Anetka83 Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 Od paru dni błąka się w mojej okolicy mały kundelek. Jest troszkę podobny do ratlerka, sięga poniżej kolan. Pies nie wygląda na starego, jest niesamowicie wystraszony, trzęsię się i warczy w momencie jak ktoś do niego podchodzi. Ma na sobie zielonkawą obróżkę taką zwkłą jakby parcianą. Próbowałam go złapac w środę...jednak gdy go w końcu odnalazłam niestety zwiał. Szukałam jeszcze do ok 1 w nocy...ale niestety nic:( Wiem też od sąsiadki że w środę popołudniu pojawił się samochód schroniska ale go nie znalezli...szkoda by było bo psiak tam zginie:( Piesek jest zadbany, nie wychudzony ma czytse duże sterczace uszy i ładną sierśc. Nie słyszał ktoś z Was żeby komuś uciekł tego typu piesek? Przeglądałam ogłoszenia na stronie schroniska ale nie dopasowałam żadnego psiaka... Plisss...rozglądnijcie sie czy w Waszej okolicy nie wiszą jakies ogłoszenia :modla::modla::modla: ja mieszkam w okolicach ronda matecznego....ale myślę że pies mogł przywędrowac z każdego miejsc. Mam ogromna nadzieję że nikt się go nie pozbył :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 czy ktos ma pod swoja opieka psiaka chorego na nerki,ktory je specjalistyczna karme w tym zakresie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 Kinya ma taką sunię , Kinya jest na Dogomanii od niedawna , tymczasuje koty , mieszka niedaleko Wieliczki , nie wiem czy wchodzi na ten wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 [quote name='weszka']Cholera a dlaczego zwrotka :( ? Są jakiekolwiek powody?[/quote] psotka jednak została w domu niestety powody sa, m inn wyskakuje przez okna i ucieka na bagna polowac na bazanty :| do tego targa rzeczy w szafach... ale jednak została w domu mowie wam jaka ona tam jest szczesliwa, jak weszlam to przywitala mnie rodzina i pies w centrum na wersalce, lezacy na plecach głaskany 24 godziny an dobre chyba, wyluzowany i wciaz lizacy wszystkich po twarzach. nicv jej nie brakuje, zaszczepiona na wszystko co mozliwe, grubiutka, wizyta u fryzjera zamówiona, regularnie pani jej wyskubije martwe wlosy iwec siersc nawet ajk na teriera ładna ;) chodza z nia na dlugie, 3 godzinne spacery na łąki, tam szaleje z innymi psami, niestety ciagle przedluza sie dokonczenie ogrodzenia, bo ciagle fachowcy nawalaja. no i ludzie juz nie wytrzymuja ale jak przyjechalam to jednak stwierdzili ze tak bardzo ja kochaja ze nie oddadza, psotka naprawde jest tam najszczesliwszym psem na ziemi... ogrodzenie moze juz niedlugo skoncza a do tego zcasu jakos wytrzymaja te łobuzerstwa. aga, asi slub a ty masz puszke? ja od tweety mam ulotki afn, i specjalne naklejki do plombowania puszki umowimy sie jakos przed chwilke? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anashar Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 [B]missieek[/B] - wyczyść skrzynkę, bo nie mogę do Ciebie wiadomości wysłać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missieek Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 [quote name='Anashar'][B]missieek[/B] - wyczyść skrzynkę, bo nie mogę do Ciebie wiadomości wysłać![/quote] juz troche miejsca jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 [quote name='Patia']Kinya ma taką sunię , Kinya jest na Dogomanii od niedawna , tymczasuje koty , mieszka niedaleko Wieliczki , nie wiem czy wchodzi na ten wątek.[/quote] a suche je czy puszki?? [B]takie maluchy szukaja pilnie domow:[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10193083#post10193083"][B]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10193083#post10193083[/B][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 Problemy wychowawcze z Borysem z Jędrzejowa , prosimy o rady : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10194029#post10194029[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 Wczoraj do schroniska oddano jamniczke 5 letnia z 5 szczeniakami ,jest tez oddany 1,5 roczny cocel spaNIEL jest juz na boksach ogólnych -oddany z powodu gryzienia dzieci Czy ktos może pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 czy wybiera sie ktos jutro do hotelu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Foksia i Dżekuś']Wczoraj do schroniska oddano jamniczke 5 letnia z 5 szczeniakami ,jest tez oddany 1,5 roczny cocel spaNIEL jest juz na boksach ogólnych -oddany z powodu gryzienia dzieci Czy ktos może pomóc.