emirna Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 kiedys, gdzies mignal mi blog dziewczyny, która przeszła praktycznie wszystkie polskie pasma górskie z psem, chyba to był [I]SHELTIE[/I], kojarzy ktoś i mógłby mi podać namiar na tego bloga:roll: ? bede bardzo wdzięczna, bo wujek google mi nie pomógł:/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia60 Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 (edited) [URL]http://wloczylapki.blog.pl/page/6/[/URL].Też z Reksiem przeszliśmy Beskidy,Karkonosze,Gorce,Pieniny (częściowo),Góry Stołowe,Góry Świętokrzyskie,chociaz te wędrówki były na dłuższej przestrzeni czasu;)Pozdrawiamy;) Edited April 16, 2013 by grazia60 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emirna Posted April 21, 2013 Share Posted April 21, 2013 Dzięki! My w połowie maja mamy plan pojechać gdzieś w góry. Gdzie to gdzieś będzie to jeszcze się zastanawiamy, ale rozważamy Beskid Śląski, Żywiecki, ewentualnie Karkonosze i Stołowe. Chcemy zrobić jakąś fajną widokowo trasę z wilczynką i plecakiem, ale mamy na to tylko 4dni. [B]Grazia[/B] może nam coś polecisz:)? Wchodziliście może na Babią Górę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia60 Posted April 21, 2013 Share Posted April 21, 2013 Na Babia Góre po polskiej stronie jest zakaz wchodzenia z psem bo to Park Narodowy ale na wątku użytkownika rctr (tutaj) jest opis trasy od słowackiej strony, jak kto ma samochód można dojechać z Korbielowa.Osobiście nie wchodziliśmy, byliśmy w Zawoi i tam Reksia ukąsiła żmija,dlatego radzę w Beskidach uważać z pieskiem bo jest ich dużo.Każda praktycznie trasa w Karkonoszach jest ciekawa i do przejścia z pieskiem(punkty wypadowe Karpacz lub Szklarska Poręba-tu z Jakuszyc polecam piękne i łatwe trasy w Góry Izerskie).Ja nie polecam jeśli piesek starszy zejścia do Śnieżnych Kotłów ścieżką nad reglami bo teren bardzo skalisty i szkoda łapek:-)Tak samo polecam Góry Stołowe (my "stacjonowalismy" w Kudowie Zdroju) i przygraniczne tereny czeskie(piesek powinien mieć paszport wyrobiony u weterynarza).Jedynie w Błędnych Skałach i na Szczelińcu może być tłok bo zawsze jest dużo wycieczek. Pozdrawiamy i życzymy ...szerokiej drogi:-)Grazia i ...Reksio:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 25, 2013 Share Posted April 25, 2013 Wiem, że to takie góry "na pół gwizdka" ;) ale czy ktoś może się orientuje jak jest z obecnością psów na szlakach w świętokrzyskim parku narodowym? Sprawdzałam na stronie parku w zasadach udostępniania i tam stoi, że można na smyczy. Wczoraj jednak dzwoniłam do ośrodka, gdzie mamy noclegi i pani mi powiedziała, że "raczej nie można z psami, choć ludzie i tak wchodzą...". No i trochę skołowana jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted April 25, 2013 Share Posted April 25, 2013 Ja bym się trzymała bardziej tego co jest na stronie parku i ewentualnie próbowała kontaktować bezpośrednio z nimi. Bo ludzie androny wygadują czasem... ;) Emirna, przede wszystkim pomyśl, jaki rodzaj gór preferujesz- Krakonosze są trudniejsze, szlaki kamieniste, ale jest przepięknie. Beskid to szerokie pojęcie, można sobie wybrać fajne miejsca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emirna Posted April 25, 2013 Share Posted April 25, 2013 [quote name='ulvhedinn']Ja bym się trzymała bardziej tego co jest na stronie parku i ewentualnie próbowała kontaktować bezpośrednio z nimi. Bo ludzie androny wygadują czasem... ;) Emirna, przede wszystkim pomyśl, jaki rodzaj gór preferujesz- Krakonosze są trudniejsze, szlaki kamieniste, ale jest przepięknie. Beskid to szerokie pojęcie, można sobie wybrać fajne miejsca.[/QUOTE] Osobiscie to preferuje Tatry :diabloti: ale wiadomo tam akurat z psem nie można :shake: W Karkonoszach byliśmy już wiele razy, dlatego wolałabym Beskidy, które mam jeszcze słabo "schodzone". Z drugiej strony ogranicza nas czas w a do Karkonoskiego PN mamy najbliżej... Dlatego ciagle się jeszcze waham... [B]filodendron[/B] Jeżeli w regulaminie jest zapis, że można to można i kropka. Nie zastanawiałabym sie nad tym dlużej i nie dopytywała nikogo. :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 25, 2013 Share Posted April 25, 2013 [quote name='emirna'] [B]filodendron[/B] Jeżeli w regulaminie jest zapis, że można to można i kropka. Nie zastanawiałabym sie nad tym dlużej i nie dopytywała nikogo. :razz:[/QUOTE] Niby tak, ale regulaminy się zmieniają, a na stronie czasem wisi coś sobie mimo tych zmian w nieskończoność - bywa ;) Kiedyś mieliśmy odwrotną sytuację - telefonicznie zabukowaliśmy sobie nocleg w schronisku na Hali Lipowskiej uprzedzając, że mamy psa. Zostaliśmy przyjęci, nakarmieni, przenocowani, rano serdecznie pożegnani, pies wygłaskany itp. Dopiero z tego wątku dowiedziałam się, że tam nie wolno wprowadzać psów. Podobno tabliczka wisi na bramce. Ja tam nie widziałam, bo jak przyszliśmy, to było ciemno, a jak wychodziliśmy, to była mgła jak mleko :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 Emirna, zawsze są jeszcze Tatry po drugiej stronie granicy ;) jak masz obchodzone Karkonosze, to leć w Beskid, notabene w zeszłym roku właśnie z Martyną w charakterze Włóczyłapek byłam w Beskidzie Niskim w Magurskim P.N. i chyba mam ochotę tam wrócić jeszcze. W Karkonosze się wybieram niedługo, rany, ja ja kocham te góry....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia60 Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 [quote name='filodendron']Wiem, że to takie góry "na pół gwizdka" ;) ale czy ktoś może się orientuje jak jest z obecnością psów na szlakach w świętokrzyskim parku narodowym? Sprawdzałam na stronie parku w zasadach udostępniania i tam stoi, że można na smyczy. Wczoraj jednak dzwoniłam do ośrodka, gdzie mamy noclegi i pani mi powiedziała, że "raczej nie można z psami, choć ludzie i tak wchodzą...". No i trochę skołowana jestem.[/QUOTE] My z Reksiem 2 lata temu bylismy i bez problemu weszlismy do Parku , tylko musialam mu kupić bilet :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 27, 2013 Share Posted April 27, 2013 Dzięki, Grazia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted May 5, 2013 Share Posted May 5, 2013 No i wróciliśmy cali, zdrowi i bez kleszcza ;) W tym roku za psa nie kasują przy wejściu do parku :) [IMG]http://i44.tinypic.com/24b7xxf.jpg[/IMG] Bardzo się nie nachodziliśmy, bo to małe górki ale urokliwe. Było naprawdę miło za wyjątkiej jakiegoś zmierzającego do klasztoru katoterrorysty, któremu przeszkadzała obecność psa na szlaku z Nowej Słupi na Łysą Górę - na niebieskim szlaku jest także droga krzyżowa. Szlak omija sam klasztor nieco z boku, bezpośrednio w okolce klasztoru z psem podejść nie można o czym informują sporej wielkości tablice. Poza tym miejscem można poruszać się z psem zupełnie swobodnie. Ostracyzm dotyka także panie w krótkich sukienkach (nie wiem, co ze spodenkami ;)) a ponieważ pierwszy raz widziałam takie znaki zakazu, to pstryknęłam fotkę na pamiatkę ;) [IMG]http://i39.tinypic.com/2qi3das.