Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Amber']Oooo argumenty za ceną się skończyły więc wytaczamy kolejne działo w postaci hodowcy. Byle kłapać. Jak już ci napisałam, twoim zdaniem hodowca powinien pojechać, wziąć psa siłą w asyście policji i grupy specjalnej, a potem chodzić z nim po mieście z wieńcem laurowym na głowie?[/QUOTE]

nie, powinien czekac az ktos ja kupi z ogloszenia...

Posted

[quote name='a_niusia']wartosc psa w tym przypadku wyznaczyl wlasciciel.
jesli znajdzie sie na te suke kupiec, ktory zdecyduje sie tyle za nia dac, tzn ze byla to wlasciwa cena.


moim zdaniem ta suka w ogole nie powinna byc sprzedawana. mnie nie interesuje jaka kwota widnieje przy jej zdjeciu na tablicy. mogloby to byc nawet i 8000 zl. moje zdanie byloby niezmienne: hodowca powinien sie postarac o to, zeby ta suka do niego trafila z powrotem.

to, za ile ta suka jest sprzedawana, powinno interesowac tylko osobe, ktora jest zainteresowana jej kupnem.
i tyle w temacie ceny.
ja nie sadze, zeby to byla jakas porazajaca kwota za doroslego psa.[/QUOTE]


no, także tego :evil_lol: dzięki za rozrywkę na czas burzy :loveu:

Posted

[quote name='Amber']a_niusiu czasem to nie wiem czy specjalnie trollujesz czy naprawdę masz braki w wiedzy. [/QUOTE]to chyba ani jedno ani drugie , podejrzewam najgorsze . I na ratunek mysle jest za pozno .

Moze hodowca powinien a moze nie . Jaki hodowca ma wplyw na to kto od niego kupi psa i czy mu sie pies nie nudzi ?
Masz jakies kawalek betonowej sciany aniusiu niedaleko siebie ?
Mam nadzieje , ze wiesz co mam na mysli

A taka suke sprzedaje wlasciciel , ktory kupujac chyba zobowiazal sie do opieki nad suka , a teraz jak nic sprzedaje , pewnie kupi pseudo i zaraz znowu zasili sie kadra w schroniaskach i tak w kolko . to o takiej moralnosci mowisz ? O moralnosci wlasciciela co to rzecz mu sie znudzila i do sprzedazy ?
Jesli taka to moralnosc to przyznaje , ze wyjatkowo zajebista .

Posted

[quote name='Unbelievable']no, także tego :evil_lol: dzięki za rozrywkę na czas burzy :loveu:[/QUOTE]

:loveu: a sadzisz, ze jest cos takiego jak wlasciwa cena za psa? :loveu:

w polsce szczenieta z przecietnych, powtarzanyc co roku kryc sa sprzedawane jako szczeniaki na show za 2500-3000 zl. i ludzie je kupuja.

czy jest to uczciwe? coz...jesli hodowca za tyle sprzedaje, a nabywca sie godzi na te cene, to o jakiej nieuczciwosci mowimy?

mozemy mowic o etyce, moralnosci, zasadach.

dlatego jesli znajdzie sie kupiec na sweetie za taka cene, to nikomu nic do tego.

Posted

[quote name='RPG']to chyba ani jedno ani drugie , podejrzewam najgorsze . I na ratunek mysle jest za pozno .

Moze hodowca powinien a moze nie . Jaki hodowca ma wplyw na to kto od niego kupi psa i czy mu sie pies nie nudzi ?
Masz jakies kawalek betonowej sciany aniusiu niedaleko siebie ?
Mam nadzieje , ze wiesz co mam na mysli

A taka suke sprzedaje wlasciciel , ktory kupujac chyba zobowiazal sie do opieki nad suka , a teraz jak nic sprzedaje , pewnie kupi pseudo i zaraz znowu zasili sie kadra w schroniaskach i tak w kolko . to o takiej moralnosci mowisz ? O moralnosci wlasciciela co to rzecz mu sie znudzila i do sprzedazy ?
Jesli taka to moralnosc to przyznaje , ze wyjatkowo zajebista .[/QUOTE]

pelna kultura dyskusji...:loveu:


tak, hodowca ma wplyw na to, komu sprzedaje psa. co wiecej...to hodowca decyduje, komu go sprzedaje:)))
dobry hodowca przejmuje sie losem wyhodowanych przez siebie zwierzat takze, kiedy opuszcza one jego dom.

i tak, owszem...zgadzam sie z tym, ze sprzedawanie psa, bo sie znudzil lub bo sie nie sprawdzil jest niemoralne oraz najzwyczajniej w swiecie zle. i to niezaleznie od tego, za ile-gdyby cena byla nizsza, to by to cos zmienilo? co za roznica czy tam by byla cena 500, 1000 czy 2500? zadna.
ona w ogole nie powinna na te tablice trafic.

a to, ze trafila to nie jest sprawa tylko wlasciciela, ale rowniez hodowcy.

