-
Posts
205 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by maxelka
-
a to nie wiedziałam, chciałam usunąć bo temat juz nieaktualny
-
Czy ktoś może usunąć to wydarzenie ? Ja się na tym nie znam, nigdy nie zakładałam
-
-
Sonia dziś pomagała myc okna swojej Pani i padła... mycie to za ciężkie zajęcie dla tak małego ciałka :-)
-
i jeszcze jedno, u nas stroną zajmują się wolontariusze i nie są na bieżąco z aktualizowaniem, bo nie widza codziennie co idzie do domu więc spokojnie. Często jest też tak że wrzucamy psy po kilku dniach do odpowiednich albumów bo niekiedy jest zwrot z adopcji i wtedy zdjęcia wykasowane są i nie mam jak ich przywrócić.
-
sunia jest na pewno w domu ! tu jest nasz album picasa i jest też w tym albumie https://picasaweb.google.com/105403799412769020996/ADOPTOWANE2016
-
Żeby nie było, oto sunia w nowym domku, ma się świetnie, woli kanapę od legowiska (prawdziwa Księżniczka). Dużo odsypia póki co i woli gotowane mięsko od dobrej karmy a do tego ma wspaniałych ludzi...
-
potwierdzam, Sunia od dziś Sonia grzeje już dupkę w kochającym domku, osobiście ją wy adoptowałam. Nie pisałam wcześniej żeby nie zapeszyć...drugim razem prosimy o więcej cierpliwości bo znalezienie dobrego domu nie trwa 2, 3 dni
-
nie ogarniam tej paniki... dlatego zamilknę. I nie jestem wolontariuszką tylko pracownikiem, więc mam sunię na oku codziennie
-
już dostałam pozwolenie
-
-
wieczorem koleżanka wstawi na fb jak wróci do domu
-
ogłoszenie robiłam pod kontem fb, a jak ktos nie lubi czytać to już jego problem, niech tego nie robi. Jak ktoś chce to może przecież zrobić inne, krótsze
-
zrobiłam suni ogłoszenie na gratce i olx http://olx.pl/oferta/wielka-ksiezniczka-w-niewielkim-cialku-poznajcie-sunie-CID103-IDeej2t.html
-
Szukamy domów dla dwóch niewidomych staruszków
maxelka replied to abra64's topic in Już w nowym domu...
jestem i ja, należą się dziadeczkom wspaniałe domki -
Nestor - wielki psiak w typie bernardyna ZNALAZŁ DOMEK!!! :)
maxelka replied to ania91sc's topic in Już w nowym domu
Biedny wycofany psiak :-( -
Bożena wspomniała że ta osoba 2 razy dopuściła sukę do psa i potem sprzedawała szczeniaki, to pewnie ona handluje psami i na nich zarabia. Każdy sądzi po sobie jak to mówią
-
[quote name='malawaszka']ja bardzo proszę o informację JAK zarabiać??!! to są POMÓWIENIA drogi użytkowniku i za takie coś ponosi się karę! może jakieś wyjaśnienia KIM jesteś i dlaczego masz na tym wątku pretensje? wtedy będziemy mogły się ustosunkować do tych poważnych zarzutów - bo takie słowa nie mogą być rzucane na wiatr - bardzo proszę o wyjaśnienia!!!![/QUOTE] to pewnie ta co była chętna na adopcję, tam gdzie Bożena robiła wizytę przed adopcyjną i fundacja odrzuciła ją jako potencjalnego adoptującego. Niestety tak jest że niekiedy nawet wszystkie domy chętne się odrzuca, jeśli jest ku temu poważny powód i pewnie tym razem też był
-
[quote name='sybisia']Wpisu już nie ma, chyba mod usunął, a to był pierwszy post jakiegoś dziwoląga :roll:[/QUOTE] ktoś się nie może pogodzić że nie dostał psa chyba, wizyta pewnie wypadła na nie i były jakieś przeciwwskazania - ludzie tak niekiedy nerwowo reagują jak się im nie da psa. Niedawno zaś jakiś głupi post był ale usunięto. Ludzie myślą że dajemy psy byle komu i byle gdzie. A po to jesteśmy wolontariuszami żeby zapewnić psu godne warunki i wybrać jak najlepszy domek