Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)

[Nutusia]

Winowajcy na zdjęciu brak, bo nie został złapany na gorącym uczynku ;)
Myślę, że była to praca zbiorowa - boksia Lili, która zablokowała mi jeden tymczas, bo została (do końca życia nie mogłabym spać spokojnie, gdyby ją ktoś adoptował ;)) plus jamniczka Kreśka, bo bez niej żadna impreza odbyć się nie może. W domu była też tymczaska Luśka i rezydent Lesio, ale oni to raczej musieli znosić te ekscesy... ;)

[mmd]

A to świeża sprawa? Bo jakoś przywykłam do podobnych obrazków z Nutusiowego domu :evil_lol:

Wysłałam właśnie 200 z naszej skarpety do iwoniam.

[Nutusia]

[quote name='mmd']A to świeża sprawa? Bo jakoś przywykłam do podobnych obrazków z Nutusiowego domu :evil_lol:

Wysłałam właśnie 200 z naszej skarpety do iwoniam.[/QUOTE]

Sprawa świeża - to mój walentynkowy prezent od Liliocha i Kresi...

[mmd]

[quote name='Nutusia']Sprawa świeża - to mój walentynkowy prezent od Liliocha i Kresi...[/QUOTE]
Taki fajny fotel był, nooo... pokolenia tam wylegiwały się

[Igiełka]

[quote name='Poker']Miło mi ,że mnie rozumiecie tym bardziej ,ze ja nie odmówiłam pomocy Zuzi tylko wyraziłam swoje rozgoryczenie.Ale może już koniec tematu.
Jak kupujące na bazarku się zgodzą , to część kasy trafi tutaj.[/QUOTE]

szanujemy Twoją decyzję choć tutaj panuje wolność słowa ;)

[quote name='Nutusia']
A ja uprzejmie donoszę, że moją siedemnastą tymczasowiczkę Luśkę zostawiłam dziś w 8 najlepszych rękach, w jakich mogłam - ma dom jak z najpiękniejszych dogomaniackich snów! :)
Zatem niebawem zgłoszę się tu z kolejną (lub nawet kolejnymi ;))[/QUOTE]

Nutusiu gratuluję, dobra robota :)

[quote name='Nutusia']Jeśli nas do pierdla klubowiczki nie wsadzą, to ja jestem "za", bo w końcu chodzi o pomoc dla więcej niż jednego psiaka.[/QUOTE]

oj tam zaraz panoszenie- to jest sumnienne Zastępstwo :lol: oczywiście wyrażam zgodę na wsparcie transportowe i bardzo cieszę się że zameldujesz się z nową tymczasowiczką :)

[quote name='mmd']Klubowicz mający stałą deklarację... może wnioskować o wyższą kwotę - to z naszego statutu. Ja mam deklarację, a rzeczy iwoniam przez bazarki zasilały nasze konto.
Wypłacimy 200. Najwyżej dostanę bęcki. I dymisję.

Roszpunko, prezes miły jest, jak nie prezes i nie fluga :) Miło, że nauczyłaś się nowego słowa :):)

edit: OMG pomyliłam Kaję z Roszpunką - Wy podobne jesteście ;)[/QUOTE]

zatrzymały mnie pewne sprawy ale jeszcze trochę i wrócę z urlopu na dogo :eviltong:
a tak na poważnie to organizacja działa bez zarzutu :)

dogomaniaczka wspaniale że Leo ma szansę na lepszy los :)

[Roszpunka]

A ja melduję, że dziś wyjechał mój ostatni tymczasowicz i biorę urlop tytułem podratowania zdrowia (tak ze dwa dni ;))

[Igiełka]

[quote name='Roszpunka']A ja melduję, że dziś wyjechał mój ostatni tymczasowicz i biorę urlop tytułem podratowania zdrowia (tak ze dwa dni ;))[/QUOTE]

no to super a urlop jak najbardziej się należy ( w dwa dni złapiesz oddech i do dzieła) ;)

[Roszpunka]

[quote name='Igiełka']no to super a urlop jak najbardziej się należy ( w dwa dni złapiesz oddech i do dzieła) ;)[/QUOTE]

Dwa dni, bo trzeciego zacznie mi się nudzić ;)

[mestudio]

Wiecie to jest tak jakoś dziwnie, że jak jakiś psiak wyjedzie to ja zaraz szukam innej biedy, a zawsze sobie mówię jak fajnie jest, roboty mniej, w domu spokojniej.....jakoś nie umiem wytrzymać.

[Roszpunka]

[quote name='mestudio']Wiecie to jest tak jakoś dziwnie, że jak jakiś psiak wyjedzie to ja zaraz szukam innej biedy, a zawsze sobie mówię jak fajnie jest, roboty mniej, w domu spokojniej.....jakoś nie umiem wytrzymać.[/QUOTE]

Tymczasowanie wciąga i uzależnia ;)

[[email protected]]

ja spróbowałam tymczasowania i muszę przyznac że to uzależnia:lol:

[mmd]

[quote name='Roszpunka']Tymczasowanie wciąga i uzależnia ;)[/QUOTE]

[quote name='[email protected]']ja spróbowałam tymczasowania i muszę przyznac że to uzależnia:lol:[/QUOTE]
Ale nie mojego męża niestety. Chociaż przy pierwszym, co 2 godziny był, prawie się wyprowadzał z domu, przy Joniku mało stękał, przy ostatnim kudłaczu nic nie mówił, a psa traktował jak powietrze, to chyba rokuje jakoś....

