Jump to content
Dogomania

Wątek Krakowskich Zwierzaków


AgaG

Recommended Posts

Poinformowałam Rodzinę, która chciała adoptować Maxa, że jest już w domu, Pani Joasia [B]strasznie płakała[/B], nie chce adoptować innego psiaka, powiedziała, że pokochała Maxa, nie potrafi teraz wybrać sobie inne psa, dla niej, to tak jakby Max odszedł... Trochę ich rozumiem, nastawili się, że będzie to Max, pokupowali mu wszystko.. Mam nadzieję, że trochę ochłoną i podejmą decyzję o adopcji..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asior']
kurcze gdzieś czytałam o zaginionym berneńczyku :roll: za chiny nie mogę sobie przypomnieć gdzie...[/QUOTE]
W Krzeszowicach chyba jeszcze w listopadzie zaginęła sunia , jeszcze jeden ( chyba fundacyjny ) pies zwiał mniej więcej w tym samym czasie w Krakowie. Jakie są ich losy niestety nie mam pojęcia:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olly']Poinformowałam Rodzinę, która chciała adoptować Maxa, że jest już w domu, Pani Joasia [B]strasznie płakała[/B], nie chce adoptować innego psiaka, powiedziała, że pokochała Maxa, nie potrafi teraz wybrać sobie inne psa, dla niej, to tak jakby Max odszedł... Trochę ich rozumiem, nastawili się, że będzie to Max, pokupowali mu wszystko.. Mam nadzieję, że trochę ochłoną i podejmą decyzję o adopcji..[/QUOTE]

A wiedzą , że Dago to "towarzysz niedoli" Maksa ?? Podobnie jak Maks szukający odpowiedniej rodziny ......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olly']Poinformowałam Rodzinę, która chciała adoptować Maxa, że jest już w domu, Pani Joasia [B]strasznie płakała[/B], nie chce adoptować innego psiaka, powiedziała, że pokochała Maxa, nie potrafi teraz wybrać sobie inne psa, dla niej, to tak jakby Max odszedł... Trochę ich rozumiem, nastawili się, że będzie to Max, pokupowali mu wszystko.. Mam nadzieję, że trochę ochłoną i podejmą decyzję o adopcji..[/QUOTE]
szczerze mówiąc wiedziałam, że tak będzie.... :( :(
czy oni wiedzieli, że na psa nie ma 'rezerwacji' i że każdy go może zabrać? kurczę, szkoda mi ich. :( mam nadzieję, że pomogą jakiemuś innemu psiakowi..

Link to comment
Share on other sites

W Wieliczce ale już blisko granicy z Krakowem od strony Prokocimia zaginął kocur Maniuś , dorosły , wykastrowany , biały z burym , tel 504 082 594

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/543/ciddsc00277.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/9552/ciddsc00277.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Krakowscy wolontariusze bądźcie czujni jak zadzwoni cudowna ,kochajaca zwierzeta pani Bogusia z Dobrego Pasterza , jak nie chcecie miec zwrotu psa to nie dawajcie jej do adopcji . Zwrociła Nocke ,12 letnie sunie ktora prawie 6 lat byla w schronisku pod pretekstem ,ze po 1,5 tygodnia pobytu u nich w domu stala sie agresywna .Ani wizyta Salabinki ani behawiorysty pani Zuli ze schroniska tego nie potwierdzila . Dziasiaj bylam w hotelu gdzie przed adopcja byla prawie 3 miesiace i rowniez nie zachowywala sie inaczej jak przed adopcja czyli anie sie nie zuciala na męza pani Eli ,ktory dzisiaj rowniez przyjaechal do hotelu ,a ni na zadnego psa ani na koty.
Nocka ma tylko jedna schroniskowa wade , sika w domu ale o tym zostali poinformowani przez Anie jak byal na wizycie przedadopcyjnej ,a potem jak bylam ja na wizycie po adopcyjnej mówiłam im ,ze nocka sika ale nie umieli sie przyznac ,ze jednak chodzi o to tylko zrobili z niej agresywnego psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='natalek'][B]UWAGA![/B]
[COLOR=red]Dzisiaj, na osiedlu podwawelskim został znaleziony kundelek (chodził za przechodniami i innymi psami, ludzie z okolicy w ogóle go nie kojarzą). Jest średniej wielkości, umaszczenie ma wilczaste, uszka klapnięte. Wygląda na młodego psiaka, gdyż ząbki ma bielutkie. Z charakteru przekochany, żywiołowy, lubi się bawić, chętnie wskakuje na kolana i cały czas domaga się uwagi ze strony człowieka. Nie posiada chipa.[/COLOR]
[B][COLOR=red]Jeśli ktoś wie coś na temat takiego psiaka, czy komuś się zgubił, czy ktoś go szuka- z powodu braku możliwości przetrzymania go, niestety[U] przewiozłyśmy go do schroniska przy ul. Rybnej w Krakowie[/U], tam czeka na odbiór właścicieli.[/COLOR][/B]

