Marycha35 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Ufff, to jestem spokojna, DONnka wie, jest dobrze:):):) Kajeczko rozumiem Cię, bo jak go zobaczyłam po nocy do rodziców dzwoniłam, brata, sama go zechciałam zabrać, choć warunków zero. Walka serducha z rozumem jak w reklamie. Powinnaś otworzyć hotelik!!!!;) Bazarek za bazarkiem, by szedł;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 [quote name='Marycha35']Ufff, to jestem spokojna, DONnka wie, jest dobrze:):):) Kajeczko rozumiem Cię, bo jak go zobaczyłam po nocy do rodziców dzwoniłam, brata, sama go zechciałam zabrać, choć warunków zero. Walka serducha z rozumem jak w reklamie. Powinnaś otworzyć hotelik!!!!;) Bazarek za bazarkiem, by szedł;)[/QUOTE] Dzięki Marycho :loveu: A Ty wiesz, że z tym hotelikiem to nie jest głupia myśl :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 [quote name='Marycha35']Ufff, to jestem spokojna, DONnka wie, jest dobrze:):):) Kajeczko rozumiem Cię, bo jak go zobaczyłam po nocy do rodziców dzwoniłam, brata, sama go zechciałam zabrać, choć warunków zero. Walka serducha z rozumem jak w reklamie. [I][B]Powinnaś otworzyć hotelik!!!!;) [/B][/I]Bazarek za bazarkiem, by szedł;)[/QUOTE] Marysiu, zeby nie fakt , ze jeszcze troche musze mieszkac tu , gdzie mieszkam ze wzgledu na moja mame , to juz dawno mieszkalabym na prawie 3ha ziemii , przy lesie , 150m od wielkich jezior, tam gdzie maja gniazdo czarne bociany, czaple biale podchodza grupami, a orly i orliki siadaja na okolicznych slupach:-) zeby nie przedobrzyc ;-) -prawie RAJ :-) i tam widze pieski i moje ukochane dwa konie :-) i prezes, a moze kilku ....echhh...rozmarzylam sie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Piękne marzenia i kiedyś spełnią :) Na wszystko przyjdzie czas :) a teraz dobranoc i wspaniałych snów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Mam taka nadzieje Ilusiu :-) Dobrej nocy . I ja tez dobranoc i dziekuje wciaz nieustannie, ze jestescie :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Kajeczko raj jak w mordę:):):) Czego i sobie życzę;) Idziemy pospać troszku, jutro nowy dzień zmagań... Dobrze, że Twoje stadko bezpieczne, Sabinka kostki ma wygrzane pewnie, a i Farel w innym końcu naszego pięknego kraju śpi wreszcie, mam ogromną nadzieję, spokojniej, z brzuszkiem najedzonym. A moja Fifi brzuchol wywaliła i łapkami przebierając powarkuje. Kochane psowate, dzięki nim więcej raju jest na tej ziemi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pacysia Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Kajko twoje marzenia sie spełnia i ja w to wierze ..sama mam dom gdzie w lesie robią gniazda czarne bociany,sarny podchodza pod płot..mam swoje ukochane psy,koty i dwa konie...raj na ziemi ..moj juz sie spełnił 7 lat temu..twoj juz niedługo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Trochę sobie poczytałem i lecę do wątku o którym była mowa/mizianka dla Laureczki i zwierzaczków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Pacysiu .....pozazdroscilam Ci bardzo :-)pieknie masz . Ja wierze... wiem , przyjdzie i na mnie czas, ze bedzie tak jak z moich marzen :-) Marysiu, brzusio Fifi wycaluj ode mnie:loveu: uwielbiam takie spiace "bieganka" :-) Laurka , "do gory kolami" tez juz sypia :-) Na poczatku nie bardzo potrafila ale teraz nie dosc, ze biega przez sen , to jeszcze gada, powarkuje , popiskuje, marszczy pychol .... smieszna jest:evil_lol: Dzisiaj, chyba po raz pierwszy w zyciu zobaczyla konia :eviltong: najpierw napyskowala ale z daleka , pozniej na "krotkich" lapkach probowala jakos sie do niego zblizyc ...z bezpiecznej odleglosci mu sie przyjrzala, a na koncu uznala....kolega , ciut wiekszy ale calkiem fajny :multi: Oczywiscie wybuch radosci... ogon wiatraczek... popiskiwanie . Szal byl do momentu kiedy konik nie parsknal , chrapy zadrzaly, a Laura ?...w dluga.:-o Schowala sie za mnie i juz kolegowac sie wiecej nie chciala :evil_lol: Wrazen miala dzisiaj " po kokardki" :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZZPON Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Ale ona jest cudna :) i cudnie łobuzuje. Człowiek się trochę powścieka za łobuzowanie, a potem całuje do upadłego (ja tak mam :P). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 (edited) ZZPON :-) ja to sie potrafie wsciekac ...oj potrafie , nagadac , nawrzeszczec , opierniczyc, a nawet w ekstremalnych " wiejskich, ciemnogrodzkich" warunkach.... zaklac jak szewc (przepraszam szewcow , bo nie wiem czy klna? ;)).....