Jump to content
Dogomania

Konający w krzakach pies w pętli z łańcucha. Nutek ma dom jak marzenie u p.Ani !


togaa

Recommended Posts

[quote name='Ada-jeje']Wiem tez to przeczytalam i dlatego zadzwonilam, wkurza mnie jesli ktos byl na miejscu o 8 rano i podaje niesprawdzona wiadomosc okolo 18,00 nie upewniajac sie czy faktycznie stan psa nie ulegl zmianie. Marta nie od dzis prowadzi hotel i zajmuje sie psami, nie tylko zdrowymi ale rowniez beznadziejnymi przypadkami wiec gdyby potrzebna byla wizyta u weta do podania kroplowki juz by tam byla.[/QUOTE]
Ada-jeje proszę Cię, abyś nie przenosiła osobistych animozji na wpisy na tym wątku! To jest wątek nie do kłótni. a co do Marty to jest to osoba, za której odpowiedzialność i zaangażowanie w ratowanie psów ręczyc mogę własną głową :) znając ją od lat

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MALWA']Biedny, wystraszony piesek. A czy to są zdjęcia z hoteliku?[/QUOTE]

tak, zrobiłam je wczoraj wcześnie rano, będąc przy okazji z wellington, bo zawoziłyśmy niewidomego Zenka z hotelu do okulisty. Pies został umieszczony w budynku, który niedawno powstał w hotelu, jest tam kilka boksów, psy nie widzą siebie nawzajem, bo boksy są w jednym rzędzie, zwierzak ma więc spokój, by dojść do siebie. Ponieważ wiele osób spoza Krakowa interesuje z oczywistych powodów tym, jaką opiekę ma pies, dodam, że dom Marty jest obok o metr :) więc nie jest to sytuacja, ze pies jest pozostawiony jak się to mówi "samemu sobie" przez wiele godzin. Całe szczęście, że było miejsce u Marty. Teraz trzeba czekać, aż psiak uspokoi się i zaufa.. ale sadząc z tego, jak jest przerażony, to może bardzo bardzo długo trwać :( dlatego musimy koniecznie pomagać Tamb, zdawać sobie sprawę, że ta pomoc nasza będzie potrzebna na długo.

Link to comment
Share on other sites

Pies nie jest wychudzony, ale jest wykończony psychicznie. Pod opieką Marty dojdzie do siebie. Dziękuję za zdjęcia.
Pamiętacie bajkę o Stefku Burczymusze? Trochę zachowałam się jak Stefek, robiąc z psa amstafa. Lubię amstafy, znam same łagodne, jednak obcych się boję. W tych krzakach, jeszcze chwila a widziałabym w psie lwa.
Jeśli chodzi o imię, pies kobiety z Niemiec ma na imię Knut i to on uratował naszego biedaka. Żaden człowiek, by tam nie zaglądał. Prosiła, żeby psinie dać imię podobne do Knuta. Ale to tylko jej sugestia. Odwrotność Knuta to Tunk, ale trochę dziwnie. Pomyślcie, proszę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']czy naprawdę warto się sprzeczać o takie g...? :mad:
Nie odebrałam,że Marta jest nieodpowiedzialną osobą z tego powodu. A 8 rano jest przed południem ,a nie po nim.:eviltong:
Dajcie już sobie spokój.
Ważne,że jest lepiej z psem.[/QUOTE]
Przyznasz jednak z takich drobnostek czesto dochodzi do nieporozumien i do zadym na watkach. Tym bardziej ze Marte juz na dogo opluwano niemilosiernie, a na dodatek o miejsce dla psa ja prosilam Marte. Na szczescie sprawa jest wyjasniona i faktycznie nie ma co do niej wracac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tamb']
Jeśli chodzi o imię, pies kobiety z Niemiec ma na imię Knut i to on uratował naszego biedaka. Żaden człowiek, by tam nie zaglądał. Prosiła, żeby psinie dać imię podobne do Knuta. Ale to tylko jej sugestia. Odwrotność Knuta to Tunk, ale trochę dziwnie. Pomyślcie, proszę.[/QUOTE]

[B]a imię Nutek? to tak od Nut[/B], do ogłoszeń się nada :) bo można wokół imienia zbudować sens, który chcemy podkreślić, że teraz nadszedł czas, by nuty jego zycia komponował ktoś, kto da mu serce itd :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaG'][B]a imię Nutek? to tak od Nut[/B], do ogłoszeń się nada :) bo można wokół imienia zbudować sens, który chcemy podkreślić, że teraz nadszedł czas, by nuty jego zycia komponował ktoś, kto da mu serce itd :)[/QUOTE]

