Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'adopcja'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

  1. "Poznajcie moją historię... Urodziłam się w maju 2014 roku. Całe swoje życie - wraz z rodzeństwem - spędziłam na dworze, dokarmiana i doglądana przez ludzi dobrego serca. Pewnego feralnego dnia ktoś zastawił pułapkę... Ogromne, stalowe zęby zmiażdżyły moją łapkę... Próbowałam się wyswobodzić. Ostatkiem sił wlokłam się do miejsca, w którym byliśmy dokarmiani i w którym czułam się bezpiecznie... Wlokłam się w nadziei, że mój karmiciel mnie wybawi z paskudnej pułapki. Pan od razu zabrał mnie do weterynarza. Decyzja - amputacja kończyny piersiowej. Na początku strasznie się bałam :( Teraz - pomimo braku łapki - bardzo dobrze sobie radzę. Biegam, skaczę oraz chętnie się bawię :) Obecnie jestem pod opieką wolontariuszki Fundacji Happy Animals i zaczynam nowy etap swego życia..." Nasza dzielna Trójłapka jest już wysterylizowana, odpchlona i odrobaczona. W najbliższym czasie zostanie też zaszczepiona. W związku z tym, że kotka praktycznie przez całe swoje życie żyła na wolności, potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby przystosować się do nowych warunków. Jak można nam pomóc? 1. Wsparcie finansowe Dane do przelewu: 74 1050 1575 1000 0090 3015 5601 (ING Bank Śląski S.A.) Fundacja Happy Animals ul. Ogrodowa 62/9 55-040 Bielany Wrocławskie z dopiskiem "Darowizna (dla Kleo)" 2. Wsparcie rzeczowe Zachęcamy Was do odwiedzin Sklepu "Kocimiętka" - Karma dla Twojego Psa i Kota. Kupując produkty oznaczone symbolem (logo) naszej Fundacji można pomóc zwierzętom bezdomnym i pokrzywdzonym. Szczegóły na: http://www.kocimietka.pl/90-pomoc-dla-fundacji-happy-animals Aktualnie potrzebujemy suchej i mokrej karmy oraz żwirku dla kotów. Rozliczenie znajdziecie tutaj.
  2. "Mamo, Mamo, gdzie jesteś? Co to za miejsce, do którego nas zabierają? Co to za ludzie i dlaczego tak nas traktują? Przecież to boli :( Nasze serduszka biją bardzo szybko a w oczach widać tylko strach... Z każdym dniem było coraz gorzej. Moje siostrzyczki nie wracały :( Tęskniłam też za Mamą. Zmarznięta nie miałam się do kogo przytulić. Byłam głodna i chciało mi się pić... nikt się mną nie interesował... w końcu zjawili się Oni - kobieta i mężczyzna..."
  3. LANA Wiek: 3 lata Wysterylizowana, zaszczepiona,odrobaczona, zaczipowana średniej wielkości (ma ok. 45cm w kłębie, waży 14kg) urocza suczka. W schronisku od 16.01.2015 Lanka to urocza, usłuchana suczka. Z większością psów się dogaduje, nie jest agresywna, ale potrafi zawarczeć ostrzegawczo, gdy jakiś psi kolega jej się nie spodoba. Do ludzi nastawiona jest pozytywnie, łagodna, ale nieco strachliwa: boi się gwałtownych ruchów, podniesionej ręki, samochodów... Za to energii jej nie brakuje - jest żywiołowym pieskiem, wszędzie jej pełno, w związku z czym na smyczy trochę ciągnie. Na pewno przyszły opiekun będzie musiał zapewnić jej odpowiednią dawkę ruchu. Zna już podstawowe komendy siad, łapa, waruj, zostań, do mnie. Podczas szkolenia bywa troszkę niecierpliwa, zainteresowana wszystkim wokół, ale jest pojętna. Oczywiście z przyjemnością nastawia się do głaskania. Ma dłuższą, gęstą sierść, która będzie wymagała regularnego pielęgnowania. kontakt w sprawie adopcji : Iwona 509856668 więcej zdjęć tutaj: https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Lana40153LataOk45cm14kgIwona509856668#6113119976502844402
  4. Ten pies w czwartek 12.02.15 zostaje wywieziony do Kolna Niestety z niego już nie wróci ...........masakra ......ogłaszajcie !!!!!!!!!! Pies, w typie Owczarka Niemieckiego, odłowiony Mińsk Mazowiecki na ul. Gnieżnieńskiej, z czerwoną obrożą. Osoba do kontaktu Arkadiusz Golański 504 27 27 00 pomocy
