Guest aneta_w Posted December 16, 2006 Share Posted December 16, 2006 Co Wasze kundelki lubią robić na spacerach - tzn. w co lubią się bawić? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Samturia Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 moja kocha biegać za patykami i gonić sie ze mną na trawniku, ew. gryżć smycz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anka11 Posted December 17, 2006 Share Posted December 17, 2006 Sonia nie lub sie bawic.... pewnie dlatego, ze nikt sie z nia nie bawil jak byla mlodsza....... kiedys jeszcze latala za patykiem ale tylko z drzewa owocowego..... i nie zawsze tylko wtedy kiedy jej sie chcialo... a teraz w ogole nie chce sie bawic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted December 19, 2006 Share Posted December 19, 2006 a moja Nika bawi się, ale nie na spacerach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonix Posted December 25, 2006 Share Posted December 25, 2006 Za patyczkami sobie gania, ale rzadko. Woli łazić i węszyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 Żabcia lubi obgryzać moje spodnie :) to jej hobby. A Dorcia na spacerkach się nie lubi bawić. Ale na podwórku to szaleje. Często gramy w piłkę, Dora gania za patykami, biega przy rowerze... A i ona śpi ze swoim misiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xiara Posted December 30, 2006 Share Posted December 30, 2006 Mój uwielbia biegać za patykami i nosić je potem (szczególnie te 3 razy większe od niego ;)), aportować, biegać razem ze mną, bawić się w "berka"... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia bonnie Posted January 3, 2007 Share Posted January 3, 2007 Mój pies uwielbia się bawić w przeciąganie i aportowanie:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialajda Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 moja sunia niezbyt często bawi się na spacerach. chyba, że jest na jakimś ogrodzonym terenie i zaczyna jej się nudzić. wtedy pogania za patykiem, czasem nawet w ganianego ze mną i moją siostrą:). ogólnie dla niej spacer to spacer. zabawy woli w domu:) Xiara, Nora kiedy była młodsza też lubiła bawić się takimi patykami... teraz chyba wyrosła z tego;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 W co się bawimy? W posłuszeństwo, w łażenie po drzewach, bieganie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted January 14, 2007 Share Posted January 14, 2007 Mój pies preferuje węszenie, patyki, bieganie to nie dla niej. Kama pilnuje zawsze, czy wszyscy są w komplecie, a radość sprawia jej sama obecność człowieka. ;) Czasami bawi się z jamnikiem z sąsiedztwa, który przyłącza się na nasz spacer - przynajmniej do pewnego czasu. :p Ale jest to raczej zabawa starszego pana ze starszą panią, mój pies już niemłody, nie w głowie jej szczeniackie wybryki. ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martinee Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 Ja niemam kundelka ale moja ciocia ma i ja do niej czesto jade i w tedy ide z Toska na spacer i najczesciej bawimy sie w łapanie kamyszka albo czasem biore sznurek i sie przeciagamy :) :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted January 15, 2007 Share Posted January 15, 2007 a Dorcia lubi się bawić w chowanego :) zawsze mnie znajdzie :) a potem z radości skacze na mnie i zaczyna się zabawa "o ile chcesz się założyć że i tak poliżę Cie po twarzy" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 ja też czasem (a właściwie często) bawie się w 'lizanie" zasady są takie: ja całuje Nikulcową po pyszczku i uważam aby ona mnie nie polizała i na odwrót...czasami ona całkiem mnie wylizała a ja nią całą wylizałam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osoria Posted January 21, 2007 Share Posted January 21, 2007 Jedna z moich suczek uwielbia skakać.Jak widzi jakieś ogrodzenie lub płot do skakania dla koni (bo mieszkam koło wyścigów konnych) to od razu je zalicza.Drugiej pasja są patyki.Zastanawiam się co do tej pierwszej czy nie pójść z nią na trening agility.Nie wiecie może czy kundelki mogą w nich uczestniczyć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xiara Posted January 21, 2007 Share Posted January 21, 2007 [quote name='Osoria']Jedna z moich suczek uwielbia skakać.Jak widzi jakieś ogrodzenie lub płot do skakania dla koni (bo mieszkam koło wyścigów konnych) to od razu je zalicza.Drugiej pasja są patyki.Zastanawiam się co do tej pierwszej czy nie pójść z nią na trening agility.Nie wiecie może czy kundelki mogą w nich uczestniczyć?