[B]ale tylko na ludzi[/B] :mad: Psy mnie nigdy nie denerwuja , chociaz wiem , ze to czasami naturalna reakcja. Nic w niej nawet zlego bo "potwory jedne" potrafia nabroic :diabloti: Ja JEJ nie posiadam i to nie jest kokieteria ...tak rzeczywiscie mam:-) Kazdy wyczyn staram sie jakos tlumaczyc. Bywalo, ze doprowadzaly mnie do lez ...ale to bardziej byla bezsilnosc niz nerwy :oops: A i tak pozniej caluje ....nie ma , ze boli ;-) jak trzeba sila przytrzymuje np. Prezesa ale caluje :evil_lol: Mam zasade ;-) jak mi zle, tule Prezesa ;-) i wtedy Prezesowi jest "zle" :-P Edited February 21, 2012 by Kajka_72 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 Dzisiaj wplynela kolejna wplata na Laurke [B]od Cioci JOLI A :loveu:-100zl Bardzo pieknie dziekujemy[/B] :loveu: Dokladamy do "kupki operacyjnej". [B] Joli [/B]nie ma na dogo ale nigdy nie zapomniala o Lauruni i bardzo jej kibicuje :-) Wiozla ja do Wroclawia z Karolinka Tytul wplaty jest zawsze taki, ze sie porycze :-( Jolu , bardzo dziekujemy nie tylko za wplate ale tez za cala RESZTE :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pacysia Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 a ja poznałam osobiscie Jolę..fantastyczna,miła ,ciepła dziewczyna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 Pacysiu, zazdroszcze Ci :-) mam nadzieje, ze tez kiedys poznam Jole osobiscie :-) Te Jole to wogole fajne sa :loveu: Doszla wplata od : [B] Cioci Joli-Unixeny :loveu: -50zl . Bardzo pieknie dziekujemy :multi:[/B] Jolu, pieniazki odkladamy na ten sam cel:-) operacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZZPON Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 [quote name='Kajka_72']ZZPON :-) ja to sie potrafie wsciekac ...oj potrafie , nagadac , nawrzeszczec , opierniczyc, a nawet w ekstremalnych " wiejskich, ciemnogrodzkich" warunkach.... zaklac jak szewc (przepraszam szewcow , bo nie wiem czy klna? ;)).....[B]ale tylko na ludzi[/B] :mad:[/QUOTE] Kaju, u mnie jest tak samo. Nie umiem się na nich gniewać. Jak krzyknę, to zaraz całuję, bo wiem, że im jest przykro, bo zaraz łzy w oczkach, głowa w dół, itd. Szantażyści :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 zaglądam do psotnej Laurki i ślę cieplutkie myśli, flluidy i zaklęcia by łapinka jak najszybciej sie zrosła :) Kajko, to mała już drepcze na dłuższe spacerki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 Jolu, tak :-) teraz spacerujemy 5 razy dziennie po pol godziny. To juz chyba niezle prawda? Niestety wciaz na smyczy. chociaz czasami ja puszczam by sobie "poczytala";) , jest grzeczna ale jak zaczyna podskoki -znowu sznurek :shake: Ona tak by chciala poszalec ...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 Mizianki-przytulanki i duuuuuużo ciepłych myśli ślę Laurce :loveu: Kciuki trzymam za łapiny :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Kajeczko dziękuję za buziale dla Fifi, oczywiście, że jej brzuchol zacałowuję;) A czy widziałaś u swoich psiaków, jak merdały przez sen??? To słodkie jest, Filka moja kiedyś machała!!!! Laurka kochana, spotkanie z koniem fajocha, hi, hi, Oneczka odważna wielce:) Kajko poproszę o namiary do luchnięcia małej, acz z serducha, kwoty pomocowej;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Zagladam do pieknej Lauruni ,ucalowania .[FONT=Verdana][IMG]http://gifynew.fm.interia.pl/serce4%5B1%5D.gif[/IMG][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kika_krk Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Zaglądamy do pięknej psiej dziewczyneczki i przesyłamy moc pieszczotek [IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley27.gif[/IMG] Kika i Czaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajka_72 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Dziekuje dziewczyny, ze zagladacie i bardziej "pilnujecie" watku teraz niz ja :( ostatnie moje dni sa pod haslem -Sako. Dzisiaj spadl mi jeden kamien z serca...jutro mam nadzieje -spadnie kolejny ;) 3majcie prosze kciuki jutro za operacje chlopaka. Bardzo jestescie Kochane :) Marysiu dziekuje Slonko bardzo :) Przyznam , ze spiacych merdajacych ogonkow nie widzialam hahahahahahaha, to musi byc dopiero bezcenne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 24, 2012 Share Posted February 24, 2012 Kajeczko dziękuję za namiary, luchnęłam:) I kciukacze zaciśnięte oczywiście!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joteska Posted February 24, 2012 Share Posted February 24, 2012 odwiedziny u sunieczki- ślicznej panieneczki :) gryzę pazury co z operację Sako, przy zacisniętych kciukach to trochę trudne ale jakoś... ;) Kajko, wielki szacun dla Ciebie, że pomagasz i doradzasz Winter! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted February 24, 2012 Share Posted February 24, 2012 To i ja wpadam na odwiedziny do pieknej Laury.[SIZE=2][IMG]http://www.arpegio.pl/22.gif[/IMG][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.