Poker Posted August 31, 2011 Share Posted August 31, 2011 To kiepsko, szkoda.Mała nadal cierpi. Wykupowanie nie jest dobre, ale chyba nie ma wyjścia. Nie da się zabrać jej z interwencji albo wykraść? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [QUOTE]Podstawić zrzeczenie do podpisu i zabrać suczkę. [/QUOTE] Tylko dokąd ? Mysle że forma odzyskania (suń, suni ) nie jest najważniejsza. Po prośbie, po grożbie, za kasę...którys ze sposobów chwyci. Tylko co dalej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted September 4, 2011 Share Posted September 4, 2011 podnoszę małą biedę............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted September 13, 2011 Author Share Posted September 13, 2011 Interwencja jest trudna bo nie ma zagrożenia życia, chyba, że do zimy nie ocieplą budy. Wtedy będzie. Suczka nie jest wychudzona ale bardzo cierpi psychicznie. Trzeba ją jakimś cudem wyrwać z tego koszmaru. Nawet kupując, jak nie ma podstaw do odebrania w asyście policji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wellington Posted September 13, 2011 Share Posted September 13, 2011 Tez uwazam ze wykupienie rowna sie z wynagrodzeniem i wnet kolejny pies bedzie wisial na lancuchu. Czy nie ma zadnych podstaw prawnych zeby psa odebrac ? Czy pies ma lancuch na szyi czy lancuch jest przypiety do obrozy ? I jak napisala hop - zaswiadczenie o szczepieniu przeciw wsciekliznie . Dac termin kilka dni, jesli sie babon nie wywiaze kara pieniezna. To jest najbardziej bolesne dla tych oprawcow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 domy tymczaowe tak bardzo są nam potrzebne!!!!!Musimy edukować dzieci i przekonywać do ideii domów tymczasowych!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 15, 2011 Share Posted September 15, 2011 Ludkowie, ale weszły poprawki do ustawy, teraz psiak może być tylko 12 godzin na łańcuchu, jak jest więcej jest podstawa do odebrania.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 16, 2011 Share Posted September 16, 2011 Myślałam, że już:( Cholera, ale może chociaż ich postraszyć???? No szkoda tej suczki, wiemy, że cierpi i nic się nie da zrobić????? A jakieś TOZy, fundacje nie pomogą???? Sorka, że tak truję, ale jak sobie pomyślę co ten pies przeżywa....:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 Mała nadal tak płacze na łańcuchu ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted September 24, 2011 Author Share Posted September 24, 2011 Płacze, pociesza ją druga sunia, która nie jest wiązana, to jej córka. Wchodzi do budy i siedzą tak razem. Jeśli baba po rozmowie, nie poprawi warunków, trzebaby zabrać obie sunie, są zżyte. Jest też trzecia, podobno na innych warunkach, w domu. Nie rozumiem, dlaczego tą jedną , maleńką i najstarszą, trzymają na łańcuchu. Interwencja wszystko wyjaśni, bo jak ja pójdę, to spalę wszystko i narażę swoje psy na niebezpieczeństwo. Zaciskam zęby , podglądam (to dwa domy dalej) i czekam na wizytę doświadczonej w interwencjach osoby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Faktycznie, czemu tak długo????? Tak cholernie żal psiaków:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 minał kolejny tydzień.Czy coś się dzieje w sprawie suni ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Przyłączam się do pytania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted October 8, 2011 Author Share Posted October 8, 2011 Właścicielka uzasadnia, że wiąże sunię bo potrafi uciec pod słabym ogrodzeniem i wyprowadzić dwa pozostałe psy. Baba nie rozumie, że sunia cierpi. Prywatna osoba nic nie zrobi, baba jest nireformowalna. Interweniować może tylko ktoś z legitymacją fundacji czy stowarzyszenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 8, 2011 Share Posted October 8, 2011 Cholera, no to gdzie ci z legitymacją?????? Policja? Straż Miejska? Nawet sam Pan Bóg? Niechaj ktoś ratuje tę malutką!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 kolejne 5 dni minęło... 5 długich dni, które sunia najpewniej 24/7 spędziła na grubym, krowim łańcuchu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 13, 2011 Share Posted October 13, 2011 Ręce opadają:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted October 21, 2011 Share Posted October 21, 2011 Z tego co udało sie ustalić; Baba jest koszmarna. Z typu " głośnomówiacych". Nie ma najmniejszego zamiaru poprawic bytu psów, bo jej zdaniem psy 'mają sie u niej lepiej niz niejedno dziecko". Psy zawsze miała, ma i miec bedzie bo je kocha. Wszystkie, to psiaki jej podrzucone lub przez nią przygarniete. Sunia na łańcuchu siedzi 'dla swojego dobra", gdyż 'paskudzi". W języku tubylców 'paskudzic" nie oznacza walenia kup ,a psocenie , robienie czegoś na złosc. Sunia ma ponoć tendencje do ucieczek. Robi podkopy