Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='masza44']Haniu do STONZ będzie dzwonić moja siostra- może drukować plakaty za darmo z bezdomnymi zwierzakami z Sanoka jakby dostawała zdjęcia i tekst i możnaby rozwieszać je w knajpach, które by się zgodziły i w witrynach sklepów- to już STONZ by może załatwił z właścicielami. Na pewno jest zgoda z PaniK - ja wysyłam zdjecia i tekst Antenki, to już w tym tyg by powiesiła. Coś jak akcja w Krakowie " nie wstawaj od stolika bez persa lub jamnika"[/QUOTE]

to super Maryś! wiesz my juz myslałysmy o takiej akcji, na pewno Nobo Caffe sie zgodzi (rozmawiałysmy juz z włascicielem), i PAniK jak mówisz wiec mamy juz dwie knajpki, zaraz dzwonie do Joli, ze ma czekac na tel Twojej siostry, jestescie kochane :loveu: dryndne do Ciebie co i jak ok, jak juz ustalimy cosik!:p

  • Replies 763
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[SIZE=3]Nie wiem czy juz mówiłam ale powtórze jeszcze raz PIKUŚ juz jest w nowym domku[/SIZE]

[SIZE=3]a tu kolejne nasze bidy.......:shake:, ma nadzieje ze zdązymy z budową naszego przytuliska przed zima! [/SIZE]



[SIZE=3][B]SMUTKA[/B][/SIZE]


[IMG]http://img804.imageshack.us/img804/1188/smutkaok.jpg[/IMG]

[FONT=Tahoma][B][SIZE=3]Smutka , [/SIZE][/B][/FONT][FONT=Tahoma][SIZE=3]bardzo sympatyczna suczka mająca ok. 2 lat. Ma ok. 2-3 lat, została porzucona pod koniec wakacji w Bieszczadach, w miejscowości Solina. Pewnie każdy się zastanawia dlaczego imię Smutka, a wiec dlatego ze w momencie jak do nas trafiła była bardzo smutnym i wystraszonym chowającym się za budę psem. Jednak z tamtej suni nic już nie pozostało. To bardzo sympatyczna ciesząca się na widok każdego człowieka i witająca go bardzo serdecznie suczka. Uwielbia rozdawać buziaki, może mieszkać zarówno z innymi psami jak i suczkami. Smutka będzie najwierniejsza i najbardziej oddana psia przyjaciółka wszystkich domowników.[/SIZE] [/FONT]

[B][SIZE=5]BAJKA[/SIZE][/B]

[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/9227/bajkay.jpg[/IMG]

[FONT=Tahoma][B][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/4865/bajka1.jpg[/IMG][/B][/FONT]

[FONT=Tahoma][B]Bajka,[/B][/FONT][FONT=Tahoma]suczka w typie owczarka niemieckiego, o pięknej budowie i wspaniałym charakterze, suczka ma ok. 1 roku, jest bardzo łagodna i spragniona kontaktu z człowiekiem. Bajka obecnie mieszka w płatnym domu tymczasowym. [/FONT]

Posted

[quote name='matinestka']ale sie cieszę z Pikusia:) a co to za domek ????
nowe psiaki przecudne, Smutka jest taka urocza. Wrzucam je juz na fcb..... niech szybko znajdą domy:)[/QUOTE]

Dzieki Mati
Co do domku Pikusia, to mu sie trafiło ....na prawde. Nowa Pani powiedziała ze zakochała sie w chłopaku juz ,,ze zdjecia" Wszystcy go tam uwielbiaja! chociaz Pikus to czasem umiał poazac rogi! Potrafił sie ze tak powiem bardzo ,,burzyc" to psich kolegów! Pozatym był uroczy, uwielbia dzieci i jest bardzo wdziecznym psiakim, bardzo mocno okazujacym swoje uczucia, to ze tak powiem ,,baaardzo kochliwy psiak"

Posted

Witajcie!
Ja tak z troszke inną sprawą... otóż razem z mężem zabraliśmy "kilka" rzeczy z myślą o schroniskach. I tak - część pojedzie do Majki do Wysokiej Strzyżowskiej ale zostaje nam jeszcze troche rzeczy które możemy oddać komuś kto będzie tego potrzebował. Mamy kołdry, pierzyny sztuk2, jakieś koce no i kasze około 20 opakowań. Do tego zgłosiła się do mnie Pani która może poszyć legowiska jeśli się Wam przydadzą. No i kilka maskotek do zabawy dla psiaków. i nadal jakieś telefony dostaje więc nie moge określić na ta chwile ile czego bedzie. Jako pierwsi wpadliście mi do głowy po Majce bo tak kiedyś czytałam Waszą stronę :) Więc jak?

