yorkshire_94 Posted August 26, 2006 Posted August 26, 2006 Kochani! Trochę zboczyliśmy z tematu! To nie jest wątek na temat psich rodowodow lub ich braku, ale tytuł tematu brzmi : Kto Ma Shih-Tzu? Quote
SuperGosia Posted August 26, 2006 Posted August 26, 2006 [quote name='yorkshire_94']Kochani! Trochę zboczyliśmy z tematu! To nie jest wątek na temat psich rodowodow lub ich braku, ale tytuł tematu brzmi : Kto Ma Shih-Tzu?[/quote] Wlasnie tak brzmi temat, a nie kto ma pieska podobnego do Shih Tzu :diabloti: Quote
Cockerek Posted August 26, 2006 Posted August 26, 2006 W naszym społeczeństwie jest niestety tak, że sporo ludzi jak ma psa z rodowodem za którego dali kupę (?) kasy, to juz wyżej s... niż widzą. I juz im się zdaje że do rozmnażania się pies nadaje. A właśnie po to są wystawy, aby o danym psie wypowiedziało się wielokrotnie kilku sedziów / specjalistów. Oni decydują że ten czy tamten pies się nadaje / nie nadaje. Mnie już naprawdę wnerwia obiegowa opinia że wystawy to jakieś dziwactwo i wymysł nadętych pyszałków. Medale czy puchary to tylko miły akcent takiej imprezy, nic więcej. No i nie zliczę już ile razy tłumaczyłam niewtajemniczonym że za wygranie na wystawie nie dostaje się pieniędzy!! :angryy: Ot co, ludzie mają dolary w oczach i tylko to im w głowie. Nie kapują że co niektórym zależy tylko na pięknych czystych rasowo psach!! Quote
shih tzu Posted August 26, 2006 Posted August 26, 2006 czy ktoś zna dobrą hodowlę w woj. podkarpackim? moi mili ważne jest to żeby pieska kochać i dbać o niego w moim domu mam też shih tzu bez rodowodu i wcale się nie gniewam jeśli ktoś powie że to kundelek Quote
pumilo Posted August 26, 2006 Posted August 26, 2006 Magrat, sprawdz dobrze hodowlę, którą znalazłaś ;) czy oni są w Radości? Quote
Gośka.Jolly Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 [quote name='SuperGosia']Wlasnie tak brzmi temat, a nie kto ma pieska podobnego do Shih Tzu :diabloti:[/quote] Nie uważam, żeby mój piesek był pseudo Shih Tzu, skoro rodzice mają rodowody. Moja Jolly tez mogła mieć rodowód ale kosztowałaby mnie wtedy 700 zł więcej... a mnie nie jest potrzebny rodowód tylko przyjaciel, czyli moja Jolly.... Troche mnie dziwi, dlaczego szzceniaczek po rodowodowych rodzicach miałby być nie podobny do Shih Tzu? :shake: czyli wg was jest po prostu kundelkiem :roll: Tak w ogóle to zauważyłam, że na tej całej Dogomanii to dużo osób ma pokręcone troszke w główce co do rodowodu i w ogóle chempionów itd. Jest tu jakoś mało sympatycznie :-( Quote
pumilo Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 Jasne, rodowód do psa się dokupuje a wszyscy na dgm mają pokręcone w główce :grab: Ja tam swoje psy wyciągam z piwnicy kilka razy w roku na wystawę i wcale ich nie kocham. Quote
Magrat Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 [B]pumilo [/B]chodzi o tą w radości, znasz ją, czy może to twoje pieski? :lol: Quote
pumilo Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 Moje? W życiu! Po pierwsze na ich stronie od długiego czasu były oferowane szczeniaki bez papierów, ciągła sprzedaż, prawie wszystkie fotki na stronie ukradzione z innych stron. Na głównej i allegro stąd [URL]http://www.shihtzu.org/Info/colors.asp?menu=Info[/URL]. Teraz mają z metrykami podobno, ale lepiej uważaj. Quote
dianthus Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 [quote name='pumilo']Jasne, rodowód do psa się dokupuje a wszyscy na dgm mają pokręcone w główce :grab: Ja tam swoje psy wyciągam z piwnicy kilka razy w roku na wystawę i wcale ich nie kocham.[/quote] Noooo Pumilo jesteś super :beerchug: . Nie ma to jak pojawia się ktoś taki jak Magrat kto odsłania nasze obrzydliwe(patrz:sadystyczno-materialne) podejście do psa i oświeca nas jak mamy postepować i traktować nasze przerasowione,chore i zidiociałe od pielęgnacji,szkolenia i wystawiania psy. Najlepiej wogóle nie odpowiadać na takie teksty to temat sam umrze. Pozdrawiam Quote
