Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

na str kroniki można oglądnąć dzisiejszy materiał o ewakuacji schronu plus wywiad z P. Prezes Osuchową ;)

[url]http://www.tvp.pl/krakow/informacja/kronika/wideo/24-v-2010-godz-1730/1846907[/url]

Posted

Oglądałem właśnie ;) Była tez rozmowa z Panią Sołtysową, której awaryjnie zawieźliśmy 4 psy. Ona sama widac, że jest nimi bardzo przejęta ale jak dziś dzwoniłem i rozmawiałem z jej mamą (starsza kobieta) to powiedziała, że córka sama sobie musi z nimi radzić i czy nei wypadałoby ich już zabrać. Zadzwonię jeszcze wieczorem jak będzie córka żeby zapytać o konkrety... Jeżeli trzebaby je zabrac, to trudno, na własną rękę będziemy i tak im szukać domu aż go znajdziemy, te psy przynajmniej nie są już anonimowe. Jednak jede pies do schroniska trafić nie może bo on tego kolejny raz nie wytrzyma. Czy nie macie kontaktu do jakiegoś awaryjnego DT? Wiem, że wszystkie psy są potrzebujące ale on jak rozmawiałem z wetką w schronisku był w strasznym stanie jak trafił do schroniska i to się pogłębiało.. Nie wiem czy kolejny raz by to zniósł :(

Posted

[quote name='Aga-ta']Dzis rano uciekla z DT suczka Manna. Pani chciala posprzatc po suni i wyleciala jej z rak smycz automatyczna, psica wystraszyla sie huku i uciekla razem z ta smycza. Opiekunowie tymczasowi caly czas jej szukaja jednak jak do tej pory bez skutku. Bardzi prosimy o pomoc w szukaniu. Suczka uciekla na ul. Wisniowej, to osiedle kolo 29Listopada na wysokosci Rolniczej (tylko po drugiej stronie). Jeszcze raz bardzo wszystkich PROSZE aby miec oczy szeroko otwarte.
[URL="http://www.schronisko.krakow.pl/bigPicture.php?id=964"][IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/thumbs/90a3060071fac97dcd84fce1b9ee5ab1[/IMG][/URL][/QUOTE]

to juz nieaktualne od dawna:) tylko nie mialam kiedy napisac. Sunia juz w swoim domku, w domku, ktory bedzie juz jej na zawsze:):):)

Posted

To wspaniałe wieści!:multi:
Oby było jak najwięcej takich szczęśliwych zakończeń:)

A przy okazji zapraszam Was serdecznie na wątek "naszych" utopków: Murzyna i Nicolausa -> [url]http://www.dogomania.pl/threads/186032-Dw%C3%B3ch-wspania%C5%82ych-dojrza%C5%82ych-Pan%C3%B3w-z-KRK-schronu-szuka-dom%C3%B3w[/url]!!!!!!

Posted

[quote name='Aga-ta']to juz nieaktualne od dawna:) tylko nie mialam kiedy napisac. Sunia juz w swoim domku, w domku, ktory bedzie juz jej na zawsze:):):)[/QUOTE]

[B]suuuuuuuuuuuper! [/B]ciesze sie z wami i nowymi wlascicielami!

Posted

[[SIZE=2]QUOTE=Asior;14739497]...ACHA jest prośba do osób MAJĄCYCH PSY NA TYMCZASACH, nie CHCĄCYCH ODDAWAĆ ICH DO SCHRONU, Tych co chcą im szukać domów .. ONE MUSZĄ PRZEJŚĆ PRZEZ SCHRONISKO, nie mogą być w takim zawieszeniu, bo w schronisku będzie brakować tych psów.. [B]Trzeba je albo adoptować na siebie, i potem w razie znalezienia domu trzeba będzie przepisać na nowego właściciela, albo muszą wrócić do schroniska![/B]!![/QUOTE][/SIZE]

A może jakimś rozwiązaniem w tej szczególnej obecnie sytuacji byłoby sporządzanie umów o pełnienie funkcji DT . Ludzie będą z pewnością czuć się pewniej podpisując taka umowę - bo nie jest to zobowiązująca adopcja (a tak niestety może byc odczytywane przez niektóre osoby podpisywanie umowy adopcyjnej) , psiak formalnie jest "schroniskowy" - nie ginie w dokumentacji , a wiadomo kto ponosi za niego odpowiedzialność w tym czasie. Moze warto ASIU podpowiedzieć takie rozwiazanie p. Prezes Osuchowej ?? (bo decyzja w tej sprawie leżeć pewnie będzie w gestii TOZ-u jako prowadzącego schronisko).

