jotpeg Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 nie wiem, czy ZLOTY=KAMI, ale na focie ze schroniska [U]pies ma ogon[/U]! i to chyba jednak ten sam pies. bida taka, pyszczek caly pogryziony, szrama na szramie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 Mi sie tez wydaje ze to ten sam pies Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daisy Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 Tami sprawdzila wczoraj w schronisku, Zloty to Kami z nr 47 ;) Ogon byl podkulony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 [quote name='daisy']Tami sprawdzila wczoraj w schronisku, Zloty to Kami z nr 47 ;) Ogon byl podkulony[/quote] Tak myślałam...... :p fajnie fajnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 oczywiscie ze zagladam jak mozna nie wiedziec ze pies ma ogon ?:roll: .... D napiszcie cos jak on sie miewa w hoteliku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 [URL="http://www.jelenia.schronisko.net/images/adopcje/372.jpg"][IMG]http://www.jelenia.schronisko.net/images/adopcje/hmimage/372.jpg[/IMG][/URL] pogryzione, cale w szramach pysio... i te oczy :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 Kochany piesku - wszystko juz teraz będzie dobrze :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 Dziewczyny, czy Złoty jest już w hotelu? Bo ja już w tym miesiącu nie mam kasy, ale w przyszłym na pewno przeleję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 w hotelu, to te pierwsze zdjecia w watku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted October 20, 2006 Share Posted October 20, 2006 Jutro wybierają się cioteczki do wszystkich piesków (jedne ciałem, inne duchem :roll: ), do: [B]Luny, [/B] [B]Leny, [/B] [B]Luckiego, [/B] [B]Złotego (=Kamiego),[/B] [B]Wyżełka [/B] [B]i Chudzinki[/B] oraz [B]trzech innych piesków[/B] które tam przebywają. Wszystkie zostaną obfotografowane i zostanie zdana relacja z ich zaledwie kilkudniowego pobytu poza schronem. Pieski sa na naszym utrzymaniu, my pokrywamy koszt leczenia. Dlatego każdy grosik jest dla nas pomocą. Zapraszam na aukcje z mojego podpisu :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted October 21, 2006 Share Posted October 21, 2006 Nasz Złoty Kami :loveu: Mam nadzieję, że dziś już jesteś choć troszkę bardziej ufny - nasze kochane psisko :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted October 21, 2006 Share Posted October 21, 2006 nie damy Ci zginac , do gory! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted October 22, 2006 Share Posted October 22, 2006 Pilnie potrzebny dom dla skrzywdzonego Psiaka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted October 22, 2006 Share Posted October 22, 2006 Złoty już bezpieczny ale jeszcze nie we własnym domku. Poszukujemy dobrego, cierpliwego domu, ten mądry piesek na pewno odwdzięczy się całkowitym oddaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted October 22, 2006 Share Posted October 22, 2006 podnosze sprawe ZLOTEGO! Dotad jego zycie bylo, szkoda slow :-( Teraz MUSI sie odmienic! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted October 23, 2006 Author Share Posted October 23, 2006 Bylam w sobote i wczoraj u psiakow :lol: ! Sa wszystkie cudowne. Niestety Zlotego ( Kamusia ) nie poglaskalam :shake: - nie chcialam go stresowac - niech dochodzi do siebie i poczuje, ze nic zlego mu nie grozi - trzeba czasu. A oto nasz psiulek .... innego zdjecia nie dalo sie zrobic, bo on wciaz przybiera ta sama pozycje, kiedy sie tylko na niego spojrzy ...:placz: . Tutaj w kojcu, gdzie mieszka - sam, zeby nie narazac go na strach przed towarzystwem innych psiakow.... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/84a1aaefd6f34deb.html"][IMG]http://images1.fotosik.pl/255/84a1aaefd6f34debmed.jpg[/IMG][/URL] A tutaj wczoraj - na dworze .... zobaczcie, jaki ten lancuch naciagniety .... byle dalej od czlowieka .....:-( [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/533c56a00ce00b6e.html"][IMG]http://images1.fotosik.pl/255/533c56a00ce00b6emed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 O Jezu:placz: dramat sluchajcie a gdyby zamiast w kojcu byl w domu, czy wiadomo jak by sie zachowywal? Czy tez ucieka przed czlowiekiem w najciemniejszy kąt? Czy naprawde boi sie innych psow? Bo gdyby poszedl a tymczas do mnie to ja mam psy niestety. Mógłby mieszkac w domu ale moj Bert tez bywa w domu. Ja juz nie wiem te zdjecia sa okropne, biedak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Myślę, że tymczas by mu bardzo pomogł :( Tu mimo całej ofiarności tych ludzi jest tylko hotelik, i nie mają czasu zajmować się psychiką każdego psa :( jemu pomogłoby powoli wprowadzane towarzystwo ludzi i zwierząt. Bardziej niż odizolowanie, ale tutaj na razie nie ma wyjscia - nie można go dodatkowo stresować. To dopiero parę dni po wyjściu ze schroniska :( BBiedny :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Tymczas duzo moglby pomoc- mozna wtedy pracowac na pozyskanie zaufania zwierzecia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted October 23, 2006 Author Share Posted October 23, 2006 [quote name='Dorothy']O Jezu:placz: dramat sluchajcie a gdyby zamiast w kojcu byl w domu, czy wiadomo jak by sie zachowywal? Czy tez ucieka przed czlowiekiem w najciemniejszy kąt? Czy naprawde boi sie innych psow? Bo gdyby poszedl a tymczas do mnie to ja mam psy niestety. Mógłby mieszkac w domu ale moj Bert tez bywa w domu. Ja juz nie wiem te zdjecia sa okropne, biedak...[/quote] Na pierwszych zdjeciach - zaraz po przywiezieniu do hoteliku, jest razem z 2 innymi psinami w jednym pokoju . Nie wykazuje agresji i siedzi w kacie. To bardzo lagodny pies. Kojec jest w przybudowce domu, sa tam obok jeszcze 2 kojce i psy sie widza ( nasza Luna i Chudzina ) - pelna tolerancja i 0 agresji psiakow wobec siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 jak dobrze pojdzie szczeniak od 5 listopada bedzie w nowym domu. Zastanawiam sie nad tymczasem dla Kamiego. Problem widze tylko w tym ze moje psy sa dosc zywiolowe, ze tak powiem... musze to przemyslec. No bede potrzebowala wsparcia finansowego, sama mam 5 psow w tej chwili. D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 [quote name='Dorothy']jak dobrze pojdzie szczeniak od 5 listopada bedzie w nowym domu. Zastanawiam sie nad tymczasem dla Kamiego. Problem widze tylko w tym ze moje psy sa dosc zywiolowe, ze tak powiem... musze to przemyslec. No bede potrzebowala wsparcia finansowego, sama mam 5 psow w tej chwili. D[/quote] Wsparcie finansowe mogłoby być, to co szłoby na zapłacenie za jego pobyt w hoteliku, mogłoby iść do ciebie, a wiadomo bezpośrednia opieka nad takim zastraszonym psem to nie to samo co hotelik. To duża pomoc dla niego, by wyrwać go z tego koszmarnego lęku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 hopaj złotko do gory! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Kto pokocha tego skrzywdzonego przez człowieka psiaka :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Złoty Kami wędruj po domek na pierwszą stronę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.