Weronika18 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 [URL]http://www.gazeta.olawa.pl/aktualnosci,wiecej,373.htm[/URL] Quote
agata-air Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Czytam artykul i przecieram oczy ze zdziwienia... Dostawy itp. to oni nie widzieli co sie dzieje?? Ktos przywozil to mieso, psy nie sa tak wyniszczone po tygodniu czy dwoch. To jest tragedia! Ps zaraz dzwonie pod podane numery telefonow aby dowiedziec sie cos o mozliwosci stworzenie przezemnie domu tymaczasowego Quote
MagYa^^ Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 [quote name='agata-air']Czytam artykul i przecieram oczy ze zdziwienia... Dostawy itp. to oni nie widzieli co sie dzieje?? Ktos przywozil to mieso, psy nie sa tak wyniszczone po tygodniu czy dwoch. To jest tragedia! [COLOR=red]Ps zaraz dzwonie pod podane numery telefonow aby dowiedziec sie cos o mozliwosci stworzenie przezemnie domu tymaczasowego[/COLOR][/quote] Agatko :) kochana jestes! jesli trzeba bedzie pomoc w adopcji to sluze, jezeli tylko w pracy dadza mi odrobine czasu :angryy: (moj pies chory od kilku dni nie je nie pije, lezy pod kroplowka.. a wolego nie ma jak wziasc:angryy: ..mam juz dosyc) Quote
Weronika18 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 [URL]http://weronika192.blog.onet.pl/[/URL] po prawej stronie do pierwszego albumu oddalam fotki, ktore zrobilam w sobote w Ligocie, i caly drugi album "psy do adopcji" prosze je kopiowac jak trzeba ;) pozdrawiam Quote
kiwi Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 kochani mam wspaniały domek! [QUOTE] [FONT=Arial][SIZE=2]Witam,[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Kilka dni temu na stronie Kasi Kowalskiej przeczytałam informacje, o koszmarze w Ligocie.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Ponieważ od pewnego czasu rozważam zabranie suńki ( na razie wstepnie ale rozważam), przekopałam wszystko co znalazłam w necie na temat Ligoty i jej "ofiar" :([/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Tak trafiłam na Mimi na Allegro.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Oczywiście mam całą masę pytań, ale zaczne od opisu mnie i mojej sytuacji.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Mam 30 lat, mieszkam z mężem w Warszawie w 60 m mieszkaniu. Od 3 lat mam psa zabranego ze schroniska ( zał. zdjęcia ze schroniska i z ostatniej jesieni - na balkonie).[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Rudi ma 4 lata - na Paluch trafił po interwencji Strazy Miejskiej. Chodził sam po ulicach i ktos wezwal SM.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Rudi ma 40 cm wzrostu w kłębie i jest bardzo radosnym psem. Ponieważ oboje z męzem pracujemy mamy zatrudnioną pet sitterkę Olę Cieślik ( ma swoja stronę [URL="http://www.soskotipies.pl/"]www.soskotipies.pl[/URL] (Rudi jest na stronie głównej :-). Ola przychodzi do Rudka codziennie i wyprowadza go na 40-60 minut.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Poza tym spacerem Rudi ma jeszcze 3 spacery ( rano koło 8, z Olą koło 13.00, o 17.00, i 21.00). Jeżeli chodzi o karmę to jest starsznym niejadkiem (myslę, że obecność drugiego psa bardzo by go zmotywowała).[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Jak zobaczyłam Mimi to od razu serce zaczeło mocniej bic. Może dlatego, że jest troszkę podobna do Rudka.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Nie wiem co jeszcze moge o sobie napisać.