Jump to content
Dogomania

pumilo2

Members
  • Posts

    286
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by pumilo2

  1. zgodnie z przewidywaniami wątek do skasowania bądź przeniesienia do "w nowym domu"
  2. Julianna jest już w nowym fajnym domu, a Marianna zarezerwowana. Zainteresowanie nimi przeszło nasze oczekiwania. :) Byc może już na dniach wątek będzie mógł trafić do działu ze szczęśliwie zakończonymi adopcjami.
  3. są to [B]2 małe kilkutygodniowe suczki[/B]. bardzo urocze, śliczne i lgnące do człowieka. jakiś "człowiek" zostawił je w naszych okolicach, w lesie- na pastwę losu a być może ze świadomością, ze ktoś z sąsiedztwa znajdzie je i się nimi zaopiekuje. były wygłodzone, brudne, prawdopodobnie zarobaczone, ale otrzymają potrzebną opiekę weterynaryjną, wyżywienie itd- nie powinny sprawiać problemów. :) szukają [B]domu stałego[/B]. wyrosną na przyjemne, typowe kundelki - nieduże/średniej wielkości, z puchatą sierścią; mieliśmy praktycznie identycznego podrzuconego pieska w 2009 r. i jego nowi właściciele są nim zachwyceni. tutaj jego wątek na dogomanii: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/141532-Julek-znalazł-dom-)[/URL] jeśli ktos byłby zainteresowany, prosimy o [B]kontakt[/B] telefoniczny na 691 586 346 bądź mailowy - [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]. jeśli ktoś zechce udostępnić, za co będziemy wdzięczni: zrobione są już ogłoszenia na alegratce, tablicy. prosimy również o kierowanie bezpośrednio do nas, bo przy Julku były zainteresowane osoby, o których nawet się nie dowiedzieliśmy. ;) [B]mieszkamy pod Lublinem[/B], możemy ewentualnie pomóc ze zorganizowaniem transportu dla psiaka :) [IMG]http://i40.tinypic.com/1127e3q.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/5p1mpi.jpg[/IMG] Marianna :) [IMG]http://i44.tinypic.com/hs9xcz.jpg[/IMG] Julianna [IMG]http://i39.tinypic.com/ixcro8.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2l8g0b8.jpg[/IMG]
  4. Fundacja Lubelska Straż Ochrony Zwierząt ([url=https://www.facebook.com/Fundacja.LSOZ]facebook[/url], [url=http://www.lsoz.org/]www[/url]) szuka domu stałego bąź tymczasowego dla bardzo fajnego, spokojnego, ok. trzyletniego psiaka w typie shih-tzu. Do najbliższego wtorku musi opuścić dom tymczasowy. Zachowuje czystość w domu i nie sprawia większych problemów. Trafił do fundacji w bardzo ciężkim stanie ([url=https://www.facebook.com/media/set/?set=a.564863380230711.1073741869.160854910631562&type=1]tu można zobaczyć, jak wyglądała jego metamorfoza[/url]). Serdecznie zachęcamy do pomocy!!! tak wygląda teraz Hugo :) [img]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/q71/s720x720/1009878_574680995915616_2032933179_n.jpg[/img]
  5. na stronie oddziału krakowskiego oddziału ZKwP w zakładce "szczenięta" jest telefon do hodowli oferującej shih-tzu. (nie kojarzę kto) oprócz tych trzech wymienionych w wątku na dogo jest jeszcze na pewno Ferchara's (Olkusz) ogólnie hodowli nie ma na każdym kroku więc możliwe, że będzie trzeba poszerzyć trochę ten teren poszukiwań, choćby o województwo śląskie, przecież to bliziutko z Krakowa. ps: oby ten szczeniak nie był ZBYT młody, dobrze, zeby miał te 10-12 tygodni:)
  6. Może zacznijmy od tego, że shih-tzu mają sierść :) To nie jest włos taki jak ludzki. Owszem, nie linieją na potęgę jak inne psy, ale to nadal sierść. I mają podszerstek. A całe właściwości "antyalergiczne" to raczej kwestia odpowiedniej pielęgnacji pieska.
