Foksia i Dżekuś Posted December 28, 2012 Posted December 28, 2012 [quote name='Maksy']To foksia ciagle wraca do schroniska w Kłaju. Ona tym Kłajem ciągle troluje a ty felko z bagien kiedy tam byłaś ? Ktoz - pokazało zdjęcia psów - będących w leczeniu, bez informacji, że są w leczeniu ( można pokazać psy ze szpitalika na rybnej z komentarzem o ich okropnym stanie - nie podajac, że są w leczeniu ) ktoz pokazało chłodnie na zwłoki - która jest wymaganym wyposażeniem każdego schroniska - tylko ja otwarto do zrobienia zdjęć ( na Rybnej tez są chłodnie i w nich czasem nawet zagryzione psy - tylko nikt tego nie filmuje ) KTOZ podał, że psy miały nosówkę - testwykonany przez lekarza ktoz potwiedził nosówkę - u jednego szczeniaka, który był z matką w izolatce. U drigiego psa- stwierdzono jedynie testem kontakt z jakims wirusem ( słaby wynik testu ) Testy wykluczyły parwowirozę. ktoz podało, że psy były nieszczepione - a wszystkie były szczepione itd. A propos : udało sie "odkarmić" na Rybnej Frodo / czy dalej taki chudy? napewno juz tłuścioszek jest. Udało się wyadoptować" łagodnego, cudownego Gryzaka" którego pracownik ktoz zsocjalizował w pare dni - a złośliwcy z Kłaja twierdzili, że pies jest izolowany i specjalnie socjalizowany - bo gryzie i taki do schroniska trafił.Niewątpliwie ktoz juz sobie z tematem poradził. No ale teraz juz tylko o Misiu. jeśli foksia nie bedzie Kłaja ciagle cytować, ja też nie bedę - bo przyznam już mnie te sprawa Kłaja trochę nudzi[/QUOTE] Foksia wiąże watek Miska z Kłajem bo Miska zgarnęły osoby działające w Kłaju a teraz nie wiadomo gdzie zbieraja psy ale napewno nie na domy tymczasowe. Co do schroniska na Rybnej to jak wszyscy widza jest to najlepsze schronisko w Małopolsce ,a nieliczne z tych dobrych w kraju .Jak by tak nie było to ludzie nie zwozili by tam psów ,które tam nie powinny trafić ale każdy chętnie nawet z poza gminy tam zawozi bo wie ,ze będą leczone i maja godziwe warunki ,a co do zagryzień to jak by kłaj chciał przyjąć 2000 psów rocznie to nie tylko psy by sie pozagryzały i nie tylko z przepełnienia ale tez głodu .A w krakowskim schronisku zagryzienia sa sporadyczne jak sam piszesz czasem sie zdarzają. Quote
mondralala Posted December 28, 2012 Posted December 28, 2012 [quote name='Maksy'] A to jest wątek Misia. Co do którego losu siałaś podejrzenia, starałaś się zrobić sztuczna afere. Tak jak zrobiliście w Kłaju. Tylko, że tu ci się nie udało. biedna foksia[/QUOTE] [COLOR=#000000]Co się tutaj nie udało? Zrobić aferę, że Misiek znikł? O tym, że "jest mu dobrze" możemy się dowiedzieć jedynie z bzdurnego artykuliku (dał się zapiąć na smycz, bo tak zaufał karmicielce! akurat!), bo nikt z tego wątku tego nie potwierdził. Maksy znowu uprzedza fakty. No, dawaj Maksy, wal śmiało - zabrałeś go? Choć raz nie kręć.[/COLOR] Quote
elaja Posted December 28, 2012 Posted December 28, 2012 [quote name='mondralala'][COLOR=#000000]Co się tutaj nie udało? Zrobić aferę, że Misiek znikł? O tym, że "jest mu dobrze" możemy się dowiedzieć jedynie z bzdurnego artykuliku (dał się zapiąć na smycz, bo tak zaufał karmicielce! akurat!), bo nikt z tego wątku tego nie potwierdził. Maksy znowu uprzedza fakty. No, dawaj Maksy, wal śmiało - zabrałeś go? Choć raz nie kręć.[/COLOR][/QUOTE] Dokładnie . Na razie maksy udaje czarnoksiężnika z różnym skutkiem:evil_lol: Quote
Foksia i Dżekuś Posted December 30, 2012 Posted December 30, 2012 [quote name='mondralala'][COLOR=#000000]Co się tutaj nie udało? Zrobić aferę, że Misiek znikł? O tym, że "jest mu dobrze" możemy się dowiedzieć jedynie z bzdurnego artykuliku (dał się zapiąć na smycz, bo tak zaufał karmicielce! akurat!), bo nikt z tego wątku tego nie potwierdził. Maksy znowu uprzedza fakty. No, dawaj Maksy, wal śmiało - zabrałeś go? Choć raz nie kręć.[/COLOR][/QUOTE] Czyli dalej nie wiadomo co z Miśkiem? A maksy miała mi udowodnić ,ze zrobiłam "sztuczną aferę " Quote
