Jump to content
Dogomania

monikita

Members
  • Posts

    157
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by monikita

  1. Chciałam wyjaśnić że Borys w takim stanie trafił do schroniska tydzien temu. Bedziemy robic mu wymaz i antybiogram z ran , sączy mu sie ropa. Anita chyba że masz jakis dobry srodek którym smarowałąś zgredka? Kubraczek jak najbardziej potrzebny, u nas z kasa kruchą, Borys chodzi w podkoszulku- ale z BigStara :) Za chwilke wkleje zdjęcia
  2. Suczka złapana !!! tylko co dalej ???, chłopak nie ma pojęcia o tym że miał adoptować lub tymczasować psa... Pilny tymczas , a najlepiej dom docelowy.
  3. [quote name='monika083']tak,dzwonili do niej ,ale ona nie moze go przetrzymac,nie ma warunkow a ten chlopak mieszka w bydgoszczy, trzeba szukac dt na cito ,najgorsze ,ze nic o psiaku nie wiadomo,[/quote] Dziewczyny żeby było jasne i prawdziwe info nie dzwonilismy do zadnej pani tylko pod numer wskazany na dom tymczasowy , odebrał chłopak mieszkajacy w Bydgoszczy i nie majacy pojęcia o jakim psie mówimy:crazyeye: a co to znaczy "[B][I]najgorsze[/I] [/B][I][B]ze nic o psiaku nie wiadomo[/B]" ?[/I] Suczka żyje ma około 7mc do roku , jest już wykąpana, najedzona, i to co najważniejsze czeka pilnie na tymczas. Bardzo miła, stęskniona człowieka, ale równiez zlękniona całą sytuacją. Złapana bez użycia klatki łapki!!! Będzie wieczorem poddana kontroli weterynaryjnej.
  4. Pierwszy wyciagniety pies z Nowej Ligoty , w niedziele stał jak bidok w deszczu, juz we wtorek był na tymczasie... [IMG]http://img224.imageshack.us/img224/1198/p7010421lr2.jpg[/IMG] potem Libra juz nie przypominała zmokusia... [IMG]http://img103.imageshack.us/img103/3276/pa0904264vl.jpg[/IMG]
  5. Anitka nie zapominaj że Ty też masz swoje serce z ligoty :loveu: i dzięki Tobie inne równiez znalazły domy. Myśle ze powstawiamy swoje ligociaki na koniec tego wątku jak było i jak jest ;) Anita Wielkie Dzięki za wszytsko :loveu:
  6. Dziekuje również [B]WSZYSTKIM których wymienił Dawid[/B] , pragne dodać do tej listy organizacje [B]"Przystań Ocalenie"[/B] za wielka pomoc i leczenie kilku cieżko chorych psów na swoj koszt. [B]Dawidzie[/B] ja Tobie tez dziekuje za wspólne chwile i te gówniane jak to w Ligocie było na początku i zarówno te ze słoneczkiem ... Dziękuje [B]WSZYSTKIM Inspektorom[/B] którzy bezreszty oddawali sie w ratownie Ligotowskich istnień Dziękuje Monika
  7. [quote name='andzia69']Juz znalazłam - to malutkie schronisko jest w Oławie...wiec pewnie nie przyjmą tam psa:shake: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108339&highlight=O%C5%82awa"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108339&highlight=O%C5%82awa[/URL][/quote] Do Oławy pies napewno nie pojedzie, chyba że Oława sie zgodzi!
  8. Jeżeli chodzi o to miejsce to napewno nie schron. Ulżyło mi!
  9. [quote name='Wega123']w Oleśnicy nie ma schroniska, było kiedys przytulisko na wsi w Nowej Ligocie, ale to była masakra, a nie przytulisko [URL]http://ligota.webhost.pl/[/URL][/quote] W Ligocie zostało jeszcze 27 tłustych klusek
  10. No właśnie brak domów to najwiekszy problem. Anitka w Oleśnicy nie ma schroniska, najblizsze było w Ligocie tam jeszcze Hania Kozioł trzyma chyba ze 100szt. Coś obiło mi sie o uszy ze w Solnikach ale nawet nie wiem gdzie to jest, natomiast jezeli Olesnica bedzie wydawała psa do schronu nie zrobi tego do małych prywatnych wiejskich schronisk. Pies pojedzie tak jak pisałam do Raciborza lub Kalisza.
  11. um Oleśnica, chyba wiem u kogo pies jest. Czy macie jakis problem aby psa od tego pana zabrać?
  12. Dziewczyny jezeli pies nie jest z wrocka to nasz schron go nie przyjmie i na 100% nie przyjmie od hycla. Zależy gdzie teraz pies jest, najcześciej psy jadą do Raciborza, Konina i Kalisz