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted June 26, 2013 Share Posted June 26, 2013 (edited) Myślę, że chodzi o zachowanie hm...skromności...dobrego smaku w miejscu związanym z religią. W tej chwili brakuje mi słów, żeby dokładnie wytłumaczyć ale spotkałam się z takim znakami np przed wejściem do katedry wawelskiej. Gdybyście widzieli w jakim stanie turyści są w stanie wejść do kościoła... Ostatecznie jest wiele miejsc gdzie można pokazać się w skąpych szortach i topie, a kościół zdecydowanie do nich nie należy. Ale zgadzam się, że taki znak na szlaku faktycznie jest nieco dziwny ;) My znowu spędzamy urlop w Karkonoszach tyle, że pogoda nam się popsuła. Tym razem mieszkamy w Cieplicach, nad samą rzeczką. Trochę daleko od szlaków więc wszędzie musimy podjeżdżać samochodem ale za to teren dobrze ogrodzony, a gospodarze sami mają 2 psiaki, więc nasze suczki mają towarzystwo. Psy są tu mile widziane. Nawet hodowczyni (dla mnie to producentka psów :roll:) z 13-ma cziłałami w klatach znalazła tu nocleg przed wystawą psów. Odwiedziliśmy ponownie zamek w Chojniku, wodospad Szklarki (i prawie doszliśmy, chyba, pod Łabski szczyt) Najfajnieszą wycieczkę odbylśmy z Karpacza przez Kopę (wjechaliśmy), ponad Małym i Wielkim Stawem, Słonecznik, Pielgrzymy i zejście do Karpacza. Było wtedy chłodniej więc nawet nasza Gapa sprawnie i chętnie łaziła z nami. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/199/d4n.JPG/"][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/4495/d4n.JPG[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/854/zoeo.jpg/"][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/4473/zoeo.jpg[/IMG][/URL] Edited July 19, 2013 by Lidan Dodawanie zdjęć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted July 19, 2013 Share Posted July 19, 2013 Tak sobie chodziliśmy (i jeździliśmy) razem z naszymi psiurkami. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/541/caqu.jpg/"][IMG]http://img541.imageshack.us/img541/7605/caqu.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/833/a3co.jpg/"][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/6762/a3co.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/16/2das.jpg/"][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/4060/2das.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/96/pmiu.jpg/"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/7962/pmiu.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annika Posted July 19, 2013 Share Posted July 19, 2013 tez tam bylismy! - fajne szlaki, piękne zdjęcia:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted July 23, 2013 Share Posted July 23, 2013 Lidan - przepiękne zdjęcia, gratuluję! :loveu: :multi: no i kaskaderzy na wyciągu krzesełkowym!!! napisz, czy psy się nie bały (z moim jeszcze tego nie ćwiczyliśmy). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted July 23, 2013 Share Posted July 23, 2013 Myślę, że Gapa, starsza suczka trochę się bała. Ona jest przeważnie spokojna ale na tym ruchomym krzesełku miałam wrażenie, że na kolanach leży trzynastokilogramowa siatka. Czasem tylko głową wolno ruszyła. Kola (ta, której zdjęć jest więcej) chyba bardziej się niecierpliwiła i nudziła bo z każdym kolejnym wjazdem zachowywała się coraz niesforniej :diabloti: Wierciła się, popiskiwała. Najbardziej bałam się ja! :oops: Na jednym ramieniu plecak, który trzeba zrzucić na bok, na kolanach ciężki pies, poręcz do spuszczenia po ruszeniu i podniesienia przed zejściem... Bałam się jak diabli, że psa nie utrzymam albo plecak zgubię... Na szczęście panowie obsługujący te kolejki krzesełkowe przeważnie zwalniali nieco, żeby dać nam więcej czasu na zainstalowanie. Budziliśmy sensację wśród innych pasażerów :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted July 24, 2013 Share Posted July 24, 2013 [quote name='jotpeg'] :multi: no i kaskaderzy na wyciągu krzesełkowym!!! napisz, czy psy się nie bały (z moim jeszcze tego nie ćwiczyliśmy).