w rolach głównych: Tina, Shila i Piniek

[furciaczek]

aga to zrob zdiecie zdieciu i wklej, moze najlepszej jakosci niebedzie ale tak bardzo bym chciala go zobaczyc :)

masz racje, nasi przyjaciele zyja za krotko:-(

[Agushka]

Ok zrobię ale to juz nie dziś. TZ śpi a ja nie mam drzwi w sypialni, nie będę mu fleszem błyskała... Rena dostałam jak miałam 16 lat, przez moje najfajniejsze lata byl ze mną. Ile ja mu wypłakałam moich smutków w sierść, a on zawsze siedział i cierpliwie czekał, aż mi przejdzie. Był jak wychodziłam za mąż. Na początku kiedy mój TZ się do mnie wprowadził trwała regularna wojna o miejsce w łóżku obok mnie :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Był jak urodził się Michał. Jak przynieśliśmy wyjące zawiniątko do domu to Ren zaczął skakać bo chciał zobaczyć co tam mamy. Matka panikara wrzeszczała - uważaj, bo go podrapie. A ja? Walnęłam Miśka na podłogę, żeby pies się zapoznał z nowym facetem w domu. Wiecie, że nawet go nie polizał. Powąchał tylko i od tej pory mialam strażnika do dziecka. Jak byłam w kuchni a mały zapłakał to pies był od razu przy mnie i ciągnął mnie za co mógł do pokoju. A na spacerze cały czas był koło wózka. Ten uciekinier, wycieczkowicz, nieposłuchany randkowicz nie oddalał się na krok od dziecka. Mogło mu 5 suk z cieczką koło nosa chodzić i tak nie odszedł... Ehhh bo się poryczę....

[furciaczek]

wspaniala historia agnieszko... az mi lezka ze wzruszenia poleciala:oops:

[Marta_Ares]

eh piekna historia widac ze naprawde byl idealnym przyjacielem

[Alynkaaa]

[B][COLOR=red]dziendobry:) ja tylko na chwile gdyz w szkole jestem;/.....a musze wszystkich odwiedzic jescze...piekna Tinka z pileczka:loveu:[/COLOR][/B]

[B][COLOR=red]milego dniaaa[/COLOR][/B]

[tygra]

[quote name='Agushka']Ok zrobię ale to juz nie dziś. TZ śpi a ja nie mam drzwi w sypialni, nie będę mu fleszem błyskała... Rena dostałam jak miałam 16 lat, przez moje najfajniejsze lata byl ze mną. Ile ja mu wypłakałam moich smutków w sierść, a on zawsze siedział i cierpliwie czekał, aż mi przejdzie. Był jak wychodziłam za mąż. Na początku kiedy mój TZ się do mnie wprowadził trwała regularna wojna o miejsce w łóżku obok mnie :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Był jak urodził się Michał. Jak przynieśliśmy wyjące zawiniątko do domu to Ren zaczął skakać bo chciał zobaczyć co tam mamy. Matka panikara wrzeszczała - uważaj, bo go podrapie. A ja? Walnęłam Miśka na podłogę, żeby pies się zapoznał z nowym facetem w domu. Wiecie, że nawet go nie polizał. Powąchał tylko i od tej pory mialam strażnika do dziecka. Jak byłam w kuchni a mały zapłakał to pies był od razu przy mnie i ciągnął mnie za co mógł do pokoju. A na spacerze cały czas był koło wózka. Ten uciekinier, wycieczkowicz, nieposłuchany randkowicz nie oddalał się na krok od dziecka. Mogło mu 5 suk z cieczką koło nosa chodzić i tak nie odszedł... Ehhh bo się poryczę....[/quote]
super psiulek musiał być.
Moją Brendę mam odkąd miałam 18lat i też byłą moją powierniczką, wszystkie ważne chwile wiążą się takze z jej obecnością, pamiętam jak wychodziąłm na dwór i uczyłąm się historii na kocyku do matury- Brenda pilnowałą żeby nikt mi nie przeszkadzał :), Łukasz ją bardzo lubi, Tygry niestety nie bo ona oszolom jest i zabiera mu zabawki i jedzenie :)

zrób fotki fotek i wstaw koniecznie czekam

[Agushka]

Tak sobie myślę, żeby je zeskanować gdzies w kafejce.. Bo te fotki fotek są zawsze niewyraźne. Spróbuję ale jak będa be to wybiorę się na szukanie skanera.
Twój Łukasze tak jak mój Michał od kiedy pamięta, ma kontakt z psami. Mam nadzieję, że kiedyś tez będzie miał w domu swoje stadko. Często oglądamy razem PwP i zawsze mówi, że jak bedzie mial swoje mieszkanie to przygarnie psiaka. Oboje tworzymy front przeciwko mojemu TZowi bo koniecznie chcemy jeszcze jednego psa a on staje okoniem. Może kiedys nam się uda...

[tygra]

moj syn nie interesuje się psami, a co więcej prosi żebym oddała Tygrę bo ona mu dokucza - ale ja tłumaczę mu że tak nie wolno robić. On ma to chyba po moim męzu - on wogóle nie lubi zwierząt. przykro mi że Łukasz nie ma serca do zwierzaków jak ja :(. Mam nadzieję ze to się jeszcze zmieni

[Agushka]

Może po prostu jest jeszcze za mały. Jemu się pewnie wydaje że musi z psami konkurować o Twoje względy. Dorośnie, zobaczysz... :)

[tygra]

mam nadzieję że tak będzie

[furciaczek]

czesc ganieszko :)

nio to ja bede z niecierpliwoscia czekac na foteczki Rena. Mam nadzieje ze zdaze je zobaczyc zanim strace dostep do neta:roll:

Tygra mam nadzieje ze twoj synek wyrosnie z tej niechceci do zwierzat.
a agus tobie zycze zeby udalo wam sie TZ przekonac do kolejnego psiaka:p

[Agushka]

Gosia ja po prostu sobie nie wyobrażam, że Ciebie przez jakiś czas nie będzie :(
Ja na ferie świąteczne jadę do domku na wsi i tez nie ma tam już netu więc zniknę na troszkę a później ferie i ta sama melodia...

