lutomskak Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 poza tym-wracajac do psich demonstracji-te krowy ciezarne tez sie do nich nie przylacza-bo nie maja biletow autobusowych -zeby dotrzec do miast srodkami komunikacji miejskiej...... Quote
niceravik Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='Czarne Gwiazdy'] Ja poprosze ludzi najbardziej krzyczących wybrać się na zabieg kopiowania, czy to ogona czy uszu, i wybrać sie na zabieg tatuowania ;) [/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]OK., nareszcie jakiś konkretny pomysł. [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Może Ty zaprosisz nas, wszystkich niedowiarków na zabieg kopiowania psu ogona albo uszu. Ja się chętnie czegoś nowego dowiem. Przyjadę z Tatą. [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Przy okazji powiadomimy i zaprosimy też policję. :cool1: [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Raz na zawsze będzie wiadomo czy można kopiować czy nie. [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Skończą się te głupie spory. :mad: [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Genialne! Brawo! Brawo! [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Że ja też na coś takiego nie wpadłam.:evil_lol: [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] Quote
Czarne Gwiazdy Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 Do czego zmierzasz? Do tego, że g...o wiesz jak wygląda kopiowanie i czy to boli, ale na zapas mówisz, że jest to zabieg bolesny? Bo... tak ci sie zdaje...? Quote
puli Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 lutomskak - przykro mi ale piszesz w sposób nieczytelny. Przebrnęłam tylko przez początek i do niego moge sie odnieść: - Podział tematyczny forum zalezy od administratora i do niego należy kierować zastrzeżenia. Jest nawet dział stworzony do tego celu. Czarne Gwiazdy - zadaj sobie trud i przeczytaj cały watek a takze inne gdzie jest mowa o kopiowaniu. Wypowiadało sie calkiem sporo osób, które asystowały przy takich zabiegach u swoich szczeniat. Quote
TuathaDea Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='puli']Czarne Gwiazdy - zadaj sobie trud i przeczytaj cały watek a takze inne gdzie jest mowa o kopiowaniu. Wypowiadało sie calkiem sporo osób, które asystowały przy takich zabiegach u swoich szczeniat.[/quote] A tym, którzy nie chcą tracić czasu na szukanie polecam filmik: [URL]http://www.cdb.org/video/docking%20_broadband.wmv[/URL] Quote
niceravik Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='flashka-g']A ty myślałas ze obcinają na żywca:diabloti: :angryy: chyba horrorów sie naoglądałas albo jakis weterynarzy masochistów. [B]Czasami kopiowanie ogona odbywa sie przez załozenie gumki i naturalne uschniecie konócwki i odpadniecie bez bólu.[/B] I naprawde nieraz bylam przy tatułowaniu igłowym i przy kopiowaniu uszu i ogonów takze sie zdarzyło.. no ale mysle ze nie am co porownywac [B]wbijanie kilkudziesieciu igieł na żywca w pachwine badz ucho[/B] z zabiegiem pod znieczuleniem i narkozą. [COLOR=darkgreen][B]Zawsze beda ludziska za i przeciw...[/B][/COLOR][/quote] [B][COLOR=darkgreen][COLOR=black][FONT=Verdana]lutomska, [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]ty uczyłaś się w tej samej szkole co flashka-g?[/FONT][/COLOR][/COLOR][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B][COLOR=darkgreen]Bo to co pisze flashka-g, że kopiowanie ogona można robić przez założenie gumki-FROTKI i naturalne uschnięcie końcówki ogona i[/COLOR] odpadnięcie, to całkiem nowa rzecz. Jeśli te ogony odpadają po okręceniu FROTKĄ, zupełnie bez bólu to co innego, ale do tej pory nikt o tym nie pisał. Zaskoczyłyście mnie mocno nawet. Zwłaszcza, że flashka-g nieraz była przy kopiowaniu uszów i ogonów. Tak pisze. Trochę obawiam się zapytać mojej Pani doktor, bo ona może o tym nie wiedzieć. Pewnie to jest jakaś nowość?