Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D

[rashelek]

Spoko, organizuj :diabloti:

[Baton]

[quote name='Ty$ka']
A nie wiem ^^ Pisałam o tym tutaj parę dni temu, ale nie chce mi się szukać :cool3: Chyba mi się nie dziwisz =)[/QUOTE]
A ja już wiem! Zmobilizowałam się i postanowiłam tego poszukać. Napisałaś to w piątek o 20 ;)
A tak przy okazji..."Boszz... ile MY piszemy" Ledwo znalazłam:evil_lol:

[phase]

[quote name='maryg22']
A tak przy okazji..."Boszz... ile MY piszemy" Ledwo znalazłam:evil_lol:[/QUOTE]
Gdyby tak policzyć, ile Cioteczek to samo pisało, idzie się załamać. :evil_lol:

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']Spoko, organizuj :diabloti:[/QUOTE]
To się nie zdziw jak Ci naprawdę zorganizuję :eviltong:
Tylko mam pytanie - masz namiot? Będziesz spać na ogrodzie. No... chyba, że chcesz spać ze mną w wygodnym łóżku :diabloti:

[quote name='maryg22']A ja już wiem! Zmobilizowałam się i postanowiłam tego poszukać. Napisałaś to w piątek o 20 ;-)
A tak przy okazji..."Boszz... ile MY piszemy" Ledwo znalazłam:evil_lol:[/QUOTE]
Podziwiam. Wczoraj chciałam sama to zrobić i sprawdzić, ale po przejrzeniu 3 stron wstecz stwierdziłam, że mi się nie chce :razz:

Hehe... możemy jeszcze raz napisać - będzie zawsze łatwiej znaleźć :evil_lol:

[quote name='phase']Gdyby tak policzyć, ile Cioteczek to samo pisało, idzie się załamać. :evil_lol:[/QUOTE]

Fakt, depresja na miejscu :cool3:

[Baton]

[quote name='Ty$ka']
Hehe... możemy jeszcze raz napisać - będzie zawsze łatwiej znaleźć :evil_lol:

Fakt, depresja na miejscu :cool3:[/QUOTE]
Nie jestem pewna czy faktycznie było by łatwiej ;)
Przydałby się jakiś dobry psychiatra :evil_lol:

[Ty$ka]

[quote name='maryg22']Nie jestem pewna czy faktycznie było by łatwiej ;)
Przydałby się jakiś dobry psychiatra :evil_lol:[/QUOTE]
A to czemu? Byłoby mniej stron do przerzucania do tego drugiego napisu :lol:
Przeca najlepszym jest pies :loveu:


A ja się zakochałam nie tylko w wilczastej księżniczce, ale i w Alim :loveu: To nic, że mało w typie :P
Oto kawaler: [URL]http://www.ekianet.eu/dog/ali/7-ali.jpg[/URL]
[url]http://www.ekianet.eu/dog/ali/10-ali.jpg[/url]
[URL]http://img692.imageshack.us/img692/4471/p7130023.jpg[/URL]
[url]http://img42.imageshack.us/img42/681/p7130017.jpg[/url]

Aż dziw, że ten 4msc kawaler od urodzenia jest bezdomny i nikt go nie chce... :(

[rashelek]

Nie mam namiotu :(

Jezu jaki cudny!!! Fantastyczny jest, sama słodycz :loveu::loveu::loveu:

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']Nie mam namiotu :(

Jezu jaki cudny!!! Fantastyczny jest, sama słodycz :loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]
To będziem spać w moim pokoju na jednym łóżku (bo na drugim psy :P) - jakoś się zmieścimy, ew. wywalę Cię na podłogę :lol: Albo pójdziesz do piesów spać :lol:

Do adopcji czeka również jego rodzeństwo: Noa i Frodo z tym, że oni są bardziej ONkowaci, więc mi się nie podobają :P A Aliego to bym ukradła z chęcią :D

[sunshine]

