Jump to content
Dogomania

Dina- cudna szkolona onka MA DOM :)


joteska

Recommended Posts

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Może nie jak Dinka to ten....
[url]http://www.facebook.com/events/249273105205690/?notif_t=plan_user_joined[/url]
Zerknijcie,kolejna bida zresztą...
Wiem ze Dinka zasługuje na dobry domek,wiem bo miałam okazję ją poznać osobiście...
Głupio mi tak tu wskakiwać z innym psiakiem...
A może przy okazji zerkniecie od tak do niego....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joteska']dokładnie ! szukamy pilnie kogoś do pomocy do wizyty pa w Wałbrzychu- bardzo rozsądnie brzmiący domek z dużym ogrodem i aktywni młodzi ludzie i przemili ciepli rodzice psioluby
[B]z ogłoszeń Diny już 3 sunie znalazły dobre domki ( z innymi zwierzakami) , może tym razem naszej Dinusi wreszcie się poszczęści[/B]:modla:[/QUOTE]

Oj szczęśliwe te ogłoszenia Dinkowe, szkoda tylko, że nie dla niej :shake:
Ale z drugiej strony dobrze, że przynajmniej innym bidom się poszczęściło :)
Teraz kciuki na maxa zaciskam za domek w Wałbrzychu :thumbs: :thumbs: :thumbs:

[B]Jotesko[/B], pisał do Ciebie na maila Pan z wydarzenia Diny na fb ?
Dopytywał o Dinkę, odpowiedziałam na pytania i skierowałam do Ciebie :)
Podobno napisał maila, ale nie doczekał się odpowiedzi :roll:

Link to comment
Share on other sites

Nieustannie życzymy dobrego domu dla Dinki, a przy okazji zapraszam na bazarek dla Helenki: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238973-Torebki-Guess-pasek-Calvin-Klein-i-in-na-bazarku-Cantadorry-do-31-01-2013-r[/url]
Zaglądajcie proszę na wątek Helenki, podrzućcie czasem, żeby nie była tak samotnadziewczynka.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='RudziaPaula']Może nie jak Dinka to ten....
[URL]http://www.facebook.com/events/249273105205690/?notif_t=plan_user_joined[/URL]
Zerknijcie,kolejna bida zresztą...
Wiem ze Dinka zasługuje na dobry domek,wiem bo miałam okazję ją poznać osobiście...
Głupio mi tak tu wskakiwać z innym psiakiem...
A może przy okazji zerkniecie od tak do niego....[/QUOTE]
O mateczko jaki kochany smok i on ma pójść do schronu, nieeeee:(

Link to comment
Share on other sites

masa biednych porzuconych onków, az serce sie kraje... :-( na fb ostatnio był porzucony potracony owczar leżał w śniegu, miał uniesioną głowę, z połamaną miednicą bardzo cierpiał i zamarzał, żaden z kierowców sie nie zatrzymał- Szydłowiec, jak każda droga znieczulica:-(:-(:-(

pan z fb pisał w sprawie Diny ale proponował miejsce psa do budy, on nie trzyma psów w domu:roll:

dzięki dobrym duszom namierzyliśmy Gosię, która mieszka w Wałbrzychu i prowadzi BDT, ma bardzo duże i długie doświadczenie w wizytach pa- po rozmowie z nią i jak chyba bym sie bała jej wizyty ile elementów ona ocenia i obserwuje:evil_lol: ale to chyba dobrze, dobrze dla psa. Gosia niestety w najbliższym czasie jest b zajęta i będzie mogła zajechać do Państwa najbliżej w przyszłym tygodniu, nie ma wyjścia trzeba czekać, mam nadzieję, że Ci ludzie cierpliwie tez poczekają i są zdecydowani na tyle by tak właśnie było. Zresztą w aktualnych warunkach pogodowych byłoby ciężko z transportem. Będę jeszcze z nimi jutro rozmiawiać co i jak

Link to comment
Share on other sites

Marycha,zdarzył się cud :)
Pozwolę sobie wkleic cos :) z fb
[B][URL="http://www.facebook.com/iwona.gadzicka"]Iwona Gadzicka[/URL]
[/B]

[B]Kochani, piesek pojechał do nowego domku :). Wczoraj zadzwoniała do mnie pani i pytała o niego. Obejrzeli z męzem filmik i zdjecia i przyjechali. Kobieta psiara, mąż mniej ale wyrozumiały, mała córeczka, której bardzo sie spodobał. Przyzwyczaił sie chyba troche juz do nas, bo stal koło mnie i bał sie iśc. Dobrzy ludzie, będzie miał u nich dobrze. Na koszt fundacji Nero zaczipowałam go i odrobaczyłam. i pewnie niedługo odwiedzę.