  13. :-( kolejnych 6 psów pojechało z Ligoty do domów, zostało jeszcze 27 . A prawdopodobnie od kwietnia pracownicy nie bedą otrzymywali zapłaty od gminy.
  14. [quote name='masienka']ja wprawdzie nie mam zdjec ale kilka dni temu widzialam dziewczynki Lusie i Jowitke w Przystani Ocalenie :p sa super! Przylepy jakim malo :loveu: odpasione i wesolutkie:loveu:[/quote] A przydały by sie nowe zdjecia dziewczyn, to były bardzo ciezko chore psy, a teraz...:crazyeye: :multi: .
  15. Po malamuta zgłosił sie dzisiaj jego własciciel...aby wiecej nie uciekł
  16. [quote name='doddy']Jaki bullek z wnyków?[/quote] :) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=106765&highlight=bulowate+cudo[/URL]
  17. [quote name='Koperek']A ten dziadek dlaczego wrócił z adopcji?? (na fotce taki uśmiechnięty, duży, brązowy, tak??)[/quote] tak usmiechniety w Ligocie, natomiast u nowego własciciela nie:-(, został wydany przez pracowników bez naszej zgody , po sprawdzeniu warunków( ciasna buda, łancuch) kazalismy psa oddać. Na początku były opory... najwazniejsze ze wraca. jest jeszcze jedna tak wydana suka , bez naszej zgody, dziewczyny były juz daw razy ja zabrac. Facet strasznie narwany stawia sie do bicia, jego zdaniem pies to pies i buda mu na zycie powinna wystarczyć. pracownicy maja juz zapowiedziane ze nawet martwego szczura bez naszej zgody nie wolno wyniesc z posesji, zreszta wiedzieli to od poczatku...
  18. tak,pisałam do Ani maila,a jutro zadzwonie. Ty maczałas w tym łapki :)? Widziałaś bulka z wnyków, taki kochany , tak mi go szkoda normalnie chyba zaczne :mad: pseudo włascicieli.
  19. W Ligocie ostatnio podrzucili dwa onkowate szczeniaki dziewczynki 3mc, łapska to maja jak pieść faceta sa takie łoch twarde babska :) Przyjechali tez ludzie z dorosłym psem , kiedy pracownicy odmówili przyjecia , przywiazano go do przystanku, i tak trafił do przytuliska. Wczoraj z relacji mieszkanców wsi wyzucony z samochodu malamut! Piekny zadbany az dziw, bedziemy sprawdzac czy ma chipa , moze ktos złosliwie ukradł go jakiemus sasiadowi i wywiózł, takie sytuacjie juz bywały. Wczoraj również zabrałyśmy od gospodarzy w Ligocie postrzelonego przez mysliwego psa, ludzie nie mieli kasy na weta i wsadzili go do stodoły myslac ze sam sie wylize:shake: postanowiłysmy ratowac psa:placz: a o kase bedziemy martwic sie potem. Pies jest juz po operacji ma pozszywane miesnie i skóre... Obecnie w Ligocie zostało naszych psów 29 i 4 przybyłych, i wraca z adopcji dziadek pies z obrazka adopcyjnego Ligoty na stronie strazy...
  20. Podnosze !!! Czy są tak zrzyte ze sobą że muszą iść do adopcji razem? Biedne psiuńki, one koniecznie potrzebują pomocy :placz:
  21. [quote name='monikita']O matko jaka bida!!! maja sie dzisiaj zgłosic ludzie z checia adopcji mixa owczarka, bede ich namawiac na ta kruszynke. [/quote] Kurafara, cisza zadnego telefonu do adopcji, a miał być:placz:
  22. O matko jaka bida!!! maja sie dzisiaj zgłosic ludzie z checia adopcji mixa owczarka, bede ich namawiac na ta kruszynke. Prosze o wiecej info 607-613-280
  23. Nie wiem skad pani Ela ma informacje o wielkich ruszeniach na zamek:) nikt ją o niczym takim nie informował. Wiemy ze na zamku sytuacja znacznie sie poprawiła, jest stały dozor weta i policji. Psy są leczone, pomieszczenia do ich przetrzymywania odpowiednio dostosowane. Jak to sie ma w rzeczywistosci zobaczymy nie długo. A sprawa w toku. Zabrane przez nas szczeniaki maja juz domy, a biała sunia jest juz po sterylizacji i wyglada pieknie, papuśna, gładziusna. Z wspomnien zostały tylko widoczne blizny na głowie. Obiecuje wkleic zdjecia.
×
×
  • Create New...