Kurcze, fajowskie są te Belgo...cośki:P Dobrze że nie mieszkam sama bo by mnie psy żywcem zjadły... :D

[Ty$ka]

[quote name='sunshine']Kurcze, fajowskie są te Belgo...cośki:P Dobrze że nie mieszkam sama bo by mnie psy żywcem zjadły... :D[/QUOTE]
Mówisz o tych: [URL]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/576200_385256008194312_189902062_n.jpg?[/URL] Obok nich jest psia czaszka... :/

Mnie też, z domu zrobiłabym psiarnię :D

[Ty$ka]

Tak, aby nie było nudno wstawiam fotki Endusia za bycia gówniarzem :eviltong:
I jeszcze z Szamaniem, ukochanym wujaszkiem E. (tęskno mi za nim i jego siuśkami w całym domu, eh... odszedł zdecydowanie za szybko :shake:)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/585/p1040859c.jpg/][IMG]http://img585.imageshack.us/img585/6706/p1040859c.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/69/p1040861q.jpg/][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/37/p1040861q.jpg[/IMG][/URL]

Wujaszek się znęca nad Endusławem :P
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/163/p1040869s.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4188/p1040869s.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/687/p1040870s.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/142/p1040870s.jpg[/IMG][/URL]

[Ty$ka]

I sam Szamanio. Mój kochany Szamanio :(
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/402/p1040876m.jpg/"][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/8212/p1040876m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/7/p1040884cx.jpg/"][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/1329/p1040884cx.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/411/p1040886r.jpg/"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/9996/p1040886r.jpg[/IMG][/URL]


Po nim pozostał ból, pustka i żal. Żal, że nawet się z nim nie pożegnałam... Ale radość też jest - z sentymentem wspominam jego rany po biciu się z Demonem oraz obsikiwanie wszystkiego. To był cudowny kot. Prawdziwy kot. A raczej Pan Kot. Na zawsze w mym sercu ;)

[sunshine]

O nich, o nich...
Straszne i choć nigdy nie przywyknę do takich widoków to już mnie nie zaskakują. Ale dobrze że to jest bo prawda jest taka że zawsze tak było tylko nikt o tym nie mówił. Teraz się dużo o tym mówi dużo upublicznia i co raz więcej osób wydaje takich delikwentów, zgłasza sprawy... szczęście w nieszczęściu.

Serio skończę jak Violetta Villas:P potrzebuję trzeźwo myślącej głowy która nie pozwoli mi mieć więej psów niż możliwości na to pozwalają...

[*Magda*]

[URL]http://img687.imageshack.us/img687/142/p1040870s.jpg[/URL] super fota :)

[Ty$ka]

[quote name='sunshine']O nich, o nich...
Straszne i choć nigdy nie przywyknę do takich widoków to już mnie nie zaskakują. Ale dobrze że to jest bo prawda jest taka że zawsze tak było tylko nikt o tym nie mówił. Teraz się dużo o tym mówi dużo upublicznia i co raz więcej osób wydaje takich delikwentów, zgłasza sprawy... szczęście w nieszczęściu.

Serio skończę jak Violetta Villas:P potrzebuję trzeźwo myślącej głowy która nie pozwoli mi mieć więej psów niż możliwości na to pozwalają...[/QUOTE]

Mnie też nie zaskakują, już mną tak nie wstrząsają strasznie jak kiedyś, choć zawsze nie rozumiem jak można być takim człowiekiem i dlaczego takie wydarzenia mają miejsca. I bardzo dobrze, że się mówi, bardzo mnie to cieszy.

Hehe... mamy ten sam problem :lol: Mnie na razie hamują rodzice, a potem? Chyba będę musiała mieć kogoś, kto będzie mnie hamował :lol:

[Fantowa]

Oj ja to samo, czekam, aż skończę 18 i dostanę mieszkanie, a wtedy to minimum 2 psy :loveu:
No a jak wybuduję dom, to hmm :evil_lol:

[Merenwen]

[url]http://img585.imageshack.us/img585/6706/p1040859c.jpg[/url] Hm, czyyyżby mój ulubiony kocur? :diabloti:
Lubię koty, które można nazwać prawdziwymi kotami. Takie, jak z książek Pratchetta. Tym bardziej szkoda Szamana...

