pawel1w25

Tak żle ze znaniem Przytuliska w Głownie to chyba nie jest . Wiele osób z całej Polski wie , lub słyszało o tym przytulisku . Np. - my mamy Kropkę z Przytuliska w Głownie . Cudowna , bardzo ciepła i kochana suczka . Zresztą wiele adopcji jest właśnie z tego Przytuliska . Pozdr.

[quote name='NusiaiJa']Tak, to już ponad 2 lata...Nusieńka jest cały czas w mojej pamięci i sercu, była mi szczególnie bliska . Czasem się zapominam i na Kropkę wołam Nusia.... A jak miewa się państwa adoptowana Kropeczka ? Dziękuję za pamięć, pozdrawiam serdecznie.[/QUOTE] U Kropki wszystko dobrze . Uwielbia spacery . Wieczorami muczy cichutko na łóżku . Jest śliczna , taka bardzo ciepła i kochana , choć latek już sporo ma . . . Kochana suczka . Pozdrawiam z Otwocka .

[quote name='sybisia']A co tu tak cicho?!:shocked!::helo:[/QUOTE] Część osób przeniosło się z dogo na fb. Część odeszło . I dlatego tak tu cicho .

To już minęło ponad 2 lata , jak Nusia odeszła . . . Jak ten czas leci . . .

[quote name='Havanka']Przed tą nieudaną adopcją, ataki były dużo rzadsze. Teraz to cieszymy się nawet trzytygodniową przerwą w atakach. Ale może z czasem będą jeszcze rzadsze?[/QUOTE] Oby tak było . . .

Oby wszystko poszło dobrze . . . Trzymam kciuki !:lol:

Często wspominamy Wiki . Cudowna , najukochańsza , ciepła , mądra i najwspanialsza . . .[/QUOTE]

[quote name='Reno2001']Wiem, że to nie to miejsce, ale może akurat komuś kto tu zajrzy się przyda. Mam do oddania [B]ZA DARMO PROPALIN[/B] w syropie. Nabyłam to dla mojej Maszki, ale akurat u niej w końcu zdiagnozowana coś dużo poważniejszego nie posikiwanie posterylkowe. Tak więc, gdyby ktoś chciał.. Oddam zupełnie za darmo. Preparat otwarty 3 tyg. temu, więc spokojnie ma jeszcze termin przydatności. Butelka jest praktycznie cała, bo Maszka dostawała go zaledwie kilka dni. Rozgłaszajcie gdzie się da, bo preparat drogi a mnie szkoda go wyrzucić! Gdyby ktoś był zainteresowany to pisać na PW![/QUOTE] Ok. Popytam .

[quote name='terra']Zaglądam do sunieczki :)[/QUOTE] Ja też zagladam . . . Suczka robi bardzo dobre wrażenie .:lol: Wspierać mogę ( na razie przynajmniej ) - tylko duchowo . . .

Ja też zaglądam do Horynki . . . :lol:

[quote name='Jo37']To prawda. Człowiek odruchowo wraca myślą do psiaka, którego już nie ma. Kropka świetnie wygląda . Mam nadzieję,że już nie pamięta złej przeszłości.[/QUOTE] Kawci nie da się zapomnieć . Zawsze będę o niej pamiętał. A Kropka - wyraźnie odżyła i wypiękniała w domowych warunkach, uwielbia spacery po lesie ( jak Kawa ) i spanie w łóżku ( też jak Kawcia ) . Wyraźnie nie lubi listonosza , ale to wszystkie chyba psiaki tak już mają . . . Kropcia ma w sobie coś takiego bardzo ciepłego i bardzo , bardzo kochanego . . .

Wiki już na zawsze zostanie w naszych sercach . . .

Do tej pory , jak wołam na dworzu Kropkę , by przyszła do domu - to często - wychodzi : Kawa . Kawciu . . . Tak jakoś . . .

[quote name='Marycha35']Na wątku czy w realu???:)[/QUOTE] Ja tam zerkam . Od czasu do czasu . ;) To bardzo fajne Przytulisko i bardzo fajni ludzie tam pracują . :lol:

[quote name='NusiaiJa']Witam serdecznie ! Bardzo mnie ucieszyła wiadomość o adopcji Kropki.Cud się wydarzył. Kropka ze schroniska w Głownie , mająca małe szanse na adopcje spotkała Państwa,swoich wybawicieli. Kropusia na pewno odwdzięczy się wielką psią miłością. Pewnie to zbieg okoliczności ale ja również 23.03 adoptowałam malutką sunię Kropkę. Teraz Kropki są 2.Pozdrawiam serdecznie, Ewa[/QUOTE] Bardzo , bardzo cieszę się :lol: . Tyle jest przecież tego psiego nieszczęścia wokół . . . Wszystkich nie da się uratować , ale trzeba robić co można , każde psie istnienie jest bardzo ważne przecież . Sciskam serdecznie i pozdrawiam . Kropkę proszę pozdrowić , wygłaskać i wymiziać za uszkiem . . . Paweł W. Otwock PS. ta suczka na avantarze - to Kropka

[quote name='NusiaiJa']Panie Pawle, tak mi przykro... Nie wiem co napisać...Mam nadzieję że kiedyś się z naszymi psiakami spotkamy...[/QUOTE] Na pewno spotkamy się . . . Ale póki co - zawitała do naszego domu suczka Kropka . Kropka ma 10 lat , z tego ostatnie 7 lat spędziła w schronisku w Głownie k/ Łodzi . Właściwie - bez żadnych szans na dom , dożywocie w schronisku . . . . Ale . . . Czasami cuda się zdarzają . Kropkę adaptowaliśmy z żoną bezpośrednio ze schroniska 17 marca tego roku . Każdy , kto miał kiedyś psiaka schroniskowego , zwłaszcza takiego , co to wiele lat siedzi w schronisku - wie , co to znaczy . Kropcia jest cudowna , taka trochę gapcia , ale jest bardzo ciepła i bardzo , bardzo kochana . Nie oddamy jej za żadne skarby . Pozdr.

[quote name='Jolanta08']Fafi dużo szczęścia w nowym domku :lol: Tolu gratulacje za błyskawiczą adopcję ,a jak będzie się teraz nazywał dalej Fafik ?[/QUOTE] Szczere . Bardzo to przyjemnie poczytać takich dobrych informacji .:multi: Starania nie poszły na marne ! Zjęcia z nowego domu Fafika - cudowne . . . Fotograf jest niewątpliwe bardzo utalentowany - sama przyjemność je oglądać . Jeszcze raz - gratuluję i Tobie Tolu i nowej Rodzinie Fafika - też . :multi:

[quote name='ewu']Powodzenia Faficzku..:) A może za ciosem pomóżmy Pikusiowi...[/QUOTE] Oby Fafikowi poszczęściło się rzeczywiście ! Trochę zdziwiło mnie , że żadna z rodzin pytających o niego - nie wyobraża sobie go w domu . . . Jakże to tak ? Przecież główna frajda - to mieć swojego przyjaciela jak najbliżej i jak najwięcej . :loveu: Ale poczekamy na bezpośrednie relacje z wizyty . . .

Jestem i ja - też zajrzałem . . . Futrzate toto , śliczne i urokliwe . A zdjęcia - piękne . . .

Myślę , że Kawci też by się to podobało . . . Tak myślę .

[quote name='Romka']Nas też zatkało,jak widzimy małego tak grzecznego. :lol: Oby nie zapeszyć...zmieniły się warunki,zmienił się pies.[/QUOTE] Wujkowi Ubocze i Romce należą się podziękowania w pierwszym rzędzie . To prawdziwa przyjemność oglądać te zdjęcia , prawda ? :multi:

Zajrzałem tu na chwilę . . . Nasza ukochana Kawa - nie żyje . . . Nie wiadomo , dlaczego . Odeszła nagle , na moich rękach , 9 lutego 2013 r. Nie wiem , co dalej napisać . . . :-( Rozumiem ból straty ukochanej suczki . . . Ale jest tyle potrzebujących psiaków , biednych , zaniedbanych , siedzących wiele lat w schroniskach . . .

[quote name='Marycha35']No i się tak trochę poryczałam:):):):) Mądry, kochany psiak!!!! Pomyśleć, kiedyś cel do strzelania, nieeee, to niemożliwe! To już kaprawa przeszłość, teraz tylko szczęście. Mądra głowa, wiedział, że kupę trzeba zrobić, od tej pory teren Puchatka, ups, Dexta:)[/QUOTE] Super . :loveu:

[quote name='Becia66']Tak się cieszę, Puchu bądź szczesliwy. :loveu:[/QUOTE] No i o to chodziło ! Super wieści . Bardzo się cieszę !:loveu:

[quote name='karolkamadry']dokładnie ta sama.....miała u niego bardzo dobrze[/QUOTE] Szkoda . . . Gniewka krótko cieszyła się prawdziwym domem . Biedna Gniewcia , kibicowałem jej od jakiegoś czasu . . . :-(