[furciaczek]

agus jakos przezyjemy ten brak neta:) pomysl jak fajnie bedzie wrocic na dogo, z wielkim zapasem fotek i checi to wklejania ich do galerii:evil_lol:

przeczytalam wlasnie u tygry ze u ciebie snieg pada... wszedzie pada tylko nie u mnie:placz: ja chcem sniegu:placz:

[Samturia]

oj ja widac twoj psiak również kocha piłeczki ;)

[Ola&Kora]

Cześć Agniesiu! :multi:
Historia przepiękna... Ren był wspaniałym psem... :-( :-( :-(
Bardzo chciałabym zobaczyć jego fotki ;)

U ciebie pada śnieg????? :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: JA TEŻ TAK CHCEM :placz:

[Agushka]

Nooo pada i to jak, sypie wesolutko :) Jak wyjdziemy z Tiną na spacerek to ona chyba ze szczęścia zgłupieje:evil_lol::evil_lol: Śnieg to jej żywioł.

[barbara.h]

eeee,a u nas pada deszcz :placz: ja kcem śnieżek! :mad:

[Ola&Kora]

[quote=barbara.h;]eeee,a u nas pada deszcz :placz: ja kcem śnieżek! :mad:[/quote]

U nas też niestety tylko deszcz i deszcz... :angryy: :angryy: :angryy: :placz:

[Agushka]

No to was pocieszę :) u nas teraz też pada deszcz :) Śnieg jeszcze leży ale tylko na wierzchu jest biały pod spodem sama woda i błotko. Własnie wróciłyśmy z Tiną z parku i ona jest ufafluniona po same uszy. Co mogłam to wytarłam, reszta się wykruszy jak pies wyschnie :evil_lol::evil_lol: Na razie siedzi w przedpokoju i schnie. Uciapała całą ścianę w tym błotku, jutro zobaczę, czy się da to umyć, jak nie to malowanko :mad:

[Agushka]

Łeee zapomniałam Cię przywitac [B]Samturia[/B]. Nie myśl sobie że ja zawsze takie prosię jestem to tylko tak chwilowo mnie zamroczyło... Witamy Cię cieplutko :multi::multi::multi: A piłeczki to rzeczywiście miłośc Tiny, zaraz po patyczkach :)

I jeszcze zapomniałam pochwalić nowy banerek Gosi. Normalnie mnie trzeba gdzies na wychowanie oddać bo nie wiem, co się ze mną dzieje. Banerek widze od rana, bardzo mi się podoba i nigdzie nie pochwaliłam. no cham ze mnie całkiem:mad:

[Agushka]

Ostatnie wyskrobki wstawiam, następne będa jak ktoś mi w końcu kompa naprawi. Mój spec się rozchorował wrrrrr

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/232/6fd5bb9112d8ba7e.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/285/7aa8ace5aea5947f.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/276/f3eca0e38575d1ab.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/276/2b3a86d977ed5aad.jpg[/IMG][/URL]

nie umiem odwrócić tego zdjęcia, niech będzie jakie jest
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/277/78bf761d8677cb55.jpg[/IMG][/URL]

Tina jak już ma dość mojego siedzenia przy kompie to robi tak:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/285/a96b37992d0b521f.jpg[/IMG][/URL]

to ja jej usiłuję wytłumaczyć, czym jestem tak bardzo zajęta
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/276/642f8ca8ad2c7994.jpg[/IMG][/URL]

ale ona chyba nie kuma o co chodzi
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/232/e8d0fcb4e127d13c.jpg[/IMG][/URL]

ma ciekawsze zajęcia na przykład takie:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/285/80eab94ecf80e03b.jpg[/IMG][/URL]

[tygra]

haha jak ja to lubię - Tygra też mi się pakuje na kolanka i przeszkadza jak może
[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images3.fotosik.pl/276/642f8ca8ad2c7994.jpg[/IMG][/URL]

[_ChiQuiTa_]

Hihi no super Ci przeszkadza ładuje sie na kolana, moja niemoze dostać to szczeka pod nogami hehehe :D:D:D

[Agushka]

[quote name='tygra']haha jak ja to lubię - Tygra też mi się pakuje na kolanka i przeszkadza jak może
[/quote]
Widziałam Tygrowe spanie przy kompie, mistrzostwo swiata :evil_lol::evil_lol: Tina się kładzie za mną i co jakiś czas otwiera oko żeby sprawdzić czy jeszcze mi się to patrzenie w monitor nie znudziło..
[quote name='_ChiQuiTa_']Hihi no super Ci przeszkadza ładuje sie na kolana, moja niemoze dostać to szczeka pod nogami hehehe :D:D:D[/quote]
No przecież zrozumiałe, skoro nie może się wepchnąć na kolana to chociaż sobie poszczeka. Sposób na przeszadzanie dobry jak każdy inny:evil_lol::evil_lol:

[tygra]

Tygra jeszcze pycholem mnie szturcha co jakiś czas , araz wyłączyła mi komputer tyłeczkiem - tak się pchała