  7. brak różnych regulacji na skalę światową dotyczy niestety większości rzeczy, dotyka to także zwierzęta, a jedynym palącym problemem zdają się być jedynie normy zużycia co2 na własnym podwórku (przezabawne). ale a propos żelatyny i sklepów mięsnych, nie można też wymagać żeby wszyscy zostali wegetarianami. przez brak zrozumienia tego akcje "jesteś zły, bo jesz mięso i produkty odzwierzęce" nigdy nie będą mieć dużego oddźwięku. ludzie popukają się w głowę i pójdą dalej, mało kto zdecyduje się wycofać takie produkty z diety. Brakuje jakoś w tych wizjach rozsądnych alternatyw, nie wiem jak "szary człowiek" który stara się w miarę ekonomicznie utrzymać rodzinę miałby zwracać na każdym kroku uwagę na kazdy składnik /i aspekt wytworzenia/ tego, co kupuje. Nie wiem w końcu czy chodzi o niehumanitarne zabijanie czy zabijanie w celach spożywczych jako takie. i myślę że skuteczniejszy byłby bojkot pojedynczych producentów etc niż porywanie się z motyką na słońce. btw, noszę głównie skórzane buty, moja ulubiona kurtka jest ze skóry. jeśli ktoś mi udowodni, że kupno ekośmieci wyrzucanych bez żalu po pół sezonu zbawi planetę, niech da mi znać.
  8. Ale do kogo ta osoba ma pretensje? Nikt jej nie wcisnął psa. Mogła zrezygnować choćby na miejscu, w hodowli. Może cena wydała się wystarczająco atrakcyjna, żeby przymknąć oko. Była mowa o szczenięciu 8tyg, dostała troszkę starszego. Jeśli jej się to nie podobało - czemu kupiła? Wybrała psa bez udokumentowanego pochodzenia i jest zawiedziona, że to nie shih. Nie, weterynarz nie jest od wyznaczania, który pies jest rasowy, a który nie. Plus co bardzo istotne, szczególnie przy kupnie w takich miejscach, nie zerknęła na stan oczu i uszu.
  9. [quote name='Adabe']Po pierwsze Adabe- nie Aga :) I śmieszne jest to , że piszesz to do mnie na tym forum( że gdybym tu nie zajrzała to nawet bym nie wiedziała) A po drugie to mnie nie znasz i nie znasz mojego zdania a komentujesz. No po prostu słabe.Nie mam shih tzu, a to że piszę sobie na tamtym forum- to takie mam prawo- wolny kraj. A shih tzu planuję zakupić w marcu- kwietniu i będzie z hodowli z rodowodem. I ja jestem za rodowodami bo dla mnie to nie tylko papier, ale potrafię uszanować zdanie innych .Więc nie wyciągaj wniosków zanim kogoś nie znasz bo jest to płytkie.[/QUOTE] Oczywiście, że zaglądacie tutaj. Na dogo nie pisałam ze dwa lata, ale znalazłam linka do tego wątku na tamtym forum. Gdyby tak jeszcze tam ktoś szanował cudze poglądy! Najwyraźniej w ich elitarnym "regulaminie" mówienie o zarejestrowanej hodowli jest uznane za obraźliwe. Niestety swoim zachowaniem tylko udowadniają, że to forum pseudo, a ich spojrzenie na hodowlę nie wybiega poza to, żeby napełnić własnemu psu miskę - i już mają czyste sumienie. Jedynym argumentem za ich podejściem są finanse i fakt, że to "prywatne forum" :cool3: Nie wiem, jak one mogą mówić o zjawisku pseudohodowli, jakby ich to w ogóle nie dotyczyło:roll: Prawda boli. [B]Nikt tu nie skomentował [I]Twojego[/I] zdania ani poglądów[/B], pisz gdzie chcesz przecież. Po prostu to, co się dzieje na tam jest żenujące i nie dziwcie sie nalotom kolejnych ludzi zwyczajnie zdenerwowanych tym, co piszecie po próbie wypowiedzenia swojego zdania albo swoich rad, których tak rzekomo pragniecie (wyłącznie póki wpisują się w określony światopogląd). Nie widzę w tym nic śmiesznego, że tu napisałam swoją opinię, skoro tam nie mogę jej wyrazić. Po co mam spędzać więcej czasu z ludźmi, którzy zamiast czytać co piszę, uznają mnie za "kolejna Pani