Czytam, śledzę kibicuje... I trzymam kciuki za psiaczka!!
A Nutek brzmi cudownie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaG'][B]a imię Nutek? to tak od Nut[/B], do ogłoszeń się nada :) bo można wokół imienia zbudować sens, który chcemy podkreślić, że teraz nadszedł czas, by nuty jego zycia komponował ktoś, kto da mu serce itd :)[/QUOTE]


Nut, Nutek - mi sie tez bardzo podoba. :)
I bardzo podobne do Knut. :)

Pieseczku, z drugiego konca Polski przesylam dobre mysli, dobre fluidy do Ciebie.
Zaufaj Marcie pomalutku. :)

Link to comment
Share on other sites

Tamb, ale on jest troche podobny do amstaffa :) Mam mieszanca po matce amstaffce. I Knut (Nut lub Tunk) ma to samo umaszczenie co mlody i matka.
Nawet widze, ma jasniejsze plamy na lopatkach.
Sliczny jest. Mocno trzymam kciuki, by doszedl do siebie, by przerazanie jak najszybciej sie da - zamienilo sie w zaufanie.
Dziekuje Ci, ze Go ocalilas. :)

Link to comment
Share on other sites

Nutek to mile imię i jest częścią KNUTA. któremu chwała za to że uratował pobratymca.
A może ktoś go ukradł, uprowadził ,żeby się tak zabawić , bo pies nie jest fizycznie zaniedbany.A może był szykowany do walk ,ale był za łagodny i ktoś się chciał w ten sposób pozbyć.Ciekawe czy się uda rozwikłać tę zagadkę.

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z Martą i mam optymistyczne informacje. Nutek je, pije i dzisiaj wyszedł na spacer. Przerażony, na ugiętych nogach ale pochodził, wysikał się. Kiedy Marta sprzątała na widok mopa, trzęsie się ze strachu. Potwornie boi się kija, już widać, że był katowany. Ale są postępy, informacje z hotelu, cudowna opieka a to najważniejsze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tamb']Rozmawiałam z Martą i mam optymistyczne informacje. Nutek je, pije i dzisiaj wyszedł na spacer. Przerażony, na ugiętych nogach ale pochodził, wysikał się. Kiedy Marta sprzątała na widok mopa, trzęsie się ze strachu. Potwornie boi się kija, już widać, że był katowany. Ale są postępy, informacje z hotelu, cudowna opieka a to najważniejsze.[/QUOTE]
Cudownie! kochana Marta:loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tamb']Rozmawiałam z Martą i mam optymistyczne informacje. Nutek je, pije i dzisiaj wyszedł na spacer. Przerażony, na ugiętych nogach ale pochodził, wysikał się. Kiedy Marta sprzątała na widok mopa, trzęsie się ze strachu. Potwornie boi się kija, już widać, że był katowany. Ale są postępy, informacje z hotelu, cudowna opieka a to najważniejsze.[/QUOTE]

jak to dobrze, ze sie odwazyl. :) Pomalutku..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']Nutek to mile imię i jest częścią KNUTA. któremu chwała za to że uratował pobratymca.
A może ktoś go ukradł, uprowadził ,żeby się tak zabawić , bo pies nie jest fizycznie zaniedbany.A może był szykowany do walk ,ale był za łagodny i ktoś się chciał w ten sposób pozbyć.Ciekawe czy się uda rozwikłać tę zagadkę.[/QUOTE]

moze byc... Takie wyrafinowane bestialstwo do takich by pasowalo..
Oby udalo sie znalesc te nitke, po ktorej jak do kłębka doszloby sie do sprawcy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']Przyznasz jednak z takich drobnostek czesto dochodzi do nieporozumien i do zadym na watkach. Tym bardziej ze Marte juz na dogo opluwano niemilosiernie, a na dodatek o miejsce dla psa ja prosilam Marte. Na szczescie sprawa jest wyjasniona i faktycznie nie ma co do niej wracac.[/QUOTE]

Jolu jestem tego samego zdanie ale bardzo się ciesze ,ze coraz więcej wolontariuszy jeździ do Marty bo każdy może się na własne oczy przekonać jakie panują tam super warunki i atmosfera. A nie jedna osoba która nigdy tam nie była robiła jej koło tyłka ale to tylko dlatego ,ze mnie nienawidzą wiec wszyscy którzy ze mną współpracują są be, i należy je zniszczyć nawet jakby na tym miały ucierpieć psy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...