aga.k Posted January 2, 2013 Posted January 2, 2013 Pozwolę sobie wrzucić kilka marnych zdjęć które zrobiłam Miśkowi... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1671/77a40c1544982690med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1897/136e66e3eee237a1med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/545/e6b57c5ff90acef8med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1671/7e90fad6b4476d40med.jpg[/IMG][/URL] Ja nie bardzo to wszystko rozumiem. Właściwie to nie rozumiem zupełnie... Wygląda na to, że wszystko w porządku z Miśkiem. Nie pytajcie proszę gdzie był i co się z nim działo bo nie potrafię na to odpowiedzieć a Misiek mówić nie umie... Mogę tylko potwierdzić, że Misiek pozytywnie reagował na osobę która go przywiozła. W najbliższym czasie zostanie wykastrowany. Quote
elaja Posted January 2, 2013 Posted January 2, 2013 Piękny jest :loveu: taki amstafowilczur:diabloti: i wcale nie dziki dzik :lol: Quote
dear_miami Posted January 2, 2013 Posted January 2, 2013 Rany! ja już nic nie kumam, wytłumaczcie proszę dla słabszych (czyli dla mnie) - to są aktualne zdjęcia Miśka, który się odnalazł...tak? Quote
Maksy Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 (edited) No i super. Szczęśliwego Nowego Życia Misiu. Szczęścia i Zdrowia w Nowym Roku i Zawsze matamata.Prawdziwa Przyjaźń jest Wierna i Wytrwała tak jak Twoja dla Misia. Edited January 3, 2013 by Maksy Quote
aga.k Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 tak, to są aktualne zdjęcia Miśka zrobione po tym jak został oddany Quote
dear_miami Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 To jeśli czegoś potrzebujecie dla Misia, to powiedzcie proszę....chętnie pomogę.... Quote
masza44 Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 (edited) Ufff no to ulga, dobrze, że tak się to skończyło. Jest piękny! Edited January 3, 2013 by masza44 Quote
zachary Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 aga.k, to komu teraz został oddany? Nie pytam szczegółowo, tylko ogólnie: osobie fizycznej, do hoteliku, do przytuliska, schroniska?. Quote
elaja Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 [quote name='_Aga_']Nie jest w schronisku, jest w hoteliku.[/QUOTE] Proszę o info czy jest potrzebna jakaś pomoc dla Miśka . Quote
_Aga_ Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 aga.k i matamata będą wiedziały najlepiej.. Jak się tu pojawią, napiszą :) Quote
elaja Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 O.k. to poczekajmy na nie :lol: Bardzo się cieszę , że Misiek nareszcie bezpieczny :multi: Quote
wtatara Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 [quote name='_Aga_']Nie jest w schronisku, jest w hoteliku.[/QUOTE] tak się cieszę Quote
aga.k Posted January 4, 2013 Posted January 4, 2013 Dziś na konto wpłynęło 100 zł dla Miśka od [B]aniatam[/B] Bardzo dziękujemy! W tej chwili Misiek ma zebraną kwotę 609,60 zł (rozliczenie jest na pierwszej stronie w 12 poście) [B]elaja[/B], Misiek ma zapewnioną opiekę w hotelu 24 godziny na dobę, jest bezpieczny. Szczerze to nie wiem co w tej chwili potrzeba... Misiek musi spędzić trochę czasu w hoteliku, tyle czasu ile potrzebuje [B]matamata[/B] na stworzenie mu odpowiednich warunków do tego, żeby mógł zamieszkac u niej na stałe. Może maksymalnie 2 miesiące... W nowym domu Misiek zamieszka z dwoma suczkami dlatego w tej chwili najpilniejszą sprawą jest jego kastracja. przeklejam informacje z hoteliku: Misiu jest bardzo