Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Kalva']Szarotko myślę, że Joasia z wielką chęcią przyjmie Cię na wizycie poadopcyjnej:) i przy okazji można będzie umowę podpisać:) Zdjęcia są już obiecane, tylko trzeba poczekać aż nowy wujek Kamusi będzie mógł je zrzucić z aparatu, ale wieści mamy obiecane na bieżąco! Dotąd wiem, że Kamie bardzo się spodobał ogródek! W dodatku apetycik jej dopisuje :D[/QUOTE]

To w razie czego dajcie znac na pw.

Posted

Widzę że Kamusia już w nowym domku :).
Tylko Oczka została na lodzie.
Jeśli chodzi o finanse to nie wiem jak to będzie wyglądać bo potrzebna jest wizyta u weta, szczepienie, itp. Być może będzie potrzebne czyszczenie ząbków. Sunia też bardzo się drapie, nie wiem co zaleci wet. Natomiast nie wiemy co z ds z Warszawy, bo wtedy chyba będzie znowu potrzeba pieniążków na transport Oczki. W sumie szkoda, że to się jakoś nie zgrało w czasie , bo Kamunia mogła jechać spod W-wy do Krakowa a wtedy od razu Oczka by pojechała tym samym transportem do Wwy.

Posted

Dogo, Oczka nie została na żadnym lodzie. Jest w bdt, ma co nieco deklaracji, sporo darów od ciotek z dogo a do tego wizję domu. To chyba całkiem sporo jak na psa, nad którym wisiała jeszcze tydzień temu wizja schroniska. Podliczymy Kamę i zobaczymy ile kaski nam zostanie.

Posted

[quote name='Dogo07']No właśnie ja nic nie wiem , pisałam pw do Kalvy ale musze poczekać aż będzie miała wolną skrzyneczkę :).[/QUOTE]
A na FB też pisałaś? Może tam pójdzie szybciej. Fajnie by było, jakby i Oczka znalazła szybko dom :)

Posted

[quote name='Reno2001']Dogo, Oczka nie została na żadnym lodzie. Jest w bdt, ma co nieco deklaracji, sporo darów od ciotek z dogo a do tego wizję domu. To chyba całkiem sporo jak na psa, nad którym wisiała jeszcze tydzień temu wizja schroniska. Podliczymy Kamę i zobaczymy ile kaski nam zostanie.[/QUOTE]

Reno2001,
miałam na myśli że Oczka została bez domku.
Mnie jest bardzo miło gościć sunię, ale chyba lepiej żeby jak najszybciej znalazła własny kochający dom, za czym się do nas przywiąże na dobre.
Cieszę się również że nie musiała wracać do schroniska albo siedzieć w kojcu hotelowym.


[quote name='mmd']A na FB też pisałaś? Może tam pójdzie szybciej. Fajnie by było, jakby i Oczka znalazła szybko dom :)[/QUOTE]
Na fb to nie bardzo wiem.

Posted

Kilka słów...

Kama wsiadła do samochodu troszkę po 9 rano. Dla własnego bezpieczenstwa pojechała w kenelówce. W samochodzie zachowywała się bardzo spokojnie. Nie płakała, nie szczekała. Czasem zastanawiałem się czy napewno Ją zapakowaliśmy z Donką5 do samochodu... Sprawdzałem - była. :)
W Krakowie byliśmy około południa. Jednak problemy z parkowaniem wydłużyły Kamie podróż o kilkanaście minut. :(

Nowa Pani Kamy już czekała przed kamienicą. Widziałem jak bardzo była podekscytowana przyjazdem nowego domownika... :)
Z samochodu do nowego domu Kama została zaniesiona! Chwila nerwów - jak zareagują na siebie wszystkie suczki?!
I jest super. Nikt nie warczy, nikt nie szczeka!
Po kilku minutach wszystkie sunie chodziły razem za swoją Panią.

Widziałem mieszkanie, widziałem ogródek, widziałem reakcje domowników. Jestem przekonany, że to będzie dobry dom dla Kamy.