[Ty$ka]

[quote name='magdabroy'][URL]http://img687.imageshack.us/img687/142/p1040870s.jpg[/URL] super fota :)[/QUOTE]
Dziękuję :oops: Te dwa wariaty zachowywali się jak mama z synkiem. Gówniarz Szamanowi dokuczał, gryzł, szarpał, ciągnął go za skórę, a ten... tylko go lizać, pieścił, szukał go, opiekował się nim, wychowywał i pilnował jak oka w głowie :loveu: Strasznym wstrząsem dla Endusia była śmierć Szamanka (nota bene wtedy 2letniego) - zresztą dla mnie też, bo kto by się spodziewał tak wczesnej śmierci?

[quote name='Fantowa']Oj ja to samo, czekam, aż skończę 18 i dostanę mieszkanie, a wtedy to minimum 2 psy :loveu:
No a jak wybuduję dom, to hmm :evil_lol:[/QUOTE]
A więc wirtualny żółwik. U mnie na 2 raczej się nie skończy. Tym bardziej, że husky są jak orzeszki: jak weźmiesz jednego, to skończysz na stadzie :lol:

[quote name='Merenwen'][URL]http://img585.imageshack.us/img585/6706/p1040859c.jpg[/URL] Hm, czyyyżby mój ulubiony kocur? :diabloti:
Lubię koty, które można nazwać prawdziwymi kotami. Takie, jak z książek Pratchetta. Tym bardziej szkoda Szamana...[/QUOTE]
Ależ tak :loveu:
Ja też takie uwielbiam. Szaman był dumny, waleczny, cholernie niezależny, chadzał własnymi drogami, człowiek mu służył (służył!) tylko do podawania jedzenia. Był to kompletny samotnik, który nie lubił innych kocurów na swojej ziemi (stąd ciągłe walki z Demonem) i miał wszystkich gdzieś, swoją pozycję zaznaczał wszędzie swym moczem, duuużo gadał, ale... przy Endusiu pokazał swoje drugie oblicze: zatroskany, kochany, czuły i opiekuńczy starszy braciszek. Aż ciężko było uwierzyć, że ten sam dumny i pewny siebie kot przy takim szkrabieńku stawał się wyrozumiałym i pozwalającym maluchowi na wszystko wujaszkiem. ;)

I trochę tych jego cech po śmierci Szamana nabrał Endy ;). A przede wszystkim gadulstwo, rządzenie i waleczność. :diabloti:



A! Mam dla Was jeszcze dwie super hiper wesołe wiadomości :multi:
1). Ali zamieszkał w DS wraz z innym pieskiem. W rodzinie jest zootechnik i behawiorysta, więc myślę, że fajnie trafił :)
2). Dzwonili właściciele Nelki, którzy dali jej szansę i są zadowoleni. Lasencja się nieco otworzyła (choć nadal jest zdystansowana) i za tydzień jadą z nią nad morze :). A Nelka już urosła (już nie zmieściłaby się w takim małym pudełku) i byście jej nie poznali :). Oto ona: [url]http://i47.tinypic.com/bi8jm8.jpg[/url] , [url]http://i49.tinypic.com/2hs21w3.jpg[/url]

[junoo]

To my z rewizytą :cool3:
Morus jest bardzo sympatycznym psiakiem, będziemy zaglądać :megagrin:

[stokrotka.af]

no mnie to TZ stopuje w zapędach posiadania małego zoo ;)
ale jak już się wprowadzimy do domku to cosik więcej się przemyci ;) ostatnio kocurek za mna chodzi....dziwne nigdy nie miałam takich zapędów....

