Jump to content
Dogomania

Z psem w góry


Ania i Salma

Recommended Posts

[quote name='filodendron']Wilde22, moi znajomi byli z psem tutaj:
[url]http://www.transportowiec.pogodzinach.net/galeria.html[/url]
To taki popeerelowski obiekt u podnóża Szyndzielni - w sensie lokalizacyjnym dobra baza wypadowa w Beskid Śląski.
Podobno fajnie, choć ja nie byłam, więc głowy nie dam.[/QUOTE]

To on jeszcze działa?? Byłam tam trzy dni temu (przechodziłam w drodze na Szyndzielnię) i hotel wyglądał na zamkniętą ruinę. Zardzewiały łańcuch na bramie i kompletnie zarośnięty ogród. Obok stanął jakiś nowy budynek ale Transportowiec nie wygląda na czynny.
Dodam, że byłam tam na wczasach 13 lat temu jako dziecko i było to piękne miejsce. Fantastyczne ogrody ze stawami, przy samej kolejce na Szyndzielnię ;)

Właśnie wróciłam z psem z Beskidów i muszę Wam polecić [B]Hotel Klimczok w Szczyrku[/B]. ****, fajnie położony - na uboczu a nie w centrum turystycznym, jest gdzie połazić z psem, w sezonie skibus, baaaardzo przyjemne SPA i niewielki basen. A jakie jedzenie....bajka! (spędziłam tam wigilię i święta więc coś o tym wiem ;))
[url]http://www.klimczok.pl/[/url]

Jeśli chodzi o Tatry to z czystym sumieniem polecam [B]Willę Cztery Pory Roku w Kościelisku[/B] (koło Zakopanego). Spędziłam tam tegoroczne święta wielkanocne i bardzo miło wspominam ten wyjazd. Doskonały punkt wypadowy na różne wycieczki, my byliśmy z psem na Gubałówce, w Dolinie Chochołowskiej i w wielu miejscach (jak Štrbské Pleso) na Słowacji gdzie w przeciwieństwie do Polski bez przeszkód wpuszczają z psem do Parku Narodowego. Świetnym miejscem do spacerowania (2 minuty samochodem od hotelu) była dla nas Droga pod Reglami.
Willa typowo góralska, dobre jedzenie, miła obsługa, bezpośrednio przed balkonem pasą się owce, położona na uboczu.
[url]http://www.czteryporyroku.pl/?strona,menu,pol,glowna,0,0,1404,willa,ant.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='barberry']To on jeszcze działa?? [/QUOTE]
Nie wiem. Ich strona wygląda na czynną, więc założyłam, że tak. Znajomi byli tam jakiś czas temu.
A hotel "Klimczok" przypomniał mi śmieszno-straszną sytuację. Nie wiedzieliśmy, że jest taki hotel w Szczyrku. Schodziliśmy z Klimczoka (góry, nie hotelu) przez przełęcz Karkoszczonkę. Na pętli w Szczyrku Biłej zatrzymał się samochód, wysiedli turyści, zapytali jakąś miejscową panią, gdzie jest Klimczok i wspomnieli, że mają tam noclegi. Pomyśleliśmy o schronisku na Klimczoku i lekko struchleliśmy, bo w grupie były panie turystki w szpilkach, tipsach i krótkich spódniczkach. Miejscowa pani chyba też pomyślała o schronisku, bo pokazała ręką górę mówiąc - a o tam! - na co wyszpilkowana turystka rzuciła swojemu mężczyźnie jadowite "o ku*** mać!" Co było potem, to nie wiem, ale zjeżdżając do centrum Szczyrku zobaczyliśmy wskazówki do hotelu "Klimczok" i dopiero wtedy dotarło do nas, jaki był cel podróży tych państwa :)