[/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Możesz nam powiedzieć w jakiej to szkole uczą takiej metody? Bo ja wole wiedzieć..., gdzie ewentualnie NIE studiować. lutomska, muszę ci powiedzieć, że obniżasz poziom dyskusji w tym temacie. Ten etap argumentowania, mamy już dawno za sobą. [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Kopiowanie ogonów i uszu u psów to przestępstwo. Koniec. :mad: :mad: :mad: [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=darkgreen]Z większości swoich wynurzeń, opartych na lamencie, histerii, śmietnikowej filozofii, nauce opartej o gumki-FROTKI, możesz ugotować sobie zupę. I doprawić ją prowincja intelektualną. Tylko kto poza tobą, zniesie jej ZAPASZEK? Może jeszcze postulant fryzjerstwa?[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] [B][COLOR=darkgreen][COLOR=black][FONT=Verdana]A wierszyki będę sobie wklejać. Bo lubię. [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]Wasza kochana ravik[/FONT][/COLOR][/COLOR][/B] Quote
szymi Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 ok ravik wiemy juz ze jesteś mala dziewczynka, która dorwała sie do kompa i stara sie wypowiadać w temacie o którym nie ma zielonego pojęcia. na pewno jest jakieś forum zwolenników i przeciwników malowania paznokci lub nie i może tam sobie poradzisz Quote
MARS Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote][B][COLOR=#006400]Kopiowanie ogonów i uszu u psów to przestępstwo.[/COLOR][/B][/quote] [B][COLOR=blue]Takie to samo przestepstwo jak i obcinanie wilczych pazurów szczeniakom w rasach w których te pazury są niezgodne ze wzorcem. I nie ma co argumentować że to dla ich zdrowia bo beuceronom się ich nie obcina i na wystawach nie widać coby sobie nagminnie je wyrywały czy obcinanie kocurom które w zyciu z mieszkania nie wyjdą jajek dla własnej wygody co by kątów nie obsikiwały.[/COLOR][/B] [quote][B][COLOR=#006400]Bo to co pisze flashka-g, że kopiowanie ogona można robić przez założenie gumki-FROTKI i naturalne uschnięcie końcówki ogona i odpadnięcie, to całkiem nowa rzecz[/COLOR][/B][/quote] [B][COLOR=blue]Film wstawiony przez TuathaDea jest z 2001 roku. Sam film ma sześć lat. Na pewno nagrywając go metody na bierząco nie wymyślali. Czy to nowość?? A może Twa pani Doktor juz na emeryturke iść powinna skoro nie nadąża z wiedza i nie zna metod które wymyslono kilkanaście/kilkadziesiąt lat temu?[/COLOR][/B] Quote
Mokka Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='szymi']ok ravik wiemy juz ze jesteś mala dziewczynka, która dorwała sie do kompa i stara sie wypowiadać w temacie o którym nie ma zielonego pojęcia. na pewno jest jakieś forum zwolenników i przeciwników malowania paznokci lub nie i może tam sobie poradzisz[/quote] ravik, słyszałaś? :megagrin: Nie wtrącaj się, jak fachowcy rozmawiają :evil_lol: Quote
puli Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='szymi']:spam2: to tyle co do twojej wypowiedzi[/quote] Powyższy post tez raczej niewiele wnosi do tematu. Regulamin forum znasz?? Spam zgłasza sie klikając w karteczki pod nickiem. Quote
szymi Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 o twoim można napisać to samo, lecz u tak mądrej i elokwentnej osoby takie dno zawiodłem sie, a co do regulaminu znać można stosować nie koniecznie wolna wola Quote
flashka-g Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='ravik'][B][COLOR=darkgreen][COLOR=black][FONT=Verdana]lutomska, [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]ty uczyłaś się w tej samej szkole co flashka-g?[/FONT][/COLOR][/COLOR][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B][COLOR=darkgreen]Bo to co pisze flashka-g, że kopiowanie ogona można robić przez założenie gumki-FROTKI i naturalne uschnięcie końcówki ogona i[/COLOR] odpadnięcie, to całkiem nowa rzecz. Jeśli te ogony odpadają po okręceniu FROTKĄ, zupełnie bez bólu to co innego, ale do tej pory nikt o tym nie pisał. Zaskoczyłyście mnie mocno nawet. Zwłaszcza, że flashka-g nieraz była przy kopiowaniu uszów i ogonów. Tak pisze. Trochę obawiam się zapytać mojej Pani doktor, bo ona może o tym nie wiedzieć. Pewnie to jest jakaś nowość?