Jump to content
Dogomania

Kopiowanie ( ogony i uszy)


ma

Recommended Posts

  • Replies 7.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Taaa, a aborcja to tu bardzo na temat :lol:

Mi osobiście znacznie bardziej podobają się rottki czy sznaucery ogoniaste, dlatego nie widzę sensu w obcinaniu. Nie wiem, na ile szczeniakom sprawia to ból, natomiast już cięcie uszu jest dla mnie zupełnie bez sensu, bo to już ból sprawia na pewno i to raczej niemały.:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='TuathaDea']Cudnie, to nie życzę w takim razie noszenia na rękach do weta zwijającego się z bólu psa, któremu hodowca nie skrócił "niepotrzebnie" wcześniej ogona.
Nb wet był młody i wyglądał na takiego niedługo po studiach. Kiedy wspomniałem że gdyby ogon był cięty nie byłoby takiego problemu, zrobił się czerwony i stwierdził, że w zasadzie nie ma nic przeciwko kopiowaniu, byle było wykonane w pierwszych dniach życia szczenięcia. Chyba się bał, że może być konieczna amputacja. Jak poglądy mogą się zmieniać w zależności od sytuacji...[/quote]
TuathaDea, Twoje argumenty coraz bardziej do mnie przemawiają :lol: . Moje psy też mają długie ogony. Może jednak powinnam je skopiować, bo mają chyba zostawione niepotrzebnie... :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='orsini']a idzcie protestowac p/aborcji a nie zajmuja sie jakimis ogonkami!!!pieski z tego powodu napewno nie umra, a dzieci wyskrobane raczej juz na TYM SWIECIE nie zmartwychwstana:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]

Lutomskak sie popłakała i poskarżyła a dzielna Orsini przyszła jej z odsieczą tak jak umiała. A że tak jakos podobnie to zabrzmiało co Lutomskak to widać juz dlaczego sie kumplują. Łączy je wspólna więź krasomówcza zwana potocznie słowotokiem bez głębszego sensu. :p

Link to comment
Share on other sites

Laluna a co zazdroscisz mi kumpeli???
pewnie!!!Ty jej miec nigdy nie bedziesz wiec se pokrzycz auuuuuuuuuuuuuuu hahahahha z bolu;-)))))))))))
a zazdrosc jest grzechem pamietaj, bos pewnie byla kilka dni temu u spowiedzi:diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szymi']szkoda [B]ravik[/B] ze jedyna twoja obrona jest [B]słownik ortograficzny w[/B] [B]wyrazeniach[/B] nie ma to jak podpórka widac mozliwosci twojego intelektu sa juz na wyczerpaniu i jak czytam dalej twoje wypociny to chyba bardzo oddalilas sie od omawianego tematu czyzby brakowalo argumentow????[/quote]

[LEFT][B][COLOR=darkgreen]Chłopaku, obudź się. W omawianym temacie moje zdanie jest powszechnie znane. [/COLOR][/B][/LEFT]


[LEFT][B][COLOR=darkgreen]Kopiowanie ogonów i uszÓw /w tym miejscu pozdrawiam koleżankę lutomskak:evil_lol: / u psów, to przestępstwo. :cool1: :cool1: :cool1: [/COLOR][/B]
[LEFT][B][COLOR=darkgreen]Koniec. [/COLOR][/B]
[B][COLOR=darkgreen]szymi, nie śpij, wyłaź z koszyczka, ty „wełniasty” kolego Zajączka:evil_lol: . Już po WIELKANOCY. [/COLOR][/B]
[B][COLOR=darkgreen]Tuatha Dea, skąd ty wytrzasnąłeś te „posiłki”? Właśnie widzę z kim musisz pracować. „Wełna” się jeży na głowie. :eviltong: [/COLOR][/B]
[B][COLOR=darkgreen]I proszę nie napadać kochanej, małej ravik. [/COLOR][/B]
[B][COLOR=darkgreen]Dziękuję.:loveu: [/COLOR][/B][/LEFT]

[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

"Jak poglądy mogą się zmieniać w zależności od sytuacji..."

Jak sobie przypomnę jak cierpiał mój pies po złamaniu łapy...
:-(

Chłopaki, dziewczyny - ma ktore piłę łańcuchową?
Trzeba zaradzić także i takiemu cierpieniu...! :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Laluna a co zazdroscisz mi kumpeli???[/QUOTE]
Raczej gratuluję.;) Wart Pac Pałaca a Pałac Paca :diabloti:


[QUOTE]Chłopaki, dziewczyny - ma ktore piłę łańcuchową?
Trzeba zaradzić także i takiemu cierpieniu...! :diabloti:[/QUOTE]

Mam, ale jak im pozyczę to jeszcze sobie krzywdę zrobią bo odpiłują nie to co trzeba. Jak ten sławny góral co se urżnął rzecz zbędną wedle jego mniemania. Do czasu jak przemyslał pewne sprawy, ale przyszyć sie nie dało. Ale przynajmniej spróbował na sobie a nie na psie.