[/quote] Dałam znać na wątku jamniczym. A czy są jakieś fotki jamnniczki i dzieci ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Foksia i Dżekuś']Wczoraj do schroniska oddano jamniczke 5 letnia z 5 szczeniakami ,jest tez oddany 1,5 roczny cocel spaNIEL jest juz na boksach ogólnych -oddany z powodu gryzienia dzieci Czy ktos może pomóc.[/quote] Jakiś wątek, zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 Słuchajcie znalazłam dzisiaj młodego 4 - 6 miesięcznego haskiego. Sierść biało brązowa. Ma obrożę, brak adresówki. Znaleziony w Nowej Hucie ( stara część ) między Placem Centralnym a Zalewem na ul. Bulwarowej. Może ktoś coś słyszał. Za moment będą zdjęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka83 Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Anetka83']Od paru dni błąka się w mojej okolicy mały kundelek. Jest troszkę podobny do ratlerka, sięga poniżej kolan. Pies nie wygląda na starego, jest niesamowicie wystraszony, trzęsię się i warczy w momencie jak ktoś do niego podchodzi. Ma na sobie zielonkawą obróżkę taką zwkłą jakby parcianą. Próbowałam go złapac w środę...jednak gdy go w końcu odnalazłam niestety zwiał. Szukałam jeszcze do ok 1 w nocy...ale niestety nic:( Wiem też od sąsiadki że w środę popołudniu pojawił się samochód schroniska ale go nie znalezli...szkoda by było bo psiak tam zginie:( Piesek jest zadbany, nie wychudzony ma czytse duże sterczace uszy i ładną sierśc. Nie słyszał ktoś z Was żeby komuś uciekł tego typu piesek? Przeglądałam ogłoszenia na stronie schroniska ale nie dopasowałam żadnego psiaka... Plisss...rozglądnijcie sie czy w Waszej okolicy nie wiszą jakies ogłoszenia :modla::modla::modla: ja mieszkam w okolicach ronda matecznego....ale myślę że pies mogł przywędrowac z każdego miejsc. Mam ogromna nadzieję że nikt się go nie pozbył :shake:[/quote] pies przenocował u pewnej pani po tym jak złapały go dzieci ale uciekł dzisiaj rano... uwielbia dzieci i cały czas widywany jest na placu zabaw...przed chwilę brakło mi dosłownie 3 sekundy...zamknełam wszystkie bramki tego placyku oprócz jedne...i własnie przez niż zwiał:( pies jest młodziutki grzeczny i uwielbia głaskanie... m jeszcze mleczne zęby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miniulka91 Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 ja z nam tego haskiego mieszka na szkolnym oni go puszczaja luzem , tez sie dziwie ze go tak puszczaja przeciesz to szczeniak chcesz to ci pokarze gdzie mieszka, kiedys tam znalazłam szczeniaka to ten haski chodził za nami po osiedlu po pol godziiny przyszła po niego babka Jak go widzialam miał niebieska obroze ma taką?? jest to piesek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [B]miniulka91[/B] tak to ten pies. Jest już u siebie w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='karusiap'] czy wybiera sie ktos jutro do hotelu?[/QUOTE] :oops: ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Camara Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [B]4 maleństwa szukają domów. Będą malutkie.[/B] [B]Bąbelki:[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10199999#post10199999[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted May 25, 2008 Author Share Posted May 25, 2008 Podaję rozliczenie psów bezdomnych po opieka moją, Kiwi i Patii, Oli: [COLOR=#ff0000][COLOR=darkorchid] było [/COLOR][/COLOR][COLOR=#ff0000][COLOR=darkorchid]918, 50 do tego doszło 50 od Toski :loveu::loveu:z przeznaczeniem na Gawronka Było więc 968.50 z tego we wtorek będąc u Wigo w hotelu i z nim do weta poszło: 670 hotel, 76 wet (badanie okulistyczne w arce u dr Stefanowicza, odrobaczenie) zostało 222.5 w sobotę dzięki wspaniałemu gestowi Asieq i Pawła :loveu::loveu: którzy zrezygnowali z kwiatów od gości na swym ślubie i postanowili pieniądze zbierane przez mnie i Kiwi przekazać mi na psy bezdomne wpłynęło 1040 złotych. czyli 222,5+1040 = 1262.5 dziś będąc z Olą w hotelu wpłaciłyśmy z tego najdłuższy dług 640 Jeżynki. Innych długów nie regulowałyśmy ze wzgledu na stan Steny i gawronka . a pan Tomek podarował nam opłatę za weta :loveu: Ze Steną byłyśmy w krakwecie u doktora Grzegorza nazwiska nie pamietam) policzył nas bardzo ulgowo biorąc pod uwage tonę leków i zastrzyków dla Steny - 65 złotych Jerzynka, która miała jechac domowego domu i z nami podrózowała dostała szelki za 9. 