Posted

[quote name='pomóżpomagać']Witajcie!
Ja tak z troszke inną sprawą... otóż razem z mężem zabraliśmy "kilka" rzeczy z myślą o schroniskach. I tak - część pojedzie do Majki do Wysokiej Strzyżowskiej ale zostaje nam jeszcze troche rzeczy które możemy oddać komuś kto będzie tego potrzebował. Mamy kołdry, pierzyny sztuk2, jakieś koce no i kasze około 20 opakowań. Do tego zgłosiła się do mnie Pani która może poszyć legowiska jeśli się Wam przydadzą. No i kilka maskotek do zabawy dla psiaków. i nadal jakieś telefony dostaje więc nie moge określić na ta chwile ile czego bedzie. Jako pierwsi wpadliście mi do głowy po Majce bo tak kiedyś czytałam Waszą stronę :) Więc jak?[/QUOTE]

Witamy serdecznie, bardzo chetnie przyjmiemy kołdry i koce, jednak kołdry nie moga byc z pióram, z doswiadczenia wiemy ze psiaki rozrywaja je i pierze lata wszedzie, co do kaszy to nasze psiaki dostaja suche jedzenie, nie mamy warunków gotowac, wiec moze przyda sie komus kto gotuje swoim podopiecznym. maskotki tez umila życie naszym psiakom, zwłaszcza tym najmłodszym. Dziękuje bardzo :loveu:



a tym czasem zapraszam na bazarek.....

[CENTER][SIZE=3][B]ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO GALERII RÓŻNOŚCI!!!! Dla potrzebujących bokserów. NA PRAWDĘ WARTO WPAŚĆ!!!!!!![/B][/SIZE]
[B][SIZE=3][COLOR=red]POMÓŻMY FĄFLASTYM PRZYJACIOŁOM!!!![/COLOR][/SIZE][/B]
[SIZE=3][/SIZE]
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/215936-Galeria-różności-na-potrzebujące-boksery-do-23.10.godz.20.00"][SIZE=3][B]http://www.dogomania.pl/threads/215936-Galeria-różności-na-potrzebujące-boksery-do-23.10.godz.20.00[/B][/SIZE][/URL][SIZE=3][B])[/B][/SIZE][/CENTER]

Posted

Ciesze sie bardzo, że się przyda to co mamy:) postaram sie to wszystko podrzucic pewnie jakos na poczatku listopada dopiero bo teraz to urwanie głowy mam:/Pewnie bliżej wyjazdu dam jeszcze znać a i dojazd nie jest mi znany i takie tam:) a duzo macie psiaków?

Posted

[quote name='pomóżpomagać']Ciesze sie bardzo, że się przyda to co mamy:) postaram sie to wszystko podrzucic pewnie jakos na poczatku listopada dopiero bo teraz to urwanie głowy mam:/Pewnie bliżej wyjazdu dam jeszcze znać a i dojazd nie jest mi znany i takie tam:) a duzo macie psiaków?[/QUOTE]

dziekuje jeszcze raz, wszystko nam sie przyda tak jak pisałam, tym bardziej ze jestesmy w trakcie budowy 10 nowych boksów dla naszych psikaów wiec wyposarzenie jak najbardziej jest nam potrzebne. Co do ilosci naszych zwirzat to ich liczba stale sie zmienia na dzien dzisiejszy mamy 6 szczeniat, 4 dorosłe w Boksach, 3 dorosłe w DT(w tym jedna sunia na razie nie do adopcji-odebrana interwencyjnie czekamy na postepy w sprawie, jej wspołtowarzyszka skonała na łancuchu:angryy:) jeden - Nerus w hoteliku. Co bedzie jutro, zobaczymy choc zawsze zyjemy nadzieje ze ta liczba sie nie zwiekszy a wrecz przeciwnie- pomniejszy! Oprócz tego non stop mamy rotacje psów przywozonych z gminy, którym tez pomagamy szukac domów. A o kotach to juz nie wspomne! Mamy 17 kociat które szukają domów na już! wszystkie sa rozmieszczone w DT (2 moga isc do adopcji za jakies 10 dni, bo jeszcze sa karmione mlekiem zastepczym)!!!!!!