Link to comment
Share on other sites

Jesteś mocna w obrażaniu innych bo ania ja dla ciebie chłopczyk i w dodatku welnianiatsy jeżeli masz ochotę na parę osobistych wyznań skierowanych bezpośrednio do mnie nie angażując osób trzecich słuze telefonem lub ty podaj swoj chetnie wyznam ci szczeze swoje uczucie jakim zapalałem czytając twoje mądre posty.

Link to comment
Share on other sites

oj boli ta plastyka ucha...boli......pani laluna-teraz tylko nie wiadomo jak tu sie odszczekanc tej-ktora odnalazla drugie dno-taaaaaaaa:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: -idz-teraz popraw drugie ucho jak sie rozerwie-to przeciez jest psu potrzebne-zeby mial zeszyte to -co rozerwane :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
jak zawieje-tak sie ustawiacie-jak dyskusja to lutomska-jak obrazic-pani doktor....hahahaha!dzieci z panstwa-dzieci-tyle ze duze:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: -bawcie sie dobrze.........-tak jak ja -czytajac wasze bezsilne i wsciekle podskoki!:loveu: :loveu: :loveu: -zrobcie sobie steka,popijcie mlekiem od krowy i....dalej do kompa!wasze za kazdym razem dluzsze i jadowitsze posty-swiadcza o pianie-jaka toczycie z ust......:shake: :shake: -spokojnie-kochani!jestescie sami tak zaklamani-ze nawet o tym nie wiecie-a kazdemu-kto wam to wytknie-wsadzilibyscie widelec w oko!:eviltong: -i za to jeszcze bardziej was lubie!!!!!!!!!!!!!!!!11

Link to comment
Share on other sites

i jeszcze jedno-ja nie probuje argumentowac za kopiowaniem-bo uwazam ze jest to prywatna sprawa nabywcy psa i hodowcy-ktory bierze za szczenieta calkowita odpowiedzialnosc-i moze od tego trzeba bylo zaczac-zebyscie nie zapluwali ze zlosci monitorow swoich komputerow-!
nikogo do kopiowania nie namawiam-i moje zdanie-o nim-nie ma tu nic do rzeczy-nigdzie go tutaj nie wyglosilam.
po prostu-probowalam wam wytlumaczyc (pomijajac sensownosc ,lub jej brak samego zabiegu)-ze tworzycie wokol tego zjawiska atmosfere niezdrowego bestialstwa-ktora nie jest absolutnie prawda-a co do skostnialych pogladow u starych wetow.....-jestem na to jeszcze za mloda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']i jeszcze jedno-ja nie probuje argumentowac za kopiowaniem-bo uwazam ze jest to prywatna sprawa nabywcy psa i hodowcy-ktory bierze za szczenieta calkowita odpowiedzialnosc-i moze od tego trzeba bylo zaczac-zebyscie nie zapluwali ze zlosci monitorow swoich komputerow-!
[/quote]
Sądząc po tonie i formie wypowiedzi, odnoszę wrażenie, że najbardziej zapluty jest chyba Twój monitor :evil_lol: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']cockermanko-pomysl o tym,ze moze po prostu nie rozumiesz mojego jak to nazwalas belkotu-bo nie starcza ci na to jasnosci umyslu?[/quote]
O jasność mojego umysłu się nie martw.
Tobie jednak proponuję zatroszczyć się o kilka lekcji poprawnej polszczyzny...

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]oj boli ta plastyka ucha...boli......pani laluna-teraz tylko nie wiadomo jak tu sie odszczekanc tej-ktora odnalazla drugie dno-taaaaaaaa:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: -idz-teraz popraw drugie ucho jak sie rozerwie-to przeciez jest psu potrzebne-zeby mial zeszyte to -co rozerwane :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [/QUOTE]

Znowu nie zgadałaś, moze spróbuj jeszcze raz. Jak to mówia do trzech razy sztuka. Tylko moze wysil sie troszeczkę i znajdz inny powód. Przy załozeniu ze nie mam hodowli i na wystawach mi nie zalezy.
Mozesz jeszcze douczyc się o uchu i szyciu.
Bo jak narazie jak mówia Czesi "szukasz", "szukasz" i nic z tego nie wynika oprócz "szukania". ;)