[COLOR=black]Strasznie żal psiaka, bo jest naprawdę przekochany. :( Mam nadzieję, że komuś się tylko zgubił... :([/COLOR]
jego zdjęcia wkleję później[/QUOTE]

i jak się okazało, faktycznie, zgubił się lub się go pozbyto... okazało się, że Kubuś ma chipa, którego za pierwszym razem nie mogliśmy znaleźć.. teraz ma jakoś inaczej na imię, jakoś na "O", ale nie zapamiętałam, muszę się jeszcze raz spytać. psiak był już 4 razy w schronisku, a właściciel jakoś dziwnym trafem nie odbiera tel. ze schroniska... a psiak młodziutki, ma zaledwie 1,5 roku, przekochany, ale taki "zwykły burek", ciężko będzie mu znaleźć dom niestety....... :(

ehh :( :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olly']Poinformowałam Rodzinę, która chciała adoptować Maxa, że jest już w domu, Pani Joasia [B]strasznie płakała[/B], nie chce adoptować innego psiaka, powiedziała, że pokochała Maxa, nie potrafi teraz wybrać sobie inne psa, dla niej, to tak jakby Max odszedł... Trochę ich rozumiem, nastawili się, że będzie to Max, pokupowali mu wszystko.. Mam nadzieję, że trochę ochłoną i podejmą decyzję o adopcji..[/QUOTE]
To kto adoptował Maxia??

Link to comment
Share on other sites

[[B]QUOTE=Foksia i Dżekuś;18342959]Krakowscy wolontariusze bądźcie czujni jak zadzwoni cudowna ,kochajaca zwierzeta pani Bogusia z Dobrego Pasterza , jak nie chcecie miec zwrotu psa to nie dawajcie jej do adopcji . Zwrociła Nocke ,12 letnie sunie ktora prawie 6 lat byla w schronisku pod pretekstem ,ze po 1,5 tygodnia pobytu u nich w domu stala sie agresywna .Ani wizyta Salabinki ani behawiorysty pani Zuli ze schroniska tego nie potwierdzila . Dziasiaj bylam w hotelu gdzie przed adopcja byla prawie 3 miesiace i rowniez nie zachowywala sie inaczej jak przed adopcja czyli anie sie nie zuciala na męza pani Eli ,ktory dzisiaj rowniez przyjaechal do hotelu ,a ni na zadnego psa ani na koty.
Nocka ma tylko jedna schroniskowa wade , sika w domu ale o tym zostali poinformowani przez Anie jak byal na wizycie przedadopcyjnej ,a potem jak bylam ja na wizycie po adopcyjnej mówiłam im ,ze nocka sika ale nie umieli sie przyznac ,ze jednak chodzi o to tylko zrobili z niej agresywnego psa.[/QUOTE]

[/B][COLOR=darkred]ludzie są strasznie nie odpowiedzialni,biedny pies,i co teraz uspią go?,czy bezpieczny jest?[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Psy z Krakowa szukają domu najlepiej razem:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/408/lolaitajson.jpg/][IMG]http://img408.imageshack.us/img408/9204/lolaitajson.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/252/tajson.jpg/][IMG]http://img252.imageshack.us/img252/2879/tajson.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/502/lolad.jpg/][IMG]http://img502.imageshack.us/img502/9043/lolad.jpg[/IMG][/URL]

Szukamy domu, kochającego i ciepłego dla dwóch psiaków, najchętniej razem, żeby szok dla nich był jak najmniejszy, choć mam świadomość, że zakrawa to na cud.
Psy są dorosłe, więc taka zmiana nie będzie dla nich łatwa i jeszcze ich rozdzielenie....., boimy się, że to za dużo na raz. Ale jeśli nowe domy będą godne zaufania, to kto wie, może i takie rozwiązanie trzeba będzie wziąć po uwagę. Lola jest bokserką, ma 6 lat. Raczej nie toleruje innych psów. Lola nie lubi dzieci lub się ich boi (trudno ocenić).
Lola jest wysterylizowana.

Tajson jest samcem w typie amstaffa ma 7 lat.
Wbrew pozorom to pies delikatny, a czasem wręcz strachliwy.

Oboje są łagodni i przyjaźnie nastawieni do ludzi. Jeśli chodzi o koty, to nie wiadomo, bo nie było okazji sprawdzić jaka jest ich reakcja.
Psy są zdrowe.

Powód oddania psów: wyjazd z kraju, bardzo możliwe, że na stałe.

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej jak i wizyta przed/po adopcyjna!

