Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='gops']teraz dali mu tylko ostrzezenie potem moga dac mandat a dopiero jak bedzie musial zginac trzeci pies beda mogli go zabrac..
[/QUOTE]

ŻE CO?? Załóż temat w dziale "Prawo", nie wierzę, żeby tak to wyglądało z prawnego punktu widzenia! Zwłaszcza, że jednego psa już im z tego powodu odebrano! No po prostu... :mad::mad::mad:

  • Replies 10k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='WŁADCZYNI']
Gops jeżeli wiesz że zagryza sarny/zające/inne dzikie zwierzęta dzwoń do osoby pod którą podpada ta część lasów państwowych. Mandaty za kłusownictwo są co najmniej zniechęcające:diabloti:[/quote]

ja to wiem od ludzi ktorzy tam mieszkaja ,sama nigdy tego nie widzialam ale jak zobacze to napewno pojde do lesniczgo akurat mam blisko :diabloti:

Posted

[quote name='WŁADCZYNI']skórzany kaganiec z paseczków - brr wyczyścić się go porządnie nie da bo skóra nie najlepiej znosi przelewanie wrzątkiem i inne takie zabiegi.[/QUOTE]

Ja cieplą(nie wrzatkiem) wodą czyscilam juz nie raz i nic sie nie dzialo zlego z kagancem :razz:

Posted

[quote name='Martens']ŻE CO?? Załóż temat w dziale "Prawo", nie wierzę, żeby tak to wyglądało z prawnego punktu widzenia! Zwłaszcza, że jednego psa już im z tego powodu odebrano! No po prostu... :mad::mad::mad:[/quote]

no tak mi powiedzieli ze najpierw moga dac tylko ostrzezenie potem mandat a dopiero za trzecim razem moga psa zabrac.. :roll:

[quote name='akodirka']Ja cieplą(nie wrzatkiem) wodą czyscilam juz nie raz i nic sie nie dzialo zlego z kagancem :razz:[/quote]

ja tez czyszcze ciepla woda i nic im nie jest ;)

Posted

[quote name='gops']no tak mi powiedzieli ze najpierw moga dac tylko ostrzezenie potem mandat a dopiero za trzecim razem moga psa zabrac.. :roll:
[/QUOTE]

A czy ten pies chodzi na smyczy? jesli nie, to mozesz kablowac co raz, ze pies bez smyczy i agresywny jest

Posted

[quote name='akodirka']A czy ten pies chodzi na smyczy? jesli nie, to mozesz kablowac co raz, ze pies bez smyczy i agresywny jest[/quote]

bez smyczy a nawet bez obrozy ..
ale ja tam jestem tylko na wakacje na jakis czas teraz bylam 2 tyg i znowu jade za jakis czas na tydzien to zobaczymy ja tego psa widzilalm wczesniej tylko dwa razy bez smyczy i bez wlasicieli

Posted

[quote name='Apbt_sól']Vena- ja kupije w IPO Sklep [URL="http://WWW.ipo-sklep.pl"]WWW.ipo-sklep.pl[/URL]

Tak sa na doga kagance zarowno na psy jak i suki ;)[/quote]

Musze maleńką buzke zmierzyc co by pasował :)

A co do zagryzienia psiaka - koszmar:angryy:
A takie nasze durne prawo - chce sie ale nie moze.

Posted

[QUOTE]Ja cieplą(nie wrzatkiem) wodą czyscilam juz nie raz i nic sie nie dzialo zlego z kagancem[/QUOTE]
ja kaganiec, zabawki, frisbee itd wszystko w miarę regularnie wyparzam żeby było czyściutkie. Skóra mogłaby tego nie przeżyć.

[QUOTE]no tak mi powiedzieli ze najpierw moga dac tylko ostrzezenie potem mandat a dopiero za trzecim razem moga psa zabrac..[/QUOTE]
taaaa jestem ciekawa czy panowie wogóle spisali papierki z tego wezwania, czy nie żeby sobie problemu nie robić:roll: Pismo na komendę i rozmowa z leśniczym. Następnym razem to może być Twój pies.