Link to comment
Share on other sites

Witajcie ponownie miłośnicy gór!
Jako że zima w tym roku nie daje zbyt siebie poznać, ja coraz częściej myślę już o letnim urlopie. W zeszłym roku zaliczyliśmy jakże piękną słowacką Małą Fatrę, jednak w tym roku marzą mi się znowu porządne polskie szlaki ;) i widoki rzecz jasna. Na celowniku mamy Beskid Żywiecki. Jechać będziemy w kilka osób + mały pies. Czyli tradycyjnie. Zależy mi by mieć jedną bazę noclegową ( może Korbielów??) gdyż nie wszyscy z grupy to zapaleni piechurzy, dla nich raczej relaks z widokiem na góry, hehe. Mnie natomiast zależy żeby zobaczyć jak najwięcej. Stąd moje pytanie: jak Beskidy stoją ze szlakami ( chodzi mi o poziom trudności, długość trasy)? Czy zakaz dla psów jest ważny tylko na terenie Babie Góry? Wstyd się przyznać, ale choć przeszłam już znaczną część polskich Gór, w tym rejonie będę na dłużej po raz pierwszy. Ostatni raz to byłam na Babiej kilkanaście lat temu, jeszcze jako dziecko na szkolnej wycieczce ;)

Prosiłabym o jakieś wskazówki bądź uwagi. Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

-> LadyBell

Temat Diablaka "walcowałem" już wielokrotnie, zatem zerknij w poprzednie moje posty. W skrócie, do polskiego BPN psy mają zakaz wstępu, w słowackim NR Babia Hora nie ma przeciwskazań. Możesz wejść na szczyt i zrobić kółko (20km) od Oravskiej Polhory (schr. Slana Voda - rzut beretem od Korbielowa). Reszta Beskidów bez problemu (zasady identyczne jak w lesie). Strzeliliśmy kiedyś z kamasza (łapy) 100km przez Glinne, Pilsko, Wielką Raczę, Zwardoń, Skrzyczne, Klimczok do Bielska Białej i było bez problemowo. Inna sprawa to gościnność schronisk względem kosmatych. Ale i z tym tematem da się uporać i zaplanować wędrówkę :) Pozdrawiam - wędrujący z czernyszem.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Witajcie dwu i czteronożni zdobywcy szczytów :-) Miło się czyta opisy Waszych wędrówek z psami. Trafiłam tu szukając informacji gdzie można wybrać się z psami, a gdzie ich nie chcą widzieć. Nie wiem czy nam się uda ale bardzo byśmy chcieli tego roku wybrać się z naszymi suniami na kilka dni w góry. Jeszcze nie wiemy do końca gdzie... Myślę, że wskazówki z tego wątku i opisy Waszych wypraw pomogą podjąć nam decyzję co do wyboru miejsca wyjazdu. Będę tu zaglądać.

Link to comment
Share on other sites

Nowa miejscówka przyjazna psiakom:
w Suchej Górze koło Skawicy (Beskid Żywiecki) - Agrturystyka Józef Toczek. 1,5 na Halę Krupową... Państwo mają jeden pokój przygtowany na przyjęcie psiaka, można go nawet zostawic na czas wyjścia, więc starszego psiaka, albo mymęczonego smacznie śpiącego bezpiecznie zostawić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lidan']Fajnie by było zebrać w jednym poście wszystkie sprawdzone kwatery gdzie przyjmują z psami.[/QUOTE]
Ale żeby to miało sens, to trzeba by takie info uaktualniać. Pensjonaty, schroniska przechodzą z rąk do rąk i czasem zasady się zmieniają.
Nawet tu na wątku ktoś kiedyś napisał, że do schroniska na Hali Lipowskiej nie wpuszczają z psami a ja się ciężko zdziwiłam, bo rok wcześniej nocowaliśmy tam i razem z psem byliśmy wpuszczani do jadalni bez żadnego problemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Ale żeby to miało sens, to trzeba by takie info uaktualniać. Pensjonaty, schroniska przechodzą z rąk do rąk i czasem zasady się zmieniają.
Nawet tu na wątku ktoś kiedyś napisał, że do schroniska na Hali Lipowskiej nie wpuszczają z psami a ja się ciężko zdziwiłam, bo rok wcześniej nocowaliśmy tam i razem z psem byliśmy wpuszczani do jadalni bez żadnego problemu.[/QUOTE]
Tak, to właśnie miałam na myśli. Jeśli ktoś miałby coś nowego do powiedzenia na temat danego pensjonatu, schroniska czy kwatery to można byłoby uaktualnić dane.

