Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

PS: po trudnych, długich rozmowach z rodziną, będziemy mieć nowego członka rodziny. Tak, zwariowałam. Na razie tymczasowo, musimy zobaczyć czy ogarnę czasowo wszystko i stado sie dogada.

U mnie też się coś kroi, ale na razie nie będę zapeszać :D

Guest TyŚka
Posted

Hehehe, nie będę już trzymać Was w niepewności.

Do naszego stada trafił "kwiatuszek". Dosłownie, przekładając z japońskiego Hana to "Kwiat". Pochodzi z rodziny patologicznej, z meliny, ma 3msc. Dzisiaj zrobiła swój życiowy kilometraż, najpierw z obcymi ludźmi w szeleczkach i pod kocykiem 80km, by następnie zostać odebranym przez moją znajomą, Gosię i pomieszkać u niej na czas mojego powrotu do domu ze szkoły. Przez ponad 10h była jako Monster i Kurzyk. Jak przyszłam, Hana zmieniła płeć - okazała się pełnojajecznym Hankiem. Taki tam z niej Jajcarz :D Ze mną, juz w transporterku z ulubioną zabawką od cioci Gosi oraz kocyczkiem, pojechał busem przez 40km do naszego domu. Trzeba mu przyznać - idealny podróżnik, spał całą drogę, a gdy tylko otworzyłam mu transporterek... to okazał się Potworem, wszędzie go pełno, wypróbował już firanki w moim pokoju ;) Podobno był spokojną, bojącą się dziewczynką... no u mnie okazał się nie dość, że chłopakiem to jeszcze bujającym się na firankach, ciekawskim, zawadiaką i Potworem. Po prostu. Chyba mam na niego zły wpływ :P No i był podobno kuwetkowy, a u nas nalał obok niej... na kartonach z papierami harcerskimi...

 

Rodzina się modli, bo nie miało być kocura, ale da się to załatwić, już za parę miesięcy pozbedziemy go męskich skarbów :D. I mam nadzieję, że z tym szczaniem to była wpadka, bo się załamię, jak będzie powtórka z rozrywki po Milce...

Aaa, jak ledwo z nim przyjechałam, to do naszej skrzynki przyszła paczuszka - niespodzianka od whiskasa: karma dla kociąt... to się nazywa być pod lupą :P.

11255754_669637523168717_187044094614145


 

Posted

słodki maluszek ! Powodzenia w wychowaniu ;)

 

zdjęcie już masz - to możesz sobie wypełnić https://www.pierwsza-paka.pl/whiskas- zawsze parę saszetek (10szt) nawet jak nie dla Potworka - jakby nie jadał wiskasa,  to dla jakiś bezdomniaków ;)

 

ja dla Ruperta dostałam :D co prawda kociste moje zwykle jadają poza suchym, to surowe mięcho( znaczy Sol...Ruper surowego nie tknie oO ), ale mokre żarcie od czasu do czasu to dla nich rarytas ^^

Guest TyŚka
Posted

Dziękuję, czort ma wiele za uszami ;) A miał to być kot do tulenia. Teraz się gapi na mnie jak naćpany. Biedny, przeżył dzisiaj wiele.
A widziałam i wypełnię. Mój co prawda ma być nie whiskasowy, jak na arystokratę przystało, ale karma się nie zmarnuje u nas :).

Guest TyŚka
Posted

On też bywa miziasty i słodki, ale to tylko pozory ;)

11121306_797452536990358_1468072620_n.jp

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...