Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Wind'][B]Anisha,[/B]
Staram sie jak moge, aby i goscie dostapili zaszczytu umoczenia ust w przygotowanym i "zaoszczedzonym" winku :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

W.[/quote]
Hahaha... czyli juz przeszla Ci awersja do winka ... (?) ... a jak sprawa sie ma z serkami plesniowymi? :lol:

  • Replies 404
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='aga_ostaszewska']Hahaha... czyli juz przeszla Ci awersja do winka ... (?) ... a jak sprawa sie ma z serkami plesniowymi? :lol:[/QUOTE]

Sofji i niebieskiego sera nie pilam i nie jadlam od czasu obozu ... bleeeee ... patrzec na oba te produkty nie moge, a gdy przypomne sobie nasze wspolne wieczorki w ciasnawym pokoiku, to do dzisiaj kreci mi sie w glowie :evil_lol:

W.

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Jeśli chodzi o wina, to dwa lata temu spróbowaliśmy win austriackich z Burgerlandu. Poezja. Jak jesteśmy tam, to zawsze przywozimy spory zapas. Mamy taką ulubioną winotekę w jednym badzie na granicy z Węgrami. Bardzo na granicy - orne pole 10 m od wejscia to już Węgry. A wina to czerwone ze szczepu Blaufrankisch i białe Gruner Wetliner (to też nazwa szczepu). Oba wytrawne i cudowne.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Te co my konkretnie przywozimy sobie to nie. To są najczęściej wina z winnic w środkowym Burgerlandzie. Na Polagrze w zeszłym roku w Poznaniu spotkałam firmę z Krakowa, która importuje wina z tych szczepów, ale z północnego Burgerlandu (rejon jeziora Nezyderskiego). Też zacne. A w ogóle szczególnie to czerwone jest doskonałe, nawet w wersji wina supermarketowego za chyba 3 euro butelka (w Billi), zamykanego zakrętką, a nie korkiem. Postawiłam taką butelkę w pracy na jakąś okazję i mój szef stwierdził, że chyba mnie zacznie w delegacje do Austrii wysyłać.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Czerwone wino ze szczepu Blaufrankisch ma bardzo głęboki czerwony kolor, wpadający w purpurę. Jest wytrawne, ale nie kwaśne, dośc silnie garbnikowe. I co ciekawe mają 13,5 %. Moje ulubione to Familie Toth, J. Heinrich lub R.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

Wojtus !!! :loveu: Robilam dzis na obiad Twoje placuszki + pyszna salatka i kartofelki i oczywiscie zimne pifo. Wszyscy brali dokladke :) Ha ! Jestem z siebie dumna ;-) bo ja jestem totalne antytalencie kuchenne.
CO do wersji NIkit z paluszkami krabowymi, to musze jechac do Katowic po makaron ryzowy bo krabki mam. Tak to jest jak sie na zad........mieszka:mad:

Posted

A czy do tych placuszkow dodaje sie jeszcze np. wody? Czy wystarczy tylko jajko i majonez. I jeszcze jedno. Czy majonez mozna zastapic np. jogurtem? :cool3:

Posted

Witam! :) Ależ smakowity wątek! :cool3:

[quote name='Flaire']Jak będziesz kiedyś w Warszawie, to wezmę Cię na najlepsze różane bułeczki! :-)[/quote]

Flaire, błagam! Powiedz, gdzie te bułeczki można dostać? :modla:
Uwielbiam różę!

Posted

[quote name='Funka']Flaire, błagam! Powiedz, gdzie te bułeczki można dostać? :modla: Uwielbiam różę![/quote]Słodki, słony na Mokotowskiej. Chyba najdroższa cukiernia w Warszawie, ale akurat te różane bułeczki nie są tak drogie, bo są malutkie. :-) Pycha!!!

Posted

[quote name='Wind']A czy do tych placuszkow dodaje sie jeszcze np. wody? Czy wystarczy tylko jajko i majonez. I jeszcze jedno. Czy majonez mozna zastapic np. jogurtem? :cool3:[/quote]
Wody nie dodajemy, a jeśli zastąpisz majonez jogurtem to nie wiem co z tego wyjdzie (?).
[B]Wind[/B], moja rada - zrób ja w przepisie, a jak nie posmakuje to eksperymentuj - bo o to w kuchni przecież chodzi. I nie bój się tradycyjnych produktów - majonezu, jaj ;) - to najlepsze! Ja np. najczęściej smażę na smalcu takim wytopionym z wiejskiej słoniny. Dzieciaki przychodza i pytają się co tak ładnie pachnie :diabloti: To 100 razy lepsze niż rafinowany olej. Jak moja babcia mawiała - "co to wojna, żeby na oleju smażyc?!" I dożyła 90tki, a mój dziako 92lat :loveu:...
Bardzo lubię pichcic, (oczywiście tylko w łikendy, bo na codzień robi to moja kochana żoneczka :loveu: ) ale obowiązkowo z butelką wina, niekoniecznie wlewanego do gara... ;) Pewnie mam to po pradziadku, który był kucharzem u hrabiny w Równem na Wołyniu. Chyba ostały się jeszcze po nim jakieś przepisy - wkleję w oryginale - ubaw po pachy!!! :megagrin:
[B]Nitencjo[/B], bardzo się cieszę, że Ci smakowało!

