Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

Byłem.... wszędzie :lol: dosłownie, np,. mieliśmy ognisko integracyjne i byłem modelem w 'top madl' nie skomentuję tego co wymyślilem .... :P
I różne takie :lol:

Załóż bloga..... macie tyle historii..... ta ostatnia jest taka bombowa..... warto ją pokazać.... nie wróć nie pisz jej w necie bo ukradną ci !!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='przeszlus']Byłem.... wszędzie :lol: dosłownie, np,. mieliśmy ognisko integracyjne i byłem modelem w 'top madl' nie skomentuję tego co wymyślilem .... :P
I różne takie :lol: [/QUOTE]
:D :D :D No to nieźle

[quote name='przeszlus']Załóż bloga..... macie tyle historii..... ta ostatnia jest taka bombowa..... warto ją pokazać.... nie wróć nie pisz jej w necie bo ukradną ci !!!![/QUOTE]
Wszyscy męczą mnie o bloga, ale nie ;) Nie mam czasu na takie rzeczy jak prowadzenie bloga :D Zupełnie wystarcza mi wątek na dogo ;)

Link to comment
Share on other sites

Bella ostatnio nawiała, bo ja nie odwiedzałam ją miesiąc... została złapana po godzinie na rondzie.
Neggy złagodniała, ba! bawi się nawet z psami, aczkolwiek za suczkami nie przepada nadal ;), ale to okazuje ciut mniej agresywnie.
Hasiory, które były pod opieką "dziadków" zostały porzucone... i to bez mojej wiedzy. :shake: :angryy: Po tych psach ani widu ani słychu, a tak ładnie pracowały w zaprzęgu :(

Za to koło szkoły wypatrzyłam dwa hasiorki w jednym domku. Z moich rozmów wynika, że trenują. Mam zamiar podłączyć ich do nas :eviltong:. Poza tym planuję podjechać do jednego maszera, mieszka w woj. podkarpackim, kawałek ode mnie i aktualnie w posiadaniu ma 15 zaprzęgowców - chcę pracować pod jego okiem. Czy mi się to uda? Zobaczymy ;).

Niedługo postaram się o jakieś fotki z mojego trenowania Belli (bo Neggy jeszcze nie trenuje).

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj M. testował nowe szeleczki. Strasznie chłopak szalał - szeleczki mu przypasowały, a dzięki temu (a raczej przez to) zdjęcia są nieostre.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/839/p1040995j.jpg/][img]http://img839.imageshack.us/img839/8779/p1040995j.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/714/p1040998s.jpg/][img]http://img714.imageshack.us/img714/6632/p1040998s.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/585/p1050006q.jpg/][img]http://img585.imageshack.us/img585/1703/p1050006q.jpg[/img][/URL]

Co w trawie piszczy ;)
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/855/p1050011p.jpg/][img]http://img855.imageshack.us/img855/60/p1050011p.jpg[/img][/URL]

Lądowanie samolotu!
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/151/p1050020k.jpg/][img]http://img151.imageshack.us/img151/3457/p1050020k.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/268/p1050023m.jpg/][img]http://img268.imageshack.us/img268/5963/p1050023m.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/195/p1050024s.jpg/][img]http://img195.imageshack.us/img195/2461/p1050024s.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/13/p1050037o.jpg/][img]http://img13.imageshack.us/img13/3097/p1050037o.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/803/p1050049d.jpg/][img]http://img803.imageshack.us/img803/640/p1050049d.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/52/p1050057b.jpg/][img]http://img52.imageshack.us/img52/6408/p1050057b.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/43/p1050060p.jpg/][img]http://img43.imageshack.us/img43/8895/p1050060p.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/233/p1050061r.jpg/][img]http://img233.imageshack.us/img233/6183/p1050061r.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/p1050063v.jpg/][img]http://img819.imageshack.us/img819/7266/p1050063v.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/526/p1050066a.jpg/][img]http://img526.imageshack.us/img526/1162/p1050066a.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/847/p1050074b.jpg/][img]http://img847.imageshack.us/img847/5837/p1050074b.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/804/p1050080.jpg/][img]http://img804.imageshack.us/img804/3323/p1050080.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/97/p1050083bo.jpg/][img]http://img97.imageshack.us/img97/7008/p1050083bo.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/213/p1050088.jpg/][img]http://img213.imageshack.us/img213/1217/p1050088.jpg[/img][/URL]