Posted

[QUOTE]A może jakimś rozwiązaniem w tej szczególnej obecnie sytuacji byłoby sporządzanie umów o pełnienie funkcji DT . Ludzie będą z pewnością czuć się pewniej podpisując taka umowę - bo nie jest to zobowiązująca adopcja (a tak niestety może byc odczytywane przez niektóre osoby podpisywanie umowy adopcyjnej) , psiak formalnie jest "schroniskowy" - nie ginie w dokumentacji , a wiadomo kto ponosi za niego odpowiedzialność w tym czasie. Moze warto ASIU podpowiedzieć takie rozwiazanie p. Prezes Osuchowej ?? (bo decyzja w tej sprawie leżeć pewnie będzie w gestii TOZ-u jako prowadzącego schronisko).[/QUOTE][B]
[COLOR=Green]
ktos tez na ktoryms forum juz o cos takiego pytal, bo osoba nie chciala oddawac psa do schroniska, ale chciala szukac mu domu majac go na DT (jak wiele innych osob zreszta), dobry pomysl wg mnie, tylko czy mozliwy do zrealizowania? mam nadzieje, ze tak.
[/COLOR][COLOR=Green]moge pomoc w sporzadzeniu tresci umowy na DT !!![/COLOR]
[/B]

Posted

[quote name='Faro'][[SIZE=2]QUOTE=Asior;14739497]...ACHA jest prośba do osób MAJĄCYCH PSY NA TYMCZASACH, nie CHCĄCYCH ODDAWAĆ ICH DO SCHRONU, Tych co chcą im szukać domów .. ONE MUSZĄ PRZEJŚĆ PRZEZ SCHRONISKO, nie mogą być w takim zawieszeniu, bo w schronisku będzie brakować tych psów.. [B]Trzeba je albo adoptować na siebie, i potem w razie znalezienia domu trzeba będzie przepisać na nowego właściciela, albo muszą wrócić do schroniska![/B]!![/QUOTE][/SIZE]

A może jakimś rozwiązaniem w tej szczególnej obecnie sytuacji byłoby sporządzanie umów o pełnienie funkcji DT . Ludzie będą z pewnością czuć się pewniej podpisując taka umowę - bo nie jest to zobowiązująca adopcja (a tak niestety może byc odczytywane przez niektóre osoby podpisywanie umowy adopcyjnej) , psiak formalnie jest "schroniskowy" - nie ginie w dokumentacji , a wiadomo kto ponosi za niego odpowiedzialność w tym czasie. Moze warto ASIU podpowiedzieć takie rozwiazanie p. Prezes Osuchowej ?? (bo decyzja w tej sprawie leżeć pewnie będzie w gestii TOZ-u jako prowadzącego schronisko).[/QUOTE]

Ja jestem za!!! Chętniej zostanę dla "moich" utopców formalnym DT niż domem adopcyjnym. Może dałoby się też uwzględnić jakąś opcję kooperacji pomiędzy takimi DT a schroniskiem - na przykład pomoc ze strony schroniska w leczeniu?
Tak by było łatwiej i na pewno taka opcja pomogłaby wielu osobom podjąć decyzję o pozostawieniu psów na DT - a to lepsze dla psów niż powrót do schroniska.

Posted

[quote] Napisał [B]krakowianka.fr[/B] [URL="http://www.dogomania.../showthread.php?p=14703395#post14703395"][IMG]http://www.dogomania.../images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] proponuje taki tekst, co wy na to:

Drodzy Panstwo,

Niniejszym meilem chce Panstwa poinformowac o zajsciach jakie mialy miejsce w ostatnich dniach na terenie [COLOR=DarkRed]schroniska oraz przytuliska[/COLOR] w gminie Kedziezyn-Kozle.
Od wielu dni opady spowodowaly podniesienie sie wod i przez co zalanie wielu gmin. Zalane zostalo rowniez schronisko dla bezdownych zwierzat w Kedziezynie-Kozlu a zwierzeta, m.in. koty pozostawione bez opieki potopily sie. Pragne takze dolaczyc sie do ogolnego apelu na forum Dogomanii, w ktorym prosimy o pomoc w rozpowszechnianiu informacji nt tej niedopuszczalnej sytuacji, ktora zaistniala tylko dlatego, ze nie przewidziano, ze fala kulminayjna moze zagrozic schronisku. Dodam, ze Kedziezyn-Kozle nie jest ani pierwszym, ani jedynym zalanym miastem, a jego wladze powinny byly zareagowac na ostrzezenia o pogarszajacej sie pogodzie i przygotowac ewakuacje zwierzat.

Prosze wiec, aby lokalne media, czyli Panstwo, zareagowali na moj apel i opublikowali zaistniala sytyacje.

Serdecznie dziekuje w imieniu naszych braci mniejszych.

Z powazaniem,

XYZ [/quote]



[quote name='krakowianka.fr'][B][COLOR=DarkOliveGreen]Sluchajcie - po wyslaniu meili, dostalam odp od Pana w Gazecie Lokalnej w K-Kozlu, chce napisac o tym, ze sie zwierzaki potopoily, naglosnic sprawe. Prosze o podanie (PILNE) sprawdzonych informacji i namiarow (z meilem jelsi mozna) na osoby, ktory maja informacje. Chodzi o oba: [/COLOR][COLOR=DarkRed]schronisko ORAZ przytulisko (bo rozumiem, ze to sa dwa rozne miejsca)[/COLOR]
[/B] [B][COLOR=DarkOliveGreen]
Z gory dziekuje, Sabina

Ps. Czy ktos inny apelowal i moze dostal odpowiedzi...?
[/COLOR][/B][/QUOTE]

[B]Pan dziennikarz czeka....[/B] [B]Znacie moze kogos kto zna schronisko i przytulisko w K-K z ktorym moglabym sie skontaktowac..?[/B]

Posted

[quote name='krakowianka.fr'][B]Pan dziennikarz czeka....[/B] [B]Znacie moze kogos kto zna schronisko i przytulisko w K-K z ktorym moglabym sie skontaktowac..?[/B][/QUOTE]
tu jest wątek tego schroniska:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/185776-PRZYTULISKO-TONIE!!!-Pow%C3%B3d%C5%BA[/url]!

Posted

[quote name='Faro']

A może jakimś rozwiązaniem w tej szczególnej obecnie sytuacji byłoby sporządzanie umów o pełnienie funkcji DT . Ludzie będą z pewnością czuć się pewniej podpisując taka umowę - bo nie jest to zobowiązująca adopcja (a tak niestety może byc odczytywane przez niektóre osoby podpisywanie umowy adopcyjnej) , psiak formalnie jest "schroniskowy" - nie ginie w dokumentacji , a wiadomo kto ponosi za niego odpowiedzialność w tym czasie. Moze warto ASIU podpowiedzieć takie rozwiazanie p. Prezes Osuchowej ?? (bo decyzja w tej sprawie leżeć pewnie będzie w gestii TOZ-u jako prowadzącego schronisko).[/QUOTE]

ale powiedzcie mi co będzie kiedy np domek się po 2-3 m-cach nie znajdzie??? Co wtedy?? Po co umowa miała by być jako DT (BTW nie ma u nas takich umów niestety)....Wtedy pies wraca do schronu?? Po kilku miesiącach???
Jeśli chodzi o pomoc KTO-u to na stówe jeśli ktoś podpisze umowę adopcyjną może liczyć na naszą pomoc.
Porozmawiam jutro z P. Prezes, ale nic nie obiecuje, gdyż nie wiem jak to miało by wyglądać formalnie.... Bo skoro pies byłby na stanie schroniska, to schronisko dostawało by za niego pieniądze, a jak dostawać pieniądze za psa którego fizycznie nie ma tam.....

Zresztą i tak decyzje podejmuje w tym wypadku kierownik...

Posted

A pomijając kwestie prawne, organizacyjne w samym schronisku - bo na ten temat nic nie wiem...
To nie zastanawiałyście się jak to będzie wyglądało z tymi DT?

Widziałam wśród utopków trochę starszych, niezbyt urodziwych psów, które owszem adopcyjne na pewno są, ale ile taka adopcja mogłaby potrwać...? Chyba wszystkie tu cioteczki widziałyście psy mieszkające "wiecznie" w hotelach.
Ludzie którzy brali te utopki i teraz z przywiązania przez te kilka dni chcą im szukać domów może nie zdają sobie sprawy z tego jak trudna może być adopcja starego, schorowanego kundla, jeszcze do tego zbliżają się wakacje.
Tak sobie myślę, że po kilku miesiącach psu będzie jeszcze gorzej wracać do schroniska, a ludzie którzy z jakiś powodów nie chcą/nie mogą mieć psa na stałe też nie mogą czuć się szantażowani emocjonalnie "bo on był u mnie tyle miesięcy, jak ja mogę go oddać?"

Może ja jestem jakąś pesymistką, albo może przesadzam. Cudownie patrzeć na ten wielki odzew ludzi ewakuujących psiaki, ale to wszystko tak na szybko, w emocjach, a jak już pies pojawił się w domu, to wiadomo, że ciężko go oddać... Ale jak będzie ciężko za jakiś czas, kiedy odezwą się wszystkie powody, dla których ci sami ludzie nie adoptowali/tymczasowali wcześniej... A jaka to wtedy będzie tragedia dla psa...

Posted

A ja mam pytanie: bo teraz te wszystkie psiaki były na tymczasach, w domu więc napewno ich opiekunowie mogli je poobserwować, dowiedzieć się sporo o ich zachowaniu, czy np. nadają się do dzieci, czy potrafią chodzić na smyczy, czy gonią koty itd. Takie informacje chyba pomagają w znalezieniu nowego domku, bo pozwalają potencjalnym nowym właścicielem staranniej wybrać psa odpowiadającego ich potrzebom. Czy schronisko/wolontariusze będą jakoś zbierać te informacje o zwracanych psach?

Posted

No to jest wlasnie problem z tymi tymczasami, mysle, ze wiele osob nie zdaje sobie sprawy jak ciezko jest znalezc psom dom...
I do bani jest to, zeby te psy za miesiac dwa wrocily do schronu... to je zniszczy://
Asior jak duzo psow juz wrocilo?

Posted

[url]http://picasaweb.google.com/izunia26/Dziadzior#[/url]

Tutaj są zdjęcia utopka u mojej znajomej. Może na razie u niej mieszkać, ale ona nie chce żeby się przywiązywał i w drugą stronę... Dlatego proszę o ogłoszenia i pomoc w adopcji, bo nie chcę nic na siłę, ale do schroniska go pewnie nie zawiozą

[quote]do ludzi przyjaznie, chodzilam z nim na spacery łacznie z Demi i wszystko bylo ok.wiec z innymi psami nie ma raczej problemu. Umie aportowac, siadac, dawac lape. Jest mega posluszny. 603 683 468[/quote]

Posted

Napisałam maila do Metra czy nie mogliby poswiecic kawałka strony w krakowskim wydaniu dla utopków - ale nie wiem czy jest taka szansa
Byłoby super

Posted

[quote name='Sayrel'][B]No to jest wlasnie problem z tymi tymczasami, mysle, ze wiele osob nie zdaje sobie sprawy jak ciezko jest znalezc psom dom...
I do bani jest to, zeby te psy za miesiac dwa wrocily do schronu... to je zniszczy://[/B]
Asior jak duzo psow juz wrocilo?[/QUOTE]

Dokładnie :( ludzie nie siedzą "w adopcjach" i nie mają pojęcia, że to nie jest takie łatwe... nie mówiąc o tym, że trzeba by ich może trochę wtajemniczyć w procedury adopcyjne, żeby niektóre psy nie trafiły zaraz w łapy pseudo...

Posted

[quote name='__Lara']Dokładnie :( ludzie nie siedzą "w adopcjach" i nie mają pojęcia, że to nie jest takie łatwe... nie mówiąc o tym, że trzeba by ich może trochę wtajemniczyć w procedury adopcyjne, ż[B]eby niektóre psy nie trafiły zaraz w łapy pseudo..[/B].[/QUOTE]


akurat z tym problemu nie będzie bo 99% psów w schronisku, szczególnie rasowych, jest wykastrowana/wysterylizowana.

Posted

[quote name='Ank@']akurat z tym problemu nie będzie bo 99% psów w schronisku, szczególnie rasowych, jest wykastrowana/wysterylizowana.[/QUOTE]

No to dobrze, że u Was tak jest, ufffff.

Posted

[quote name='Ank@']akurat z tym problemu nie będzie bo 99% psów w schronisku, szczególnie rasowych, jest wykastrowana/wysterylizowana.[/QUOTE]
Zazdroszczę.
W naszym schronie taka sytuacja to nadal tylko marzenie...

Posted

[quote name='Asior']dochodzą do nas informacje , że w przyszłym tygodniu może nastąpić znowu zagrożenie powodziowe :roll:[/QUOTE]

Też coś słyszałam, znowu ponoć ma padać obficie :( :( :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...