AniolStroz Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 to jak by wyszło wszystko na to że Maluszek rafiłby do mnie to miałabym pytanko, mianowicie mam szelki dla pieska wielkości mniej wiecej do kolan, kilka razy założone , czerwone, bez żadnych uszkodzeń. Może miałby ktoś się zamienić na szeleczki dla malucha.? wtedy nie musiałabym kupować , i zostało by na np. weta:) i czy wiadomo już w jakim stanie zdrowotnym jest piesek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia2313 Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 [quote name='AniolStroz']to jak by wyszło wszystko na to że Maluszek rafiłby do mnie to miałabym pytanko, mianowicie mam szelki dla pieska wielkości mniej wiecej do kolan, kilka razy założone , czerwone, bez żadnych uszkodzeń. Może miałby ktoś się zamienić na szeleczki dla malucha.? wtedy nie musiałabym kupować , i zostało by na np. weta:) i czy wiadomo już w jakim stanie zdrowotnym jest piesek?[/QUOTE] Myślę, że tego dopiero się dowiesz jak będziesz gdzieś u prywatnego (zewnętrznego) weta. Ja mam szelki ale takie w których Dziadek zmieściłby się z 10razy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Mona Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 Niestety nie wiadomo dokładnie w jakim stanie zdrowia jest Dziadeczek?, nie był dotychczas diagnozowany. Jak zabierzesz go do siebie na DS to koniecznie musisz udać się z nim do weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxelka Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 A ja Ci posyłam kilka fotek bo na moich chudych rękach wydaje się większy niż jest he he. Na zdjęciach z babuszką [URL]https://picasaweb.google.com/wolontariuszsc/Staruszki183IIzolatka9[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniolStroz Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 no to nieźle teraz to mam 10000% pewności że muszę sprawić sobie nowe szelki bo te co ja mam to napeeeewno nie beda dobre. Hehe:) A co do Weta to jest jasne że trzeba będzie go odwiedzić. Teraz na 11 jestem umówiona z Pania od pieska i zobaczymy jak to będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 To znaczy, że Aniołek jedzie do Ciebie na ds? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abra64 Posted July 18, 2011 Author Share Posted July 18, 2011 czy dziadeczek będzie miał domek? było by cudownie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 Czyli będzie się wabił Angel? Waldek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 [quote name='waldi481']Czyli będzie się wabił Angel? Waldek[/QUOTE] co wy tak wszyscy cieci jestescie na te anglicyzmy.... Aniolek to brzmi dumnie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniolStroz Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 pani nie dzwonila o pieska Ja oczywiscie powiedzialam ze najdlużej do wtorku poczekam, ale wątpie że zadzwoni bo dziś o 11 miała zadzwonić i mniej wiecej co i jak powiedzieć . Tak więc powoli sie na malca szykuje.:)Taka jedna jeszcze kwestia w razie akbym miała po niego jechać , to czy wystarczy jak zabiore taki transporter taką torbę dla niego czy muszę coś większego szykować.?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 Nie jestem cięty,ale teraz takie czasy,że naród lubi wszystko co angielskim zalatuje..Co ja na to poradzę.. Ja proponowałem Rambo,zaproponuję Fido,Ralf.. Najlepiej to Fiduś-na pamiatkę ukochanego psa mojej ś.p Teściowej.. Waldek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniolStroz Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 Aniołek, Czy Killer nie ważne ważne że kochane.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abra64 Posted July 18, 2011 Author Share Posted July 18, 2011 [quote name='AniolStroz']pani nie dzwonila o pieska Ja oczywiscie powiedzialam ze najdlużej do wtorku poczekam, ale wątpie że zadzwoni bo dziś o 11 miała zadzwonić i mniej wiecej co i jak powiedzieć . Tak więc powoli sie na malca szykuje.:)Taka jedna jeszcze kwestia w razie akbym miała po niego jechać , to czy wystarczy jak zabiore taki transporter taką torbę dla niego czy muszę coś większego szykować.?:)[/QUOTE] w zupełności wystarczy torba, on może nawet luzem jechac tzn. iść na smyczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 [quote name='waldi481']Nie jestem cięty,ale teraz takie czasy,że naród lubi wszystko co angielskim zalatuje..Co ja na to poradzę.. Ja proponowałem Rambo,zaproponuję Fido,Ralf.. Najlepiej to Fiduś-na pamiatkę ukochanego psa mojej ś.p Teściowej.. Waldek[/QUOTE] Fido to mój szczęśliwy pudelek, działający pso- i kototerapeutycznie na ciężkie przypadki. A tego Angela zaproponowałam, bo krócej. Generalnie też nie zachwyca mnie wcinanie obcojęzycznych wyrazów czy wyrażeń, ale czasami tak jest lepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sandra222 Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 Wiadomo juz czy psiak bedzie miał dom? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxelka Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 Ja bym go wzięła pod pachę :haha::haha::haha::haha: To nie to co Lesterek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 [quote name='maxelka']ja bym go wzięła pod pachę :haha::haha::haha::haha: To nie to co lesterek[/quote] tlko czy on by chcial pod pacha isc ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniolStroz Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 [quote name='Sandra222']Wiadomo juz czy psiak bedzie miał dom?[/QUOTE] Dzis ostatni dzien czekam na telefon od tej Pani. Oczywiśce myśle że jak do tej pory się nie odezwała... No ale obiecałam że poczekam do wtorku. Więc muszę dotrzymać słowa, Jak dziś nie zadzwoni to zabiorę maluszka do siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 To czekamy na wieści. Oby jak najlepsze dla Aniołka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sandra222 Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Hoop hop! Juz cos wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 dołączam do pytania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 No tak, bo dzień się kończy......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Aniele i co wyniklo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 I ja czekam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniolStroz Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Wynikło że Pani nie zadzwoniła w czwartek rano jade po maluszka. A potem do weta. Moze jakiegoś z góry polecicie. no i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok z maluchem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.