I jeszcze jedno... możliwe, że Kama zmieni imię. Ponoć Kam w okolicy jest zatrzęsienie. :))

Posted

[quote name='Ellig']Powodzenia suniu kochana a karme , ktora wyslalam przez Nutusie [15 kg] jezeli nie pojechala do nowego domku proponuje przekazac Lupusowi , ktory jest w hotelu u Donki:)[/QUOTE]
Czy moge prosic o odpowiedz?
powodzenia Kama!:)

Posted

Ellig, w sparwie karmy to chyba wszyscy zdali się na Twoją decyzję ;). Karma była od Ciebie, więc to chyba Ty masz tu prawo decyzji. Ja jak najbradziej jestem ZA. Nie byłoby sensu wozic karmy gdzieś indziej, bo to tez będą koszty. A skoro u Donki jest pies, który może skorzystac to po prostu super :)

Jubu, plisss o Twoje dane do przelewu. Prześlij mi je na PW, to ureguluję należnośc.
Bardzo się cieszę, że cała akcja przebiegła tak sprawnie i Kamusia jest już WE WŁASNYM DOMU! Po prostu rewelacja.

Posted

Ok, teraz ja też sie wypowiem;).
Konto jubu mam ja, bo powiedziałam mu, że albo dzis pojdzie z kasy Kamy, albo mojej, by Jubu nie blokować. Takze mogę przesłać dalej Reno Tobie, jeśli oczywiscie Jubu sie zgadza (mysle ze tak). Co do karmy, to mialam stresa od 6.30 w niedziele, jak Donka mnie o to zapytala w smsie;), wiec nawet napisalam do Pani Asi, czy jest zainteresowana, powiedziala, ze abolutnie nie, niech inne pieski skorzystaja, wiec karma zostala. Mysle, że jesli przyda sie innemu psiakowi będzie super.
Czy ds dla Oczki zostal juz sprawdzony? Jesli nie, a nie ma kto isc, moge sie wybrac w tym tygodniu, tylko ze po 17, bo wolnego w ciągu dnia wziać nie mogę.
Pieniążki przyszly od Pawła1w25 - 100zl za październik (mysle by cala kwote zwrocic), od Paros - za wszesien i październik ( październik zwracam, ale co z wrzesniem?) od pikoli (październik - zwroce) i CiotkiE (październik - zwroce) i tyle.
Tak naprawde jeśli na koncie p. Krysi byla cala kwota za wrzesien, to 90zł powinno być z niej przelane na konto Donki, jak myślicie?
Czy ktos pytał rodzine o te pieniążki, chyab w najgorszej sytuacji jest Henio.

Posted

Olena, ja myślę, że dobrze by było, abyś z tych wpłat co doszły do Ciebie uregulowała hotel.
Podlicz ile zostanie.

Może warto zapytac wpłacających czy chcą aby kasę im zwrócic, czy też może wspólnie znajdziemy jakąs bidę na dogo, którą wesprze się finasowo? Szkoda przelewac pieniądze we te i we wte, bo to też koszty. Z tego co wiem, Henio pojechał wczoraj do domu. Wprawdzie tam na razie sytuacja jeszcze w zawieszeniu i wszystko może się zdarzyc, więc może Szarotka się wypowie, jak wygląda sprawa finansów tego psa. Zuzka
[*] uczestniczyła w heniowej sprawie, więc myslę, że jego też musimy popilotowac.

Podaj mi konto jubu. Ja zapłacę za transport.

Posted

Czy osoby ktore wplacily mi pieniazki zgadzaja sie na oplacenie na razie z nich Donki i przelanie reszty jakiemus zadluzonemu bidakowi?
Najlepiej jakby z rodzina skontaktowala sie osoba ktora cala kaske co miesiac wysylala Zuzce.

Posted

Tylko spożytkować je na potrzeby jakiegoś aktualnie potrzebującego psiaka .

Kamusia była i jest moją protegowaną . To ja namówiłem P. Krystynę na przyjęcie Kamy pod swój dach i wysiłkiem wielu ludzi ( przede wszystkim Neczki , ale też wielu innych - udało się Kamę wyciągnąć ze schroniska w Orzechowcach , gdzie przybywała od wielu lat ) - i umieścić ją w tym wpaniałym DT u P. Krystyny .

Co do pieniędzy przekazanych na psiaki , a znajdujących się na koncie p. Krystyny - to myślę , że nikt na ten temat z rodziną P. Krystyny nie rozmawiał i środki te niestety przepadną .
Szkoda , bo są tam i niebagatelne pieniądze Szarotki i moje również . . .
Ale takie jest życie .
Pozdr.

Posted

Mojej wpłaty na Kamusię też prosze mi nie zwracać, Proszę przekazać na inne bardziej potrzebujące psiaki np.Henia , Oczkę ,Jazza, Bertę .
Bardzo się cieszę ze Kamusia jest w nowym domku.Bardzo mocno trzymałam kciuki , aby jej sie udało.
Dziękuje,dziękuję wszystkim .I nowej Pani że ją pokochała.
CiotkaE

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...