Posted

17 kociąt??:crazyeye: nie no ludzie mnie rozbrajają... Nasze społeczeństwo jest tak tępe że aż głowa boli...
A moge wiedzieć co to za interwencja była i jak się psina czuje?
Czytałam troche o wątku i szczerze to jestem pod wrażeniem;) To co robicie, te wszystkie imprezy i akcje to poprostu sie w głowie nie mieści:loveu: naprawde należy się Wam ogromny szacunek;) ciekawe czy kiedykolwiek dojdzie do czegoś takiego w Krośnie...:roll:

Posted

[INDENT] [COLOR=blue][I][B]Zapraszam po 20 darmowych ogłoszeń dla każdego psiaka[/B][/I] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216502-Oferuj%C4%99-po-20-og%C5%82-dla-ka%C5%BCdego-psiaka-z-dogo/page3"]http://www.dogomania.pl/threads/2165...a-z-dogo/page3[/URL][/COLOR] [/INDENT]

Posted

[quote name='pomóżpomagać']17 kociąt??:crazyeye: nie no ludzie mnie rozbrajają... Nasze społeczeństwo jest tak tępe że aż głowa boli...
A moge wiedzieć co to za interwencja była i jak się psina czuje?
Czytałam troche o wątku i szczerze to jestem pod wrażeniem;) To co robicie, te wszystkie imprezy i akcje to poprostu sie w głowie nie mieści:loveu: naprawde należy się Wam ogromny szacunek;) ciekawe czy kiedykolwiek dojdzie do czegoś takiego w Krośnie...:roll:[/QUOTE]

a wiec co do tej interwencji sprawa po krótce wygladała nastepujaco:
na poczatku sierpnia dostalismy zgłoszenie od jednego z mieszkanców podsanockich wsi ze na posesji przebywa pies uwiazany na łancuchu, na krótkim łancuchu w złych warunkach. Po przyjezdzie na miejsce członkowie STOnZ-u faktycznie zobaczyli psa uwiazanego na krótkim łancuchu, przywiazanego do drzewa, obok stał buda, do której pies mógł wejsc! Przeprowadzona została rozmowa z włascicelka, która stwierdziła ze pies jest agresywny i dlatego jest uwiazany, jednak dostała upomninie pisemne, gdyz swierdzilismy ze suka, jak sie okazało ma zbyt krótki łancuch, jest zbyt chuda i ma złe umiejscowienie budy - w pełnym słoncu i buda nie jst najlepszej jakosci. Włascicleka zdeklarowała sie ze poprawi warunki bytowe psa, na dodatek okazało sie ze jest tez drugi pies, sunia w typie owczarka colli, mieszka w domu i nie jest wiazana, zreszta bardzo łagodna i przyjazna. Po niecałych 2 tygodniach przedstawiciele nasi pojechali sprawdzic czy włascicelka wywiazała sie z deklaracj.............niestety nie zrobiła trego, mało tego przez ten okres suka parwodopodobnie nie dostawała wcale jedzienia bo na miejscu zastalismy zwłoki juz Dejzi- bo tak miłą na imie, zdechła dosłownie dzien wczesniej. Bylismy w szoku! Jak mozna opiekowac sie jednym psem patrzac na siemierc drugiego! włąscielka mówiła bardzo niespójnie, tłumaczac ze karmiła psa ale zdechł bo był chory. Nie zastanaiwajc sie dłuzej zawiodomiony został weterynarz, który przyjechał na miejsce i policja. Suma sumarum zabralismy zwłoki psa, które przelezały przez noc w piwnicy jednej z nas(nie miałysmy gdzie ich dac) i zaraz rano zostały zwiezione do Krosna do WIW na sekcje, sekcja wykazała ze pies był zdrowy, padł z wycienczenia oragnizmu, po prostu z głodu!!!!! w jelitach i zoładku miał pozostałosci pestek z mirabelek tylko! w misce były jakies resztki buraków, porobiłysmy zdjecia! Potem bylismy jeszcze raz u tej Pani z powiatowym inspektorem wetrynaryjnym, zobaczyc drugiego psa, był w dobrym stanie choc w leciwym wieku-sunia ma ok 9 lat! nie było podstaw do odebrania psa, jedynie mogła dostac mandat za brak szczepien, wiec była nasza interwencja w gminie i w sumie suka została odebrana przez gmine na wniosek wójta, przebywa teraz w naszym DT, sprawa jest w toku zgłoszona na policji ......czekamy! Nie mozemy sobie wybaczyc, ze jej od razu nie zabrałysmy, ale nie była to tak tragiczna sytuacja jak byłysmy pierwszy raz, włascielka obiecała poprawe a drugi pies był w dobrym stanie. [B]PRZEPRASZAMY CIE DEJZI! :-( [/B]Teraz musimu zrobic wszytsko zeby odebrana sunia nie wróciła do włascielki, tym bardziej ze dowiedziałysmy sie ze leczy sie na depresje, wiec nie wiadomo jak sie bedzie opiekowała swoim psem, którego jak twierdzi bardzo kocha i chec odzyskac!

Posted

a tu kolejni nasi podoopieczni

Kajtek
[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/1749/kajtek2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img710.imageshack.us/img710/1229/kajtek1.jpg[/IMG]

[FONT=Tahoma][B]KAJTEK[/B][/FONT][FONT=Tahoma] to starszy ok. 6 letni piesek w typie jamnika. Jest bardzo grzecznym i sympatycznym psiakiem. Pod opieką sanockiego STOnZ-u jest już 3 miesiące. Kajtek nie miał łatwego życia ponieważ na szyi ma Blizne po zbyt ciasnej obroży. Mimo to jest bardzo posłusznym, nie sprawiającym żadnych problemów psiakiem, obecnie miesza w domu tymczasowym w Sanoku wraz z psem rezydentem labradorem z którym fantastycznie się dogaduje, Kajtek bardzo lubi dzieci, okazało się również, ze jest strasznie uczuciowym psiakiem, tak przywiązał się do swojej opiekunki ze podąża za nią dosłownie w każdy kat mieszkania, nie opuszczając jej na krok.[/FONT]
[FONT=Tahoma][/FONT]
[FONT=Tahoma][/FONT]
[FONT=Tahoma]i Kaja [/FONT]
[FONT=Tahoma][/FONT]
[FONT=Tahoma][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/9192/kaja.jpg[/IMG][/FONT]
[FONT=Tahoma][/FONT]
[FONT=Tahoma][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/1330/kaja1.jpg[/IMG][/FONT]
[FONT=Tahoma][/FONT]
[FONT=Tahoma][FONT=Tahoma][B]Kaja, [/B][/FONT][FONT=Tahoma]biała sunia , która po długim błąkaniu się, spaniu w lesie trafiła pod opiekę STOnZ-u. Suczka jeszcze jest trochę przestraszona, ale widać ze kiedyś miała dom ponieważ potrafi podawać łapkę na komendę. Kaja jest troszke podobna do haszczaka. Historia Kaji tez nie jest za szczesliwa. została porzucona na pocztaku wakacj, tak nam powiedzieli ludzoie, którzy błakajaca sie suke zgłosiłi dopiero jakies 2 tyg temu. Podobno w czasie wakcji miała szczeniaki które urodziła i wychowywała w lesie, jak małe podrosły przyprowadziła je na podwórka jednej z mieszkanek wsi, poniewaz tam była buda i pies przy budzie miał jedzenie, jednak włascielka przegoniła suke. Ja przyjechalismy po nia oczywiscie razem z grupa mieszkanców przeszukalismy okoliczny las, jednak po szceniakach nie było ani sladu....... teraz sunia przebywa w naszych bokasach i czeka na dom......[/FONT][/FONT]