kontaktowym psem, strasznie sie cieszy na mój widok co znaczy, że szybko się aklimatyzuje, jest bardzo towarzyski do innych psow, nie ma w nim za grosz jakiejkolwiek agresji. Jest troche zastraszony mimo wszystko tzn. jak się krzyknie lub wystarczy ze pokaże że coś mi się nie podoba co zrobił, to bidula aż kładzie się na podłodze i z całych sił wbija pazury w podloże. Nie próbuje się wydostać, nie podkopuje się, nie przeskakuje przez ogrodzenie, jak mu sie już nudzi to grzecznie czeka koło bramki na mnie, grzecznie sam wchodzi do kojca. Jedynie w dużym ruchu tzn. jak wszystkie psy na raz szczekaja a jego wyprowadzam na smyczy (nie on sam luzno) to boi sie, cieżko mu się opanować, ciągnie w każdą stronę ale to jego jedyna wada z ktorą dzielnie walczymy. Quote
zachary Posted January 4, 2013 Posted January 4, 2013 Super Misiaczek! Teraz możemy już być spokojni... Quote
Ajula Posted January 4, 2013 Posted January 4, 2013 gratuluję odnalezienia Misia nadzwyczaj piękny z niego pies, takie ułożenie kolorów, te pręgi na łapkach i mądre oczy - jest niesamowity :loveu: trzymam kciuki za szybką aklimatyzację do życia z ludźmi Quote
Foksia i Dżekuś Posted January 4, 2013 Posted January 4, 2013 [quote name='aga.k']Dziś na konto wpłynęło 100 zł dla Miśka od [B]aniatam[/B] Bardzo dziękujemy! W tej chwili Misiek ma zebraną kwotę 609,60 zł (rozliczenie jest na pierwszej stronie w 12 poście) [B]elaja[/B], Misiek ma zapewnioną opiekę w hotelu 24 godziny na dobę, jest bezpieczny. Szczerze to nie wiem co w tej chwili potrzeba... Misiek musi spędzić trochę czasu w hoteliku, tyle czasu ile potrzebuje [B]matamata[/B] na stworzenie mu odpowiednich warunków do tego, żeby mógł zamieszkac u niej na stałe. Może maksymalnie 2 miesiące... W nowym domu Misiek zamieszka z dwoma suczkami dlatego w tej chwili najpilniejszą sprawą jest jego kastracja. przeklejam informacje z hoteliku: Misiu jest bardzo kontaktowym psem, strasznie sie cieszy na mój widok co znaczy, że szybko się aklimatyzuje, jest bardzo towarzyski do innych psow, nie ma w nim za grosz jakiejkolwiek agresji. Jest troche zastraszony mimo wszystko tzn. jak się krzyknie lub wystarczy ze pokaże że coś mi się nie podoba co zrobił, to bidula aż kładzie się na podłodze i z całych sił wbija pazury w podloże. Nie próbuje się wydostać, nie podkopuje się, nie przeskakuje przez ogrodzenie, jak mu sie już nudzi to grzecznie czeka koło bramki na mnie, grzecznie sam wchodzi do kojca. Jedynie w dużym ruchu tzn. jak wszystkie psy na raz szczekaja a jego wyprowadzam na smyczy (nie on sam luzno) to boi sie, cieżko mu się opanować, ciągnie w każdą stronę ale to jego jedyna wada z ktorą dzielnie walczymy.[/QUOTE] Lepszych wieści nie mogliśmy przeczytać Misiek będzie miał dom u matamata ?:loveu::loveu: Quote
Maksy Posted January 5, 2013 Posted January 5, 2013 (edited) Sprawa Misia rozegrała sie najlepiej jak mogła . Opowieść o prawdziwej wiernej przyjaźni. To piękna, dobra decyzja matamata, że bierzesz Misia do siebie.To wyjątkowy pies tak jak wyjątkowo piękna i wierna była Twoja dla niego pomoc. Sprawa pomocy dla bezdomnego Misia kończy się, bo każda sprawa znajduje swoje zakończenie dopiero wtedy, gdy jest zakończona dobrze. Natomias Wasza : Twoja matamata i Misia histora się nie kończy, ale mam przekonanie, że będzie miała piekny ciąg dalszy. Powodzenia matamata ! Powodzenia, madry, kochany Misiu, skoro idziesz do domu matamata, już nigdy nie będziesz porzucony i sam! Edited January 6, 2013 by Maksy Quote
Malgoska Posted January 5, 2013 Posted January 5, 2013 A czy można prosić jakieś nowe fotki pieska? To cudownie, że ma dobry dom na przyszłość. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.