daisy

[quote name='majuska']Dzwoniła do mnie przemiła p. Dorota, która jutro przyjeżdża z mężem po Franko, oby sie udało....mam na mysli to czy jednak przy spotkaniu oko w oko i zobaczeniu tego jak trudny jest póki co kontakt z psem i opieka nad nim, nie zrezygnuja jednak...bo biedaczyna nadal nie pozwala się dotknąć, a trzeba wciąż dbać o ranę, dziś znowu pojawiła się tam ropa. P. Dorota twierdzi, że jest przygotowana na wszystko i wierzy w szybką poprawę w warunkach domowych...ale wiecie...kciuki trzymać trzeba.[/QUOTE] Pani Dorota jest na 100% przygotowana na wszystko i napewno wie co robi ;) od wielu lat pomaga przede wszystkim bulwom w Fundacji pomagajacej wlasnie tej rasie.

Dzieki za wypowiedz, ktora podtrzymuje ! Spaniel to pies rodzinny, w domu ï na kanapie! [quote name='cockermanka']Spaniel to NIE jest pies do budy! Nawet ocieplonej![/QUOTE]

Czy nikt nie jezdzi juz do schroniska w Ostrowii ? Bo watek jak widac w chwili obecnej sluzy tylko i wylacznie do reklamy bazarkow :shake:

[quote name='kinga'] No to CZEGO miksem ona jest???[/QUOTE] TEGO co najszybciej znajdzie TEN nowy najwspanialszy dom :razz:

Od 1 stycznia 2012 sa nowe przepisy/wymogi wjazdu do Szwecji, Angli i Irlandi. Unia nie przedluzyla zaostrzonych wczesniejszych przepisow i od tego dnia sa dokladnie takie same wymogi wjazdu jak do innych krajow unijnych, czyli chip, szczepienie na wscieklizne i paszport. [quote name='raul78']Witam po długiej nieobecności czasy się zmieniły interes szlag trafił,czas wyjechać żeby normalnie żyć,ale zasadniczy temat jest taki że wyjeżdżamy wszyscy(ja jadę w sobotę 17tego grudnia) ustawię się i przyjeżdżam po żonę i po Klarę.Ja nie jestem taki jaj poprzednicy Klary ja zabiorę ją do UK bo się da,a pozbyć się psa i twierdzić że nie można zabrać za granicę zwierzaka jest dla mnie tokiem myślenia pól główka,ale totalnego sadysty żeby zostawić stworzenie które mnie kocha na pastwę losu i opowiadać ze się będzie kontaktować i dowiadywać co z sunią a jest cisza,mniejsza z tym,ja jestem inny,a pomocy szukam u kogoś ze Śląska a właściwie u weta bo trzeba zrobić badania Klarci wyrobić paszport itd,pewnie znacie jakiegoś normalnego weta ze Śląska takiego co wie co trzeba robić,a nie tylko na wejściu wołać ile do zapłaty.[/QUOTE]

[quote name='funia']Taya zaszczepiona .Wet mówił ,ze po 30 dniach mozna znowu robić badanie .....Ale kto zapłąci za to znowu tyle pieniedzy ...[/ [FONT=Arial][FONT=EUAlbertina][FONT=EUAlbertina][SIZE=2]Wet nie zna obwiazujacych przepisow! [/SIZE][/FONT][/FONT][/FONT] [FONT=Arial][FONT=EUAlbertina][FONT=EUAlbertina][SIZE=2]ktore powinien znac skoro ma pozwolenie na pobieranie krwi do badan jak rowniez pozwolenie na wystawianie paszportow![/SIZE][/FONT][/FONT][/FONT] [FONT=Arial][FONT=EUAlbertina][FONT=EUAlbertina][COLOR=#ff0000][SIZE=2][COLOR=#000000]Wedlug obowiazujacych przepisow proba krwi na przeciwciala może byc pobrana[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/FONT][/FONT][/FONT] [FONT=Arial][FONT=EUAlbertina][FONT=EUAlbertina][SIZE=2][COLOR=#ff0000][B]najwczesniej po 120 dniach od [SIZE=3]ostatniego [/SIZE]szczepienia na wściekliznę.[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/FONT][/FONT] [FONT=Arial][FONT=EUAlbertina][FONT=EUAlbertina][COLOR=#ff0000][SIZE=2][COLOR=#000000]czyli ...... w tej chwili Taya musi czekac 120 dni od dnia ostatniego szczepienia na wscieklizne tzn od 26 07 2011 (data szczepienia podana przez funie), [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/FONT][/FONT][/FONT] [FONT=Arial][FONT=EUAlbertina][FONT=EUAlbertina][COLOR=#ff0000][SIZE=2][B]krew najwczeniej mozna pobrac 25 11 2011[/B][/SIZE][/COLOR][/FONT][/FONT][/FONT] [B][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#ff0000]Pomyslcie o konsekfencjach, nie ryzykujcie![/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] [B][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]