[Ptysiak]

Słoneczne dobry wieczór :)

[Merenwen]

[url]http://i47.tinypic.com/bi8jm8.jpg[/url] No co za morda uśmiechnięta :lol:

[Baton]

[url]http://img687.imageshack.us/img687/142/p1040870s.jpg:loveu:[/url]
Same dobre nowiny nam ostatnio przynosisz ;) Oby tak dalej :)

[rashelek]

Mówiłam, że na pewno Nelki nie przucą :D
Super, że Ali ma swój domek, bo na zdjęciach wydaje się być mega radosnym psiakiem!
Ale ja teraz czekam na zdjęcia kluskuf...

[Ty$ka]

[quote name='junoo']To my z rewizytą :cool3:
Morus jest bardzo sympatycznym psiakiem, będziemy zaglądać :megagrin:[/QUOTE]
Miło nam :loveu:
Morus to faktycznie sympatyczny piesio. Baaardzo :diabloti:. Szczególnie wczoraj, gdy poszliśmy na pierwszy pourlopowy spacer z Kropecjawą i rzucił się z zębami na nią duży pies, a Morusowi wyrwał kłaczki, atakując z tyłu. Sekundę później pokazywał Morusowi uległość :diabloti: Spytacie dlaczego? Morus pd razu nie pozostał dłużny, pokazał cały zestaw swój zębów i warczał niczym lew. Pies wystraszony obrotem spraw się przewrócił (bo przyatakował Morusa z tył, a ten odwracając się, dupcią o agresora zahaczył :evil_lol:), a nad nim stał bulgoczący mały słodki piesek - Morus. :razz: Wyglądało efektownie: duży pies ucieka z podwiniętym ogonem przed małym, czułam dumę, że Dziuniek czasem umie obronić, ale takich czynów nie pochwalam ;). Tak czy siak i tak u nas jest ogromny postęp, bo M. sam nie rozpoczął jatki, no i skończył ją, gdy tylko Duży ukazał mu uległość. :razz:

[quote name='stokrotka.af']no mnie to TZ stopuje w zapędach posiadania małego zoo ;-)
ale jak już się wprowadzimy do domku to cosik więcej się przemyci ;-) ostatnio kocurek za mna chodzi....dziwne nigdy nie miałam takich zapędów....[/QUOTE]
I prawidłowo ;) hehe
Kocurek? Ale taki z piekła rodem? :diabloti: Może za dużo przebywasz w towarzystwie kociarzy jak ja? :lol:

[quote name='Ptysiak']Słoneczne dobry wieczór :smile:[/QUOTE]
O, któż to się zjawił :razz:

[quote name='Merenwen'][URL]http://i47.tinypic.com/bi8jm8.jpg[/URL] No co za morda uśmiechnięta :lol:[/QUOTE]
Aż człowiek sam się uśmiecha, no nie? :eviltong:

[quote name='maryg22'][URL]http://img687.imageshack.us/img687/142/p1040870s.jpg:loveu:[/URL]
Same dobre nowiny nam ostatnio przynosisz ;-) Oby tak dalej :smile:[/QUOTE]
I prawidłowo :lol: Im więcej dobrych nowin, tym więcej bezdomniaków jest szczęśliwych ;)

[quote name='rashelek']Mówiłam, że na pewno Nelki nie przucą :-D
Super, że Ali ma swój domek, bo na zdjęciach wydaje się być mega radosnym psiakiem!
Ale ja teraz czekam na zdjęcia kluskuf...[/QUOTE]
Jasnowidz jesteś :cool3:
Tylko jego rodzeństwo nie ma coś szczęścia - brat wrócił z adopcji, a o siostrę nikt nie pyta :(
Zdjęć kluskuf nie ma na stronie Ady, więc nie śmiem je wstawiać o tak ;P
Mam za to fotki dzisiejsze spacerowe, ale Wam ich też nie pokażę :diabloti: