karusiap Posted May 15, 2008 Share Posted May 15, 2008 klatka, z niebieskim spodem i okratowana?jesli tak to agamiki ale ja odbiore;) a u p.Tomka ktos zostawil inny traansporterek,nie wiem czy nie Patia a jesli tak to -Patio to nie jest moj:)moj koszyczek nadal zaginiony.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted May 15, 2008 Share Posted May 15, 2008 jak juz jestesmy przy transporterkach :razz: kto ma moje transporterki? jeden zniknal jeszcze w tamtym roku a drugi nie pamietam kiedy i wjakich okolicznociach :lol: ktos sobie przypomina? popielato granatowe, kociakowe transporterki - małe :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted May 15, 2008 Author Share Posted May 15, 2008 Kiwi napisałam ogłoszenie dla Steny, błagam wykorzystaj jakis fragment i zrób mi plakaty. Na watek HUberta też błagam wejdź. i pomóż mi z plakatami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [quote name='karusiap']klatka, z niebieskim spodem i okratowana?jesli tak to agamiki ale ja odbiore;) a u p.Tomka ktos zostawil inny traansporterek,nie wiem czy nie Patia a jesli tak to -Patio to nie jest moj:)moj koszyczek nadal zaginiony....[/quote] Twój koszyczek już jest u pana Tomka , Karusiu , mój mąż zawiózł ale późno , natomiast ten transporterek u pana Tomka , który Ty widziałaś nie wiem do kogo należy , nie ja go tam przywoziłam , może pan Tomek będzie pamietał kto zostawił .:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 Dziekuje Patia:loveu:Pan Tomek nie wie bo znalazl go pod brama,dlatego myslalam,ze moze Ty go nie zastalas i zostawilas.....w takim razie moze to ktorys kiwi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 Karusiu , przepraszam Cię , że to tak długo trwało :oops: Gdyby ktos potrzebował pozyczyć to proszę pamietać , ze u mnie jest duża klatka kenelowa ( na razie wypozyczona ) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [quote name='Patia']Karusiu , przepraszam Cię , że to tak długo trwało :oops: [/quote] Absolutnie nic sie nie dzieje;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
liryka Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 UWAGA, WYCIECZKA DO WROCłAWIA :) w niedziele zawoze do wroclawia misie z baraku, czy ktos ma ochote sie przylaczyc? bedzie mi milo miec towarzystwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 Dzisiaj odnalazłam 'właścicieli' Gaworka. Drzwi do mieszkania otworzył mi 6-7 letni chłopiec- kiedy pokazałam mu zdjęcia pieska stwierdził, że NIE PAMIĘTA czy taki pies mieszkał u niego w domu ( przez 3 tyg. zdążył zapomnieć :crazyeye:). Zawołał babcię, ta też strasznie długo "zastanawiała się" i "przypominała " sobie czy pies u niej mieszkał. W końcu się przyznała. :mad::mad: Piesek rzekomo uciekł dziewczynce na spacerze. Rozmawiałam z 'właścicielką' stwierdziła, że bardzo dobrze że pies uciekł, bo pozbyła się kłopotu. Gaworek był znajdą, oczywiście nie miał żadnych szczepień itp. Podobno był agresywny, pogryzł kilku członków rodziny, ma też niszczyć w domu podczas nieobecności człowieka ( z tego co wiem, piesek tylko piszczy zostawiony sam w pokoju). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [quote name='Ank@2']Dzisiaj odnalazłam 'właścicieli' Gaworka. Drzwi do mieszkania otworzył mi 6-7 letni chłopiec- kiedy pokazałam mu zdjęcia pieska stwierdził, że NIE PAMIĘTA czy taki pies mieszkał u niego w domu ( przez 3 tyg. zdążył zapomnieć :crazyeye:). Zawołał babcię, ta też strasznie długo "zastanawiała się" i "przypominała " sobie czy pies u niej mieszkał. W końcu się przyznała. :mad::mad: Piesek rzekomo uciekł dziewczynce na spacerze. Rozmawiałam z 'właścicielką' stwierdziła, że bardzo dobrze że pies uciekł, bo pozbyła się kłopotu. Gaworek był znajdą, oczywiście nie miał żadnych szczepień itp. Podobno był agresywny, pogryzł kilku członków rodziny, ma też niszczyć w domu podczas nieobecności człowieka ( z tego co wiem, piesek tylko piszczy zostawiony sam w pokoju).[/quote] Nóż się w kieszeni otwiera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted May 16, 2008 Author Share Posted May 16, 2008 [quote name='Ank@2']Dzisiaj odnalazłam 'właścicieli' Gaworka. Drzwi do mieszkania otworzył mi 6-7 letni chłopiec- kiedy pokazałam mu zdjęcia pieska stwierdził, że NIE PAMIĘTA czy taki pies mieszkał u niego w domu ( przez 3 tyg. zdążył zapomnieć :crazyeye:). Zawołał babcię, ta też strasznie długo "zastanawiała się" i "przypominała " sobie czy pies u niej mieszkał. W końcu się przyznała. :mad::mad: Piesek rzekomo uciekł dziewczynce na spacerze. Rozmawiałam z 'właścicielką' stwierdziła, że bardzo dobrze że pies uciekł, bo pozbyła się kłopotu. Gaworek był znajdą, oczywiście nie miał żadnych szczepień itp. Podobno był agresywny, pogryzł kilku członków rodziny, ma też niszczyć w domu podczas nieobecności człowieka ( z tego co wiem, piesek tylko piszczy zostawiony sam w pokoju).