dianthus Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 [quote name='pumilo']fotki na stronie ukradzione z innych stron[URL="http://"][/URL][/quote] A widziałaś we wrześniowym 'Moim Psie " ogłoszenie o shih?Poznajesz pieska ze zdjęcia? Pozdrawiam Quote
pumilo Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 Nooooo nie kto inny zaś jak Gawisiek Acte. :mad: Oj masz rację ale mnie po wczorajszej wystawie ponosi. Kurcze ludzie są okropnie ciemni, dają sobie taki kit o szczeniakach wciskać, że aż żal słuchać. Wczoraj nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać. Podchodzi rodzina i pyta dlaczego ich sunia bez papierów w wieku Candy ma krótkie włosy i wyłażą garściami i jakie mają witaminy dawać. Pokazują fotkę, a tam normalnie... japan chin. Matkę a jakże widzieli, noooo ojca nie ale miało być shih tzu.... wprawdzie oglądali zdjęcia odmiany shih tzu-spaniela tybetańskiego i mała jakby podobna, tylko kolor ma jak Candy.... Drudzy z pieskiem czteromiesięcznym, który wygląda jakby miał 6-7 tyg. Nikomu papier nie jest potrzebny bo on tylko kocha. Inni mają bez rodowodu, bo nie chcą wystawiać i rodowód im nie jest potrzebny. Piesek jest kropka w kropkę jak Candy, tylko ma kręcone włoski, jest malutki i ma całą białą główkę :p itd., itd...... A ja to kurde mam tylko dla papieru i mój pies tylko na wystawie żyje. Quote
dianthus Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 Kup za m-c "Mojego Psa" i sprawdzaj czy coś będzie. :evil_lol: . No cóż ludzka naiwność i ignorancja nie zna granic.Miałam ostatnio "przyjemnośc" oglądać po raz drugi szczeniaka,kupionego jako shih.Był na szczęście dobrze odchowany i wydawało się,że jest zdrowy.Kosztował jak rodowodowy(no nie taki zaraz na wystawy ale...).Teraz zaczęli mieć z nim problemy wypadająca rzepka kolanowa u 7-mio m-cznego malucha:angryy: ,koślawe do granic możliwości ząbeczki.Ogonek tak skręcony,że mops umarłby ze wstydu."kątowanie"takie raczej nikczemnie,lekko zezuje na jedno oczko,włosięta takie bardziej ala foksik ale poza tym piękny i zupełnie taki jak te z papierami.A przypomnia gdy się dobrze uprzeć spaniela tybetańskiego. Cóż ta jakaś kretyńska moda na mieszańce no i te "ludowe mądrości"że kundelki to .... .Ludzie nie rozumieją,że mieszańce są teoretycznie zdrowsze bo jest to kwestia ostrej selekcji naturalnej-jak przeżył i się odchował to i będzie zył.Mój wet kiedyś ku mojemu zdziwieniu stwierdził kiedyś,że 85% pacjentów to kundelki i te "rasowe".A na to wpływa żywienie-generalnie nieprawidłowe,niereagowanie na pewne symptomy i objawy NO BO PRZECIEŻ ON JEST TAKI ZDROWY! Na wystawach nieodmiennie rozbrajają mnie teksty typu;"no nasz zupełnie taki sam tylko ... " , "...:eek: psa lakieruje!!!!" , ":eek: ooo k.... ale ma koka!!!" , "... no ten to tylko na kanapie siedzi i wkółko go czeszą :crazyeye: !!!". Sama wiesz,że teksty padają mniej lub bardziej wybredne ale to nie nam tylko sobie ci wszyscy "komentatorzy" wystawiają opinię. Pozdrawiam Jest takie stare powiedzonko 'Psy szczekają,a karawana .....".Po prostu róbmy swoje . Quote
karolayna Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 [quote name='dianthus']A widziałaś we wrześniowym 'Moim Psie " ogłoszenie o shih?Poznajesz pieska ze zdjęcia? Pozdrawiam[/quote] ja widziałam, odrazu dałam znac Pani Strzyzewskiej ludzie sa bezczelni :shake: a do tekstow na wystawach to juz sie przyzywczaiłam, tak wogole to wg ludzi moj pies jest pekinczykiem i tak smiesznie pije wode i ma taką kokarde i wcale nie jest pieskiem tylko suczką itd rozne ludzie mają pomysły :evil_lol: a ostatnio nawet usłyszałam ze jest agresywny Quote
