Jump to content
Dogomania

hankasanok

Members
  • Posts

    2771
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by hankasanok

  1. [quote name='J_ulia']Wszyscy, którzy kibicują Ciastkowi do soboty zaciskają mocno kciuki!!![/QUOTE] :kciuki::kciuki::kciuki:
  2. [quote name='Maciek777'] Czyli od kogo?:) [/QUOTE] a od TEJ co go Wam tam osobiscie podrzuciła :evil_lol:
  3. [quote name='katarzyna005']Witaj Haniu. Bardzo się cieszę, że odwiedziłaś wątek Ciastka. Niestety mało kto bywa tutaj. Trudno. Najważniejsze dla mnie, że Ciastuś jest bezpieczny. Niedługo będę robić bazarek szydełkowy. Wszystkich serdecznie zapraszam.[/QUOTE] Czesc Kasia ;-), wrzuc link do bazarku jak juz bedzie gotowy! a watek Ciastka bedziemy podrzucac, moze sie tu troche rozkreci......, ja ostanio wogóle rzadko bywałam na dogo, powiedzmy ze dopadły mnie problemy zyciowe, ale mysle ze czas powrócic troche do żywych....., musze odkurzyc nasz stonzowski watek i do Ciastusia tez bede zagladac.....
  4. i ja sie zamelduje u Ciastka, sledze jego losy a informacje mam z pierwszej ręki :cool3:, trzymam cały czas za chłopaka kciuki za ten juz ostateczny i wymarzony dom
  5. Pisząc to wszystko łzy same cisnąsię do oczu, więc napisze w skrócie, po konsultacjach z wieloma osobami zapadła decyzja ze poszukamy Belli nowego dom, domu bez dzieci, gdzie będzie szczęśliwa i kochana tak mocno jak my jakochamy, nie wiem jak ja przeżyję rozstanie z nią, to najwspanialszy pies na świecie, tyle razem przeszłyśmy, tyle się nauczyłyśmy, tak wiele złych rzeczy udało się jej oduczyć, ktoś kto da jej dom będzie miał najwspanialszą suczkę pod słoncem a ja nigdy już nie będę miała takiego psa jak Bella, to tragicznadla mnie sytuacja, Bella to nasz członek rodziny, jest jak moje dziecko, może trochę ułomne ale Moje! Ukochane! To niesprawiedliwe ze to właśnie ona musi odejść, jak powiedziała mi ceniona przezemnie osoba Bella jest jak odbezpieczony pistolet, wypali albo i nie a ja nigdy nie wybaczyłabym sobie gdyby zaatakowała skutecznie małego, dziecko byłoby pokiereszowane a ja by mi odebrano i uśpiono! Jeśli możecie pomóżcie znaleźć mi dla niej dobry dom, jeśli chcecie krytykować moja decyzje, to darujcie sobie to na forum to dla mnie i tak ciężka sytuacja....... Nadmienię ze Bella nie wróci do schroniska (tego by nie przeżyła ani ona ani ja), na razie jesteśmy wszyscy razem w domu, a my mamy oczy dookoła głowy i bardzo uważamy Dziękuję Ci Julka ze zajęłaś się ogłoszeniami Bellusi, ja nie jestem w stanie ogłosić własnego psa którego tak bardzo kocham..... To chyba tyle …....
  6. Dawno nie zaglądałam na wątek,pewnie pomyślicie, nic ciekawego się u nas nie działo. Wręcz przeciwnie działo się ale nic dobrego, niestety. Mamy ogromny problem, nigdy bym nie przypuszczała ze spotka to właśnie nas, ze spotka to mnie! Oczywiście większość ludzi powie ze to nie tragedia, w takiej sytuacji nic tylko się cieszyć,w końcu trzydziestka już dawno stuknęła, jednak ja uważam inaczej. Może zacznę więc od początku,zwięźle i na temat. W swoim życiu nie planowałam posiadania potomstwa i przez wiele lat ten stan rzeczy się utrzymywał ale do czasu, los bywa przewrotny, Ci którzy bardzo ich pragnął nie mogą mieć i na odwrót. Stało się, zaszłam w ciąże, 7 sierpnia urodził się nasz syn, pewnie każdy zapyta w czym problem?! A no problem pojawił się kilkanaście dni temu, a nic na to nie wskazywało. Bardziej wtajemniczeni wiedza że Bella nie toleruje dzieci, pomimo konsultacji z ze specjalistami tego stanu nie udało się zmienić u naszej suczki i dopóki na świecie nie pojawił się nasz dzieciak problemu praktycznie nie było, bo my dzieci nie mieliśmy a Bella z obcymi kontaktu również nie. Oczywiście nadmienię ze jak już doszłam do siebie po tym jak dowiedziała się ze jestem w ciąży,cały jej przebieg zleciał na przygotowywaniu Belli do tego ze pojawi się naszym domu dziecko, przeczytałam mnóstwo literatury,było wiele konsultacji ze specjalistami, z ludźmi którzy już ten proces przechodzili, z kim to ja się nie konsultowałam......, Belli zostały odebrane różne przywileje , tak na wszelki wypadek, abynie kojarzyła tego z pojawieniem się dziecka...... Potem były pieluszki ze szpitala i wszystkie te procedury..... Przez pierwsze 20 dni było nawet ok,Sunia nie szukała kontaktu z małym , potem go obserwowała, ale wydawałoby się ze nie wykazywała agresji w stosunku do małego,jednak do czasu..... Całe zdarzenie miało miejsce parę dni temu, Bella zaatakował małego, bez powodu, wyglądało to tak jakby nagle z nie wyjaśnionego powodu otworzyła się jakaś klapka w głowie, Bella rzuciła się na małego,z wielkim warkotem i agresja, w ostatnie chwili złapałam ja za szyję, sama nie wiem jak ja to zrobiłam, to chyba był odruch, na szczęście nic się nie stało,mały trochę zadrapany o łańcuszek na szyji.....
  7. [quote name='pomóżpomagać']Ciekawe jak się udał pokaz zwierząt w Sanoku :)[/QUOTE] udał sie udał Kochana, zdjecia na naszej stronie i na fb, któro tak wspaniale prowadzi nam Mati wpdnijcie , zobaczyc!
  8. [quote name='Zahra as-Sahra']Hania, ale to ciekawe, że były pies łańcuchowy, nieobeznany z cywilizacją, nie reaguje na telewizor, pralkę, zmywarkę, odkurzacz (Ernuś na początku się bał), a kosiarka tak go wpieniła, że chciał ją zagryźć. :angryy:[/QUOTE] hmmmm :hmmmm:, w takim razie nawet nie chce uruchamiac swojej wyobraźni, dlaczego PIES ŁAŃCUCHOWY mieszkajacy całe zycie na Zewnatrz, przy budzie TAK własnie zareagował na sprzet uzywany w Ogrodzie! Ale moze lepiej nie nakrecac sie, powiedzmy ze nie spodobał mu sie warkot silnika albo CÓŚ innego w tej waszej kosiarce :p
  9. [quote name='Zahra as-Sahra']Neruś proekologiczny - atak na kosiarkę:mad: [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/708/nero1q.jpg/"][IMG]http://img708.imageshack.us/img708/4265/nero1q.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/196/nero2i.jpg/"][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/5870/nero2i.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/QUOTE] ha, ha ha chłopak sobie pewnie odpoczywał i tu mu nagle beda kosiarka warczec pod nosem, przy okazji powietrze zatruwajac....... Belluska zawsze z wielkim zapałem morduje odkurzacz ;)
  10. [quote name='Becia66']Haniu hop hop - co tam u was ? czemu tak cichutko tu na wątku ?[/QUOTE] zyjemy Kochana, zyjemy, ale dokładnie tak jak mówi Sylwia, pełne rece roboty mamy, psów mnóstwo........ siedza po 3 w boksach niektóre...... ale jakby co dziewczyny to dzwoncie w dzien i w nocy! ;-) wszytkie aktualne psiaki do adopcji mamy wdziale ,,do adopcji" na naszej stronie, zaginione i zgubione w ,,aktualnosciach", qurcze musze kogos tu sciagnac zeby pomógł w prowadzeniu watku, bo az mi wstyd......:oops:
  11. [quote name='bora1']nigdy nic nie wiadomo...[/QUOTE] mam nadzieje ze uda Wam sie ich wszytkich ukarac za ta cała sytuacje....... z tym madrym tatusiem na czele!