50 a Stena, która szelki miała wcześniej kupione pojechała do nowego domu z łańcuszkową smyczą nie do przegryzienia ;) 14 złotych 1262 - 640- 65 -9.50-14 = 534. niestety nadal są długi Astry (ogromny):shake:, kotów Pani Ludmiły, nie zapłaciłam steny która ma dom od dziś. na dodatek Stena jest tak chora, że trzeba pomóc na poczatku nowemu domowi postawic ją na nogi. Kiwi była u Tweety i ustaiła, że wobec tego iz nie wszyscy wiedza co i jak ze skarpetami nowa skarpeta będzie się nazywać psy AgaG, stara na razie nie będzie rozwiazana, gdyż np. ostatnio wpłacał na nią ojciec kolegi Kiwi na psy ratowane przez Kiwi. [/COLOR][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted May 26, 2008 Share Posted May 26, 2008 [quote name='Isadora7']Jakiś wątek, zdjęcia?[/quote] Niestety nie mam zdjęc bo ona jest na kwarantannie ,a wczoraj było zamieszanie ale i tak nie wolno robic zdjec na kwaranntanie,poza tym moze byc wydana tylko warunkow i musza to byc ludzie zaufani ,ktorzy przyjda z nia na sterylke albo zostanie wydana po kwarantannie po sterylce tylko szkoda żeby sie tam tyle czasu stresowala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted May 26, 2008 Share Posted May 26, 2008 [quote name='Anetka83']Od paru dni błąka się w mojej okolicy mały kundelek. Jest troszkę podobny do ratlerka, sięga poniżej kolan. Pies nie wygląda na starego, jest niesamowicie wystraszony, trzęsię się i warczy w momencie jak ktoś do niego podchodzi. Ma na sobie zielonkawą obróżkę taką zwkłą jakby parcianą. Próbowałam go złapac w środę...jednak gdy go w końcu odnalazłam niestety zwiał. Szukałam jeszcze do ok 1 w nocy...ale niestety nic:( Wiem też od sąsiadki że w środę popołudniu pojawił się samochód schroniska ale go nie znalezli...szkoda by było bo psiak tam zginie:( Piesek jest zadbany, nie wychudzony ma czytse duże sterczace uszy i ładną sierśc. mam ogromna nadzieję że nikt się go nie pozbył :shake:[/quote] Zupełnie, jakbyś pisała o tej sunieczce [URL]http://i301.photobucket.com/albums/nn73/agamika/2Bonopokosiarce-25V08009.jpg[/URL] Jej watek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10205795#post10205795[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka83 Posted May 26, 2008 Share Posted May 26, 2008 [quote name='AMIGA']Zupełnie, jakbyś pisała o tej sunieczce [URL]http://i301.photobucket.com/albums/nn73/agamika/2Bonopokosiarce-25V08009.jpg[/URL] Jej watek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10205795#post10205795[/URL][/quote] biedactwo :shake::shake::shake: Ja własnie dowiedziałam się że psiaczek o którym pisałam został złapany przez moja sąsiadkę i zamieszkał z jej znajomymi w domku z ogrodem:) Jest więc już bezpieczny i na pewno nie zwieje bo posesja jest ogordzona :) Oby suńce o której piszesz też się udało... Trzymam kciuki !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zajączek Posted May 26, 2008 Share Posted May 26, 2008 Witam wszystkich!;) Chciałabym zaproponować swoją pomoc. Jestem z Krakowa i na chwilę obecną mam dużo wolnego czasu. Co prawda narazie nie mam pomysłu w czym konkretnie mogłabym pomóc, niestety nie posiadam samochodu i finansowo raczej nie dam rady:shake: Ale mam wielkie chęci i nadzieję że jakoś będę mogła pomóc tym sierotkom:roll: Czy obecnie jest potrzebna jakaś pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted May 26, 2008 Author Share Posted May 26, 2008 Witamy zajączku!!! Pomoc jest wciąż potrzebna i to bardzo!!! jeśli nie możesz pomóc w transporcie to BARDZO możesz w: - w rozklejaniu plakatów - lub może przygotowaniu ich projektów. Na pierwszej stronie tego wątku sa linki do warków psów potrzebujących pomocy. teraz bardzo potrzebuję plakatów dla staruszka Huberta, o ile pamiętam pisałam mu już tekst do ogłoszeń, trzeba by przejrzeć jego wątek, po tym jak trafił do Krakowa powienin byc jakiś tekst.. i opracować koncepcję plakatu lub kogos o to poprosić. jak plakat będzie gotowany do pobrania to bede prosić Kiwi i Paulusa o druk Również biedny Gawronek potrzebuje plakatu dziś w nocy napisze mu tekst. - możesz też zbierać atrakcyjne fanty u rodziny i znajomych :cool3:na bazarek dogomaniacki z przeznaczeniem na psy ratowane w Krakowie. Ja jak cos mam to przekazuję Sylwince, która się dwoi i troi by zdobyć trochę grosza dla psów bezdomnych w Krakowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zajączek Posted May 26, 2008 Share Posted May 26, 2008 z przygotowaniem projektów plakatów może być problem, bo poprostu nie umiem natomiast w rozklejaniu chętnie pomogę! jeśli chodzi o fanty to przeszukam dzisiał całe mieszkanie, gdyby coś się znalazło, to z kim mam się skontaktować w sprawie przekazania tych rzeczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.