Posted

O matko, Kaja jest śliczna, cudowna...ja uwielbiam malutkie białe sunie...widać że jest bardzo uległa skarbuś kochany, szkoda , że szczeniaków nie udało się odnaleźć...ja sama mam suczkę którą dzika suka urodziła z 7 innymi szczeniakami w lisiej norze w lesie, ale na szczęście je udało się złapać w 8 tyg życia i udało się je zsocjalizować chociaż pewne dziwne zachowania aspołeczne zostały i już zostaną... Haniu wylicytowałaś ode mnie szalik na bazarku na Milkę, nie mogę napisać pw bo masz zapchaną skrzynkę ale może byś odebrała sobie osobiście bo w weekend będę w Sanoku. Jakby co mój nr tel 728 838 200.

Posted

[quote name='masza44']O matko, Kaja jest śliczna, cudowna...ja uwielbiam malutkie białe sunie...widać że jest bardzo uległa skarbuś kochany, szkoda , że szczeniaków nie udało się odnaleźć...ja sama mam suczkę którą dzika suka urodziła z 7 innymi szczeniakami w lisiej norze w lesie, ale na szczęście je udało się złapać w 8 tyg życia i udało się je zsocjalizować chociaż pewne dziwne zachowania aspołeczne zostały i już zostaną... Haniu wylicytowałaś ode mnie szalik na bazarku na Milkę, nie mogę napisać pw bo masz zapchaną skrzynkę ale może byś odebrała sobie osobiście bo w weekend będę w Sanoku. Jakby co mój nr tel 728 838 200.[/QUOTE]

juz skrzynke odpycham, a szalik chetnie odbiore osobiescie :cool3:, dryndne do Ciebie i sie umówimy! Dziekuje Ci bardzo za informacje!

Posted

[quote name='hankasanok']a wiec co do tej interwencji sprawa po krótce wygladała nastepujaco:
na poczatku sierpnia dostalismy zgłoszenie od jednego z mieszkanców podsanockich wsi ze na posesji przebywa pies uwiazany na łancuchu, na krótkim łancuchu w złych warunkach. Po przyjezdzie na miejsce członkowie STOnZ-u faktycznie zobaczyli psa uwiazanego na krótkim łancuchu, przywiazanego do drzewa, obok stał buda, do której pies mógł wejsc! Przeprowadzona została rozmowa z włascicelka, która stwierdziła ze pies jest agresywny i dlatego jest uwiazany, jednak dostała upomninie pisemne, gdyz swierdzilismy ze suka, jak sie okazało ma zbyt krótki łancuch, jest zbyt chuda i ma złe umiejscowienie budy - w pełnym słoncu i buda nie jst najlepszej jakosci. Włascicleka zdeklarowała sie ze poprawi warunki bytowe psa, na dodatek okazało sie ze jest tez drugi pies, sunia w typie owczarka colli, mieszka w domu i nie jest wiazana, zreszta bardzo łagodna i przyjazna. Po niecałych 2 tygodniach przedstawiciele nasi pojechali sprawdzic czy włascicelka wywiazała sie z deklaracj.............niestety nie zrobiła trego, mało tego przez ten okres suka parwodopodobnie nie dostawała wcale jedzienia bo na miejscu zastalismy zwłoki juz Dejzi- bo tak miłą na imie, zdechła dosłownie dzien wczesniej. Bylismy w szoku! Jak mozna opiekowac sie jednym psem patrzac na siemierc drugiego! włąscielka mówiła bardzo niespójnie, tłumaczac ze karmiła psa ale zdechł bo był chory. Nie zastanaiwajc sie dłuzej zawiodomiony został weterynarz, który przyjechał na miejsce i policja. Suma sumarum zabralismy zwłoki psa, które przelezały przez noc w piwnicy jednej z nas(nie miałysmy gdzie ich dac) i zaraz rano zostały zwiezione do Krosna do WIW na sekcje, sekcja wykazała ze pies był zdrowy, padł z wycienczenia oragnizmu, po prostu z głodu!!!!! w jelitach i zoładku miał pozostałosci pestek z mirabelek tylko! w misce były jakies resztki buraków, porobiłysmy zdjecia! Potem bylismy jeszcze raz u tej Pani z powiatowym inspektorem wetrynaryjnym, zobaczyc drugiego psa, był w dobrym stanie choc w leciwym wieku-sunia ma ok 9 lat! nie było podstaw do odebrania psa, jedynie mogła dostac mandat za brak szczepien, wiec była nasza interwencja w gminie i w sumie suka została odebrana przez gmine na wniosek wójta, przebywa teraz w naszym DT, sprawa jest w toku zgłoszona na policji ......czekamy! Nie mozemy sobie wybaczyc, ze jej od razu nie zabrałysmy, ale nie była to tak tragiczna sytuacja jak byłysmy pierwszy raz, włascielka obiecała poprawe a drugi pies był w dobrym stanie. [B]PRZEPRASZAMY CIE DEJZI! :-( [/B]Teraz musimu zrobic wszytsko zeby odebrana sunia nie wróciła do włascielki, tym bardziej ze dowiedziałysmy sie ze leczy sie na depresje, wiec nie wiadomo jak sie bedzie opiekowała swoim psem, którego jak twierdzi bardzo kocha i chec odzyskac![/QUOTE]