[/quote] Oczywiście, że mogą. Na prawdę zachęcam do tego - agility to wspaniały sport :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted January 23, 2007 Share Posted January 23, 2007 Obsesją mojej półtorarocznej Soni jest aportowanie piłek. Bywa, że spacer trwa 2-3 godziny i suczysko cały czas za nimi gania - jak nakręcona :lol: Latem uwielbia pływać. Zaczynamy też treningi z frisbee, na wiosnę porządnie się za to weźmiemy. Generalnie jest to typ sportowca, pies b. żywiołowy, wytrzymały tak na krótkich, jak i na długich dystansach. Wolny spacerek, węszenie - to nie dla niej :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta i Wika Posted January 24, 2007 Share Posted January 24, 2007 Wikę bardzo łatwo nakręcić na jakąkolwiek zabawkę, nawet jeśli nie jest zabawką :-) Ostatnio na spacerze znalazła kawałek skórzanego paska i oszalała na jego punkcie. Dzięki temu mogłam ćwiczyć z nią różne rzeczy i była super zmotywowana. Najbardziej lubi szarpać się i gonić. Nosić w pysku - dużo mniej. W chowanego też się bawimy, a jakże :-) Zarówno w szukanie mnie (to zwykle robiłam kiedy pies mnie nie słuchał, chowałam się - ale ostatnio "niestety" Wika bardzo mnie pilnuje i trudno jej się schować), jak i w szukanie przedmiotów, zabawek. A czasem tarmosimy się i gonimy całkiem po psiemu ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted January 25, 2007 Share Posted January 25, 2007 Wraz z nadejściem śniegu Dora uskutecznia nowy sport. Gania się po śniegu aż jej uszy odskakują. Potrafi tak cały dzień wściekać się w największych zaspach. :) I wciąż nie ma dość. Kto by pomyślał... Ma 6 lat (a to już jakiś wiek jest) i ma tyle energii w sobie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hailwyn_Hailwey Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 No Fanta wynajduje co raz to nowsze zabawy. Zjeżdza na zjeżdzalniach, chodzi po drabinkach, biega za patykami, za liscmi, za śniegiem, czasem za swoim cieniem :p Pomysłowy psiak;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted February 4, 2007 Share Posted February 4, 2007 [quote name='Hailwyn_Hailwey']No Fanta wynajduje co raz to nowsze zabawy. Zjeżdza na zjeżdzalniach, chodzi po drabinkach, biega za patykami, za liscmi, za śniegiem, czasem za swoim cieniem :p Pomysłowy psiak;)[/QUOTE] he, he...no bardzo pomysłowy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzik93 Posted February 9, 2007 Share Posted February 9, 2007 Na dworze Lori sie nie bawi. Bardziej interesuje ją wtedy węszenie, inne psy, a nawet przechodzący obok niej ludzie:lol:. Najbardziej cieszy sie jak ją spuszczam ze smyczy na odległej od zabudowan polance. Tam biega za wszystkim co sie rusza tzn. bażanty, zające najchętniej. Chociaz nie. Jednak bawi sie na dworze. Obok domu zawsze goni koty:diabloti:. A jak taki ucieknie na drzewo to stoi i szczeka jak opętana:D. Lori nie goni patyczków, kamieni na dworze chociaz chciałam ją tego nauczyc. Ale za to w domu to mamy ubaw. Lori traktuje cwiczenia sztuczek jak zabawe bo zawsze dostaje swoje ulubione smakołki;). Goni tez swoją malutką kauczukową piłeczke albo bawie sie z nią w zapasy:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niunia32 Posted March 9, 2007 Share Posted March 9, 2007 mój piesio bardzo lubi biegać za wszystkim: piłkami patykami. gonić sie z psami ze mna... bardzo lubi gryść smycz i się siłować ze mna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted March 9, 2007 Share Posted March 9, 2007 hehe...super macie psiaki...:) zabawowe :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted April 1, 2007 Share Posted April 1, 2007 Moja 2,5roczna Luka ma za nic patyki, bo przed nią nie uciekają, ale kamień / piłka, który odskakuje, toczy się i podskakuje - to jest to ;) No i oczywiście gonitwa za ptakami - jak tylko jakiś się pojawi na horyzoncie, to Lusia w mgnieniu oka rzuca się za nim - a i tak żadnego jeszcze nie złapała :) A kiedyś jak mi stopy zwisały z kanapy to się kładła pod nimi i na leżąco próbowała zdjąć skarpetkę, ale ją pogoniłam :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.