Magrat Posted September 5, 2006 Posted September 5, 2006 [quote name='dianthus']. Nie ma to jak pojawia się ktoś taki jak Magrat kto odsłania nasze obrzydliwe(patrz:sadystyczno-materialne) podejście do psa i oświeca nas jak mamy postepować i traktować nasze przerasowione,chore i zidiociałe od pielęgnacji,szkolenia i wystawiania psy. [/quote] a czy ja coś takiego mówiłam?? nie przypominam sobie, to chyba tekst innej użytkowniczki. Quote
moon27 Posted September 5, 2006 Posted September 5, 2006 a dla mnie zasada RASOWY = RODOWODOWY jest jak najbardziej na miejscu i nie przekonają mnie żadne dyrdymały że pies bez papierów to nie jest kundelek !! miałam w swoim zyciu persopodobną kotkę - niestety żyła jedynie 5 lat - wydałam kupę kasy na jej leczenie - a do tego dochodził sam jej wygląd.. - no ale cóż- uczymy się na błędach przez całe życie [QUOTE]Nie uważam, żeby mój piesek był pseudo Shih Tzu, skoro rodzice mają rodowody.[/QUOTE] A skąd pewnośc że to jej rodzice? Niestety dopóki społeczeństwo będzie żyło w ciemnocie to będzie istniał handel zywym towarem - i pseudohodowcy będą rozmnażać te biedne psiska dla tych marnych paru groszy... Uważam że ceny psów wPolsce i tak nie są wygórowane - na zachodzie przekraczają setki euro a nawet i tysiące... Chociaż z drugiej strony ze względu na ceny psów z rodowodem prawdziwi hodowcy mają pewnośc że ich psy trafią w ręce ludzi odpowiedzialnych mających na uwadze dobro rasy - bo przecież pierwszy lepszy z ulicy nie mający zielonego pojęcia o rasie takiej kasy na niego nie wyda - na szczęście !!! Quote
lonka Posted September 13, 2006 Posted September 13, 2006 Jak ktoś za kundelka podobnego do shih-tzu chce dawać 700zl to niech daje:diabloti: Kundelki za darmo są rozdawane.Można tu pisać ,produkować się a ludzię i tak się daja nabierać!!!! Quote
niunka_71 Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 [quote name='aldo']chyba Ci się coś z yorkami pomyliło :megagrin:[/quote] Masz cos sorry do yorkow ? Jak sie psa zle wychowa, to jest jazgotliwy, a jak sie go traktuje jak maskotke i przebiera, przypina spineczki, laleczke robi, to sie pies buntuje, nie ? To chyba jasne. Boshe.. ;/ Nie lubie, jak ktos nie zna wzorca i rasy, a mowi o niej jak jakis znawca.. ;/ Ehh .. Quote
pumilo2 Posted February 9, 2007 Posted February 9, 2007 Post był napisany dawno temu, więc nie ma co do tego wracać. Wątpię, czy tu ktokolwiek ma coś do yorków, służyły tylko jako przykład jakiejkolwiek innej rasy. Po pierwsze co mają spineczki do zachowania psa. I w ogóle do wychowania. Po drugie yorki są generalnie bardziej hałaśliwe od shih-tzu, mam pewne porównanie ;) Po trzecie skąd wiesz, czy dana osoba nie zna wzorca rasy? :razz: Quote
Tollerka Posted February 14, 2007 Posted February 14, 2007 Witajcie :cool3: Jestem właścicielką 3-letniego psa Shih-Tzo-podobnego. Nazywa się Florek. Niestety, kupiłam go w kompletnej niewiedzy więc nie ma rodowodu... Ma też krzywy zgryz i problemy z zachowaniem. To ostatnie wynika z rozpieszczania przez moją mamę i nauczania złych zachowań przez moją siostrę. Próbuję im powiedzieć że tak nie można ale nie chcą mnie słuchać :shake: O pielęgnacji nie wspomnę... On nienawidzi się czesać i gryzie grzebień... Ponieważ kiedy jeszcze mama go pielęgnowała pozwalała mu go gryźć. Mam też ostatnio problem z agresją. Moja siostra lubi kiedy on warczy :angryy: więc często go prowokuje, a kiedy on ją ugryzie to na niego krzyczy :angryy: Wynikiem tego... jest to że kiedy np. odciągałam go od drzwi bo przyszła ankieterka to porządnie warknął na mnie, aż się przestraszyłam i zabrałam ręce. On zareagował jeszcze gorzej niż myślałam. Skoczył na mnie i mnie ugryzł w rękę... :-( Czy może macie propozycję jak go tego oduczyć? Quote