pokroju R=R". dodam, że również z najbardziej agresywną administratorką, jaką miałam wątpliwą przyjemność spotkać na forum. Jeśli dla Ciebie to skarbnica wiedzy, Twój wybor ;) Dodam, że znalazłam się tam zresztą nie żeby siać "zamęt", które to same sieją swoimi reakcjami, tylko skomentować rozważania, które swój początek miały na hodowli mamy i raczej nie zdawałam sobie sprawy, co to za miejsce. Rzeczywistość przerosła moje oczekiwania. Liczę tylko na to, że z czasem ludzie z małą wiedzą i prawdopodobnie niezbyt wysoką samooceną (nie potrafiący zaakceptować swojego psa jako kundelka ;)) będą się słabiej łapać na lep demagogicznych przemów co niektórych. EDIT: I zrozumcie [I]wreszcie[/I], że nikt nie ma nic do Waszych psów i zasługują one na normalne traktowanie, miłość i nie są gorsze, bo są kundelkami. [U]To jest jedna rzecz, którą obrońcy pseudo notorycznie sobie dośpiewują[/U]: że takie psy i ich właściciele są uznawani za "gorszych". Niemal klasyczny przykład, wypowiedź dziewczyny z poprzedniej strony wątku "Ja kocham,psy ,koty,kroliki (...)". Super, to normalne. Ale jaki to argument za bezsensowną hodowlą ? Czy fakt że kochacie swojego psa uzasadnia, że nie obchodzą Was skutki hodowli bez ładu i składu? Wprost przeciwnie, ktoś kto je kocha dążyłby do ich dobrobytu. To naturalne, że należy dbać o te zwierzęta, które już na świecie są, bo ludzka głupota nie jest ich winą. Ale i zapobiegać dalszemu mnożeniu psów w taki sposób, bo prowadzi to tylko do zapełniania schronisk, tego, że biorą się za hodowlę ludzie bez żadnej wiedzy na dany temat i są do niej wybierane nieodpowiednie psy, itp. Ciekawa jestem, jak się da temu zaprzeczyć, oprócz powoływania się na argument "to moja kasa i robię sobie z nią co chcę".
  10. [IMG]http://i52.tinypic.com/2hrnbig.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2gwgyz5.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/29nusfc.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/8yi6c1.jpg[/IMG] Zdjęcia Julka, a właściwie Mikiego ;) Niedawno skończył dwa lata. Bardzo miło było nam dostać te fotki od jego właścicieli.
  11. przyznam, że nie czytałam całego tego wątku, ale po doświadczeniach z tamtym forum: RĘCE OPADAJĄ! nie polecam: za niekulturalnych adminów, wybiórczą moderację, najwyraźniej zakompleksionych ludzi traktujących rodowód jako fanaberię (smutne to) i patrzących wyłącznie na czubek swojego nosa, nie na dobro psów. A słowo daję, że z początku nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak wyglądają "dyskusje" na tamtym forum ;) jest dobre dla poszukiwaczy "dobrej energii" kosztem logiki, młodych dziewczyn pragnących głaskania po główce, osób, które chcą być nazwanymi zapalczywymi młodymi damami, kiedy posilą się na argumenty. dodatkowo fanów spędzania czasu nad postami, które następnie zostaną skasowane:eviltong: oraz tych, którzy chcą sobie zrobić "antyreklamę" zdrowym rozsądkiem:multi: Have fun :)
  12. Santi jesiennie :) [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S4406z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S4411z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S4412z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S4415z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S4434z.jpg[/IMG]
  13. ajj ostatnio wszystkim zazdroszczę, że im obiektyw ładniej rysuje :lol: fajne fotki. [URL]http://i43.tinypic.com/20jmdg0.jpg[/URL] bierna aktywność fizyczna:eviltong: [URL]http://i44.tinypic.com/f43gix.jpg[/URL]też chcę takiego szczura dla naszych!