W pewnym momencie M. wykazywał zainteresowanie kupką śniegu - ewidentnie tam coś było...
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/854/p1050096.jpg/][img]http://img854.imageshack.us/img854/1882/p1050096.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/847/p1050097.jpg/][img]http://img847.imageshack.us/img847/1323/p1050097.jpg[/img][/URL]
...jednak niedobra pańcia zabroniła piesiowi zabawić się w koparkę [IMG]http://www.shusky.xaa.pl/images/smiles/13%20Crazy.png[/IMG]


Jednak, by spacer nie okazał się sielanką, w pewnym momencie zobaczyłam coś, co wzbudziło we mnie wstręt. A mianowicie... ktoś czesał swojego psa i ową sierść zostawił.
Do moich relacji dołączam dowód (to jest tylko część tego, co zakłóciło piękno natury): :D

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/577/p1050058o.jpg/][img]http://img577.imageshack.us/img577/3923/p1050058o.jpg[/img][/URL]

Śmiem posądzać pewien duet o wykonanie tego niepochwalnego czynu: a mianowicie starsza babcia ma w posiadaniu rudego mamuciaka - dokładnie takiego odcieni jakiego był ślad "zbrodni" [IMG]http://www.shusky.xaa.pl/images/smiles/13%20Crazy.png[/IMG] . I co prawda - nie brzydzę się psiej sierści, jednak nieprzyjemny to widok, gdy pośród krzewów, trawy była czyjaś sierść.
I to nie pierwszy raz ktoś odważył się popełnić ową "zbrodnię" ( :D ) - kilkakrotnie byłam naocznym świadkiem jak ktoś czesał psa... a potem to, co "wyszło" z psa... najzwyczajniej w świecie zostawił. Pozwolę owe zachowanie pozostawić bez komentarza, bo wzbudza one u mnie wstręt i brak kultury...

Jednak, by zakończyć bardziej optymistycznie to muszę się pochwalić, że w końcu doszliśmy z Morusem do odpowiedniej wagi (a raczej M., bo mi jeszcze brakuje do ładnej sylwetki: posiadam jeszcze małe, ale posiadam ciałko). A mianowicie w końcu wygląda jak zdrowy pies: jest szczupły (może tego na zdjęciach nie widać), w końcu nie jest otłuszczonym Kluskiem, lecz wysportowanym psem, pomimo swej mocnej, zbitej budowy, i w końcu posiada mięśnie, a nie tłuszcz. [IMG]http://www.shusky.xaa.pl/images/smiles/02%20Laugh.png[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze mam dwie takie fotki (dzisiejsze, robione na przybliżeniu: dlatego też nieostre):
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/706/p1050186v.jpg/][img]http://img706.imageshack.us/img706/3374/p1050186v.jpg[/img][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/804/p1050195v.jpg/][img]http://img804.imageshack.us/img804/7675/p1050195v.jpg[/img][/URL]

To by było na tyle, pozdrawiamy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']A co za szeleczki dostał? :>[/QUOTE]
Wypatrzyłam je na jednym z bazarków ;). Jestem nimi zachwycona: są niebieskie, wygodne, odblaskowe i łatwo się je pierze. Jeden ich minus: nietrwały plastik, już jedna zapinka się połamała :( - będę wbijać napę. Firmy nie znam, była napisana na metce, a ona wylądowała w koszu. Może gdzieś znajdę przypadkiem szeleczki tej firmy to wtedy Ci napiszę.

Link to comment
Share on other sites

U nas po śniegu ani śladu :(

Oto jedne z pierwszych filmików. Ostrość niefajna - robione z komórki. W dodatku jestem chora, więc na mój ochrypły głos i trzęsące się ręce (dlatego też tak się rusza filmik) nie zwracajcie uwagi - musicie mi to wybaczyć.