  12. to moze sunia wcale nie uciekła, tylko sie ci dziadkowie nie zgodzili i mała fruuuu .....wtedy.......
  13. [quote name='fioneczka']zawarcie umowy ustnej jest tak samo ważne jak tej na papierze ciężko będzie coś wskórać niestety raczej a tak przy okazji to jak miała wyglądać sprawa sterylki?[/QUOTE] no własnie była umowa ustna i sa swiadkowie.....
  14. [quote name='bora1']malo tego! Klaudia Nachman to nie dziewczyna ze zdjecia tylko ta koleznka, do ktorej Fuga trafila pozniej, to bylo zaplanowane od poczatku, a tatus bral w tym udzial !!!!!!!!!! gdyby byla podpisana umowa adopcyjna to by bylo inaczej[/QUOTE] no to teraz juz nic nie rozumie, dlaczego ta kolezanka nie dzwoniła w sprawie Fugi, po co ta cała farsa z adopcja psa dla kogos?
  15. [quote name='bora1']no nietety Asi nie tylko Ty nic nie rozumiesz! kłamstwo, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo!!! odpowiedza za to! WSZYSCY[/QUOTE] mam nadzieje ze u Was sady i prokuratura działa lepiej niz u nas, miałysmy podobna sytuacje, z tym ze włascielka porzuciła psa, przywiazała suczke do kalryfera w klatce schodowej bloku, dotarłysmy do niej, na policji w zeznaniach podałysmy dane osobowe włascielki, adres, nawet jej znajoma potwierdziła ze to jej pies, wetrynarz potwierdził czyja to suczka, bo widniała w ewidecji szcepien i poznała włascicielke i co....... prokurator umozył , powód : brak dowodów!:angryy:, nawet nikogo nie przesłuchali!
  16. [quote name='fioneczka']nic z tego nie rozumiem ... rodzina, 3 dziewczyny i omówiona adopcja a nagle okazuje się że pies był wzięty dla kogoś no ale ja wielu rzeczy ostatnio nie rozumiem :roll:[/QUOTE] no własnie ja tez juz nie rozumie jak to w kocu było ale poczekajmy, dziewczyny nam opisza jak to było, ja rozumie ze sunia miała zamieszkac u rodziny gdzie było zrobione to zdjecie, potem ja oddano kolezance, a tej kolezance ona uciekła i teraz juz jej nie chce..... chyba.....
  17. [quote name='Alicja']wcale się jej nie dziwię :([/QUOTE] z tego wszystkiego zapomniałam zapytac ile własciwie sunia u nich była? ale tego to sie dowiemy pewnie później, co za ludzie!:angryy:, jak mozna! no ale poczekajmy na wyjasnienie całej sytuacji........ jak to w koncu było..........
  18. [quote name='Alicja']osz cholera , co za siksy przebrzydłe .... czyli co na nowo szukanie domku :( a mała taka słodka :([/QUOTE] Elena juz powiadomiona, zaraz bedzie dzwonic do bory1, powiem tylko ze była w szoku..... jak my wszyscy zreszta!