[/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Możesz nam powiedzieć w jakiej to szkole uczą takiej metody? Bo ja wole wiedzieć..., gdzie ewentualnie NIE studiować. lutomska, muszę ci powiedzieć, że obniżasz poziom dyskusji w tym temacie. Ten etap argumentowania, mamy już dawno za sobą. [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Kopiowanie ogonów i uszu u psów to przestępstwo. Koniec. :mad: :mad: :mad: [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=darkgreen]Z większości swoich wynurzeń, opartych na lamencie, histerii, śmietnikowej filozofii, nauce opartej o gumki-FROTKI, możesz ugotować sobie zupę. I doprawić ją prowincja intelektualną. Tylko kto poza tobą, zniesie jej ZAPASZEK? Może jeszcze postulant fryzjerstwa?[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] [B][COLOR=darkgreen][COLOR=black][FONT=Verdana]A wierszyki będę sobie wklejać. Bo lubię. [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]Wasza kochana ravik[/FONT][/COLOR][/COLOR][/B][/quote] haha a kto tu pisał o frotkach widac masz ciekawa teorie? znam wiele psow ktore mialy kopiowane ogony za pomoca metody gumkowej. Wiec jak nie wiesz to nie pisz. [quote]Flashka - znam naprawdę wiele zachipowanych psów i jakoś zadnemu nic się nie przemieściło i nie wypadło. Specialnie jeszcze zadzwoniłam do znajomej weterynarz i porozmawiałam z nią o chopowaniu. Nigdy nie spotkała się z takimi problemami. Nie wiem, może zwyczajnie trafiamy na psy, które mają wyjątkowe szczęście. [/quote] A ja bylam nawet na wykladzie juz 2 razy o chipowaniu psow i widzialam zdjecia RTG z przemieszczonymi Chipami. Widac Twoja wetka jest niedoinformowana jakie moga byc niepozadane skutki, albo nie chciala robic negatywnej reklamy chipom- w koncu one tyle kosztuja ze zawsze zarobek. Nie wiem nie wnikam. Musiałam zeedytowac zeby wlepic ten link... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4729231#post4729231[/URL] ze chipy sie przemieszczaja. Quote
Elitesse Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='flashka-g'] A ja bylam nawet na wykladzie juz 2 razy o chipowaniu psow i widzialam zdjecia RTG z przemieszczonymi Chipami. Widac Twoja wetka jest niedoinformowana jakie moga byc niepozadane skutki, albo nie chciala robic negatywnej reklamy chipom- w koncu one tyle kosztuja ze zawsze zarobek. Nie wiem nie wnikam.[/quote] ostatnio strzyglam yorka ktorego chip wyladowal przy lokciu :crazyeye: Quote
Berek Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 "wiele psow ktore mialy kopiowane ogony za pomoca metody gumkowej." Całkiem niedawno na Animal Plannet był program o działalności RSPCA. Między innymi o odebraniu "hodowcy" miotu pieskow ktorym usilował on w ten sposób usunąć ogony. Facet trafił pod sąd z ustawy o ochronie zwierząt - a weterynarz RSPCA długo rozwodził się nad cierpieniem, jakiemu podlegają psy tak potraktowane, jak wygląda taki proces, o bólu martwiejącego ogona, itd. Slowem - w Wielkiej Brytanii proces gumkowania jest bolesny i podpada pod kryminał, w Polsce - to taki ot zabieg kosmetyczny i nikomu krzywda się nie dzieje... :razz: :diabloti: "...wiecie jak potwornie mecza sie swinie rasy np-hampshire ,ktore waza po kilkaset kilo a chcialyby sie wytarzac w blocie?a karmienie kurczat sterydami -zeby zyly przed ubojem 4 miesiace zamiast rok-osiagnawszy odpowiednia wage.....a uboj zwierzat ciezarnych w rzezniach.......-na to tez nie ma przepisow-czemu sie za to nie wezmiecie?" Zieeew, zieeew, zieeew... ależ to już było... i to tyle razy... Czemu w ogóle istnieje to forum miłośników psów, skoro Człowiek jest dużo bardziej interesującym stworzeniem... I czemuż istnieje dział Psy w Potrzebie - wszak tyle biednych dzieci cierpi na swiecie... Quote