Jakbyście chciały mnie z tym pogonic to śmiało...

[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marycha35']Jotesko a co z tym biedakiem w śniegu z FB???? Ktoś się wreszcie zatrzymał, pomógł mu, do jasnej cholery, co z tymi ludźmi się dzieje!!![/QUOTE]
oneczek zaopiekowany przez emira na szczęście, trafił do dra Niedzielskiego do Wrocka:multi:

[quote name='RudziaPaula']Marycha,zdarzył się cud :smile:
Pozwolę sobie wkleic cos :smile: z fb
[B][URL="http://www.facebook.com/iwona.gadzicka"]Iwona Gadzicka[/URL]
[/B]

[B]Kochani, piesek pojechał do nowego domku :smile:. Wczoraj zadzwoniała do mnie pani i pytała o niego. Obejrzeli z męzem filmik i zdjecia i przyjechali. Kobieta psiara, mąż mniej ale wyrozumiały, mała córeczka, której bardzo sie spodobał. Przyzwyczaił sie chyba troche juz do nas, bo stal koło mnie i bał sie iśc. Dobrzy ludzie, będzie miał u nich dobrze. Na koszt fundacji Nero zaczipowałam go i odrobaczyłam. i pewnie niedługo odwiedzę.

Jakbyście chciały mnie z tym pogonic to śmiało...

[/B][/QUOTE]
nikt Cie Rudziu gonić nie będzie ;) to cudne wieści:multi:

[quote name='Nutusia']Ha - cuda są po to, żeby się zdarzać!
Teraz czekamy na cud Dinkowy...[/QUOTE]
ano czekamy na cud... ale sie denerwuje w środku , to tak jest jak bardzo zależy nam na czymś, nie mogę doczekać sie tej wizyty jak przedszkolak ;)

[quote name='Ewa Marta']Oj przydałby się cud Dince... Myśłę nad domem dla niej i możliwe, że ona powinna mieć jednego człowieka dla siebie, żeby nie musiala konkurować z nikim o jego uczucia...[/QUOTE] Ewunia Dinka i tak ma przez to , że powinna być jedynaczka ma ograniczone pole w potencjalnych DS. Jak ją pamiętam z ssgw garneła sie do każdego nawet nieznajomego, merdała ogonkiem, lizała po twarzy młodych napotkanych ludzi. Chyba dla niej wazne by czuła sie chciana i miała ta 1 osobę która jets niej najbliżej z rodziny, by czuła sie kochana i chciana przez wszytskich

jak tyle kciuczków zaciśniętych to musi sie w końcu udac co? tak sobie myślę, ze juz rok mija odkad suczynka nasza trafiła na sggw...

Link to comment
Share on other sites

czekamy na wizytę jeszcze, która odbędzie sie dopiero późnym popołudniem w najbliższy piątek tak by była cala rodzina podczas odwiedzin, to będzie 2gi tydzień odkąd był telefon o Dinkę od Państwa ale nie ma innego wyjścia. W razie potrzeby furciaczek jak będzie przejazdem zrobi wizytę w weekend :)

ps psinka potrącona przy drodze odeszła niestety, stanęły nerki:-(:-(:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='auraa']Jakieś fatum, czy co.......[/QUOTE]
nie wiem, ja już sie podłamałam.............Dinka ma jakiegoś podłego prześladującego ją pecha chyba, wciąż pod górkę
chciałam jej pomóc ze wszystkich sił i tylko dla Niej jestem jeszcze na dogo
zadzwonię do pani jutro czy tylko przekłada wizyte czy rezygnuje, by była jasność w temacie

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...