  19. [quote name='Becia66']Kochane maluszki, dobrze ze domki się kroją. A co z ich mamusią ?[/QUOTE] Mamusia blizej nie znana....... o tatusiu to juz nawet nie wspomne.......
  20. i jeszcze reszta towarzystwa z lisiej nory- w sumie sztuk 6 w tym jeden chłopak, reszta same dziewuchy..... na szczescie mamy juz dla pieciu potencialne domy, o ile sie nikt nie wycofa, malchy sa na koncówce leczenia, od jutra mozemy zaczac wydawac........, powiem ze maja wspaniałe charatery, nie boja sie juz, lgna do ludz, sa uległe i posłuszne, jak na psiaki z nory po lisie to - super z nich szczeniaki...... [IMG]http://img46.imageshack.us/img46/7605/dsc00175l.jpg[/IMG] [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/6133/dsc00172ws.jpg[/IMG]
  21. [quote name='majuska']Haniu gdybyście byli zdecydowani i posiadali fundusze to polecamy tą firmę, od której my mamy kontener, bardzo porządni, dobry kontakt , transport, dobra cena, jak cos do damy kontakt ;) [B]No i wieść główna - mamy nowego psa - w typie shar-peia ( mogę sie nie znać, jak coś to mnie poprawcie ;) ) Biegał wczoraj po Kielanówce, był bez obroży, ta którą ma na sobie podarowana została przez ludzi , do których wbiegł na posesje i zgłosili ten fakt do nas. Trudno uwierzyć, że ten pies nie ma właściciela. Proszę o reklamę wszędzie gdzie się da i ogłoszenia, że jest u nas!!!! [/B]Psiak jest raczej spory, maści brązowej-czekoladowej, troche znać mu żebra. ( foty niezbyt dobre, bo ciężko było go uchwycić ) [IMG]http://img443.imageshack.us/img443/313/dscf2511e.jpg[/IMG] [/QUOTE] na kontener namiary juz mam, pena dobra duszyczka mi podała ;) a co psiaka to shar-pei jak sie patrzy, widziałam go na fb, juz udostepniony :p, mam nadzieje ze włascicel sie odnajdzie, sprawdzałyscie czy nie ma chipa?
  22. ale moze na poczatek nasza nowosc! Śniezka- to ok 1 roczna suczka, bardzo sympatyczna, niesamowicie lgnaca do człowieka, bezproblemowa, swietnie sie dogaduje z innymi psiakami, nie urosnie juz wiecej, jest sredniej wielkosci suczka. Śniezka bardzo teskni za bliskoscia człowieka, nie dla niej przytuliskowy boks, buda i samotnosc, powinna byc ze swoja rodzina, zasypiajac z głowa ułozona na kolanach ukochanego człowieka....... [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/7285/034gt.jpg[/IMG] [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/4474/027ihh.jpg[/IMG]
  23. [quote name='karolciasz28']Haniu które psiaki ogłaszać?[/QUOTE] juz robie porzadek na pierwszej stronie........ a tym czasem jeszcze nasza Polusia pozdrawia ze swojego domku...... [IMG]http://img853.imageshack.us/img853/82/pola.jpg[/IMG]
  24. [quote name='bora1']i jak? pojechala ?[/QUOTE] pojechała, pojechała..... przepraszam za opóźnienie, juz sie poprawiam Fuga nadaje z nowego domu :p, niech Pancia nosi...póki jeszcze moze :evil_lol: [IMG]http://img855.imageshack.us/img855/1656/fuga.jpg[/IMG]
  25. [quote name='majuska']Haniu wtrącaj sie oczywiście jak najbardziej i radź nam :) [/QUOTE] troszke Wy od nas , troszke My od Was ,,odgapimy " i jakos damy rade :p, zreszta juz mówiłam Beatce ze My od Was juz pomysła do odgapienia mamy, tylko na razie nam fundusze nie pozwalaja........... ten kontener to normalnie wybawienie jest, zwłaszcza w zimie........
×
×
  • Create New...