Te same wymogi co do Szwecji, oprocz tego ponowne odrobaczenie psa na tasiemca w ciagu 7 dni po wjezdzie do Norvegi. Czyli: czip i szczepienie na wscieklizne po minimum 120 dniach po szczepieniu na wscieklizne proba na przeciwciala na wscieklizne 1-10 dni przed wjazdem odrobaczenie na tasiemca najpozniej do siodmego dnia po wjezdzie do Norvegi ponowne odrobaczenie na tasiemca Ze wzgledu na to, ze w Szwecji trzykrotnie znaleziono lisy u ktorych stwierdzono tasiemca Norvegia zaostrzyla rowniez wymogi dla psow wjezdzajacych do Norvegi ze Szwecji, wczesniej Szwecja byla jedynym krajem z ktorego nie obowiazywaly zadne wymogi wjazdu, w tej chwili kazdy pies rowniez ze Szwecji, wjezdzajacy do Norvegi MUSI byc odrobaczony na tasiemca. Ewo, doradz temu "panu" ze jezeli zalezy mu na psie i dba o dobro zwierzat MUSI dostosowac sie do obowiazujacych wymogow, konsekwencje niedostosowania beda bardzo "szkodliwe" dla psa :shake:

[quote name='aldira']jak latwo podjac decyzje o smierci? piszesz ze to zwierze a nie pomyslalas ze ty tez jest z gatunku ssakow? chcialabys bym podjela decyzje o uspieniu ciebie?[/QUOTE] Nic nie przeszkadza temu zebys wziela tego psa do siebie i mu pomogla :p wszedzie dajesz "dobre rady" moze czas na to zebys w "realu" pomogla?

Stempel od powiatowego, czyli tz legalizacja, ze pies jest zdrowy i zdolny do podrozy, wystawiony na 24 godz przed wyjazdem nie jest potrzebny w wypadku Dixi. Legalizacja dotyczy wylacznie psiakow ktore wjezdzaja do Szwecji w min celach komercyjnych, Dixi ma wlasciciela w Szwecji :p Wystawcie paszport na Areska, czyli wpiszcie dane Areska jako wlasciciela Dixi w paszporcie. Odrobaczenie na tasiemca najlepiej zrobic 3-4 dni przed wyjazdem z Polski, to [B][COLOR=red]MUSI[/COLOR][/B] byc wpisane do paszportu. Rekomenduje rowniez zaszczepienie suni na choroby zakazne jezeli jeszcze tego nie ma, Nobivac DHPPI albo Eurican DEHPPI2, to powinno byc wpisane do paszportu. Data chipowania wpisana do paszportu [B][COLOR=red]MUSI[/COLOR][/B] byc wczesniejsza niz- albo dokladnie ta sama data co szczepienia na wscieklizne!

[quote name='Monday']Jest dom chętny na Bunie. To dobra wiadomość, ta gorsza to ta, że to 400km. Bolesławic śląski - kierunek Wrocław. Błagam, czy jakoś możemy zorganizować transport?[B] [COLOR=red]Jeżeli do soboty nie odpowiemy pani czy zawieziemy jej psa czy nie to ona szuka sobie innego psa.???????[/COLOR][/B] Pani miała jamnika, ale jej umarł. Nie jest to młoda osoba. Jest dom z ogródkiem, Bunia mieszkałaby w domu i swobodnie wychodziła do ogródka. Brzmi fajnie. Tylko czy nam się uda/???[/QUOTE] Czy naprawde rozwazacie zawiezienie sunieczki nawet nie sprawdzajac tego domu? Zadnej wizyty przed adopcyjnej? Jaka jest gwarancja, ze warunki, o ktorych mowila ta kobieta sie zgadzaja i do tego postawiony jeszcze przez nia warunek zawiezienia jej suni pod drzwi?! A zaproponowala chociaz pokrycie czesci kosztow tego zawiezienia? O wizyte przed adopcyjna mozna poprosic kogos z Boleslawca, watek ponizej [URL]http://www.dogomania.pl/threads/190962-Bolesławieckie-psiaki-szukają-domów-przystanek-przed-schroniskiem[/URL].