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Myślałam o tym, zeby zabrać pieska z Ligoty(suńka z numerem 63, który cały czas tam jest ale dowiedziałam się zupełnie przypadkiem, że TOZ robi jakieś problemy (nie chce wydawać psów jeżeli ktos nie ma domu z ogrodem) zupełnie nie wiem o co chodzi :-([/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Co do pytań o Mimi, to są one takie:[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]1. Jak duża jest Mimi? Nie chciałabym, żeby się bała mojego psa.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]2. Czy nie miała / nie ma żadnych skórnych problemów?[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]3. Czy boi sie ludzi?[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]4. Czy ona nie jest mixem jamnika długowłosego? [/SIZE][/FONT] [/QUOTE] komu przekazac kontakt? monikita, z toba nam sie abrdzo dobrze wspolpracowalo, moze tobie? o co chodzi z tozem, tkroy robi problemy? Quote
dziuba Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Kiwi - czy moge prosic o maila do tego domku? Napisze cos o rudej suni nr 63 Quote
kiwi Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 ale to nie ty nie wydajesz jak ktos nie ma domu z ogrodem ;) ? pewnie juz ci wysylam ;) Quote
monikita Posted February 26, 2007 Author Posted February 26, 2007 Kiwi, ja nie wiem jaki TOZ i jakie ogrody:shake: , pewnie:multi: , jak domek sie sprawdzi to wyadoptujemy sunie. Quote
monikita Posted February 26, 2007 Author Posted February 26, 2007 [U][SIZE=3][B]Poli[/B] z Ligoty gotowa do adopcji, [B]Libra[/B] jeszcze zdrowieje[/SIZE][/U] Poli ma okolo czterech mc i jest uroczą:evil_lol: rozbrykana słodkoscią.Daje popalic kotom i Librze;) wet mówi ze to mix owczarka coli, ale jest zdecydowanie mniejsza. Obecnie przebywa u mnie na tymczasie i szybciutko szukamy domku bo zaczynamy sie coraz bardziej przyzwyczajac do siebie, nie mówie juz o miłosci jaka ja darze, juz łzy cisna mi sie do oczu jak pomysle o rozstaniu.[IMG]http://img211.imageshack.us/img211/8963/p1010331ee0.jpg[/IMG] [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/2444/p1010332xy0.jpg[/IMG] [IMG]http://img211.imageshack.us/img211/7269/p1010367bb8.jpg[/IMG] [IMG]http://img441.imageshack.us/img441/8888/p1010305gx7.jpg[/IMG] Quote
makulka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Jakie cudo piekne.:lol: Jaka komitywa miedzy pannami,urzekające Quote
andzia69 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 jaka prześliczna kruszynka:loveu::loveu::loveu::loveu: tylko się nie buć o mala!!!! Czy ktoś moze porobić więcej zdjęć i cokolwiek dowiedzieć się o tym czarnym aście??? Założyłabym mu osobny wątek, ale nic o nim nie wiem... [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/5919/04rn8.jpg[/IMG] No i jeszcze tym 2...: [IMG]http://img49.imageshack.us/img49/4559/24mp4.jpg[/IMG] [IMG]http://img296.imageshack.us/img296/5492/60mn0.jpg[/IMG] Quote
dziuba Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Z powodu ogólnego zabiegania nie było ostatnio zbyt wiele newsów, postaram się nadrobić. Zacznę od wycieczki do Szamotuł pod Poznaniem - w środę do domku tymczasowego pojechały 2 małe psiaki. Jednym z nim był piesek z krzywo zrośniętą łapą, który na początku miał być sunią.... taką wersję ustaliliśmy, a że psiak strachliwy, to nikt go tam więcej nie ganiał, żeby zajrzeć pod ogon :) Jakie było nasze zdziwienie, kiedy w dzień wyjazdu nasza sunia podniosła łapę przy najbliższym słupie :) Cisex dzielnie mnie zagadywała podczas drogi i dotarłyśmy do domu bez drzemki za kierownicą. [IMG]http://ligota.webhost.pl/resources/Image/123.jpg[/IMG] Drugim pieskiej który pojechał jest biała nieśmiała już na pewno sunia :) [IMG]http://ligota.webhost.pl/resources/90.jpg[/IMG] Na drugi dzień wyruszyłyśmy