  14. Julek ostatecznie pojechał do nowego domu przedwczoraj, zamieszkał w Lublinie z sympatyczną rodziną;) Myślę, że będziemy w kontakcie, w razie pytań czy problemów. Wierzę, że fajnie trafił, i wierzę też w Julcia:diabloti:, że spisze się dobrze jako podopieczny m.in. dwóch dzieci i że nie będzie zbytnio świrował :)
  15. gdyby Kelly miała krótszy nos to już by było /w waszych oczach/ shih-tzu? ;) patrzcie, śpi jak shih :p [URL]http://images38.fotosik.pl/172/955def155cc2bb20med.jpg[/URL] poza wzorcem, nie znaczy jeszcze: radosny efekt twórczości pseudohodowców fotki są takie sobie (bez obrazy) i może to tylko sprawia takie wrażenie /wątpliwości może rozwiać właścicielka. choć faktycznie, piesek sympatyczny i w ogóle ;), ale skłaniam się ku temu, że shih to nie jest./
  16. [quote name='Martyna94']mój shih jutro bedzie miał 4 miesiące (...) Aha jeszcze małe pytanko...kiedy po raz pierwszy wykąpaliście swoje maleństwa... ?:eviltong:[/quote] Twój maluch nigdy nie był kąpany? Szczenięta powiedzmy w wieku ok. 4 tyg już bardzo się brudzą. Uczą się jeść samodzielnie, wchodzą całe w miseczki i sklejają sobie sierść itd. Na potwierdzenie tych słów: [IMG]http://pumilo.pl/images/photos/miots2/4/SG1S0991z.jpg[/IMG] [IMG]http://pumilo.pl/images/photos/miots2/4/SG1S0998z.jpg[/IMG] I przecież nie załatwiają się w ogrodzie, tylko w zagródce, można sobie łatwo wyobrazić co się czasem zdarza nawet przy częstym zmienianiu podkładów. Dlatego kąpiemy już takie maluchy, na spokojnie, potem ręczniczek, suszarka na niskich obrotach i już. ;) Ogólnie nie bardzo sobie wyobrażam, jak miałby wyglądać taki nigdy nie kąpany szczeniak w wieku 3-4 miesięcy. Mooże się da utrzymać go do tego wieku w czystości... ale dla mnie to niezbyt realne.
  17. [quote name='Yanni']a po co znowu ten dopisek o obowiązku .Nic a nic nie pisałem o tym aby obowiązkow mnie trzeba było zobaczyć.[/quote] Nie mam obowiązku pana znać, żeby odpisywać na posty czy "ripostować", o to tylko mi chodzi. [quote name='Yanni'][SIZE=1]tak to mam rozumieć ? Mam na ten temat wyrobione zdanie. Ponadto ten dzień wywodzi sie z Rosyjskich korzeni a Pani akurat nie wie tego ile ten naród wyczynił dla MOJEJ RODZINY "DOBROCI" A ponadto jak tak dalej pojdziemy tym tropem to będzie dzień "twardego stolca" czy "krawiącej rany"-nie bądźmy śmieszni w tym całym cyrku i zachowajmy jakieś granice rozsądku bo to się przeradza nie tyle w groteskę co w tandetny cyrk. Troszkę powagi przy tych psa też sie należy .To nie są idityczne psy tylko historia tej rasy ma także krawe zakamarki w swoim okrsie !!! Troszkę powagi dla nich i szacunku.