Pierwszy filmik przedstawia ciągle plączące się psy. I w dodatku plączące mnie. Chciałam z nimi podbiec chwilkę (komenda "hop", "hop"), ale M. stwierdził, że skoro ma koleżankę to nie będzie się męczył :roll:
Żeby nie było wątpliwości - w pewnym momencie powiedziałam "Kurde", nie coś brzydszego [IMG]http://www.shusky.xaa.pl/images/smiles/icon_razz.gif[/IMG]

[video=youtube;zFq6nGacBp4]http://www.youtube.com/watch?v=zFq6nGacBp4&feature=player_embedded[/video]

A drugi przedstawia skutek trzęsących się rąk. Wybaczcie mi, że więcej widać okolicę, aniżeli psy ;)
(tam "oj oj" owałam, bo M. wyszedł łapkami z szelek więc na chwilę musiałam przerwać nagrywanie)
[video=youtube;KdGWBLkYgpI]http://www.youtube.com/watch?v=KdGWBLkYgpI&list=UUeYm3dhRH5EGTvMAzHNoCjQ&index=1&feature=plcp[/video]

Mówiłam, że nie ma żadnych rewelacji ;). Postaram się o coś ciekawszego. :)

Link to comment
Share on other sites

filmiki chociaż słabej jakości ale bardzo fajne :lol: psy widać a Morusa w tych szeleczkach to już w szczególności :evil_lol: pasuje mu te róż i sądzę że jego męskości już nic nie podważy :diabloti:

też lubisz sobie czasem pogadać do psiaka na spacerach ? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Molowe']pasuje mu te róż i sądzę że jego męskości już nic nie podważy :diabloti: [/QUOTE]
Ja z niego robię na siłę geja (:diabloti:), lecz chłopak na każdym kroku mi pokazuje, że gejem nie jest :razz:


[quote name='Molowe']też lubisz sobie czasem pogadać do psiaka na spacerach ? :evil_lol:[/QUOTE]
Oj, tak :D Ostatnio oglądałam filmik 9minutowy, gdzie przez 3/4 filmiku rozmawiałam z psami, a tą 1/4 z ludźmi i był to czas na oddech :cool3:. Dopiero wtedy załapałam ile ja zdzieram gardła na psy tylko po to, by im coś tam powiedzieć :lol:

Link to comment
Share on other sites

haha czasem zastanawiałam się czy tylko ja jestem tak spaczona że rozmawiam z psem a tu się okazuje że nie tylko ja :loveu: zdzieranie gardła to jedno ale jak się ludzie patrzą XD i tak Marta ([B]rashelek[/B]) ma ze mnie największy polew jak zaczynam Moll tłumaczyć to dlaczego na nią krzyczałam jak ta np.próbowała zjeść jakieś śmieci i jeszcze ją przepraszam:D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Święta, święta i po świętach:tree1: Jak je spędziliście? Jak Wasze psy zareagowały na choinkę i prezenty? I pytanie najważniejsze :eviltong:: był śnieg? :razz:

My mieliśmy to szczęście, że i śnieg był od tygodnia, i drzewko zostało zaakceptowane przez Morusa, który... potraktował je jako cudowny obiekt do obsikiwania :siara: Oczywiście, już zaczęła się akcja puszczania petard... biedny M. już sika ze strachu :-(
A w dodatku jakiś debil jedną z petard rzucił na nasze podwórko i to koło budy śpiącego w niej Niunia :angryy: Dobrze, że nic się nie stało... ale czy niczym można nazwać fakt, że Dziunio potem przez 3h trząsł się ze strachu i nie mógł wcale się uspokoić?! I czy niczym można nazwać to, że on, zawsze się bojący petard ma teraz jeszcze większy powód do strachu?! :motz:
Nie wiem, naprawdę nie wiem czym się można cieszyć... przecież Nowy Rok to tylko dodajemy sobie wiek. Sylwester do dzień jak każdy inny.... jak go bynajmniej nie obchodzę. I to pewnie dzięki ludziom, którzy puszczają koło naszego domu petardy, a ja głupia biegam od kota do kota, od psa do chomików, od królika do szynszyli... po to tylko, by je nieco uspokoić. Żadna frajda.... ludzie mówią, że to jest jedyny dzień, w którym można się bawić. No to OK, ja w ramach zabawy - za przeproszeniem - nasram sąsiadowi na chodnik - przecież każdy się bawi tak, jak umie :cooldevi:. Może nie powinnam tak mówić ani nawet myśleć... ale ja naprawdę mam okazję widzieć na własne oczy zwierzęta, które tej nocy omal nie odejdą na zawał... nie wspominając o tych leśnych :shake:

Jednak, żeby nieco rozluźnić atmosferę na wątku i jeszcze, chociaż na chwilę, zatrzymać czas, mam dla Was pewne COSIE :P.
Na jednym ze spacerów do M&M doszedł jeszcze rudy pies, ochrzczony przeze mnie Pulpet lub Parówa - jak kto woli. Przywrócił mi nadzieję, ponieważ okazało się, że Morus nie jest takim gwałcicielem ;). Nie wiem czemu, ale wszystkie psy gwałcą Maxa... I do nich dołączył też Pulpet. W pewnym momencie doszło do tego, że Parówa bronił Maxa przed Morusem... i mi warczał na Dziunia. I ku mojemu zaskoczeniu (i dumie także) okazało się, że moja praca nad walecznością Morusa nie zakończyła się porażką, gdyż M. zamiast poburczeć na Nowego, odpuścił i trzymał się na uboczu. Było to tym bardziej zaskakujące, że z Maxem znają się od roku i są najlepszymi kumplami - i byłam niemal pewna, że Niunio szybko nie odpuści, że nie da się Pulpetowi i to on, nie Parówa pokaże, gdzie jego miejsce. Jak dobrze się czasem mylić :). Nawet nie wiecie jak puchnę z dumy. Mój Niunio jest dzielny :bigcool:(tylko, że później Pulpet za dużo sobie pozwalał i to było za dużo dla Morusa - zaczęli na siebie warczeć, burczeć, musiałam kilkakrotnie towarzystwo uspokajać słowami "Sza! Spokój! Co WY robicie?!" - nie wiem czy to jest umieszczone na filmikach; no i nie zwracajcie na moje słowa - w pewnym momencie sama nie wiem co do psów nie mówiłam :oops:, ale to dlatego, że miałam komin i mówiłam jeszcze praktycznie przy zamkniętych ustach - mam zapalenie gardła i nijak mogę rozmawiać na dworze :oops:)

[video=youtube;P5g2I18d8qQ]http://www.youtube.com/watch?v=P5g2I18d8qQ&feature=plcp&context=C3d45562UDOEgsToPDskLJXh0a6vbmBe3DM9H0sf4P[/video]

Link to comment
Share on other sites

A tutaj Morus z Pulpetem zabawili się w "Kto więcej zgwałci Maxymiliana?":mad:Oczywiście nie obyło się bez mojej kilkakrotnej interwencji... słownej. ;) No i przynieśli mi wstyd, a przynajmniej Morus - ten sam, przychodzący zawsze i wszędzie na zawołanie. Otóż, i to jest pokazane na filmiku, gdy zobaczyłam, że przechodzą ludzie, zaczęłam wołać piesie... ale oni mieli ważniejsze sprawy na łebkach niż słuchanie jakiejś nudziary :puppydog: Państwo tylko przeprosiłam, ale co mogłam więcej? :niewiem: Na filmiku widać też (chyba widać :oops: )jak szalałam z Maxem ;P.

[video=youtube;gtAp5EvEY6o]http://www.youtube.com/watch?v=gtAp5EvEY6o[/video]

Link to comment
Share on other sites

Na zakończenie nie sposób nie wspomnieć o tym, że Morus wyuczone sztuczki wykorzystuje w praktyce. O co chodzi? Na przykład oto, że kiedyś nie robił "Misia", a teraz nawet w ten sposób dogląda chomików :cool3:. Do opisu dołączam dowód:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/687/p1050241p.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/8320/p1050241p.jpg[/IMG][/URL]


Pozdrawiamy poświątecznie :hand:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...