Pamiętaj!!
Pies to nie zabawka, zanim zdecydujesz się na adopcję dobrze przemyśl swoją decyzję!!
Psy dla których szukamy domu to często psy po przejściach, z nieznaną przeszłością. Potrzebują czasu aby zaaklimatyzować się w nowym miejscu. Mogą brudzić, niszczyć,zachowywać się inaczej niż w schronisku/hotelu/domu tymczasowym.

kontakt: [email][email protected][/email]

ew: [email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

Bardzo bym prosiła o pomoc, wczoraj wzięłam do siebie sunię która miała trafić do schroniska, ma myślę ok. 3 miesiące, podobno znaleziona w lesie(sama nie wiem czy w to wierzyć), lecz mamy problem, ponieważ mała ma brązowe plamy na brzuszku(możliwe że dlatego się jej pozbyto), nie wiemy co to, jutro idziemy do weta, boję się że to coś poważnego, wrzucam link do albumu gdzie są zdjęcia jej i jej brzuszka, może ktoś się z czymś takim spotkał albo podejrzewa co to może być, bo nawet nie wiem jakie środki ostrożności stosować przynajmniej narazie i czego się można spodziewać, mój tata już wyszukał w necie ale wiadomo opis opisowi nie równy, i straszy, bo znalazł od grzybicy i nużeńca na tylko złym szamponie kończąc jako przyczynę....
[url]https://picasaweb.google.com/106026002690108083452/MaA#[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA']Nie wiem, czy tylko mnie, ale link się nie otwiera[/QUOTE]
na zdjęciach są jaśniejsze, na żywo są bardziej brązowe
mi się normalnie otwiera i natalek też, jak co to wklejam linki do zdjęć plam
[url]https://lh3.googleusercontent.com/-VXKUM6Mvraw/TwljIf6AMFI/AAAAAAAACJw/pKq4CYRj1o4/s640/2012-01-08%25252010.29.14.jpg[/url]
[url]https://lh5.googleusercontent.com/-PW1_a60JMNY/TwljULY_rnI/AAAAAAAACJ4/qmgJNb83_DY/s640/2012-01-08%25252010.29.22.jpg[/url]
[url]https://lh6.googleusercontent.com/-qDyr3N--kxY/Twljdu4CzmI/AAAAAAAACKA/eDH-kXKcY54/s640/2012-01-08%25252010.29.45.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patia']W Wieliczce ale już blisko granicy z Krakowem od strony Prokocimia zaginął kocur Maniuś , dorosły , wykastrowany , biały z burym , tel 504 082 594

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/543/ciddsc00277.jpg/"][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/9552/ciddsc00277.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Maniuś już w domu :) Kinya , własciciele bardzo , bardzo dziękują Ci za pomoc !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='greatmadwomen']Bardzo bym prosiła o pomoc, wczoraj wzięłam do siebie sunię która miała trafić do schroniska, ma myślę ok. 3 miesiące, podobno znaleziona w lesie(sama nie wiem czy w to wierzyć), lecz mamy problem, ponieważ mała ma brązowe plamy na brzuszku(możliwe że dlatego się jej pozbyto), nie wiemy co to, jutro idziemy do weta, boję się że to coś poważnego, wrzucam link do albumu gdzie są zdjęcia jej i jej brzuszka, może ktoś się z czymś takim spotkał albo podejrzewa co to może być, bo nawet nie wiem jakie środki ostrożności stosować przynajmniej narazie i czego się można spodziewać, mój tata już wyszukał w necie ale wiadomo opis opisowi nie równy, i straszy, bo znalazł od grzybicy i nużeńca na tylko złym szamponie kończąc jako przyczynę....
[url]https://picasaweb.google.com/106026002690108083452/MaA#[/url][/QUOTE]

nużeniec u szczeniaków i zresztą nie tylko to miałaby wyłysiałe wokół oczu - charakterystyczne okulary, mała chyba nie ma przy oczkach problemów? nie da się po zdjęciu diagnozować - musi zobaczyć wet, ale nie dramatyzowałabym - może być alergia, podrażnienie, no musi wet zobaczyć, mała jest przesłodka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']nużeniec u szczeniaków i zresztą nie tylko to miałaby wyłysiałe wokół oczu - charakterystyczne okulary, mała chyba nie ma przy oczkach problemów? nie da się po zdjęciu diagnozować - musi zobaczyć wet, ale nie dramatyzowałabym - może być alergia, podrażnienie, no musi wet zobaczyć, mała jest przesłodka[/QUOTE]

nie, nie ma wyłysiałego wokół oczu. uff... mam nadzieję że to tylko jakaś alergia, do zaufanego weta na 100% jutro się wybierzemy, z rana będziemy dzwonić zapisywać się ;) przesłodka jest, szaleje jak nie wiem i chodzi za mną krok w krok :) że takiego cuda ktoś się pozbył to po prostu w głowie się nie mieści.

Link to comment
Share on other sites

witam wszystkich dogomaniaków z Krakowa i okolic. na wątkach dogomani jestem od niedawna, od chwili gdy adoptowałam Dunię i dostałam link jej strony. chciałam zapytać czy ktoś organizuje bazarki dla potrzebujących pomocy psiaków bo mam rzeczy w dobrym stanie które mogę przekazać. pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...