[quote name='andzia69']wniosę trochę pesymizmu...ręce mi opadły:( zaczynam tracic wiarę, ze możemy cokolwiek zrobic w tej sprawie:(:( Na stronach schroniska można przeczytać protokół pokontrolny NIKu...i jak myślicie? znleźli coś złego???? [URL="http://www.puk-kielce.pl/wystapienie.pdf"]www.puk-kielce.pl/wystapienie.pdf[/URL] [URL="http://images41.fotosik.pl/344/99f859322a444cb4med.jpg"][IMG]http://images41.fotosik.pl/344/99f859322a444cb4med.jpg[/IMG][/URL] zwołali nawet dzisiaj konferencję prasową - pewnie po to, by powiedzieć, ze NIK nic złego nie widzi tylko my - oszołomy !!!!:angryy::angryy::angryy: w sumie ja się wcale nie dziwię...przecież kontrolę przeprowadzili ludzie...z Kielc - prawda???:cool3: aaa - kraty malowane były, bo NIK kazał:razz: nóż się w kieszeni otwiera:angryy:[/QUOTE] [FONT=Arial]Nic dziwnego, ze nic nie znalezli.....Kontrola NIKu przeprowadzona byla przez [B][COLOR=red]Kielecka delegature NIKu[/COLOR][/B]….[/FONT] [FONT=Arial]nasuwa sie pytanie, co w takim razie gwarantuje nieobiektywnosc tej kontroli,[/FONT] [FONT=Arial]jaka jest gwarancja, ze wyniki tej kontroli sa nieobektywne???[/FONT] [FONT=Arial][/FONT] [FONT=Arial]Krzysztof Solecki potwierdzil to wlasnymi slowami w [/FONT][COLOR=#3e3e3e][FONT=Arial][URL="http://www.itv.kielce.eu/pl/artykuly/pokaz/1789"][COLOR=#4444ff]http://www.itv.kielce.eu/pl/artykuly/pokaz/1789[/COLOR][/URL][/FONT][/COLOR][FONT=Arial][/FONT]

[quote name='beka']Cudna jest :)[/QUOTE] Beatko Na co czekasz, niunia czeka na twja pomoc :p

[quote name='ZUZANNA11']Oczywiście, że tak. Przedstawię jak sprawa ma się obecnie... Wczoraj od razu jak ją znalazłyśmy zadzwoniłam do p. Ryszarda (facet zajmuje się bezdomnymi psami w naszej gminie). On ją obejrzał i zabrał do siebie. Podał jej leki przeciwbólowe. Dzwoniłam dzisiaj do niego i mówił, że już ma się lepiej. Musimy Pestkę jak najszyciej stamtąd zabrać. On nie ma zupełnie warunków do trzymania psów wymagających leczenia. Pestka siedzi w budzie, tak jak wszystkie psy jest uwiązana na łańcuchu. Musimy koniecznie ją wziąć do weterynarza i zrobić prześwietlenie tej nogi. Może wystarczy włożyć nogę w gips i tyle. Pan Ryszard bardzo prosił o znalazienie czegoś dla Małej. "Mała, drobna, spokojna i to jeszcze suczka, nie wiem czy ktoś ją będzie chciał."[/QUOTE] Pisalas w pierwszym poscie .... " choć ewidentnie widac, ze coś z tylnimi jest nie tak - możliwe, że są złamane. [B]Obejrzał ją miejscowy wet, nie ma raczej obrażeń wew., z kręgosłupem też raczej wszystko dobrze[/B]. Nie chodzi, tzn. robi kilka małych kroczków i dalej stoi." Kto w koncu opejrzal sunie, czy weterynarz, czy tylko p.Ryszard o czym piszesz w drugim poscie? Czy w Tomaszowie nie ma wiecej osob, ktore pomagaja i jednoczesnie sa aktywne na dogo? Biedna niunia ((((

[quote name='anita_happy']ja tez.... bosze...widzisz[/QUOTE] Jezeli jeszcze tam beda, jezeli jeszcze nie zostaly wywiezione :-( przez Konstante

[quote name='Agnieszka P']Ciotki zabrałam go dzisiaj na Tatarkiewicza do lecznicy, nie pytajcie nawet( z ambuvetem dogadac sie nie szło). Wiem Wiem ,to nie rottek ,ale co mialam zrobić Jest po badaniach krwi , watroba i nery do naprawy, i proawdopodobnie świerzbowiec wykapany, oddezynfekowany,dostal kroplówy i siedzi przy kaloryferze i merda ogonem. Potrzebuje kasy na leczenie i tymczasu na dodatek sa jeszcze dwie bidy , potrzebuje maila to wysle zdjecia , bo do tej popry nie opanowalam sztuki wstawiania zdjec[/QUOTE] Rudzik jest pod opieka Fundacji Rottka, do ktorej nalezy [B]Agnieszka P,[/B] [B]dlatego tez prosimy o kontaktowanie sie bezposrednio z Agnieszka P jezeli ktokolwiek[/B] [B]w jakikolwiek sposob moze wesprzec pomoca Rudzika.[/B] [B] [/B]