do Warszawy - po pełnej przygód 8-godzinnej podróży do stolicy dotarłyśmy w czwartek razem z Cisexem na SGGW, tam już od paru godzin czekały na nas Oktawia z GreenEvil - dziewczyny dziekuję Wam za wytwrwałość!!!!!! Dzień wcześniej GreenEvil kazała mi zabrać do Wawy jakiegoś łysolca, pomyślałyśmy o jednym łysym, wyrośniętym szczeniaku z pokoju Sobańskiej. To straszny dzikusek, polowałyśmy na niego dobre pół godziny. Niestety pies jest bardzo agresywny, nie daje sie do siebie zbliżyć, po złapaniu na smycz wije sie w ataku szału - na koniec przegryzł smycz i zwiał. Podjęłyśmy męską decyzję, że nie damy rady przetransportować go do Warszawy, zwłaszcza że jechały z nami 3 inne psy. Zamiast łysego zabrałyśmy rudą tancereczkę Calieczkę -- w stolicy czekała już na nią przyszła właścicielka, AFN podjął się leczenia malucha na oddziale zakaźnym SGGW. Leczenie jest bardzo kosztowne - kwoty za jednego psa mogą sięgać 2-3 tys złotych (na SGGW jest jeszcze Malinka i Ligol). [URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img477.imageshack.us/img477/2294/psyzligoty079xl0.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][/URL][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img477.imageshack.us/img477/2294/psyzligoty079xl0.jpg[/IMG][/URL] Na SGGW przyszła również Ola - złota kobieta, u której domek tymczasowy znalazła czarna arystokratka. [IMG]http://www.strazdlazwierzat.wroclaw.pl/ewidencja/15.jpg[/IMG][URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img163.imageshack.us/img163/4876/psyzligoty036zh8.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][URL=http://imageshack.us][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4876/psyzligoty036zh8.jpg[/IMG][/URL][/URL] Prosto z SGGW ruszyłyśmy w kierunku pani Ani z fundacji Bezpieczna Przystań [URL="http://www.annawydra.pl/"]www.annawydra.pl/[/URL] - dzięki Oli poszło nam to w miarę szybko i bez błądzenia. Tam to był już istny szał ciał :) Pani Ania tymczasowo zaopiekowała się czarno-białą Księżniczką, u niej przenocował również Banan (oddany wcześniej z adopcji bo nowym właścicielom śmierdział.... ) - na drugi dzień Banan trafił już do nowego domu wyszukanego przez pania Anie wśród przyjaciół fundacji. Zdjęcia Banana i Księżniczki (dziewczynka nadal na wydaniu). [URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img441.imageshack.us/img441/4260/ksi281380niczkaibanan22eh7.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][/URL][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img441.imageshack.us/img441/4260/ksi281380niczkaibanan22eh7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL=http://imageshack.us%5D%5BIMG%5Dhttp://img265.imageshack.us/img265/8405/bananwyspany230204ln0.jpg%5B/IMG%5D%5B/URL%5D"][/URL][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img265.imageshack.us/img265/8405/bananwyspany230204ln0.jpg[/IMG][/URL] Od Pani Ani odebrałyśmy górę prezentów: karmę, witaminy, szampony i "odpchlacze", kalosze :), odkażacze do rąk, worek akcesoriów smyczowo-obrożowych, koce.... Część prezentów podarowała Elainfo - wszystkim dobrym duszom serdecznie dziękujemy !!! :loveu: Do Wrocławia dotarłyśmy o 6:30 (z dwiema połgodzinymi drzemkami na stacjach benzynowych) i ja się do dzisiaj nie obudzilam :) cdn Quote
basiagk Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Andzia jesteś SUPER, że pamiętasz o nich!!! Quote
monikita Posted February 26, 2007 Author Posted February 26, 2007 [B][U]Andzia69[/U][/B] na pierwszym zdjeciu to samiec, siedzi sam w boksie. Pamietam jak mówił jeden pracownik ze przywiezli go na srodku uspokajajacym? Pies podczas sprzątania jest łagodny. Moze jak bedziemy teraz w ligocie to wyprowadzimy go na spacer. na drugim zdjeciu widnieje sunia-Łapka, lagodna i wesoła - miix bokser i astka. a psa z trzeciego zdjecia juz nie ma pojechał do Radomia Quote