[/SIZE][/quote] Ot, jest sobie dzień shih-tzu. Dzień miłych zwierzątek. A tu nagle jakieś osobiste wycieczki (skąd nagle Rosja? i przy okazji wrzucanie wszystkich Rosjan do jednego worka?), robienie z tego tragedii i gwóźdź programu - następny po dniu shih-tzu ma być rzekomo dzień "twardego stolca":crazyeye::evil_lol: To dopiero groteska [quote]Nie naszych psów tylko Pani psów.Ja mam jednego a Pani więcej sztuk. HALASTRA to całkowicie normalne słowo w języku Śląski i dotyczy więcej niż lliczby jednej sztuki. Poczyta Pani to się Pani dowie. Akurat jestem fanem tej gwary.[/quote] [I]Naszych[/I] w sensie moich i mojej rodziny. Nie jestem fanką tej gwary i staram się mówić po polsku, pozwoliłam sobie poczytać i po pierwsze słowo wywodzi się rzekomo z gwary lwowskiej, a po drugie jego synonimy brzmią: [I]dzicz, gawiedź, hołota, męty, motłoch, pospólstwo, szumowiny, tałatajstwo, tłuszcza, zbieranina[/I] z tym właśnie to słowo kojarzy się przeciętnemu Polakowi, może pan wierzyć. [quote]A jak są ciężko strawni jak np. ja to dawać im pełny ignor. To skutkuje.[/quote] Jestem zdrowa, młoda i w świetnym humorze;), ale to już za wielki OFF, żeby to ciągnąć, niestety. Mam nadzieję, że tej prostej i rzeczowej odpowiedzi nie weźmie pan za obelgę:roll: bo ciężko by to było wyrazić inaczej
  18. [quote name='Yanni']No i wiedziałem że tak sie stanie.Czułem to w kościach .Ani jednym słowem nie obraziłem Panią i jak pisałem bardzo długo myślałem i ważyłem słowa aby Pani nie odebrała niczego złośliwie a Pani musiał te szpile wsadzić i ubliżyć. Ubliżyć człowiekowi ktorego Pani na oczy nie widziała, z którym Pani nawet jednego słowa nie zamieniła. Ale juz Pani oceniał i stwierdziła fakt "robi z siebie pośmiewisko"i wrzuciła do jednego kotła z elementem społecznym tego świata. I to nie ja się przyczepiłem -nie wiem czy Pani zauważyła -tylko pani pierwsza zripostowała moj post .Mimo wszystko Panią pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.[/quote] Owszem, nie widziałam pana na oczy, w końcu to tylko forum internetowe i nie mam takiego obowiązku. Niestety! Nie wbijam szpili, tylko stwierdzam: taki bunt przeciwko 'dniu shih-tzu' i w ogole przeciwko każdej wypowiedzi czy to mojej, czy wszesniej Lonki, aluzja do [I]sprawy Przybyłem Zobaczyłem Zwyciężyłem:evil_lol: [/I](nic tylko nakręcić film), nazywanie naszych psów [I]hałastrą ([/I]parafrazując pan [I]nie umie z siebie takiego pośmiewiska robić[/I])[I]-[/I] to jest dość zabawne w jak najbardziej negatywnym sensie, a może i miejscami obraźliwe. Mój pierwszy post tutaj z pewnością nie mógł pan odebrać jako szpilę, to był tylko apel o trochę luzu i dystansu. Których to pan nie nabrał. Taka gadka robi gorsze wrażenie od najbardziej infantylnego posta o kolorze wstążki w kokardce! Stąd też, w woli wyjaśnienia, moje słowa o [I]robieniu z siebie pośmiewiska:fadein:[/I] Ja bym sobie tego nie brała do serca, wieczór deszczowy to i miły nie będzie[I]:shake:[/I] Nie ma co, idę się pobawić z hałastrą!