TuathaDea Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='Berek']Facet trafił pod sąd z ustawy o ochronie zwierząt[/quote] A to ciekawe... a wiesz w jaki sposób tą ustawę naruszył? A raczej nie tą, a inną? I dlaczego mógł przez to trafić pod sąd? Bo na pewno nie z powodu zastosowanej metody. Poszukaj, warto poszerzać wiedzę. Quote
madalenka Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 O, widze, ze juz Berek, Puli i Mokka wyreczyly mnie co do odpowiedzenia na biezace pytania i watpliwosci ... ;) Dziekuje :razz: I sie pod tym podpisuje,bo na razie nie mam nic do dodania. Quote
lutomskak Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='ravik'][B][COLOR=darkgreen][COLOR=black][FONT=Verdana]lutomska, [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]ty uczyłaś się w tej samej szkole co flashka-g?[/FONT][/COLOR][/COLOR][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B][COLOR=darkgreen]Bo to co pisze flashka-g, że kopiowanie ogona można robić przez założenie gumki-FROTKI i naturalne uschnięcie końcówki ogona i[/COLOR] odpadnięcie, to całkiem nowa rzecz. Jeśli te ogony odpadają po okręceniu FROTKĄ, zupełnie bez bólu to co innego, ale do tej pory nikt o tym nie pisał. Zaskoczyłyście mnie mocno nawet. Zwłaszcza, że flashka-g nieraz była przy kopiowaniu uszów i ogonów. Tak pisze. Trochę obawiam się zapytać mojej Pani doktor, bo ona może o tym nie wiedzieć. Pewnie to jest jakaś nowość?[/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Możesz nam powiedzieć w jakiej to szkole uczą takiej metody? Bo ja wole wiedzieć..., gdzie ewentualnie NIE studiować. lutomska, muszę ci powiedzieć, że obniżasz poziom dyskusji w tym temacie. Ten etap argumentowania, mamy już dawno za sobą. [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=darkgreen][B]Kopiowanie ogonów i uszu u psów to przestępstwo. Koniec. :mad: :mad: :mad: [/B][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=darkgreen]Z większości swoich wynurzeń, opartych na lamencie, histerii, śmietnikowej filozofii, nauce opartej o gumki-FROTKI, możesz ugotować sobie zupę. I doprawić ją prowincja intelektualną. Tylko kto poza tobą, zniesie jej ZAPASZEK? Może jeszcze postulant fryzjerstwa?[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] [B][COLOR=darkgreen][COLOR=black][FONT=Verdana]A wierszyki będę sobie wklejać. Bo lubię. [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]Wasza kochana ravik[/FONT][/COLOR][/COLOR][/B][/quote] kochana rawik(tak o sobie piszesz)-zanizanie poziomu dyskusji -jest twoja domena-skoro od kilku dni dyskutujac o kopiowaniu piszesz,ze nie wolno kopiowac uszÓw-zamiast uszu-to chyba nie na miejscu-wez za reke swojego tatusia-idz do swojej pani doktor,albo do jakiejs tam siostry,wezcie sie za rece i moze dodajcie sobie razem otuchy-bys miala sile miotac sie po cytatach i odpowiedziach zarzucac innym niewiedze-podczas ,gdy tak mlode dziewcze-jakim przypuszczalnie jestes-i jak sie okazuje czytajac twoje na pozor tylko dojrzale odpowiedzi-sprawia-ze dochodze do wniosku-ze nie jestes dla mnie partnerem w tej dyskusji-bardzo serdecznie pozdrawiam ciebie i twojego tate...i pania doktor-i jakas tam siostre-nie wiem czy rodzona,czy zakonna-i proponuje-zeby w calym twoim zyciu udalo ci sie dopinac swych postanowien-jak zapewne uda ci sie z kwestia kopiowania,czipowania,studiowania kierunku medycznego:p ... Quote
LALUNA Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote]W imię czego pozbawiać psy prawa do pięknego wyglądu, skoro z tego prawa korzystamy my, ludzie?