dziuba Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Monikita muszę na Ciebie naskarżyć -- Monika już Librę oddaje i oddaje... i coś oddać nie może :evil_lol: Quote
monikita Posted February 26, 2007 Author Posted February 26, 2007 [quote name='dziuba']Monikita muszę na Ciebie naskarżyć -- Monika już Librę oddaje i oddaje... i coś oddać nie może :evil_lol:[/quote] Dziubeczku, bo ona cos tak czesto choruje:roll: -jak nie rzadka choroba to katar, w takim stanie przeciez nie moge jej wyadoptowac:oops: Quote
GreenEvil Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Hallelujah... dziuba dobrze, ze zyjesz ;) pzdr GreenEvil Quote
Beata J. Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Słuchajcie wiem, że to nie miejsce na to co chcę tu napisać, ale wybaczcie mi proszę. Szukam pomocy na wszelkie sposoby. Oto wątek :-( . One umierają... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=46626[/URL] Tutaj moja aukcja na allegro [URL]http://www.allegro.pl/item168099669_porzucone_samotne_przerazone_umieraja.html[/URL] [B]Ligoto, przepraszam za ten OT :oops: [/B] Quote
agata-air Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 Poli jest piekna..ojoj neci neci mnie:) Niestety wspollokatorowie;/ malutkiego, latwiej bedzie wyadoptowac (wedlug nich). Zreszta ona ma gdzie byc narazie a niektore nadal w ligocie. ps. czuje ze ten tymczas u mnie nie skonczy sie tymczasem ...oj ciezko by bylo oddac psiaka jak juz pobedzie u mnie choc godzinke;p (tzn poprostu tymczas=chec mieszkania razem na zawsze). Czekam na zdjecia maluchow od Monikity i mam jeszcze pytanie co z tymi maluchami takim w kolorze jasnej czekolady?? [B][url]http://upload.miau.pl/2/20820.jpg[/url][/B] Quote
dziuba Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 [quote name='agata-air']i maluchami takim w kolorze jasnej czekolady?? [/quote] Te pieski nie zyja od ok miesiaca - na AR zrobili sekcje ich cialek - smierc z zimna i glodu :-( Quote
kiwi Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 kochani, bardzo was prosze, mam wiele zapytan o małe pieski i suczki - czy ktos kto dysponuje wieksza iloscia czasu niz ja moglby mi wysłac na maila opisy psiakow wraz z dopasowanymi zdjeciami? tylko zbye bylo cos wiadomo o tych psach, jaki mnije wiecej wiek, charakter, no i zdjecie. byc moze to szansa dla jakiejs biedy z ligoty jeszcze, a ja po prostu fizycznie nie mam czasu do nich napisac....... Quote
agata-air Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 :( a myslalam ze poprostu trafily do domku i dlatego nie ma o nich informacji:( Quote
monikita Posted February 27, 2007 Author Posted February 27, 2007 Tu jest nasza ewidencja ze zdjeciami, piszcze nr ewidencyjnym o jakiego psa chodzi, to odpowiemy w miare naszych mozliwosci szerzej:) [URL]http://www.strazdlazwierzat.wroclaw.pl/ewidencja/index.html[/URL] pozdrawiam Was wszystkich:loveu: , i dziekujemy za dotychczasowa pomoc, bez Was było by marnie , oj marnie:-( Quote
carolinascotties Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 SUNIA 22- widze,ze potrzebne jest leczenie...gdzie ona w tej chwili przebywa- na tymczasie, czy w nowym domu? SUNIA 39- została w schronie? potrzebne są pieniądze na leczenie? Nr 63- piękny piesek...ma duże szanse na dom.... Nr 124- czy to jest młoda sunia? Nr 130 - wyżłowata sunia też ma duże szanse... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.