skarbie85 Posted February 15, 2007 Posted February 15, 2007 hej wszystkim! Ja tez mam shih tzu , ma 5 lat, i tez jest rozpieszczonym malym wariatem.Rozpiescili go moi rodzice, i tez potrafi czasami na mnie warknac a nawet zdarza mu sie mnie chapnac,w sumie to nie tylko mnie, bo moich rodzicow tez, ale robi to tylko wtedy gdy sie go " sprowokuje".Ja chcialam go od malego uczyc zachowania i tego aby sie sluchal ale nie mialam wsparcia w moich rodzicach, wiec przegralam ta walke, bo pies nie rozumie tego ze jeden ktos mu czegos zabrania a drugi mu to daje.Wiec moja nauka "kultury" go byla od poczatku walka z wiatrakami. Ja nie mowie ze on jest zle wychowany, bo slucha sie , podstawy rozumie , ale czasami ma mnie poprostu w dup... i to co do niego mowie. Ale taki ich urok juz ,ze mozna go godzine wolac a on nawet sie z miejsca nie ruszy.Podobno to psy-koty, bo tak jak koty chodza wlasnymi drogami.Ale za nic w swiecie nie dalamby zrobic mu krzywdy, bo jest on dla nas pelnoprawnym czlonkiem rodziny z jego wadami i zaletami.Bo w koncu kazdy je ma. Quote
pumilo Posted February 15, 2007 Posted February 15, 2007 Wiecie co, ręce opadają jak się czyta takie rzeczy. Jaki rozpieszczony??? Ten pies jest zupełnie niewychowany, nie wie co mu wolno a co nie, nie ma jasno określonych zasad współżycia w rodzinie. Co to znaczy "sprowokować" shih tzu do warczenia lub gryzienia??? Przecież ten pies uważa się za waszego przywódcę i on was karci. Najlepiej porozmawiać z kimś, kto podpowie jak zachować się w sytuacji np. takiej jak opisała Tollerka. Wszystko da się zrobić tylko trzeba wiedzieć jak i wymaga to odrobiny konsekwencji w postępowaniu. Quote
skarbie85 Posted February 16, 2007 Posted February 16, 2007 Mi rece nie opadaja jak czytam to co do mnie piszesz, bo wiesz co , niewiem jak tobie ale mi nikt ,nigdy nie okreslal zadnych jak ty to nazywasz "zasad wspólzycia w rodzinie" .Bo jak takie znasz to moze napiszesz, moze jeszcze podasz mi "zasady wspolzycia w kraju ktory nazywa sie Polska"? Wydaje mi sie ze czytasz z mojego posta tylko to co chcesz , a wiesz jest takie cos jak "czytanie ze zrozumieniem". Uwazasz ze wieku 5 lat pies moze nauczyc sie jak to nazwalas "zasad wspolzycia w rodzinie", bo mi sie wydaje ze nie a nawet jestem tego pewna , bo to by bylo tak jakby ktos teraz kazal ci chodzic wstecz, a nie do przodu! Ja wiem i zdaje sobie z tego sprawe ze on jest ROZPIESZCZONY, ale nie jest ani grozny i nie stwarza zagrozenia dla nikogo, wiec dlaczego zmieniac cos co nie jest zle. Czy Ciebie nikt nigdy nie rozpieszczal....? Czy ty nie masz czasami zlego humoru ....? Moze zauważ ze pies to taka sama istota jak my i on tez ma swoje humory, i nie moze byc caly czas taki jak ty bys chciala ( bo to byloby chore i nudne). Quote
pumilo Posted February 16, 2007 Posted February 16, 2007 Wiesz, moje psy chodzą jak im się podoba, ale nigdy nie przychodzi im do głowy warczeć na mnie ani tym bardziej mnie "chapnąć" i nic do rzeczy nie ma tutaj fakt czy mnie ktoś rozpieszczał czy nie. A temat dotyczył chyba pieska a nie mojego wychowania. Quote
skarbie85 Posted February 16, 2007 Posted February 16, 2007 No i bardzo dobrze, moj pies tez chodzi tak jak mu sie podoba , wiec dlaczego to oceniasz jak on sie zachowuje??? Ja nie prosilam o porade ja go poprostu opisalam, a to jest roznica?!!? A tak po zatym nie sadze aby twoje psiaki chodzily tak jak im sie podoba ,bo jak mozna wywnioskowac z twoje przed ostatniego postu , ze ciezka z ciebie osoba.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.