[/quote] Tuatha - w imię tego prawa które niestety nie przysługuje psom, a przysługuje ludziom. To takie prawo które za psa daje mniej jako nikła szkodlwiosć czynu niż za człowieka. Lutomskak a jako weterynarz, jak rozpoznajesz u psa czy boli? Nie jest to tak że pies nie zawsze pokazuje ból, lub są pewne zachowania behawioralne które wskazują że psa boli? Jako weterynarz zbyt łatwo i pochopnie decydujesz co boli :razz: A przy okazji, byłam dzisiaj przy zabiegu mojego psa. Ot zwykłe rozdarcie ucha, na jeden centymetr. Właściwie juz nawet zabliźnione i wygojone, ale cos trzeba było z tym zrobić. Jak dla mnie co tam zwykła rzecz, ze 3 szwy założyć, pies spokojny, to nawet nie będzie boleć, damy radę nawet na głupim jasiu, bo suka spokojna. No i się pomylilam. Pełna narkoza, środek przeciwbólowy i na kolejne 5 dni antybiotyk. A to tylko 1 cm. I tyle stresu dla psa, narkoza która przecież nie jest obojętna dla psa, badanie serca przed narkozą i pies monitorowany. Widać niektórzy bardzo lekko podchodzą do zabiegów, które wymagaja duzej ingerencji i wcale nie są tak obojętne dla psa. 1 cm ucha a tyle zachodu a co dopiero obciecie uszu. Nie chciałabym mojego psa narazać na taki zabieg tylko dla swojego estetycznego widzimisię. I narażać psa na stres, narkozę i ból. Te kilka tytułów nie sa tego warte. Quote
Szczurosława Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 gdy trafil do nas nasz dobek mial 8 tyg i zamiast ogona okropna, jatrzaca sie rane, pomimo kilkakrotnego dziennie smarowania przyspieszajac gojenie mascia rana zagoila sie dopiero po kilku miesiacach, Ren mial wiec bolesne dziecinstwo, przykro bylo patrzec na cierpienia szczeniaka, ktory zawinil tylko tym, ze urodzil sie jako przedstawiciel rasy, u ktorej kosmetycznie kopiuje sie to, co pomaga w komunikacji; dlatego wg mnie kopiowanie to jedynie nic nie wnoszacy zabieg, no moze oprocz dowartosciowana wlasciciela, i nigdy nie bede go pochwalac:shake: [size=1]przepraszam za brak polskich znakow,klawiatura po przejsciach[/size] Quote
LALUNA Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote]wymien mi jedno zwierze-zyjace naturalnie gdziekolwiek badz na calym swiecie-nie bedace efektem-krzyzowek czlowieka-a majace zwisajace uszy-to po pierwsze a po drugie-czemu by nie sprobowac-zaczac krzyzowac psow tak-np-bassetow-zeby ich oklapniete uszy nie wazyly po kilogramie kazde-zeby shar peje-nie mialy wrodzonych wad oczu-ktore trzeba operowac-ale co tam...odpowiedz mi na to pierwsze pytanie-zycze udanego szukania.....:lol:[/quote] Pomyślmy. :hmmmm: Słoń? Jak można było takie duże zwierzatko przeoczyć.:lol: To w takim razie ja mam też zagadkę dla Pani Weterynarz. U jakiego zwierzatka uzyskano klapniete uszy opierajac się jedynie na kojarzeniu wybranych osobników pod względem okreslonego zachowania. :razz: Quote
lutomskak Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 pokaz mi -gdzie napisalam-ze wiem co boli i kiedy-i pokaz mi gdzie napisalam-ze lekcewaze bol-to wtedy pogadamy-mam w domu 8 psow-spiacych na kanapach,las pod domem ,cala mase psow-ktore lecze,dwie masy psow-ktore strzyge ,trzecia mase psow-moich przyjaciol-wiec chyba na temat bolu moge powiedziec chocby odrobie wiecej niz ty....chyba-ze sie myle-jesli dla ciebie nie jest wykladnikiem ani wiedza,ani ilosc pacjentow,ani ilosc psow ,ktore posiadam,ani tez fakt-ze nigdzie nie napisalam -ze wiem o bolu wszystko (czytalas weterynaryjna publikacje o zapobieganiu bolu u psow?)- to -jak zwykle-serdecznie cie pozdrawiam..... Quote
lutomskak Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 z reszta-widze ,ze wszyscy tu ziewacie na widok moich postow-to wynika z faktu-ze ja nie mam takiej ilosci czasu wolnego jak wy i nie sledze wszystkich waszych watkow na tym forum-tutaj zajrzalam przez przypadek.......bawcie sie dobrze w swoim waskim kolku wzajemnej adoracji-oby wam cos z tego wyszlo-w koncu-to wasze forum-ja bez zalu opuszcze tan watek do czasu-kiedy ktores z was mnie nie obrazi-leccie z motyka na slonce-heretycy! Quote
szymi Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 dyskusja z takimi mądralami przypomina bicie głową o mur podobno chcecie dyskutować tylko chyba nie wiecie o czym i z kim opinie przedstawiane przez kogokolwiek z poza waszego grona są obrzucane błotem. świadczy to jedynie o chęci wykręcenia aferki na forum a nie prowadzenia rzeczowego sporu. jesteście po prostu żałosne w tym co piszecie. [B]oczywiscie kieruje to do zainteresowanego grona madralinskich[/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.