Nie pamiętam czy ktoś tu polecał [URL="http://www.przesieka.pl/polanka/"][COLOR=purple]>>[SIZE=4][B][U] WILLA POLANKA[/U][/B][/SIZE] <<[/COLOR][/URL] czy znalazłam to w internecie. Piszą, że z psami można. Był tam ktoś? Czy to może służyć jako baza wypadowa do jednodniowych wypadów?

Link to comment
Share on other sites

Witam, a czy ktoś może polecić jakieś sprawdzone kwatery w Kudowie Zdroju lub najbliższej okolicy(tak do 2 km),gdzie przyjmują z pieskami i nie zdzierają za bardzo;-) zależy mi na noclegu w Kudowie bo nie jestem zmotoryzowana ,a chciałabym skorzystać z oferty kudowskich biur podroży na wycieczki do Czech np. Morawski Kras

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

z góry przepraszam - wiem że to nie temat tego wątku (ale wątek morski mało uczęszczany), ale pilnie poszukuję pensjonatu/hotelu w JASTRZĘBIEJ GÓRZE,gdzie mogę jechać z psem. Znacie coś godnego polecenia?
Dziękuję
(jakby ktoś coś znał to może odpowiedz na PW żeby nie zaśmiecać tego wątku...)

Link to comment
Share on other sites

Ależ nie przepraszaj, schodzenie z psem na plażę w Jastrzębiej Górze jak najbardziej podlega pod górski temat, te klifowe schody ... koszmar psich stawów. Z powrotem na górę - istna wspinaczka alpejska. Nie szkoda psa ? No, chyba że kieszonkowy. Poza tym scchody wąskie a plaża ciniutka, oj cieniutka, ścisk w sezonie i do tego piesek pomiędzy parawanami, wielu może tego nie zakceptować. Szedłem kiedyś plażą z Chłapowa do Karwii i mijając zejścia w Jastrzębiej Górze aż mną wzdrygnęło na myśl o schodzeniu tutaj z psem. Proponuję z pupilem zacumować gdzieś dalej, tak pomiędzy Ostrowo i Karwią, zejście płaskie, a plaża szersza i zdecydowanie luźniej. A jeśli dalej na zachód :) to ... Mrzeżyno, lewy brzeg Regi, 11 km pustego piachu po dawnym poligonie (kwatera U Zbyszka). Pozdrawiam - wędrujący z czernyszem.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Słuchajcie, może ktoś był na terenach górskich w okolicach Wrocławia? Szukam jakichś fajnych tras i noclegów, niekoniecznie najdroższych i niekoniecznie daleko do Wrocławia - jestem studentką bez własnego transportu ;) Nigdy nie odwiedzałam tej części Polski, a nadchodzą ładne weekendy, więc przydałoby się w końcu wybrać - dotąd mam "schodzone" Roztocze, Pieniny, Gorce i Tatry, no ale to w epoce bez psa ;) Szukam więc jakichś godnych polecenia tras i noclegów w tej części Polski.

Link to comment
Share on other sites

Z noclegami to Ci wiele nie pomoge, bo ja raczej robię wypady jednodniowe, czasem tylko sypiam poza domem.
Po pierwsze, masz masyw Ślęży. Na krótką wycieczkę- super :) My z Krą robimy sobie tam treningi kilka razy w roku. Dalej- no to juz Góry Sowie, piękne trasy np w okolicy Przełęczy Walimskiej. Albo od Pieszyc w górę.
Jeszcze dalej, to okolice Karpacza, moje ukochane Karkonosze :) Tylko nie jedź do Jeleniej pociągiem, bo wyjdziesz z siebie, chyba, ze lubisz zwiedzac Polskę w tempie spacerowym- tory sa w takim stanie, ze pociąg jedzie mniej wiecej dwa razy dłużej niż autobus ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Z noclegami to Ci wiele nie pomoge, bo ja raczej robię wypady jednodniowe, czasem tylko sypiam poza domem.
Po pierwsze, masz masyw Ślęży. Na krótką wycieczkę- super :) My z Krą robimy sobie tam treningi kilka razy w roku. Dalej- no to juz Góry Sowie, piękne trasy np w okolicy Przełęczy Walimskiej. Albo od Pieszyc w górę.
Jeszcze dalej, to okolice Karpacza, moje ukochane Karkonosze :) Tylko nie jedź do Jeleniej pociągiem, bo wyjdziesz z siebie, chyba, ze lubisz zwiedzac Polskę w tempie spacerowym- tory sa w takim stanie, ze pociąg jedzie mniej wiecej dwa razy dłużej niż autobus ;)[/QUOTE]

O, dzięki, zawsze to początek ;) Nabędę chyba mapę i po prostu będę sobie wytyczać trasy, tak jak to robimy zwykle w Tatrach :lol: A co do pociągu - wiem, który to pociąg, bo jeżdżę nim kilka razy do roku, tylko na wschód - no tragedia :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Jakoś niedługo -może zaz 2 tygodnie- pewnie się wybiorę na Ślężę, mogę Was zgarnąć ;)[/QUOTE]

Za 2 tyg w weekend mamy gości niestety, ale jeśli byś wybierała się na tygodniu, to chętnie ;) Może wybiorę się gdzieś sama z psem w Wielkanoc, bo nie jadę na święta do domu ;) Wtedy pewnie będzie spokojniej, o ile pogoda dopisze.

Link to comment
Share on other sites

W kwietniu jedziemy z czarnym w karkonosze, mam tylko pytanie, bo parę osób mówiło, że dołem szlakiem koło samotnii nad małym stawem nie iść, bo szkoda psich łap, to co lepiej iść grzbietem? wyjazd jest tak naprawdę w góry dwudniowy z noclegiem w karpaczu, zastanawiałam się, nad trasą: św wang, pielgrzymy, słonecznik, równina pod śnieżką- strzecha akademicka, mały staw- dolina łomnicy.

Oraz zastanawiam się nad trasą na drugi dzień, ale nie mogę jakoś sensownie nic wymyślić.

Link to comment
Share on other sites

-> Junka

Ja ze swoim czernyszem szedłem tamtędy jakiś czas temu, ale póki co nie słyszałem o wzmożonej aktywności sejsmicznej w tym regionie ;) A zatem szlaki są jakie są i nic się nie wypiętrzylo ostatnimi czasy. Zatem bez przesady z tą Samotnią. Ale do rzeczy - mój "kruszynek" ważył wtedy ok. 60kg i przeszedł w tym rejonie bez mruknięcia m.in. następujacy szlak: podejście Jarem Łomniczki (tankowanie za free przy wodospadzie, oczywiście własny zapas wody też trzeba mieć!) do Równi Pod Śnieżką (Śląski Dom - gratisowe tankowanie - brawo dla obsługi), dalej "łańcuchami" na Śnieżkę, powrót Drogą Jubileuszową do Strzechy Akademickiej, następnie w dół do Samotni (tu przemiłe spotkanie z Panią Siemaszko, jej synem i sunią Dyzią), później szlakiem niebieskim do Polany i zielonym (Droga B. Czecha) do punktu wyjścia czyli Rozdroża Łomnickiego (parking przy dolnej stacji kolejki na Kopę). Reasumując - jeśli stawy pupilowi nie szwankują i nie ma tendencji do kaleczenia łap ("kapcie" Ruffwear na Vibram'ie i po kłopocie), to gorąco polecamy ten szlak (min. wys. 788m n.p.m., max. wys. 1602m n.p.m., dł. szlaku 17km). Jedyne miejsce w Karkonoszach i Izerach (a trochę zleźliśmy) jakiego bym unikał z psem, to szlak zielony Ścieżką Nad Reglami przez Rezerwat Śnieżne Kotły (Śnieżne Stawki). Pozdrawiam - wędrujący z czernyszem.

