Mikro - Kropka wyrwana ze schroniska - WRESZCIE W SWYM DOMKU!! :)

[ejnogoska]

Ale kochana sunieczka. Nie szuka swoich 'dzieci' po sterylce? :(

[malagos]

[quote name='ejnogoska']Ale kochana sunieczka. Nie szuka swoich 'dzieci' po sterylce? :([/QUOTE]
Nie, nie sprawia takiego wrażenia - jakby cieszyła się z ciepłego pomieszczenia, kocyka, naszej obecności. Tak się wyraźnie raduje i macha ogonkiem na każde nasze spojrzenie w jej stronę.

[Plicha]

Ale super że już się zaaklimatyzowała maleńka :)

[markofix1]

kolejne dobre wieści :) odwiedzam Kropeczkę

[mmd]

Te wszystkie znajdki, te schroniskowe psiaki mają coś takiego... taką radość w sobie, że ktoś je zauważył, że mają swojego człowieka. Cudowne to jest w psach. One nie kochają w naszym rozumieniu, ale całymi sobą pokazują, że są szczęśliwe, bo mają kogoś do wlepiania tych oczek i okazywania "fajnie, że jestem w twoim stadzie" :)

[Isadora7]

[quote name='mmd']Te wszystkie znajdki, te schroniskowe psiaki mają coś takiego... taką radość w sobie, że ktoś je zauważył, że mają swojego człowieka. Cudowne to jest w psach. One nie kochają w naszym rozumieniu, ale całymi sobą pokazują, że są szczęśliwe, bo mają kogoś do wlepiania tych oczek i okazywania "fajnie, że jestem w twoim stadzie" :)[/QUOTE]

Nic dodać nic ująć

[panbazyl]

a ja mam coraz mniej znajomych, bo konczę znajomości z ludźmi co kupują w pseudo.....

[temikotka]

[quote name='ejnogoska']Ale kochana sunieczka. Nie szuka swoich 'dzieci' po sterylce? :([/QUOTE]


Z doświadczenia wiem że zwierzaki po sterylce przelewają swoją miłość na człowieka ;)
Sterylizowałam ostatnio(aborcyjnie) półdziką kotkę dokarmianą przez sąsiada,nigdy nie dawała się złapać, przychodziła co kilka dni, a po sterylce chodzi za sąsiadem krok w krok jak pies ;)

[malvaaa]

odwiedzam malutką...

[malagos]

Nie jest dobrze.
Jest własciwie źle.

bo jak taką sunię oddać?
Już sie martwię i płakać mi się chce, jak pomyslę, że ktoś ją ode mnie weźmie.

Kropka to taki pies, że mozna tylko o takim marzyć. Jest niesamowita! cudna, pogodna, cichutka, przytula łepek do nogi, jak tylko sie zatrzymam na spacerze, idzie pół kroku za człowiekiem, cały czas wpatrzona w oczy i nawet jak idzie, to macha sobie ogonkim. I te oczy.....no, taki ma wyraz poddańczy, ze tulę ten ryjek i całuję i obiecuję jej, ze bedzie miała w nowym domu raj.
Tylko, gdzie znaleźć taki dom, gdzie będzie jej lepiej niż u mnie?..........
Cholera, lepszy tymczasowicz, ktory niszczy, gryzie kapcie, sika po kątach, wyje w domu, wyrywa sie na spacerze, warczy na koty - takiemu się aktywnie szuka domu.

[Andzike]

Oj Malagos, widzę, że Cię mocno wzięło...
Ja ostatnio walczyłam ze sobą, żeby oddać właśnie tymczasowicza, którego opisałaś w ostatnim zdaniu - miłość jest ślepa ;)

[Ewanka]

Małgoś, masz w 100% rację, ja tak strasznie płakałam po moich tymczasach - parce grzyweczek, a inne oddawałam, nawet z pewną, hmmm ... ulgą ;):)

Trzymam kciuki za cudowny DS, a może jednak malutka Kropeczka zagości u Ciebie na stałe (???), to przecież takie maleństwo, niewiele miejsca zajmuje :evil_lol:

Czy wiadomo już ile Kropeczka waży, bo fotki jednak przekłamują.