:-(:-(:-(:-(:-( oj Haniu ten swiat jest okropny. Czytałam z nie dowierzaniem. Rece opadaja mi.

Posted

Pytając o interwencje nie miałam pojęcia że była to sprawa aż tak tragiczna:placz:
Biedna sunia:-(:-( śpij spokojnie słoneczko:-(
Dobrze, że udało sie odebrać tą drugą suczke, Bóg jeden wie czy by nie zajęła miejsca Dejzi:roll:
Hania nie obwiniaj się, nikt nie mógł wiedzieć że ta babka jest aż tak zwyrodniała i pozbawiona sumienia. ważne, że druga sunia trafiła w dobre ręce ktore nie pozwola jej skrzywdzić;)

Posted

[quote name='pomóżpomagać']Pytając o interwencje nie miałam pojęcia że była to sprawa aż tak tragiczna:placz:
Biedna sunia:-(:-( śpij spokojnie słoneczko:-(
Dobrze, że udało sie odebrać tą drugą suczke, Bóg jeden wie czy by nie zajęła miejsca Dejzi:roll:
Hania nie obwiniaj się, nikt nie mógł wiedzieć że ta babka jest aż tak zwyrodniała i pozbawiona sumienia. ważne, że druga sunia trafiła w dobre ręce ktore nie pozwola jej skrzywdzić;)[/QUOTE]

no niestety, ludzie potrafia byc okropni, nie moge pojac jak mozna miec w domu jednego psa, opiekowac sie nim, karmic i patrzec przez okno w kuchni jak drugi kona z głodu...........mam nadzieje ze policja dobrze pokieruje ta sprawa, nie pozwolimy na to zeby wróciła do tej kobiety!Pozatym ona ma juz 9 lat, wyobrax sobie ze nigdy nie byla szczepiona, bo jak Pani stwierdziła,,...ona nie gryzie..." a pozatym nie wiedziała ze pasa trzeba szczepic!:angryy:, pozatym jest schorowanym psem.....leczymy ja

[quote name='masza44']Dziewczyny spójrzcie i zagłosujcie plis [URL]http://www.dogomania.pl/threads/216750[/URL]
Gdyby tak rozpowszechnić taki zwyczaj u naszych przedsiębiorców...[/QUOTE]

juz zagladam

i wklejam kolejne psiaki.
tym razem 2 sunie, maja ok 3 miesiecy i pilnie szukamy dla nich domu.
Krótka historia......
Zgłosiła do nas pewna osoba fakt ze w jednej z podsanockich gmin jest wysypisko smieci, a na nim suka ze szczeniakami, w fatalnych warunkach! Pojechalismy i co? Faktycznie jest wysypisko, na nim suka, 5 szczeniaków, warunki do zycia - fatalne, vrak budy, jakiegokolwiek schronienia, mieszkały pod jakimis workami! Suka jest dosch wychudzona, zwierzaki głodne. Ustalilismy ze wysypisko nalezy do gminy, psy zabrałysmy, w[FONT=Calibri][SIZE=3]yegzekwowaliśmy po wielu rozmowach w Gminie, ze szczeniaki zostaja u nas i szukamy im domu, suka zostanie wysterylizowana(dzisiaj pojechała do wetrynarza, który nia sie zaopiekuje po zabiegu)na koszt gminy oczywiscie, potem wróci na wysypisko, bo jest ,,własnoscią " gminy, oczywiscie ma miec zapewnione odpowiednie warunki czyli pozadna bude- BEDZIEMY MIEC ICH NA OKU! 2 pieski i 1 sunia (dziasiaj) zanlazły juz domki, szukamy jeszcze dla 2 suczek nowych domów.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3]a oto pieski:[/SIZE][/FONT]
[IMG]http://img810.imageshack.us/img810/43/28327825.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/7197/53275848.jpg[/IMG]