P.S.
Na drugi dzień proponuje przeprawić się na czeską stronę od Śląskiego Domu i zobaczyć jakże odmieną w swej formie Śnieżkę od drugiej strony i zatoczyć koło przez Obri i Modry Dul, Vyrovke, Lucni Boude. Możesz też ruszyć z Karpacza Górnego Ścieżką Nad Reglami na Przełęcz Karkonoską i wrocić górą lub zrobić koło wokół Wielkiego Stawu. W przeciwnym kierunku - z Wilczej Poręby - Czarny Grzbiet, Sowia Przełęcz i Jelenka lub jeszcze dalej Kowarskim Grzbietem po sam Okraj. Możliwości jest wiele ;) Powodzenia :)

Edited by rctr
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Wróciliśmy właśnie z wielkiej majówki - tradycyjnie - z Beskidu Śląskiego :) W pierwszych dniach urlopu zaliczyliśmy całkiem sporo śniegu i zimowe krajobrazy na Skrzycznem, niżej prawdziwie letnie upały, a pod koniec wyjazdu wiosenne burze i ulewy - prawie komplet pór roku :) Na ok. 60 km wędrówek tylko jeden kleszcz, więc jest nieźle w porównaniu z innymi regionami. Żmij na razie nie widać.

Info dla wybierających się w tamte strony właścicieli narączkowych mikropsiaczków: na drzwiach wejściowych stacji kolei gondolowej na Szyndzielnię wisi wyeksponowana informacja, że wszystkie psy przewożone będą wyłącznie na smyczy i w kagańcu - niezależnie od wielkości (info opatrzone trzema wykrzyknikami :)). I faktycznie pan wpuszczający do wagonika przyjrzał się, czy nasz pudels ma kaganiec, choć do wielkich psów nie należy. Właściciele ulokowanych pod stacją straganów z pamiątkami jeszcze chyba nie wpadli na pomysł sprzedawania stylizowanych na góralskie rzemiennych kagańczyków w rozmiarze chihuahua/york, więc trzeba mieć własny ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']
Info dla wybierających się w tamte strony właścicieli narączkowych mikropsiaczków: na drzwiach wejściowych stacji kolei gondolowej na Szyndzielnię wisi wyeksponowana informacja, że wszystkie psy przewożone będą wyłącznie na smyczy i w kagańcu - niezależnie od wielkości (info opatrzone trzema wykrzyknikami :)). I faktycznie pan wpuszczający do wagonika przyjrzał się, czy nasz pudels ma kaganiec, choć do wielkich psów nie należy. Właściciele ulokowanych pod stacją straganów z pamiątkami jeszcze chyba nie wpadli na pomysł sprzedawania stylizowanych na góralskie rzemiennych kagańczyków w rozmiarze chihuahua/york, więc trzeba mieć własny ;)[/QUOTE]

O! A to faktycznie nowość. Byłam tam z psem w Boże Narodzenie i nikt nic nie mówił o konieczności założenia Lilo kagańca.[SIZE=1] pomijając fakt, że takiego sprzętu i tak nie posiadam[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='barberry']O! A to faktycznie nowość. Byłam tam z psem w Boże Narodzenie i nikt nic nie mówił o konieczności założenia Lilo kagańca.[SIZE=1] pomijając fakt, że takiego sprzętu i tak nie posiadam[/SIZE][/QUOTE]
Może to sezonowa sprawa - wielka majówka, dużo ludzi. A może coś się jednak wydarzyło albo ktoś zrobił jakiś szum wokół sprawy. W sumie uważam, że to słuszne - wagoniki są ciasne - to że ktoś trzyma psa na kolanach niekoniecznie zapobiegnie ugryzieniu. Niewiele trzeba - wystarczy, że jakieś siedzące na przeciwko dziecko zamachnie się kupioną przed chwilą ciupaską. My jechaliśmy sami, tzn. mąż, córka, pies i ja, więc zdjęliśmy w wagoniku kaganiec, bo było bardzo gorąco - na górze nikt nam nie zwrócił uwagi, ale może dlatego, że było widać, że jesteśmy razem i nie ma z nami obcych.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...