[mmd]

Spokojnie ;) Bywają dobre domki - po prostu będziecie dłużej szukać. Mój jedyny tymczas jak dotąd - Jonik, trafił do takiego domu, że ma lepiej niż u mnie :) I mam stały kontakt, ale wiem, że nawet dzwonić nie muszę, bo wiadomo, że jest super.

[malagos]

Ja wiem, ze znajde taki dom - do tej pory się udawało, odpukac. nie moze zostać, to 5 pies.

ile waży, nie sprawdziłam, postawię ją dziś na wagę łazienkową, bo innej nie mam.

[Ewanka]

Mnie chodziło o orientacyjną wagę (spokojnie może być na łazienkowej), w sumie nie ma to większego znaczenia ....
ot, zwykła ciekawość, żeby sobie malutką lepiej wyobrazić :)

[malagos]

Na pierwszej stronie kilka naście zdjęć do ogłoszeń. I tekścik napisałam, w 2. poście.
Kto pomoże ogłaszać?..........
allegro by się przydało.........Proszę........

[Isadora7]

[quote name='malagos']Na pierwszej stronie kilka naście zdjęć do ogłoszeń. I tekścik napisałam, w 2. poście.
Kto pomoże ogłaszać?..........
allegro by się przydało.........Proszę........[/QUOTE]

jestem, skoncze allegro zamawiane na moim wątku allegrowym i wezmę sie za Kropkę.

[malagos]

Dzięki, Isadora, dzięki!

[tripti]

taki kruszek mały kochany :)

ale wszystkie psiaki z tego boksu mają dobre charakterki, jeszcze chłopczyk i ta jedna dziewczynka została, tamta to taka psiapsiółka i psia i ludzka.

malvaaa - miałabyś czas troszkę Kropeczkę poogłaszać? dobrą rękę masz.

a i jeszcze słyszałam, nie wiem na ile to prawdziwe, ale Kropeczka jak tylko ją przywieźli dawno temu to przy podawaniu przez hycla rzuciła się do gardła kierowniczce schroniska (nie właścicielce) i zawisła jej na szyi :) (nie lubiłam tej kobiety, już tam nie pracuje na szczęście)

[malagos]

Rany, mam nadzieję, że Kropeczka nie zagryzła tej baby???


:diabloti:

[wtatara]

jest śliczna

[tripti]

[quote name='malagos']Rany, mam nadzieję, że Kropeczka nie zagryzła tej baby???


:diabloti:[/QUOTE]

trzeba uważać co się publicznie pisze, ale większych uszkodzeń n. nie było :) ale mimo wszystko widać było, że inne psy też tej kobiety nie lubiły.

a zerkaliście może na chip? pewnie miała domek, a wiadomo jak nawet pies tam trafił to szanse na odnalezienie żadne.

[malagos]

O czipie znów nie pamiętałam, za to waga niuni to 6,60 kg.

[Ewanka]

Pokaż się ciotkom Kropeczko :)

[Onaa]

[quote name='malagos']Nie jest dobrze.
Jest własciwie źle.

bo jak taką sunię oddać?
Już sie martwię i płakać mi się chce, jak pomyslę, że ktoś ją ode mnie weźmie.

Kropka to taki pies, że mozna tylko o takim marzyć. Jest niesamowita! cudna, pogodna, cichutka, przytula łepek do nogi, jak tylko sie zatrzymam na spacerze, idzie pół kroku za człowiekiem, cały czas wpatrzona w oczy i nawet jak idzie, to macha sobie ogonkim. I te oczy.....no, taki ma wyraz poddańczy, ze tulę ten ryjek i całuję i obiecuję jej, ze bedzie miała w nowym domu raj.
Tylko, gdzie znaleźć taki dom, gdzie będzie jej lepiej niż u mnie?..........
Cholera, lepszy tymczasowicz, ktory niszczy, gryzie kapcie, sika po kątach, wyje w domu, wyrywa sie na spacerze, warczy na koty - takiemu się aktywnie szuka domu.[/QUOTE]

No coś jak u mnie , a już myślałam że taka zahartowana osoba jak Malagos nie miewa takich rozterek.

Faktycznie, takiemu niedobremu tymczasowiczowi to się chce jak najszybciej znaleźć dom ;).