  5. Froduś wraz z mamą i rodzeństwem (które nie przeżyło fatalnych warunków) mieszkał w rozpadającej się budzie na brudnym podwórku w podkrakowskiej wsi. Jego mama – maleńka suczka była przywiązana do budy krowim łańcuchem , którym zmasakrowała tylnią łapkę Frodka. Na szczęście pieski zostały zabrane z tego miejsca, a Frodek trafił w cudowne ręce doktora Orła z Krak-Vetu, który sprawił, że maluch jest tylko w niewielkim stopniu niepełnosprawny. Łapkę udało się zrekonstruować i po rehabilitacji usprawnić w 90%. Osoba, która nie wie o tym fakcie nie rozpozna, że piesek doświadczył takich okropieństw w swoim krótkim życiu. Frodzio aktualnie przebywa w domu tymczasowym i szukamy dla niego domu stałego, w którym znajdzie miłość i opiekę. Maluch jest niezmiernie wesołym, towarzyskim i kochanym psiaczkiem. Świetnie sobie radzi wśród zwierząt, rozstawia po kątach 3 koty i psa Biega, skacze, macha ogonkiem – zupełnie nie pamiętając o łapce. Jest bardzo mądry i szybko się uczy, potrzeby załatwia tylko w wyznaczonym miejscu. Uwielbia się przytulać i spać w łożku. Frodo jest zaszczepiony i odrobaczony . Nie można się w nim nie zakochać, dlatego też liczymy, że bez problemu znajdzie nowy domek i nowych przyjaciół. Osoby,które pragna zaopiekować się tym cudownym maleństwem i którym nie przeszkadza drobna wada Frodka, zapraszam do kontaktu pod numerem 519 066 461. Piesek jest pod opieka fundacji "Zwierzeta Krakowa" - wymagane podpisanie umowy adopcyjnej. Zdjecia dostępne w poniższym linku : http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/krakow/3-5-misieczny-frodo-szuka-domu-617797152?featuredAd=true
  6. Snoopy to taki mój "Bożonarodzeniowy Cud", a ktoś powiedział,że Bożonarodzeniowy Cud nie mógł się rozpocząć już w listopadzie? ;) Krowa trafiła do mnie na początku tego deszczowego miesiąca i choć były to najbardziej nieprzyjemne pod względem pogody dni, uśmiech na mojej twarzy nie znikał,jakby słońce świeciło przez cały czas :) Tak, jest to dla mnie niewątpliwie największe szczęście jakie spotkało mnie ostatnimi czasy - w końcu spełniło się moje marzenie z dzieciństwa - MAM PSA. I choć dla osoby, która posiadała cztery łapy od najmłodszych lat nie jest to żadną sensacją, dla mnie jest to wydarzenie roku!!! Mimo początkowych problemów, a były one dość nieznośne - podsikiwanie każdej ściany, wycie, szczekanie, kiedy musiał zostać sam,łapy były świętością, której nie wolno dotykać - jest to pies idealny ( no dobra,prawie idealny ;) ). Szczególnie teraz, kiedy po skrupulatnej pracy te "wady" zniknęły. Znamy się nie od dziś, widywałam go odkąd zostałam wolontariuszką w łódzkiej Fundacji Niechciane i Zapomniane. Przez te naście miesięcy oswajaliśmy się ze wzajemnie. Postanowiłam trochę z nim potrenować, trochę socjalizować. Miał smutną przeszłość... Głodzony miesiącami, atakowany przez inne psy, prawdopodobnie bity... Mieszkał na piętrze, w mroku i brudzie...Jak dobrze, że to już przeszłość. Nie ukrywam, że zastanawiałam się nad adopcją psa bez takich lęków, młodszego, sprawniejszego, ale po licznych namysłach został ON. Bo któż by inny nadawał się do domu wariatów-kolejny wariat!!! :) Aktualnie uczymy się zasad w "normalnym" życiu, niesfornie,ale sztuczkujemy, ćwiczymy posłuszeństwo i bieganie :) A tutaj zdjęcie z dzisiejszego Biegu Sylwestrowego :) [attachment=7761:L1030945.jpg] I z pierwszej wizyty w Manufakturze [attachment=7762:FullSizeRender.jpg] [attachment=7763:FullSizeRender (1).jpg] Pozdrawiamy ze Snoopkiem :)
  7. Dobrzy Ludzie, widzicie tego przystojniaka? to wyjątkowy pies o nadzwyczajnym charakterze. Gwarantuję, że przyniesie wiele radości i szczęścia swoim opiekunom. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Tigonku odezwij się w tym poście. Omówimy szczegóły spotkania w domu tymczasowym. Starsze czworonogi mają mniej czasu na szczęście, pokochaj Tigona - on czeka. Tigon to 7-8 letni piesek właścicielka domu tymczasowego mówi ,że to Anioł nie pies bardzo grzeczny nauczony czystości, pięknie chodzi na smyczy milaczek, który na kolankach swojej Pani może przeżyć życie. Pies bez wad.
