Jump to content
Dogomania

Magrat

Members
  • Posts

    25
  • Joined

  • Last visited

Magrat's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Prześliczny ten Dollarek :loveu:. I jak, znalazł domek? Ech jak tylko zobaczyłam ten temat zaczęłam namawiać rodzinkę na przygarnięcie tego cuda, ale jak widzę- chyba za późno. Mam nadzieję, że trafi do dobrego domu.
  2. [quote name='dianthus']. Nie ma to jak pojawia się ktoś taki jak Magrat kto odsłania nasze obrzydliwe(patrz:sadystyczno-materialne) podejście do psa i oświeca nas jak mamy postepować i traktować nasze przerasowione,chore i zidiociałe od pielęgnacji,szkolenia i wystawiania psy. [/quote] a czy ja coś takiego mówiłam?? nie przypominam sobie, to chyba tekst innej użytkowniczki.
  3. ok, powiem szczerze, że przepisy całkiem fajne gdyby jeszcze były przestrzegane. dwie ulice ode mnie mieszka dziewczyna z mieszanką rottweilera gdy był mały próbowała nim szczuć przechodniów sama miała z 11 lat.teraz ledwo go trzyma na smyczy, tak się wyrywa do ludzi, a kagańca oczywiście nie zakłada. To jeden przykład a wystarczy się przejechać jeden dzień po warszawie aby zobaczyć ich masę.
  4. [B]pumilo [/B]chodzi o tą w radości, znasz ją, czy może to twoje pieski? :lol:
  5. Mam 2 pytania: 1. Czy sekcja zwłok wykazała, że Ozzy został zakatowany, czy uśpiony? 2. Skoro A. znalazła psa z ogłoszenia w GW to czy wiedziała o naszym forum jeszcze przed rozpętaniem się tej burzy o Ozziego? bo jej wersja wydarzeń na pytanie czemu wcześniej nie zawiadomiła o śmierci Ozziego, ża bała się poinformować o tym ludzi na forum.
  6. no...:lol: komentarz mojego taty. "to może i Anecie przy okazji rodowód wyrobią" :D
  7. ja też się nie przejmuję, jak ktoś się pyta jaka to rasa, to mówię kundelek :roll: a nie jak moja koleżanka miała psa większego od jamnika a się chwaliła, że to ratlerek :D
  8. nie wiecie może jakie są średnie ceny szczeniaków? Ja znalazłam za cenę 1200 zł zastanawiam się czy to tanio/drogo/w normie.
  9. Przeczytałam ten post z ciekawości i przypomniała mi się rozmowa z moją kuzynką Anetą. Anet. : kupiliśmy psa na giełdzie. ja: tak?jakiego? Aneta z dumą: rasowego ja:jaka rasa? A: Lessie Ja(krztusząc się ze śmiechu):Owczarek Colie? A:Nie, Lessie. Ja:Aneta Lessie to imie psa, a colie to rasa. Ma rodowód? A: Nie, ale jak chcę to mu wyrobię :lol: szczęka mi wtedy odpadła. Tłumaczenie czym się różni colie od lessie było dłuższe, podczas tej rozmowy pies miał już kilka miesięcy i na pewno nie był 100% podobny do colie. Tak więc:" mogę wyrobić :D"
  10. btw. mam pytanie, bo nie znalazłam go w regulaminie zkwp. czy teraz wszystkie mioty dostają rodowód? bo kiedyś chyba tak nie było. kurczę, cały czas jednak nie pasuje mi stwierdzenie kundelek na psa który ma fenotyp i genotyp taki jak dana rasa, a brakuje mu tylko metryczki. ehh... trudno. jak na razie znalazłam tylko jedną hodowle w w-wie gdzie będą szczeniaki.
  11. to znaczy według mnie powinna powstać nowa nazwa dla takich psów. Bo to nie jest w pełni rasowy pies, ale to też nie jest kundelek, bo zaznaczam, kundelek jest mieszanką. To jest kundelek: [URL="http://allegro.pl/item123006572_york_z_sznaucer_mini_szczeniaki_mieszaniece_suczki.html"]http://allegro.pl/item123006572_york_z_sznaucer_mini_szczeniaki_mieszaniece_suczki.html[/URL] przynajmniej dobrze, że sprzedający podał, że to jest mieszaniec, niektórzy idą w zaparte że to york. :lol:
  12. Wystawianie (zdrowego i rodowodowego) psa na wystawach to wola, a nie obowiązek właściciela. To że np. nie chcę( zaznaczam, że nie chcę, a nie że pies nie może brać udziału w wystawach) nie oznacza przecież, że jest chory.
  13. [quote]yyyyy, ciekawe jak by wyglądało shih tzu po kilku pokoleniach psów z czymś "w podobie do rodowodu"???? Czy to by było jeszcze "w podobie" do shih tzu???? ech ludzie.......[/quote] uważasz, że gdyby krzyżować ze sobą shih tzu po czystych rodzicach nie dopuszczając do nich innych ras, to wygląd by się zmienił? Nie rozumiem, czy świstek papieru by coś zmienił. No chyba, że uważasz, że po 4 pokoleniach te psy byłyby podobne do jamnika.
  14. ale nie popadajmy w paranoję, że to kundel... [quote]Ja mam teraz w domu pieska "w podobie" shih tzu ze schroniska, prawie jak shih tzu, komuś też nie opłacało się wydać kasy na szczeniaka a później na leczenie, pies ma same wady-główną wadą są wadliwie zbudowane i ustawione gałki oczne, ma ok. rok i praktycznie jest ślepy, pewnie też był tani, jego rodzicom wystawy nie były potrzebne..... [/quote] sugerujesz, że jeśli np. kupię psa z rodowodem, a nie będę chciała go wystawiać to też robię straszny błąd, i jest to oznaka że psy są chore? Mając na myśli w podobie shih-tzu masz na myśli podobnego, czy wyglądającego tak samo? Według praw genetycznych gdy cechy recesywne(cecha niewidoczna) ojca i matki trafią na siebie to tą cechę odziedziczy jeden z ich potomków i ujawni się. Przykład na ludziach. Ojciec i matka są zdrowi. Jedno z ich dzieci jest daltonistą. Nie masz wpływu na to czy pies będzie zdrowy.
  15. No właśnie, ja też się tak nie za bardzo zgodzę,że pies bez rodowodu to zwykły kundel. Aby pies był kundlem musi mieć mieszankę kilku ras. W którymś z postów przeczytałam, że aby założyć hodowlę pies musi mieć przynajmniej 3 tytuły z wystaw. Weźmy więc taką sytuację. Jest właściciel, ma dwa psy z rodowodem ale ich nie wystawia no i stało się, pieski mają młode. To czemu młode mają być kundelkami? To właśnie jest kwesta sporna. Damczer, pieska nie mogłabym zostawiać z dziadkami ( zwłaszcza z dziadkiem) bo on nie lubi zwierząt. Lubi straszyć psy. Po co miałby mieć niepotrzebny stres? Pies byłby sam przeważnie po 7 godzin, ale często tylko 3( siostra czasem idzie do szkoły na 12, a o 15 ja już jestem) na pewno nie byłby sam po kilkanaście godzin.
×
×
  • Create New...