Mysza2 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='andegawenka']Elu popraw recznie...[/QUOTE] wydrukowałam nowe, ale ta Pani Basia dalej nie odbiera telefonu ani nie oddzwania. Chciałam się zdzwonić żeby podwieźć jej te plakaty:(, teraz mogłabym wyskoczyć z pracy, nie wiem jak będzie później:( Quote
Mysza2 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='diana79']po pracy przejadę się też po Bogucicach ale do schroniska ktoś pojedzie sprawdzi czy on tam jest?[/QUOTE] do Katowic ta Pani basia ma podjechać, tak mówiła mi Ewa, a ja chcę podskoczyć do Sosnowca Quote
diana79 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 to już 3 dni w kagańcu :( oby był już w schronisku Quote
Mysza2 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 W katowicach w schronisku go nie ma, ja za pół godziny jadę z plakatami a potem do Sosnowca Quote
diana79 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 o nie :( po pracy powieszam plakaty i pojeżdżę go szukać mój TZ też się rozgląda bo dużo jeździ po Katowicach musimy go znaleźć Quote
Martika&Aischa Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='diana79']oby już był w schronie mam nadzieję że Pani jutro pojedzie i sprawdzi na kwarantannie[/QUOTE] Psiak o którym informowano Panią Basię to nie Stefanek ....Pani była już w schronisku i niestety Stefanka tam nie ma ...przynajmniej w Katowicach ...może rzeczywiście odłowił go Sosnowiec .... Strasznie się denerwuję .... Quote
diana79 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 mnie się przypomniało że kiedyś psiak uciekł z domu w Katowicach a znalazł sie w Tychach ale nie pamiętam wątku napisze na wątku schroniska w Tychach Quote
taks Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 Niestety ale trzeba też zapytac w zakładzie oczyszczania miasta czy nie mieli zgłoszenia o psie na jezdni. Oczywiscie Stefcio nie miał adresówki ? Quote
Martika&Aischa Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='taks']Niestety ale trzeba też zapytac w zakładzie oczyszczania miasta czy nie mieli zgłoszenia o psie na jezdni. Oczywiscie Stefcio nie miał adresówki ?[/QUOTE] Niestety .....tylko kaganiec....ech... Quote
pralinka94 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 a powiesiłyście ogłoszenie w schronisku w Katowicach? biedna psina, nie mogę przestać o nim myśleć :( Quote
Martika&Aischa Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='pralinka94']a powiesiłyście ogłoszenie w schronisku w Katowicach? biedna psina, nie mogę przestać o nim myśleć :([/QUOTE] Do Katowic poszedł @ ze zdjęciem psiaka ......oprócz tego Pani Basia była tam rano .... Quote
Iljova Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 Nie mogę Wam pomóc w poszukiwaniach ale trzymam kciuki żeby szybko się znalazł. Stefanku pokaż się ... Gdzie Ty teraz jesteś biedaku :( Quote
Mysza2 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 Pani Basi dostarczyłam plakaty rano, a w schronisku w Sosnowcu byłam dopiero przed chwilą, nie ma tam Stefcia. Ogłoszenie powieszone na tablicy, pracowników też prosiłam o kontakt jakby co:( Quote
Iljova Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 Czas ucieka ... A on tam biedny w tym kagańcu :( :-( :-( Niech znajdzie jak najszybciej. Quote
diana79 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 schronisko w Chorzowie też trzeba zawiadomić :( Quote
Mysza2 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='Iljova']Czas ucieka ... A on tam biedny w tym kagańcu :( :-( :-( Niech znajdzie jak najszybciej.[/QUOTE] Jest nadzieja że go sobie zdjął , bo ta pani Basia mówiła mi że potrafił zdjąć, to był skórzany kaganiec. Ja się tak łudzę jeszcze że przy jakiejś suczce może siedzieć. Poszukam jeszcze wątków innych schronisk na śląsku Quote
Iljova Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 To jest fakt niektóre psy (jednego takiego znam - Rex) potrafią ściągnąć kaganiec, ale nie ma pewności, że to zrobił, dlatego się martwię. Nie mogę pomóc :( Quote
Mysza2 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 powysyłałam maile do schronisk, i trochę ogłoszeń, nie mam pomysłu co dalej:( Quote
andegawenka Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='Mysza2']powysyłałam maile do schronisk, i trochę ogłoszeń, nie mam pomysłu co dalej:([/QUOTE] Elu Tofik sam wrócił, a był na zupełnie nowym miejscu to może Stefcio też... Quote
maciaszek Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='taks']Niestety ale trzeba też zapytac w zakładzie oczyszczania miasta czy nie mieli zgłoszenia o psie na jezdni.[/QUOTE]Zabieraniem zwierząt po wypadkach (żyjących) oraz zwierząt nieżywych zajmuje się w Katowicach właśnie schronisko, więc tam można o to pytać. Quote
Igiełka Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 [quote name='Iljova']Trzeba mieć nadzieję[/QUOTE] Tak- i wierzyć że uda się znależć Stefusia Quote
Iljova Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 Znaleźć się uda tylko oby było to jak najszybciej Quote
gosia2313 Posted January 3, 2012 Posted January 3, 2012 Jak nie znajdzie się do czwartku to zobaczę jeszcze w Sosnowcu na kwarantannie czy go nie ma. A pisałaś do Chorzowa, żeby wrzucili na swoją str internetową? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.