z kloszu nawet przy mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 26, 2012 Share Posted April 26, 2012 na kontrole w poniedziałek nie piatek pomylilam sie;0 HELP.... [IMG]http://images35.fotosik.pl/1343/6777e3c0a093e87bmed.jpg[/IMG] foch wersja nr 2 [IMG]http://images38.fotosik.pl/1521/0e0bc2095ca38fccmed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted April 26, 2012 Share Posted April 26, 2012 jaki foch? nie znasz się na psach..... Hopi sobie po prostu ślicznie leży i ślicznie trzyma łapki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 26, 2012 Share Posted April 26, 2012 acha...taka sliczna obrazona poza przyjmuje zawsze jak ja chce z wyrka zwalic....normalnie tak sobie slicznie nie lezy w takiej pozycji;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 26, 2012 Share Posted April 26, 2012 Ale sie uśmiałam ,aż monitor zaplułam.Dzięki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 27, 2012 Share Posted April 27, 2012 [quote name='Poker']Ale sie uśmiałam ,aż monitor zaplułam.Dzięki.[/QUOTE] Hopi ma duzy repertuar fochów;)moze jeszcze zaprezentowac cos... tak sobie wczoraj rozmawialam na temat Hopi z znajoma,ktora przyszla na kawe.pierwszy raz widziala Hopi na oczy usiadla w kuchni a Lodek i Hopi odrazu ją oblegly i wymuszaly glaskanie, Hopi pchala sie jej na kolana.kobieta pyta sie mnie one wszystkich tak serdecznie witaja?ano witaja.nigdy nie widzialam Hopi wscieklej ale moge sobie latwo wyobrazić ,ze jak wpadnie w szok to sie niekontroluje. probowal ktos dac jej w pysk jak tak szalala?to szok przerywa podobno:diabloti: wczoraj widziala sie z psem przez kraty nagle odskakuje i piszczy jak oparzona...jej wyobraznia podpowiedziala jej ,ze moglby ją ugrysc i to moglo by bolec i zabolalo prawdziwie:roll:podobnie zapiszczała na widok malego dziecka wyciagajacego reke do niej.poza tymi 'schizami' malymi to jest najgrzeczniejszy i najslodszy psiak .bezproblemowy w domu nie niszczy nie szczeka nie brudzi(teraz juz ...ale w momencie stersu sie moze wracac sikanie w interesie wlasciciela jest jej nie denerwowac)siedzialaby stale na kolanach i dawala buzi jednak jest usluchana i lezy na swoim legowisku grzecznie.nijak nie pasuje do tej besti co w nia wstapila w lecznicy chyba,ze to taki dr.Jekyll i pan Hyde.ja znam tylko ta lepsza strona jej supergoga miala okazje poznac obie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted April 27, 2012 Share Posted April 27, 2012 Rytka, bo ona z Tobą czuje się bezpiecznie, a tutaj klinika, obcy ludzie, krzywdę jej przecież wielką zrobili, kolanko boli, no to się broniła.... Będziesz w Poznaniu w poniedziałek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 27, 2012 Share Posted April 27, 2012 wiem ale mimo wszystko jej reakcje 'obronne' były przesadzone walczyła jak o zycie;) tak bede z Hopi w poniedzialek na 12 na Polance;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KateBono Posted April 27, 2012 Share Posted April 27, 2012 [quote name='rytka'] tak bede z Hopi w poniedzialek na 12 na Polance;)[/QUOTE] A później u nas ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted April 27, 2012 Share Posted April 27, 2012 A czy ja też mogę wpaść...?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KateBono Posted April 27, 2012 Share Posted April 27, 2012 [quote name='ania z poznania']A czy ja też mogę wpaść...??[/QUOTE] Jak najbardziej:lol: zapraszamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 Popa nadrabia stracone punkty na poczekalni u weta najgrzeczniejsza w gabinecie przy wyciaganiu szwow ani pisku ani sladu histeri;)na serducho dostała Karsivan,Benacor,i jeszcze cus co musze wykupic w aptece. w ekg obnizony odcinek ST-niedokrwienie miesnia sercowego.w rtg zaokraglenie i powiekszenie sylwetki serca. Pani dr. wpominala,ze za miesiac mozna druga noga reperowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 czyli nasza mała Hopi sercowa..... :( wiadomo, czy te leki już będzie musiała brać zawsze, czy tylko jakiś czas, aż się podleczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 pytałam wetki o to samo mowiła,ze juz zawsze leki musi brac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 3, 2012 Share Posted May 3, 2012 jak majówka to majowka.... troche chłopaki sie za nma ogladaja no nie? [IMG]http://images49.fotosik.pl/1498/b3d4d1dabdf812b9med.jpg[/IMG] ale ja tam wole z pania na kocyku...nie moge jeszcze tak biegac za duzo poprosiłam pania co by sie ze mna pobawiła a ta... [IMG]http://images50.fotosik.pl/1553/f228a7d5de0188f6med.jpg[/IMG] [IMG]http://images50.fotosik.pl/1553/a2f44a084813656emed.jpg[/IMG] [IMG]http://images35.fotosik.pl/1356/e3b51f45f4d45152med.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/1501/c522d47dd1de7a0cmed.jpg[/IMG] tak mnie wygilgała... [IMG]http://images35.fotosik.pl/1356/a984a98c49ca7ddfmed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted May 3, 2012 Share Posted May 3, 2012 ślicznotka mała :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 7, 2012 Share Posted May 7, 2012 slicznotka domku potrzebuje gdzie bedzie czyjas ksiazniczka a tak sie marnuje u mnie pod stolem lezy...no nie przystoi carycy. dzis na wsi pojawil maly czarny jamnkiowaty psiak . brzuch przyklejony do kregoslupa, zebra na wierzchu albo dlugo sie błaka albo zerwał sie z lancucha bo ma siersc tak wytarta na szyji.bardzo nieufny ale glod zwyciezył nakarmilam go ale pojsc za mna nie chcial dalej. lezy w krzakach przy parkingu mlody a zniszczony- jednak mysle raczej lancuchowy.obacze go jutro szkoda biedaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 Rytka, dzisiaj wysłalam kasę, przepraszam że teraz... Ostatnio jakos słabo z takimi slicznotkami. Mamy jeszcze jedna podobna, nawet młodszą i cisza.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 dzieki;)szkoda,ze tak mam daleko do Poznania troche wyszło za paliwo w sumie 3 razy byłam z ksiezna :roll: przyjezdza moja siora z swoim psem lub psami(zalezy jak Atos bedzie sie czuł czy zdolny do podrozy)oj piora beda l leciały bo siory sunia Mela to krejzolka w sesie zabawowa:razz: psiurek nadal sie blaka nadal nieufny ale skumplowal sie z swoim sobowtorem(naszym wsiowym psiakiem) i z nim gania. poddalam mu jesc znow dzis ale nie jadl tak lapczywie jak wczoraj chyba ktos go podkarmil juz.kurcze moze ktos go przygarnie ze wsi zdarzało sie . piekny nie jest ,troche krzywus jedna noga jakas powypadkowa pod dziwnym katem stawia(ale to stare bo nie utyka nie boli go). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 ech Rytka, u Ciebie na tej wsi to strach się bać, ciągle jakieś przybłędy :( ile Ty już ich uratowałaś - kotów i psów? trochę tego było Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.