Jump to content
Dogomania

KOSZALIN - 10-letnia dalmatynka SEMI ma fantastyczny dom :-))) Semi za TM.


kinga

Recommended Posts

  • Replies 224
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[SIZE=4]Śnieg
[/SIZE]A.A. Milne/ Irena Tuwim

Im bardziej pada śnieg
Bim - bom
Im bardziej prószy śnieg
Bim - bom
Tym bardziej sypie śnieg
Bim - bom
jak biały puch z poduszki

I nie wie zwierz ni człek
Bim - bom
Choć żyłby cały wiek
Bim - bom
Kiedy tak pada śnieg


[SIZE=5]Jak marzną mi paluszki....[/SIZE]

[SIZE=5]Wszystkim dalmaśkom w schronach!!!!![/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Czy w Koszalinie nie ma juz żadnego miłośnika tej rasy? Zlitujcie się, 10-cio letna suczka na pewno juz jest przeziębiona, przez tyle lat w cieplutkim domku, a teraz takie zimno. [SIZE=3][COLOR=darkslateblue]Ona tam umiera![/COLOR][/SIZE]
[COLOR=black]Brązowe kropcie to rzadkość u dalmatów, taki rarytas, słodka SEMI, a teraz cierpisz za swoją urodę.[/COLOR]
Rozesłałam wici do wszystkich którzy kochają tą rasę.

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry Semi

Rozmawiałam wczoraj z mężem, cały dzień... Powiedział, że jest mu Ciebie szkoda, że nie rozumie, jak można tak było postąpić i, że nie chce mieć drugiego psa, bo tak to by się pewnie skończyło... Bo nie mógłby Cię przecież na wiosnę oddać do schroniska, jeżeli nikt by Cię do wiosny nie chciał adoptować :-(

Walczę o Ciebie Semi, poprzyklejałam Twoje zdjęcia na ścianie, te na których tak smutno patrzysz, w miejscach, które nie sposób ominąć wzrokiem. Musi się udać i to szybko, bo jezeli coś Ci się stanie, to ja sobie tego nigdy nie wybaczę :-(

Proszę, trzymajcie kciuki i proście o pomoc św. Franciszka.

Link to comment
Share on other sites

słuchajcie: sprawa wygląda tak:

BYĆ MOŻE Gafa (inny koszalinski dalmat) bedzie miała dom na południu Polski - wtedy albo ja ją zawiozę, albo w jakikolwiek inny sposób MUSI się tam znaleźć, i to szybko

jest jeszcze sporo niewiadomych i sporo przeszkód, ale być moze uda się je pokonać

więc byłaby okazja, zeby i Semi przerzucić na drugi koniec Polski - gdyby cokolwiek się znalazło, cokolwiek...

a piszę to w kontekście ogłoszeń - [B]Pestka - [/B]może rzeczywiście a konto wpisać tej Semi na allegro (i w innych ogłoszeniach) lokalizację: Kraków? - albo jakoś wyraźnie zaznaczyć, że moze szybko przyjechać do Krakowa?
( jeśli sytuacja z Gafą nie wypali - zawsze można odwołać)

- nie zrozumcie mnie źle :oops: - nie chodzi mi bynajmniej o to, by ją wypchnać z Koszalina ( Pestka - męża doskonale rozumiem...), tyle, ze listopad - grudzień - to nie są miesiące podróznicze - a transport przez Polskę kroi się raz na jakiś czas - i być moze teraz właśnie

ja niestety mam 3 psy, w tym seniorkę - bernardynkę, która bardzo wyraźnie nie życzy sobie powiększania stada, zwłaszcza o duze suki :shake: - więc ja nie mogę wziąć jej nawet na dzień-dwa... :shake:

Link to comment
Share on other sites

Kinga, mąż to taki rozsądek chodzący, ja muszę mu przemówić tylko do serducha :)
Jutro mnie nie będzie w pracy, więc dopiero w poniedziałek bym się pojawiła, zmieniam dane na allegro i wszędzie, zapisuję Twój nr telefonu i czekam na info, kiedy najprawdopodobniej byś się na południe Polski wybierała?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pestka111']czekam na info, kiedy najprawdopodobniej byś się na południe Polski wybierała?[/quote]

transport - to pewnie kwestia najblizszych dwóch - trzech tygodni - o ile wszystko wypali, rzecz jasna :roll:

to niestety nie jest dużo czasu :shake: - ale czasem cuda się zdarzają ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pestka111']Myślałam, że już w ten weekend :-? Jestem niecierpliwa chyba...[B] 2 tygodnie to bardzo dużo czasu[/B].[/quote]

o, i taki optymizm lubię :lol:

a precyzując -mój TZ tak bardzo wstępnie planuje [B]jakikolwiek[/B] psi wyjazd :cool3: ... ( ja zdecydowanie konkretniej :oops: )
ale tak patrzę w kalendarz i myślę sobie, ze chyba za tydzień nie damy rady :shake: , więc weekend 18-19 list. to najwcześniejsza możliwa data... :cool1:

( ale wszystko jest na razie płynne...płynne...zeby nie zapeszyć :razz: )

Link to comment
Share on other sites

rozmawiałam dziś z kierowniczką - telefonicznie - pytałam o Semi
otóz Semi zaczęla już jeść (:crazyeye: ), bo wcześniej nie chciała za bardzo, wybrzydzała... - nie wiedzialam o tym :shake:
to dobrze, ze je - czyli wrócił jej instynkt życia ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kinga']rozmawiałam dziś z kierowniczką - telefonicznie - pytałam o Semi
otóz Semi zaczęla już jeść (:crazyeye: ), bo wcześniej nie chciała za bardzo, wybrzydzała... - nie wiedzialam o tym :shake:
to dobrze, ze je - czyli wrócił jej instynkt życia ...[/quote]

chociaż tyle z lepszych wiadomości..:roll:
czyli nie poddała sie zupełnie...

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz przypomnę, jak piękną sunią jest Semi - czekoladka, która czeka na domek:-( .


[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=#a0522d][URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img98.imageshack.us/img98/98/semi4ftu7.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=#a0522d]SEMI[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=#a0522d]Jaki smutek w oczach.....[/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...