[/QUOTE] Nasz się w ogóle nie boi - rozgląda się i "łapie górny wiatr" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted July 31, 2013 Share Posted July 31, 2013 Chce sie wybrac na swieta w gory,a dokladnie -Wisla,Ustron,Szczyrk lub okolice,gdzie nie bedzie problemu z psami i znajdzie sie co nieco dla dzieci do zabawy;)Macie jakies fajne namiary? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eber Posted August 4, 2013 Share Posted August 4, 2013 My od dwóch lat jeździmy z psem w Karkonosze, Izery i Rudawy Janickie. W wiele miejsc bez problemu można wejść, psów naprawdę dużo na szlakach. Nasze doświadczenia krótko opisaliśmy tutaj: [URL]http://tollers.pl/wakacje-z-psem-2/w-gory-z-psem-mini-poradnik/[/URL] - może to komuś pomoże ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted August 12, 2013 Share Posted August 12, 2013 Macie może namiary na jakiś domek z ogrodzonym terenem - w okolicach Kamiennej Góry /Gorzeszowa/Lubawki albo gdzieś w okolicach Świeradowa Zdroju chciałabym pojechać w październiku, więc musiałby to być taki domek z ewentualnością ogrzewania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izabella_k Posted August 23, 2013 Share Posted August 23, 2013 Eber, fajny poradnik, piszesz o górach Izerskich, właśnie się chcemy wybrać w tym roku, nie ma problemu z pieskami? My byliśmy w Krynicy Zdrój i też polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WEIMAR Posted September 3, 2013 Share Posted September 3, 2013 kto byl w chatce trapera? [URL]http://www.bielice.pl/rezerwacja.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majsid Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 Ja osobiście mogę polecić Gorce i schronisko na Turbaczu [url]http://turbacz.net/[/url] Park narodowy nie obejmuje m.in. czerwonego szlaku z Rabki Zdrój, więc z psiakiem spokojnie można tędy dojść. Jest to trasa na ok 4 godziny, chyba, że ktoś wchodzi z Nowego Targu, to wtedy na ok 2. W schronisku nocowałam z moim seterem szkockim wiele razy bez żadnego problemu, w zimie przeszliśmy wszystkie okoliczne szlaki, jak jeszcze regulamin pozwalał na wprowadzanie na nie czworonogów. Poza tym znanym z miłości do psów miejscem jest Bacówka na Rycerzowej w Beskidzie Żywieckim [url]http://www.rycerzowa.pttk.pl/[/url]. No i jeszcze wypada wspomnieć o okolicach Brennej, gdzie organizowane są/ były zawody dog trekkingowe i z psem można sobie nieźle pohasać. Ja za tydzień wybieram się na Rycerzową, więc mogę wrzucić parę fotek z wyprawy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted September 17, 2013 Share Posted September 17, 2013 [quote name='majsid'] No i jeszcze wypada wspomnieć o okolicach Brennej, gdzie organizowane są/ były zawody dog trekkingowe i z psem można sobie nieźle pohasać.[/QUOTE] Tylko sama Brenna w tym roku wybitnie niegościnna dla psów. Zeszliśmy ze Starego Gronia głodni jak wilcy i nikt nas z psem nie przyjął do knajpy. W ubiegłych latach nie było takich problemów, a w tym jakoś pechowo. Dopiero na Błatniej nas nakarmili :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.