  19. Na razie można raczej mówić o zainteresowaniu / zarezerwowaniu, jednak pośpieszyłam się ze słowami "znalazł dom", w końcu jeszcze w nim nie jest. Trzeba omówić szczegóły, pies powinien trafić do domu w dogodnym momencie, nie ma pośpiechu. Myślę, że gdyby adopcja doszła do skutku Julek miałby naprawdę dobre warunki, osoba jest wiarygodna. Mamy jakieś doświadczenie, jesli chodzi o ludzi zainteresowanych szczeniakami z naszej hodowli, więc dość łatwo w takich sytuacjach zapala nam się 'lampka ostrzegawcza'. ;) Póki co, nic nie wzbudziło naszych wątpliwości.
  20. [quote name='Yanni']A kup ty sie psa jakigo ino chcesz ! Jo z nim na dwor lotać niy byda ! Ty sie niy przejmujesz jak idziesz z całom halastrom swoich psów w papilotach i kokardkach po trotułaże a jo nie umia z siebie takigo pośmiewiska robić. To co mom zrobić .Zaszczelić sie !!! hehehehehehe[/quote] Takiej hałastry każdemu życzę szanowny panie, a pan to i tak robi z siebie pośmiewisko, [I]hehe[/I], czepiając się mnie bez powodu, tak samo zresztą jak i tego 'dnia shih-tzu'. Szicki to słodkie, niezależne i sympatyczne psy, na tyle, że nie spodziewałabym się po ich właścicielach podobnych wypowiedzi:cool1: Ale każdy ma prawo do złego dnia, a nawet dni, rozumiem.
  21. Julek znalazł dom:multi:! Prawdopodobnie niedługo zamieszka w Częstochowie.;)
  22. Lonka napisała tylko dwa zdania, poniekąd sympatyczne, można by się spodziewać innej reakcji od: [quote name='Yanni']o takich fanaberiach nie słyszano nigdzie. Zresztą to chyba troszkę nie poważne. ...... i się nie dziwię potem,że czytają to ludzie co nigdy nie mieli Shih i mają wląscicieli tych psow za infantylnych.[/quote] Więcej poczucia humoru i dystansu. Takie "swoje dni" może mieć każda rasa. Poza tym, dlaczego ktokolwiek miałby tak łatwo wydawać osąd o poziomie umysłowym właścicieli shih-tzu? Spójrzmy prawdzie w oczy, kogo oprócz właścicieli shih-tzu obchodzi to forum? A czy urodziny swoich bliskich uznajesz za fanaberię? [quote name='Yanni']Zgadzam się z Tobą w 100% -dlatego też nie trzeba im dawać dodatkowej pożywki.I dlatego zamiast "dnia shih tzu" wolałbym "dzien myślących mózgiem"[/quote] A któż to tak czycha na tych biednych głupich właścicieli shih-tzu:-(, co by wytykać im kokardki i papiloty! Ojej, kupie se kiedyś durzego psa z sierściom krotkom. Stane sie mondrzejsza i nie będę porzywiać obserwatoruf. To faktycznie, uczyć się, a nie obijać, mózgiem myśleć. [quote name='Yanni']masz świetne pieski zwłaszcza Veni?[/quote] :sleeping:
  23. Dziękujemy, i za pomoc, i za zainteresowanie! :)
  24. Kiedy idą do fajnych domów, mamy kontakt z ludźmi, naprawdę nie ma co wylewać łez! ;) Miło jest widzieć, że ktoś się cieszy z wyczekiwanego 'nabytku'. :) Przecież zostawić wszystkich szczeniaków się nie da. Choć taak, zdażało mi/nam się płakać, szczególnie jeśli jechały daleko i wiadomo było, że może się nigdy ich nie zobaczy. Było też kilka szczeniąt, które szczególnie lubiłam, wtedy bez względu na to gdzie szły, było trudno.
  25. suczka II [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S2405z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S2419z.jpg[/IMG] suczka II + suczka III [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S2411z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S2408z.jpg[/IMG] [IMG]http://i613.photobucket.com/albums/tt220/pumilo/SG1S2410z.jpg[/IMG] przydałyby się jeszcze fotki szczeniaków po Angie... ale najpierw trzeba je zrobić!:evil_lol:
×
×
  • Create New...