  8. Szukamy DS dla naszych kocich Podopiecznych :) Opisy poniżej :) Kontakt w sprawie adopcji - tel. 695 628 764 lub [email protected]
  9. Kochani! To jest Gimli, 3,5 miesięczne szczenię, którego życie wśród ludzi nie zaczęło się zbyt kolorowo... Gimli to piesek w typie amstafa, który został kupiony za 50zł. Właściciel był przekonany, że pies jest zaszczepiony i odrobaczony, niestety nie był. Gimli przeszedł parwowirozę. Na skutek tego pojawiło się u niego wypadanie odbytu, miał robaki i był niedożywiony. Właściciel nie miał już ochoty się nim zajmować i chciał go uśpić... Dzięki odpowiednim osobom, Gimli nie został uśpiony, co więcej, nie ma już robaków i przybiera na wadze. Wypadanie odbytu również jest już opanowywane i zdarza się coraz rzadziej. Teraz jest to wesoły, kochający przytulanie i zabawy psiak szukający domu, który poświęci mu odpowiednio dużo uwagi i miłości. Jest zaznajomiony ze smyczą i obrożą, lubi inne zwierzaki, szybko się uczy. Jest nauczony, że kiedy trzeba siedzieć w klateczce, to trzeba i jest grzeczny. Każdy kto chciałby dać Gimliemu dom będzie musiał przejść wizytę przed i poadopcyjną. Obecnie piesek przebywa w Rypinie (kujawsko-pomorskie). Wszystkich zainteresowanych adopcją zapraszamy do kontaktu telefonicznego: 602 733 631 [attachment=6978:DSC06012.JPG][attachment=6979:DSC06019.JPG][attachment=6980:DSC06025.JPG][attachment=6981:NWP_141126_0005.jpg]
  10. Witam, To pierwszy wątek, który zakładam tutaj. W schronie w Błędowie (woj. mazowiecki, powiat nowodworski) jest około pięcioletnia (choć myślę, że starsza) sunia. Wołają na nią FRIDA. Szczegóły o niej są w linku: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.731233373604276.1073742108.293225950738356&type=3 Frida raczej nie przetrwa tej zimy..... Na zdjęciach wygląda jeszcze całkiem dobrze. Teraz jest tak chuda, że można policzyć jej wszystkie kostki. I nie dlatego , że nie je. Dlatego, że przez cały czas kręci się w kółko po boksie. Bardzo źle znosi pobyt w schronie :((. Na spacerze to cudowna, spokojna, łagodna sunia. To duży pies. Wydzwaniam wszędzie, gdzie tylko przyjdzie mi do głowy z zapytaniem chociaż o tymczas, ale bez skutku. Żal na nią patrzeć, szczególnie, gdy ma się świadomość, że w domowych warunkach to byłby zupełnie inny pies. Jestem w stanie dowieźć tego psa wszędzie. Pokryję też koszty z nią związane. Wszystko oprócz najważniejszego..... domku :(( nad czym ubolewam. Kontakt do mnie 667 151 607 Agnieszka
  11. Szczegóły w linku - sprawa pilna: https://www.facebook.com/events/835514703165825/?ref=22
  12. Suczka szuka domu Znaleziona na wycieczce w lesie pod Lublinem,wygląda na to, że ktoś ją porzucił. Nikt w okolicy jej nie szukał, nie znał, ani nie chciał przygarnąć, więc musieliśmy zabrać ją do Warszawy. Nie mamy możliwości wzięcia jej do siebie na stałe, więc szukamy jej domu, choćby tymczasowego. Suczka jest bardzo grzeczna i przyjazna, nie sprawia żadnych problemów. Jest bardzo dobrze nastawiona do ludzi, szuka kontaktu i widać, że lubi towarzystwo. Nie jest jednak uciążliwa, potrafi zająć się sama sobą. Szuka dobrego domu, prosimy o pomoc!
×
×
  • Create New...