Jump to content
Dogomania

Starszy bokser-Leonek już w domku u koduchaben :)


Cimi

Recommended Posts

  • Replies 328
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='wlodi']Jeżeli wszystko przebiegnie pomyślnie to w sobotę Leonek opuści schronisko :)

Na razie wstrzymajcie się z dawaniem ogłoszeń. Nasza pani vet zaoferowała się usunąć psu nowotwory przed adopcją żeby ładniej wyglądał ale jego przyszła pani chce to w razie potrzeby wziąć na siebie tak aby Leon miał indywidualną opiekę pooperacyjną i żeby miał go kto wtedy przytulić i pogłaskać. To bardzo szlachetne podejście...

Trzymajmy kciuki !!![/quote]

Jej jaka ja ślepa :crazyeye:

[B]wlodi[/B] daj "pyska" będziem całować!!!!:multi: :evil_lol:

Trzymam kciuki!!!

Link to comment
Share on other sites

Leonek jest już w domku :-)

Leonek jest aniołem w psiej skórce, grzeczny, cudowny...po prostu super. prosi jak chce na dwór - nie ma problemu. W nocy spaliśmy na śledzika, bo Leon bardzo płakał aby wejść na wyro, więc....wiadomo :smile:
[B][COLOR=DarkRed]Nie jest wogóle agresywny ani do psów ani kotów, wręcz cudownie spokojny i grzeczny i ciągle daje buziaki.[/COLOR][/B]
Co do jego zdrowia to nie jest dobrze, ma silny stan zapalny ucha całe opuchnięte, zaropiałe - nie wygląda to dobrze, ponadto dużo otwartych ran, guz na łapie to moim zdaniem przerośnięta brodawka i sądzę że da się ją usunąć pod znieczuleniem miejscowym jest jeszcze jeden mały guzek na szyi, a na głowie to nie wiem - czy to jest guz... ponadto powłóczy tylną nogą i przy oddychaniu czasami mocno świszcze (płuca lub oskrzela) no i jest okropnie chudy - okropnie. Na razie dostał antybiotyk, a w poniedziałek będzie miał pełne badania.

Tak więc rodzinka w całości :smile:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='koduchaben']Leonek jest już w domku :-)

Leonek jest aniołem w psiej skórce, grzeczny, cudowny...po prostu super. prosi jak chce na dwór - nie ma problemu. W nocy spaliśmy na śledzika, bo Leon bardzo płakał aby wejść na wyro, więc....wiadomo :smile:
[B][COLOR=DarkRed]Nie jest wogóle agresywny ani do psów ani kotów, wręcz cudownie spokojny i grzeczny i ciągle daje buziaki.[/COLOR][/B]
Co do jego zdrowia to nie jest dobrze, ma silny stan zapalny ucha całe opuchnięte, zaropiałe - nie wygląda to dobrze, ponadto dużo otwartych ran, guz na łapie to moim zdaniem przerośnięta brodawka i sądzę że da się ją usunąć pod znieczuleniem miejscowym jest jeszcze jeden mały guzek na szyi, a na głowie to nie wiem - czy to jest guz... ponadto powłóczy tylną nogą i przy oddychaniu czasami mocno świszcze (płuca lub oskrzela) no i jest okropnie chudy - okropnie. Na razie dostał antybiotyk, a w poniedziałek będzie miał pełne badania.

Tak więc rodzinka w całości :smile:[/quote]
i tak po cichutku :evil_lol: nic sie nie przyznawała, że Leonka zabiera
koduchaben dzięki :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Leonek ma się dobrze :-)

ale jest bardzo wybredny co do jedzenia - dziwne po schronie taki kapryśny?

Jutro jedziemy do weterynarza, biedak ma jeszcze ranę, już niestety bardzo źle pachnącą (zagnitym mięsem) - mam nadzieje że antybiotyk załatwi sprawę
i prawdopodobnie nie słyszy :-(, może to tylko wina strasznego stanu uszu - zobaczymy, ale na dzień dzisiejszy niestety:shake:

[I]Nie przyznawałam się że go chcę zabrać z tego schronu bo nie chciałam zapeszać, jakoś już z doświadczenia wiem że jak się coś powie to to zazwyczaj nie wychodzi.
[/I]
Powiem Wam szczerze, że było dużo kłopotów, i to że pojedziemy po Leonka wisiało na włosku....ale się udało


Ale powiem Wam że jest cudownie grzeczny, nie chce spać na kocyku tylko na poduszce w wyrku, więc śpimy Koda, ja, mąż Leon i czasem dwa małe koty w kucki na łóżku:evil_lol:. Leon jest bardzo dużym bokserem i wysokim (tzn. teraz ma tylko dużą głowę i kości), więc jak wyciągnie kopytka to góra jedna osoba się zmieści:cool3:

a co do zdjęć to ja niestety cyfrówki nie posiadam, a będe mogła pożyczyć dopiero za 2-4 tyg. jak mój mąż wróci z chorobowego do pracy:roll:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://republika.pl/radom_schronisko/bokser.jpg[/IMG]
Taki jest chudy jak na tym zdjęciu a bida z niego okropna


Słuchajcie w tym schronisku w boksach dla psów agresywnych jest wiele psiaków które wogóle nie powinny tam być, umieszcenie ich w pomieszczeniu z metką agresywne skazuje je na schronisko do końca życia.

W 3 lub 4 boksie siedział psiak z rodziny molosowatych pręgowany, strasznie przyjazny i widać że jeszcze nie zniszczony przez byt w schronie, przez to że jest umieszczony własnie w tych boksach skazany został - tak jak Leon na schron do końca swoich dni, aniu tygrysiczek - jesli masz możliwość cokolwiek tam robić, to błagam poprzenoś te psy które tam wcale nie muszą być!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Leon został przyjęty z interwencji a następnie adoptowany i oddany, miał 5 lat, to nie jest jeszcze tak dużo aby go nikt nie zechciał, ale przez to że dostał tabliczke agresywny nikt się nim nie zainteresował i nie miał szans na dom, przez co zmarniał okropnie - nie skazujcie tych psów na taki los!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Może to tak wyglądać jak piszesz, ale do tych boksów trafiają też pieski które nie mają szans na bytowych, a tu są pojedyńczo lub po dwa. Myślę, że to nie zaważyło akurat na Leonku, bo ludzie pytają mimo wszystko, w Radomiu po prostu starszego psa nikt nie adoptuje. Nie znam takiego przypadku, a Leon nie jest młodym psem, a jeszcze jak obciążony jest dolegliwościami, czy powaznymi chorobami to na pewno nikt się nie zdecyduje. Taki jest Radom. Dobrze że trafił do Ciebie.

Link to comment
Share on other sites

koduchaben przede wszystkim :Rose:-to dla Ciebie

W naszym schronisku te duze boksy nazwano boksami dla psow agresywnych za poprzedniego kierownika.Za jego rzadow wsadzano tam psy duze albo ras ogolnie uwazanych za agresywne.Obecnie jest jednak tak,ze tam sa najwieksze bidy.Po prostu to sa najwieksze boksy i pojedyncze wiec przenosimy tam psy ktore nie radza sobie w stadzie lub sa zagrozone.Zadne z nich agresory.
Nie ma tam tabliczki ze sa to boksy dla agresywnych.Po prostu tak sa te boksy potocznie nazywane w schronisku przez pracownikow,nic wiecej.Z przyzwyczajenia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...