pod ogrodzeniem i idzie w długą.... W dodatku wyprowadza na te spacery drugą suczkę. Przy ostatniej takiej akcji młodsza rozerwała sobie o siatkę bok i potrzebna była interewencja weta. Z tego to powodu sunia wylądowała latem na łańcuchu. (Faktycznie, płot to sypiaca sie stara siatka przerosnieta krzakami, bez podmurówki. Mniejsze dziury pozastawiane blachami, deskami.) Zimową porą sunia jest z łańcucha spuszczana gdyż zmarznieta ziemia i snieg uniemozliwia podkopy.W duże mrozy obie zabierane sa do piwnicy, w mniejsze baba podobno otwiera im przyczepę. Nowej budy ew. ocieplenia istniejacych bud baba nie chce, "bo budy sa dobre". W jednej sunie razem śpią a do drugiej wstawia im miski z woda i jedzeniem. Słomy do budy ani firanek z koca tez nie chce, bo sunia i tak wszystko to by wyszarpała i zniszczyła. Powodem 'płaczu" suni są podchodzace jeże albo widok wnuczki za którą oba psy przepadają... Sasiedzi z piętra, zreszta mocno skóceni z babą niestety nie potwierdzili że psom dzieje sie jakaś drastyczna krzywda. Owszem, boli ich że sunia jest uwiazana, ale według nich wnuczka baby dosc często zabiera obie psice na spacery.Psy są karmione, mają wodę. Innego zdania jest sąsiadka z bloku obok,, z którą rozmawiała [B]tamb.[/B] Psy sa szczepione i mają ksiażeczki zdrowia. Nie wspomne o tym co tam sie dzieje na posesji. O porozwalanym żelastwie, blachach, szkle i ogólnym dziadostwie. Rzekomo to zbieractwo uprawiał nieżyjacy maż baby, a ona nie ma ani środków , ani sił by to uporządkować. Tak więc póki co , sytuacja jest patowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 O jasna cholera!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 Prezydent podpisał ustawę,może coś w tym kierunku się wreszcie zmieni! [B]Informacja w sprawie ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.[/B] Celem ustawy jest zwiększenie prawnej ochrony zwierząt, szczególnie zwierząt bezdomnych. Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt spowodowana jest koniecznością uregulowania kwestii praw zwierząt w obliczu zmian zachodzących w mentalności społecznej i braku zgody na dotychczasowe rozwiązania prawne. Zmiany zaproponowane w ustawie mają polepszyć urzeczywistnianie celu ustawy o ochronie zwierząt wyrażającego się w twierdzeniu, że zwierzę jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Ustawa wprowadza m.in. definicję schroniska dla zwierząt, doprecyzowuje zakazy dotyczące zabijania zwierząt i pojęcie znęcania się nad zwierzętami, wprowadza nowe zasady odbierania zwierząt osobom, które się nad nimi znęcają, wprowadza przepisy regulujące miejsce sprzedaży zwierząt domowych, zmienia zasady odławiania zwierząt bezdomnych oraz dokonuje nowelizacji szeregu przepisów karnych. W szczególności ustawa wprowadza zakaz utrzymywania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby. Jednocześnie wprowadzono wymóg, aby długość uwięzi nie była krótsza niż 3 m. Zabroniono również puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna. Osoba, która napotka porzuconego psa lub kota, w szczególności pozostawionego na uwięzi, została zobowiązana do powiadomienia najbliższego schroniska dla zwierząt, straży gminnej lub Policji. Ustawa zawiera zakaz wprowadzania do obrotu oraz nabywania zwierząt domowych na targowiskach, targach i giełdach, prowadzenia targowisk, targów i giełd ze sprzedażą zwierząt domowych oraz wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli. Po wejściu ustawy w życie zabronione będzie rozmnażanie psów i kotów w celach handlowych, z wyjątkiem hodowli zwierząt zarejestrowanych w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów. Ponadto ustawa modyfikuje przepis uprawniający dzierżawców lub zarządców obwodów łowieckich do zwalczania zdziczałych psów i kotów przebywających na terenie obwodów łowieckich. Uchwalone zmiany polegają na rezygnacji ze zwalczania poprzez odstrzał. Ustawa doprecyzowuje również obowiązki samorządów gminnych w zakresie rozwiązywania problemu bezdomnych zwierząt. [B]Udało się! Dziękujemy posłowi Pawłowi Suskiemu, Magdalenie Kochan i Arturowi Duninowi oraz innym posłom za walkę o ustawę. [/B] [RIGHT] [/RIGHT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 Może są podstawy do ratowania suni jednak???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 co z malutką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 7, 2011 Share Posted November 7, 2011 Ona nadal tam???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted November 7, 2011 Author Share Posted November 7, 2011 Cały czas jest uwiązana, druga suczka jej towarzyszy w budzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 9, 2011 Share Posted November 9, 2011 Jasny szlag by to! Dzięki za info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.