Psina nie mogla dluzej czekac :shake: [INDENT][FONT=Arial][SIZE=2]Ten pies-poraniony, opuszczony, chory i skazany tylko i wyłącznie na śmierć, -bez dotyku, ludzkiego ciepła i miłości ZOSTAŁ URATOWANY[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Dzięki Agnieszce z Fundacji ROTTKA Rudzik został przewieziony do lecznicy w Warszawie, gdzie zostanie poddany szczegółowej diagnostyce a następnie leczeniu.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#ff0000][B]Obecnie bardzo potrzebujemy dla tego niezwykłego psa który wycierpiał tak niewyobrażalnie wiele...:[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][B]-wsparcia finansowego by móc opłacić jego pobyt w klinice[/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][B]-leków wspomagających odporność, poprawiających stan okrywy włosowej[/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][B]-karmy[/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][B]-domu stałego lub tymczasowego![/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Rudzik to wspaniały pies, bardzo łagodny choć jeszcze przerażony-nadal nie boi się uwierzyć że koszmar dobiegł końca, że od dziś zacznie się dla niego nowe życie...[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=red][B]Ale będzie to możliwe tylko dzięki Waszemu wsparciu![/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][B]PROSZĘ- NIE ZOSTAWIAJMY TEGO PSA SAMEGO, on już tak długo walczył, teraz my musimy![/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][U]W sprawie Rudzika prosimy o kontakt[/U][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Times New Roman][SIZE=3]tel. kom.: +48 602 15 99 15 - Agnieszka Pawlicka[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][EMAIL="[email protected]"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][email protected][/SIZE][/FONT][/EMAIL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][B]Fundacja Rottka[/B][/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Konto bankowe: [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]BZ WBK, Kraków, Rynek Główny 30[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]32109016650000000109278868[/FONT][/SIZE] [/INDENT]

Tereso, czekam na odpowiedz

[quote name='basia0607']Matko kochana . Gdzie to jest ?[/QUOTE] Tam gdzie swiat sie konczy a zycie stracilo znaczenie :-(

Nie ma nawet imienia, moze nawet numeru :-( nawet nadzieja, matka glupich opuscila ta psine, jedyne co ma to cierpienie, bol i strach. Czy zdazymy mu pomoc? Dac nadzieje? Pozwolic nawet na odejscie bez bolu i strachu?

Watek zalozony przez "wolontariusza" z tego "pensjonatu" [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178798-Potrzebna-pomoc-dla-pieskow-w-Dobrocinie?p=14007612#post14007612[/URL]

A to ciekawe, mozesz podac zrodlo, ktore to potwierdza? [quote name='magdalenas']hej hej ;) co do powyzszego, to w Szwecji praktykowano podcinanie strun glosowych u psow. Nie wiem jak jest teraz, ale prawnie mieli zabronic stosowania tego zabiegu. Bardzo czesto jezdze do przyjaciolki w Eslov, jej psy (grzywacz chinski i meksykanski lysy) to najglosniejsze psy w okolicy:) Pozdrawiam[/QUOTE]

Moniko Jest tylko jedno wyjscie, skoro sa jeszcze slepe powinny byc uspione [quote name='vega17']aha jest jeszcze jeden mały problem, w sobote doszła do nas mamusia z 8 dzieciaczkami, maja jeszcze pępowiny, takie kruszyny, większość jak krówki w łaty,więc szczeniaczków takich maleństw jest z 15 kosmos[/QUOTE]

Czytaj watek zanim zamieszczasz post, tu nie ma parowek ....... (((( [quote name='Florentynka']Zapraszam na zbiorczy wątek psów typu "parówa" Mamy nadzieję, że zgromadzenie paróweczek w jednym miejscu ułatwi szukanie im domów. Jelsi macie takie w swoim schronisku - dorzućcie je na wątek z krótkim opisem, zdjęciem i linkiem do wątku, jeśli taki istnieje: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/parowki-parowy-paroweczki-watek-zbiorczy-sie-robi-173391/[/url][/QUOTE]

Prosze poproscie o wypowiedz Neris, sprawa tego "przytuliska"byla juz wczesniej poruszana na dogo. Nie wszystko jest czarne i biale.

Jeszcze niestety nie, ze wzgledu na "självrisk", ktory czasami jest nizszy niz oplata weterynaryjna, ale wejdz prosze na [URL="http://www.konsumentverket.se"]www.konsumentverket.se[/URL] gdzie mozna porownac ubezpieczenia w Agria, Folksam, IF, Sveland. [quote name='deer_1987']to tez zalezy jakie ubezpieczenie wezmienie bo satakie co pokrywaja wszystko nawet drobiazg u weta ;) ja chyba a folksam sie decyduje, z agria sa duze problemy z wyplacaniem[/quote]