[[email protected]]

o i to bardzo dobrze znaczy

[Igiełka]

doskonale to znam :)

[Roszpunka]

[quote name='mmd']Ale nie mojego męża niestety. Chociaż przy pierwszym, co 2 godziny był, prawie się wyprowadzał z domu, przy Joniku mało stękał, przy ostatnim kudłaczu nic nie mówił, a psa traktował jak powietrze, to chyba rokuje jakoś....[/QUOTE]

Rokuje i to jak... :-o Zaleca się kontynuować próby;)

[pola53]

Jejku, dziewczyny i chłopcy, trzy dni mnie nie było, a wy już tyle stron naprodukowaliście :crazyeye:
Nie będę się starać nadrabiać zaległości, bo widzę gorąco było.
Za to pozwolę sobie zaprosić Was na bazarrro z mojej sygnaturki. Nie jestem wprawdzie 'zrzeszona' ale jestem Waszą fanką :).

[wapiszon]

Witajcie Baloniarki :)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu. Przez weekend poczytałam o aferze u Czarodziejki. Jestem zarówno zbulwersowana postawą Czarodziejki ale jeszcze bardziej tym gnojeniem człowieka. Uważam , że Wy to prawdziwe Dogo.
Chciałabym do Was się ,,zapisać"
Co mogę zaproponować? Na razie niewiele.Nie mogę przyjąć nowych psów do domu( mam 2 psy+2 koty). Problemem bardziej są moi Rodzice. W czasie naszych wyjazdów to oni zajmują się zwierzyńcem, a ponieważ są już wiekowi ( bo ja też jestem wiekowa ;) ) to nie poradzą sobie z innymi psami
Mogę zaproponować stałą składkę, wizyty przedadopcyjne, Może jeszcze coś wymyślę?
Czy przyjmiecie mnie do swego Grona? :)

[mestudio]

Ja jako zwykły szeregowiec witam serdecznie:-).

[mmd]

[quote name='Roszpunka']Rokuje i to jak... :-o Zaleca się kontynuować próby;)[/QUOTE]
Nie kracz, mam nadzieję, że tylko ogłaszać będę:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/223396-Laila-i-jej-dzieci-by%C5%82o-4-jedno-nie-%C5%BCyje[/url]...

[quote name='pola53']Jejku, dziewczyny i chłopcy, trzy dni mnie nie było, a wy już tyle stron naprodukowaliście :crazyeye:
Nie będę się starać nadrabiać zaległości, bo widzę gorąco było.
Za to pozwolę sobie zaprosić Was na bazarrro z mojej sygnaturki. Nie jestem wprawdzie 'zrzeszona' ale jestem Waszą fanką :).[/QUOTE]
Bo to bardzo rozgadany wątek :)
Na bazarro biegiem marsz :)

[quote name='wapiszon']Witajcie Baloniarki :)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu. Przez weekend poczytałam o aferze u Czarodziejki. [B]Jestem zarówno zbulwersowana postawą Czarodziejki ale jeszcze bardziej tym gnojeniem człowieka[/B]. Uważam , że Wy to prawdziwe Dogo.
Chciałabym do Was się ,,zapisać"
Co mogę zaproponować? Na razie niewiele.Nie mogę przyjąć nowych psów do domu( mam 2 psy+2 koty). Problemem bardziej są moi Rodzice. W czasie naszych wyjazdów to oni zajmują się zwierzyńcem, a ponieważ są już wiekowi ( bo ja też jestem wiekowa ;) ) to nie poradzą sobie z innymi psami
Mogę zaproponować stałą składkę, wizyty przedadopcyjne, Może jeszcze coś wymyślę?
Czy przyjmiecie mnie do swego Grona? :)[/QUOTE]
1. No właśnie...
2. Jasne, bierzemy Cię :)
2a. Wizyty PA to ostatnio też wielki cymes, normalnie z łapanki trzeba ;)

[quote name='mestudio']Ja jako zwykły szeregowiec witam serdecznie:-).[/QUOTE]
Tu nie ma "zwykłych" - w ucho chcesz? ;)

[Macia]

Również serdecznie witam!

[Igiełka]

bazarus już odwiedziłam :)

Wapiszon z radością Witamy w naszych skromnych progach :)

[Nutusia]

Z każdym nowym klubowiczem powraca mi wiara w to, że normalność jednak istnieje ;) Witaj, Wapiszon!

[Roszpunka]

Oooo fajnie :) Powiększa się nam ekipa wspierająca.
Witaj Wapiszon :loveu:

[Drzagodha]

A ja melduję, iż mam nową tymczasowiczkę. Właśnie siedzi mi na kolanach i sprawdza, czy ją ładnie opisuję ;) Przywiozłam sobie z Prudnika (ok. 235km od Głogowa), nie wiedząc nawet, jak wygląda ;) Nie mniej wygląda jak... Mix jamnika z astem :evil_lol: Ktoś sobie pewnie kupił na giełdzie asta i jak się okazało, że co innego wyrasta to wypieprzył... Dodatkowo była prawdopodobnie bita... :-( Posikiwała ze strachu, kuliła się, przeraźliwie piszczała przy wyciąganiu ręki w jej stronę... Ale już jest dobrze, przez żołądek do serca ;) Aktualnie nie opuszcza mnie na krok. Zaraz wrzucę zdjęcia.

[Nutusia]

Gratulacje! Nie mogę się doczekać zdjęć, bo choć wyobraźnię mam raczej bujną, astowatego jamnika jakoś oczyma wyobraźni nie widzę! :)