[/quote] weż ich dane i postaraj sie by trafili na czarną listę w schronie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 dziewczyny - macie podobnego psiaka? domek pod Krakowem miał jutro wziąśc na stałe psiaka ze Starachowic - pani czeka, transport jest a psa nie ma:shake: [IMG]http://images28.fotosik.pl/193/df9e02dc57efdcb9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted May 16, 2008 Author Share Posted May 16, 2008 Tak bardzompodobhny jest Prince, zadzwoń do Foksi w jego sprawie. 504 470635 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [quote name='AgaG']Tak bardzompodobhny jest Prince, zadzwoń do Foksi w jego sprawie. 504 470635[/quote] a jest jakis wątek tego piesa na dogo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 danych nie chcieli podać, ale mam adres. oni nie chcą już więcej psa, ale na wszelki wypadek mogę powiadomić schronisko. do kogo mam się z tym zwrócić ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 Aga - ten Prince jest śliczny...ale on bardziej ciemny jest i ma obwódki jaśniejsze...a my chciałysmy pani podstawić inngo psa ...więc musiałby być bardzooo podobny:-( ale pokażę go na wszelki wypadek Maji, bo to ona jest odpowiedzialna za tą adopcję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 A co się stalo z "oryginałem"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [quote name='AMIGA']A co się stalo z "oryginałem"?[/quote] został "skonfiskowany" przez pana, o którym nie wiedziały dziewczyny, że mu już kojec szykuje - ten psiak nie miał nawet tymczasu, od grudnia błąkał się po Starachowicach i był ogłaszany przez dziewczyny, wypatrzyła go pani, dziewczyny zabrały go z ulicy, bo jutro miał jechać do domku no i...ten pan przetrząsł całe Starachowice, żeby go znaleźć i chce tego tylko psa - no i po rozmowie z tym panem dziewczyny stwierdziły, że w takim razie on ma pierwszenstwo...tylko szkoda tego domku chyba w Wadowicach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 Ale podstawianie psiaka to dziwny pomysł. Nie można po prostu powiedzieć jaka była sytuacja i że jest inny piesek bardzo podobny ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 No proszę, zeby tak o wszystkie psy się ludzie "bili" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [SIZE=3]czy jutro popołudniu ktoś by sie wybrał do hotelu ??? i miał miejsce dla 2/3 osób ??? :oops:;)[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 w niedzielę wybieram się do schroniska, niestety komunikacją miejską :shake: jak nazywa się przystanek przy schronisku na którym należy wysiąść - ja sie nie orientuję, a chciałabym obliczyć ile mniej więcej zajmie mi dojazd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted May 17, 2008 Share Posted May 17, 2008 [quote name='Ank@2']w niedzielę wybieram się do schroniska, niestety komunikacją miejską :shake: jak nazywa się przystanek przy schronisku na którym należy wysiąść - ja sie nie orientuję, a chciałabym obliczyć ile mniej więcej zajmie mi dojazd.[/quote] nie otwiera mi się mpk, ale z tego co pamietam to sie nazywa Glinnik, tylko jest to przystanek na żądanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted May 17, 2008 Share Posted May 17, 2008 [quote name='andzia69']dziewczyny - macie podobnego psiaka? domek pod Krakowem miał jutro wziąśc na stałe psiaka ze Starachowic - pani czeka, transport jest a psa nie ma:shake: [IMG]http://images28.fotosik.pl/193/df9e02dc57efdcb9.jpg[/IMG][/quote] Xenia ma prawie identycznego Biszkopta ,do niej nie mam telefonu ale Frotka udzieli na jego temat informacji 012-637-48-79 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted May 17, 2008 Share Posted May 17, 2008 [quote name='agamika'][SIZE=3]czy jutro popołudniu ktoś by sie wybrał do hotelu ??? [/SIZE] [SIZE=3]i miał miejsce dla 2/3 osób ??? :oops:;)[/SIZE][/quote] Ja się wybieram ale w jutro czyli w niedzielę :p Chętnych zapraszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.