sunie maja ok 3 miesiace, bedą dość duże, bo mama taka owczarkowata jest troche! sa bardzo sympatyczne jak to szczeniaki! to takie kulik co sie przytulaja do wszystkich! ich mam tez jest bardzo sympatyczna suczką, chociaz troche wystraszona, ale nie jest agresywna!

a tutaj z mamuska, jeszcze w pełnym składzie

[IMG]http://img812.imageshack.us/img812/7159/szczeniaczkizmama.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Becia66']matko Haniu, czy ta suczka musi wrócić na wysypisko ? :shake:[/QUOTE]

niestety na dzien dzisiejszy tak :-(, ale zrobimy wszystko zeby miała tam takie warunki na jakie zasługuje, chociaz nie powiem ze bedziemy jeszcze rozmawiac z gminą, aby zgodzili sie na szukanie dla niej domu........

Sunia jaest bardzo sympatyczna chociaz bardzo wystraszona ale nie reaguje agresywnie, raczej ucieczka jak sie wystraszy juz raz to udowodniła i napędziła nam nie lada strachu w czwartek dokładnie!!!!!!
Przegryzła siatke w swoim boksie a potem druga siatke ogrodzenia w którym stoja boksy i zwiała a za nią trzy jej szczeniaki! Razem z naszą Panią Prezes prawie 2 godziny łąziłysmy po polach w trawach po pachy szukajac uciekinierów. Zaraz na pocztaku dorwałysmy 2 szczeniory ale mamuska i jedna mała sunia nam prysły!
a nie daleko jest ruchliwa ulica.......a suka sie .....rozpłynłeła
ale wpadłysmy na pomysł.......wziełysmy jedego szczeniaka, tego najbardziej ,,płaczacego" i poszłysmy w te pola, podziłało!!!!!!!
Sunia wyszła do swojego dziecka, udało nam sie ja nakłonic zeby do nas podeszła, zapiełysmy na smycz i .......była nasza, szczeniaka złapałam bo sie w trawska zaplątał!
Ciekawe miałysmy popołudnie, ale na szczescie wszystko sie dobrze skonczyło!
Do tej pory sie zastanawiamy JAK SKUBANA PRZEGRYZŁA TAKA SIATKĘ!!!!! Niezła z niej kombinatorka!
Jakbyscie nas zobaczyły! Byłysmy BARDZO STOSWNIE UBRANE jak na taka akcję:evil_lol:, wiecie tak prosto z pracy, dobrze ze przynajmniej oficerki na nogach były a nie buty na obcasch.......

Posted

[quote name='andzia69']kochani - czy macie jakiegoś wolontariusza w Jaśle, zeby sprawdzić domek? ładnie proszę:)[/QUOTE]

hmmm, osobiscie nie znam nikogo takiego, ale pomysle jeszcze, popytam i dam znac dla jakiego psiaka trzeba sprawdzic domek? bo o to pewnie chodzi, tak?

Posted

[quote name='hankasanok']hmmm, osobiscie nie znam nikogo takiego, ale pomysle jeszcze, popytam i dam znac dla jakiego psiaka trzeba sprawdzic domek? bo o to pewnie chodzi, tak?[/QUOTE]


chodzi o Azę - sunię, która już przeszło rok szuka domu:(

[url]http://www.dogomania.pl/threads/216690-Aza-Cudowna-Sunia-!!!-Potrzebujemy-deklaracji-!-Szukamy-domu-dla-Azy!?p=17909806#post17909806[/url]

z resztą jej brat też...:(

bardzo dziękuję - czekam na wieści:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...