Posted

[quote name='WŁADCZYNI']
taaaa jestem ciekawa czy panowie wogóle spisali papierki z tego wezwania, czy nie żeby sobie problemu nie robić:roll: Pismo na komendę i rozmowa z leśniczym. Następnym razem to może być Twój pies.[/quote]

spisali nawet moje imie nazwisko i adres
z lesniczym porozmawiam mam adres tych ludzi i ich nazwisko wiec moze cos bede dzialac

powiem Ci ze to mial byc moj pies..
dlatego tak to wszysko przezylam kilka sekund i mojego psa by nie bylo
ale pomoc nie umialam..
pani soltys nawet sie mnie pytala co ma zrobic nastepnym razem jak psa oderwac gdy gryzie i zdalam sobie sprawe ze niewiem..
powiedzialam zeby kupila gaz i ze napewno zadziala jak sie psu palce w oczy wlozy (tak robilam kilka razy jak moj pies siedzial w pysku innego) :roll:

Posted

spisać można każdego, a jeżeli panowie tak lajtowo podeszli do sprawy to ja wątpie w ewentualne działania.
Gaz nie zawsze działa, ja jeżeli muszę to podduszam/łapię pod brzuch i unoszę/polewam wodą jak jest dostępna.

Posted

[quote name='vena&vivi']Chyba trudno psu palce w oczy włożyć co by Ci ręki nie szarpnąl.
Sama nie wiem na jednego psa dziala to na innego nie.[/quote]

no jesli pies ma drugiego psa w pysku a ty stoisz za nim probujac go odciagnac to wkladanie palcy w oczy pomaga mi pomoglo kilka razy ;)

a raz nawet slyszalam od kogos ze zeby pies puscil wystarczy mu wykrecic jajka...:diabloti:
niewiem czy dziala nie probowalam :evil_lol:

Posted

[quote name='vena&vivi']O jajkach też słyszałam gorzej jak kastrat :diabloti:[/quote]
Ja swojemu też nie mogę jajek kręcić :-( Co ja najlepszego zrobiłam... :shake:

Posted

[quote name='vena&vivi']O jajkach też słyszałam gorzej jak kastrat :diabloti:[/quote]

na szczescie psy ktore najczesniej chodza bez obrozy nawet maja wlasciceli ktorzy nawet niewiedza o takiej mozliwosci wykastrowania :razz:

[quote name='an1a']Ja swojemu też nie mogę jajek kręcić :-( Co ja najlepszego zrobiłam... :shake:[/quote]

no kurcze jak Ty tak moglas...

:diabloti:

Posted

[quote name='an1a']Ja swojemu też nie mogę jajek kręcić :-( Co ja najlepszego zrobiłam... :shake:[/quote]
To co ja mam powiedzieć? Birma nie dość, że suka, to jeszcze wysterylizowana :diabloti:

Posted

A ja sobie wyobraziłam, że ktos tak "uswiadomiony" łapie np. mojego 15-letniego starucha za jajka i mi sie słabo zrobiło... toż ręki by mądrala nie miał na bank..... :-o O ile tylko ręki.....

Posted

Sąsiadka mnie rozbawiła. Uciekła przed nami po schodach - przykro mi aż tak miła nie będę, żeby własnego psa narażać dla czyjegoś widzimisie. Wystarczyło, żeby powiedziała cokolwiek i pojechałaby windą. My się z innymi ludźmi nie pchamy.

Posted

Sytuacja nie z psiarzami a z osiedlową dzieciarnią: tradycyjnie wszystkie skoczyły do głaskania, tylko jedno nie, bo miało witki ciastek pełne, ale oświadczyło butnie- Ale ja Gizma i tak pogłaskam! O tak! I zaczęło przejeżdżać Gizmowi po głowie... butem. Fuknęłam, psa zabrałam. Niechaj mnie wspominają jako jędzę, ale ja psa po tym łbie całuję do cholery... ;)

Posted

[quote name='AngelsDream']Sąsiadka mnie rozbawiła. Uciekła przed nami po schodach - przykro mi aż tak miła nie będę, żeby własnego psa narażać dla czyjegoś widzimisie. Wystarczyło, żeby powiedziała cokolwiek i pojechałaby windą. My się z innymi ludźmi nie pchamy.[/QUOTE]

Nas nie raz sasiedzi przepuszczali na klatce... ciekawe czemu :diabloti:


apropo kagancow: [url]http://ulubiency.wp.pl/gid,10197986,img,10198003,kat,88996,galeriazdjecie.html?T%5Bpage%5D=1[/url]

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...