Posted

[quote name='Funka']Witam! :) Ależ smakowity wątek! :cool3:



Flaire, błagam! Powiedz, gdzie te bułeczki można dostać? :modla:
Uwielbiam różę![/quote]
Funka, ale takie bułeczki można samemu zrobic...

Posted

[B]Wojtku [/B]- :lol: a ja Twoje placusie mam na jutro w menu :loveu:. Aż mi ślinka leci...:eviltong:. Wczoraj o nich opowiadałam moim znajomym. Oczywiście wszyscy proszą o przepis :p.

A czy [B]ktoś[/B] próbował mojej czosneczkowej sałatki :roll:???
Nie bójcie sie czosnku :shake:. No chyba,że........ [B]ktoś[/B] ma coś w sobie z małego wampirka :evil_lol::diabloti:;).

Posted

Kardusia a gdzie TWoja czosnkowa salateczka...chyba przeoczylampodaj mi stronke gdzieo na jest :) Uwielbiam czosnek - ja zawsze robie dipy czosnkowe do miec i chipsow. Potem wszyscy zieja :evil_lol:

Posted

[quote name='Wojtek'].....
.......................................Bardzo lubię pichcic, (oczywiście tylko w łikendy, bo na codzień robi to moja kochana żoneczka :loveu: ) ale obowiązkowo z butelką wina, niekoniecznie wlewanego do gara... ;) Pewnie mam to po pradziadku, który był kucharzem u hrabiny w Równem na Wołyniu. Chyba ostały się jeszcze po nim jakieś przepisy - wkleję w oryginale - ubaw po pachy!!! :megagrin:
[B]Nitencjo[/B], bardzo się cieszę, że Ci smakowało![/quote]
[B][COLOR=Blue]Wojtek[/COLOR][/B][COLOR=Blue] mój Tato pochodził z Równego na Wołyniu.[/COLOR]

Posted

[B]Nitencjo[/B] - na pierwszej stronie jest spis treści :lol:. Znajdziesz tam wszystkie smakołyki :sabber:...A moja sałateczka jest naprawdę fajna i szybka w przygotowaniu. Polecam... no w końcu niechże ktoś jej spróbuje ;).

Posted

[B]Kardusiu[/B] moja droga ależ ja raczyłam się tą sałateczką, bo uwielbiam wszystko co z czosnkiem a jak jeszcze jest curry:sabber: mam w swoich przepisach bardzo pdobną ale nie ma ananasa z anansem jest jeszcze lepsza :lol:
oczywiście dopisałam ją do swoich przepisów.
Kucharka że mnie marna :oops: ale zwróciłam uwagę na przepis Wojtka i zachęcona dodatkowo zachwytami Nitencji i Ali zrobię to niebawem..
a na deser będzie bananowiec.:p
Dziś na obiad robiłam też coś z netu to były :
- kotleciki zapiekne z pieczarkami i serkiem mniam pycha:p

Posted

Dziś zdecydowałam się zrobić obiad eksperymentalny,no i wybrałam placki [B]Wojtka[/B]. Po przeczytaniu przepisu zastanawiałam się jak to może smakować - mięso, mąka ziemniaczana i majonez :roll:, ale ale zamieszałam "rozczyn", usmażyłam i sru z tym na stół, zrobiłam jeszcze do tego suróweczkę z marchewki iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii PALCE LIZAĆ !!!!!!!!!!!
[B]Wojtek[/B] twoje placuszki są fantastyczne!!!!! przepis póściłam już dalej:lol:

zastanawiam się jeszcze nad zrobieniem sałatki Kardusi, bo ten przepis też ciekawie wygląda, ale to dopiero jutro :evil_lol:

Posted

Qrcze, ale fajnie że Wam smakuje! Szkoda, że to nie "moje placki" - patent na nie ma zapewne jakiś chińczyk. Niektórzy dodają curry, inni też robią je ze schabu i przyprawami do świniny... :sabber:

Posted

[B]SAŁATKA Z kURCZAKA JOVANNY[/B] :D

skladniki:
- piers gotowana kurczaka
- ananas
- mini kolby kukurydzy firmy OLE'
- puszka kukurydzy (mozna nie dawac)
- majonez
- pieprz i sol do smaku

Kurczaka pokroic w drobne kosteczki , pokroic tez plastry ananasa (a soczek wypic :D), kolby kukurydzy OLE tez pokroic na plasterki, dodac kukurydze z puszki i 2 lyzki majonezu (albo wiecej jak kto woli), pieprz i sol do smaku, wymieszac to wszystko, mozna wlac odrobine wody z kolb kukurydzy (jest kwasna ) i zycze smacznego ;)

Posted

[B]Flaire[/B], upiekłam hamerykańskiego bananowca, ale w za dużej blaszce. Chcąc ratować wysokość ciasta postanowiłam przełożyć go masą cytrynową i posmarować po wierzchu, jak wystarczy. Wystarczyło i okazało się to strzałem w dziesiątkę - goście pochłaniali "zmasowanego" i posypanego wiórkami czekoladowymi bananowca, aż im się uszy trzęsły :D

Posted

Kochani, szukam przepisu na tradycyjna, pyszna szarlotke :-) Najlepiej ze smazonymi jablkami (ale niekoniecznie ;)). Taka co rownie dobrze mozna podac na cieplo z odrobina bitej smietany i lodami, jak i taka co rownie pyszna jest na zimno do goracej kawy :cool3:
No wiec kto sie podzieli? :cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...