[QUOTE]a co do skostnialych pogladow u starych wetow.....-jestem na to jeszcze za mloda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/QUOTE]
Widocznie jestes z tych co o nich mówią "nieuleczalny przypadek"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sylwia i boksery']"Każde odstępstwo od wzorca powinno być traktowane jako wada"-to tez wzorzec,wiec w przypadku bokserów kopiowanie to wada :evil_lol:[/quote]

I to mnie irytuje ;) Ja w ocenie mogę dostać, że pies źle nosi ogon/uszy , a ten co ma kopiowane (= wada) nie usłyszy nic :razz:

Link to comment
Share on other sites

Zajrzałam sobie do wątku w nadziei że coś nowego i mądrego moge się dowiedzieć na temat kopiowania uszu i ogonów, uuu, przykro powiedzieć, ale na ten temat nic. Za to mnóstwo ciekawych sformułowań na temat " stanów umysłów innych użytkowników dogomanii".
Abstra***ąc od tematu, a wracając do meritum, ja osobiście jestem przeciwna zabiegom chirurgicznym mającym na celu tylko poprawę wyglądu.
Chociaż są sytuacje wyjątkowe. Dawno temu zdecydowałam o obcięciu ogona mojej półrocznej suni. Barbarzyństwo, prawda?Tylko co miałam zrobić, kiedy zaczynała machać ogonem z radości, że mnie widzi, doopka nie wytrzymywała ciężaru ogona i maleńka lądowała na podłodze. Ogon był tak cięzki i niedopasowany do jej figury, że przewracała się pod jego ciężarem. Komicznie to wyglądało, ale był to śmiech przez łzy. Po zabiegu widać było, że jej ulżyło. Nie żałuję, że podjęłam taką decyzję.
Mam nadzieję, że uda mi się namówić Was do dyskusji bo chciałam żebyście poruszyli inny aspekt wprowadzonego zakazu.
Niektórzy hodowcy nie tną ogonów i uszu, ale za to wymyslają mnóstwo sposobów na "udoskonalenie" psa odbiegajacego od ideału.
Podklejanie, podcinanie, przypinanie itd, itp. Przeróżne pomysły żeby ucho nie stanęło tylko było prawidłowo załamane. ktos tu wspominał o problemach z ogonkiem i "poradzie" weta....
Powtórzę jeszcze raz: ja osobiście jestem przeciwna WSZELKIM chirurgicznym zabiegom mającym na celu tylko i wyłącznie upiększenie psa, ale co zrobić z hodowcami którzy w imię ideału psiej urody stosują "przedłużone" tortury upiekszające. Czy nie było bardziej humanitarne kopiowanie szczeniaków, niż dręczenie przez wiekszość dorosłego życia?
Nie mam niestety w tej chwili stałego dostępu do netu, ale mam nadzieję, że jak nastepnym razem zajrzę tutaj to przeczytam sobie ciekawą dyskusję na ten temat.

Link to comment
Share on other sites

Osobiście nigdy jeszcze nie zdażyło mi się spotkać psa z ogonem, który by go przeciążał:crazyeye: Jakiej rasy była/jest ta Twoja suczka?

Jak można się zapewne domyślić, przeciwnicy kopiowania są również przeciwnikami podcinania ;) Jeżeli chodzi o ogony, to dla mnie mniejszym złem jest kopiowanie ich u szczeniaków, które świetnie rokują wystawowo (tylko że...u kilkudniowych szczeniaków nie da się tego stwierdzić, ani też tego, co następuje-) ale mają np.zbyt wysoko osadzone ogony (co skutkuje złym noszeniem) niż późniejsze podcinanie ogona, żeby był dobrze noszony. Natomiast jak już napisałam, wydaje mi się, że nie da się tego stwierdzić u kilkudniowych szczeniąt:roll:

Jeżeli chodzi o obciążanie uszu np.gumą etc. to nie widzę w tym nic złego. Jest to bardzo często stosowane u psów, które mają mieć uszy załamane, ale są one dosyć lekkie. I nie sprawia psu bólu, a odpowiednio nauczony psiak bardzo szybko przestaje w ogóle zdawać sobie sprawę z czegoś przyklejonego do uszka ;)
Z klejeniem uszu spotkałam się u psów, które takowe miały cięte, ew.u ONków. Natomiast w tych rasach w ogóle nie siedzę, więc się nie wypowiadam dalej.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE] Podklejanie, podcinanie, przypinanie itd, itp. Przeróżne pomysły żeby ucho nie stanęło tylko było prawidłowo załamane.[/QUOTE]

Cięte ucho też nie daje gwarancji - widok boksera zabandażowanymi uszami przed wejściem na ring, nie jest rzadkością. Nie mówiąc o pastrach przeźroczystych na ringu, pryskanie uszu lakierem, czy użycie superglue ...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...