Jump to content
Dogomania

olly

Members
  • Posts

    2019
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by olly

  1. Z Chęcią bym wpadła Aduś, ale Jacek nie dostanie urlopu, a towarzystwa w takiej dalekiej trasie nie opanuje. Alicja daje popalić.
  2. Lula, Ty masz blisko!! Zapraszam częściej!!!! ;)
  3. Nutusia, wpadaj :) znasz adres ;) pokój już odgruzowany :) nie jak wtedy ;) ale byłoby fajnie .. rozmarzyłam się troszkiiie
  4. Moja starszyzna Zuzia zaczęła gadać, tak więc Luna to "Kuna", a Wigor to "Nini" Ostatnio na spacerku było bliskie spotkanie z kotem, Luna zatrzymała się w odpowiednim momencie, ale Nynek poszedł na całego. Kotu krzywda się nie stała, za to Wigi wrócił z rozwalonym nosem, taki z niego waleczny pies ..
  5. Dzięki Dziewczyny <3 psy wymiziane, wycałowane, wygłaskane ;)
  6. Frygafido, dziękuję za ten wpis :) chyba potrzebowałam coś takiego przeczytac ;) Po raz enty byłam z Luną u weta. Zrobiliśmy już wszystkie możliwe badania. I mamy przyczynę nadmiernego picia i łysienia po bokach. Po RTG okazało się, że kręgosłup Luncji jest w tragicznym stanie, prawie cały zrośnięty, w miejscu gdzie się wylizuje ma największe "dzioby". Dostała Trocoxil, i jest zdecydowanie lepiej, wylizuje się 1-2 razy dziennie, a nie 10x na godzinę. Pragnienie ustało, bo już tak nie boli. Lek działa cuda :) Ostatnio była koleżanka u mnie i powiedziała, że mój Wigor wygląda jak patyczak :( chudnie strasznie dziadzio. A karmy zamawiam teraz więcej niż przy trzech boksiach, a Kinio był przecież żartym gatunkiem.Luncja i Wigi są jak Alf, mają chyba 7 żołądków, heheh
  7. Luna miała sterylke 8 lat temu, więc ropomacicze odpada, a sterydów nie dostała. Wyniki krwi wszystkie w normie. Zrobiliśmy rozszerzone badania. Miała robione USG i też wszystko w porządku. Wszytskie narządy ok, nie ma guzów, nacieków, itp..
  8. Z Luną coś się dzieje :( przez kilka dni piła przeogromne ilości wody, zrobiliśmy badania, zespół Cushinga wykluczony, niski ciężar moczu co wskazuje na moczówkę, ale... po kilku dniach zaczęła pić normalnie. Teraz znów pije dużo, ale tylko w nocy, budzi mnie, żeby wlać jej kolejną miskę :( spotkaliście się z czymś takim?
  9. Frygafido, przykro mi z powodu Twojej boksi :( 11 lat dla boksera to piękny wiek. Teraz na pewno biega sobie po zielonych łąkach w słoneczku, mój Kinio zaopiekuje się Nią.
  10. Lula, a nie ma za co ;) tylko szkoda, że tak króciutko. Zapraszamy częściej i na dłużej :) poza tym odwiedzimy polegały na trzymaniu moich psów na kolanach i zabawie klockami z Zuzią i jak zwykle na wychodne herbata "duszkiem" wypita :/
  11. Luna waryjotka śmiga aż miło, jakby o operacji nie było mowy, łapa pozaszywana, a jej to nic nie robi. Wiguś wesolutki jak Pańcia nie lata za nim z kroplami. Byle do lata i na działeczkę :)
  12. Luna po operacji. Guz na ramieniu wycięty, brodawka przy oku wypalona, ząb wyrwany. Z wrzodem Wigora wygraliśmy! :)
  13. U Wigora wrzód na oku. U Luny początek padaczki. Nie mam sił :(
  14. Kiniu... Tak nas naszło wczoraj na oglądanie fimików z Twoim udziałem.. jakoś wcześniej nie byliśmy gotowi... jaki Ty byłeś cholernie szczęśliwy, jaki pozytywny, jaki dzielny.. Twoje oczy zawsze były przepełnione radością, nawet gdy bolało... Kochamy Cię.. i dziękujemy... Ty wiesz za co...
  15. Dziś czeka nas wizyta u weta, od kilku tygodni Wigorowi trzeba smarować siusiaka, ponieważ przykleja się do napletka, od jakiś dwóch dni ma dziwne oczy, takie jakby zapadnięte, wiem co to oznacza, ale na razie nie dopuszczam do siebie złych myśli! Trzymajcie kciuki za mojego staruszka..
  16. tu jeszcze jedno zdjęcie naszej córeczki:
  17. Nutusiu, nasze zmiany mają na imię Alicja :)
  18. Wigor średnio przyswaja już pokarmy, pomimo bardzo dobrej karmy i wielkiego apetytu ciąglę chudł. Zrobiliśmy badania, to nie nowotwór ani inna choroba, to początek demencji starczej. Wet zalecił HMB, Waga Wigora zatrzymała się, nie chudnie, na szczęście. Kinio dostawał HMB na odbudowanie masy mięśniowej, też pomogło.
  19. Dziękuję Michał, że odwiedziłeś Kinia i dziękuję, że zapaliłeś mu światełko ...
  20. Kochany Mój Kinio, to już rok, gdy nas opuściłeś.. tak cholernie nam Cię brakuje...
×
×
  • Create New...