Posted

[quote name='a_niusia']
dlatego jesli znajdzie sie kupiec na sweetie za taka cene, to nikomu nic do tego.[/QUOTE]
Ty tak na powaznie czy dla jaj ?

Amber , jak ona tu wciaz bedzie to ja zaczne chyba Twoje zdjecia ogladac na photobuckecie , bo nie moge tego czytac , a nie umiem odszukac funkcji ignoruj .

Posted

[quote name='RPG']Ty tak na powaznie czy dla jaj ?

Amber , jak ona tu wciaz bedzie to ja zaczne chyba Twoje zdjecia ogladac na photobuckecie , bo nie moge tego czytac , a nie umiem odszukac funkcji ignoruj .[/QUOTE]

tak, na powaznie.

gdyby ktos ja zdecydowal sie kupic za 6000 czy 500 zeta to tez nic nikomu do tego.

to jest sprawa kupujacego i sprzedajacego.

Posted

[quote name='a_niusia']pelna kultura dyskusji...:loveu:


tak, hodowca ma wplyw na to, komu sprzedaje psa. co wiecej...to hodowca decyduje, komu go sprzedaje:)))
dobry hodowca przejmuje sie losem wyhodowanych przez siebie zwierzat takze, kiedy opuszcza one jego dom.

i tak, owszem...zgadzam sie z tym, ze sprzedawanie psa, bo sie znudzil lub bo sie nie sprawdzil jest niemoralne oraz najzwyczajniej w swiecie zle. i to niezaleznie od tego, za ile-gdyby cena byla nizsza, to by to cos zmienilo? co za roznica czy tam by byla cena 500, 1000 czy 2500? zadna.
ona w ogole nie powinna na te tablice trafic.

a to, ze trafila to nie jest sprawa tylko wlasciciela, ale rowniez hodowcy.[/QUOTE]
i tak jak ktos przeczyta to pomysli , ojej jak madrze napisane . Chyba , ze doczyta wszystko co ty wypisujesz to jesli bedzie psychiatra to skierowanie masz jak w banku za kratki szpitala .
Czesta zmiana zdania ,rozne opinie w jednym temacie , przywidzenia , zmiana nastroju , schiza jak nic .

Kultura jest taka na jaka sobie kazdy zapracuje .

Posted

[quote name='a_niusia']
to jest sprawa kupujacego i sprzedajacego.[/QUOTE]
czy jestes tego pewna tak na 100% ?
bo moze sa tu tacy co o tej prostej zasadzie nie wiedzieli , ze towar jest wart tyle ile kupiec zaplaci .
Tylko czy tu o tym mowa jest ?

Posted

[quote name='RPG']i tak jak ktos przeczyta to pomysli , ojej jak madrze napisane . Chyba , ze doczyta wszystko co ty wypisujesz to jesli bedzie psychiatra to skierowanie masz jak w banku za kratki szpitala .
Czesta zmiana zdania ,rozne opinie w jednym temacie , przywidzenia , zmiana nastroju , schiza jak nic .

Kultura jest taka na jaka sobie kazdy zapracuje .[/QUOTE]

w ktorym miejscu zmienilam zdanie?

jesli chodzi o cene za sweetie to powtorze jeszcze raz: mnie 2500 zl za dorosla suke nie powala.

jesli chodzi o moje zdanie o postawie wlascicieli i hodowcy: sa niezmienne.

jesli ty mnie posylasz do psychiatry, to ja polece ci jeszcze raz przejsc edukacje 1-3...czytac sie moze nauczysz i podstaw kulturki moze troche zlapiesz.

Posted

[quote name='a_niusia']:loveu: a sadzisz, ze jest cos takiego jak wlasciwa cena za psa? :loveu:

w polsce szczenieta z przecietnych, powtarzanyc co roku kryc sa sprzedawane jako szczeniaki na show za 2500-3000 zl. i ludzie je kupuja.

czy jest to uczciwe? coz...jesli hodowca za tyle sprzedaje, a nabywca sie godzi na te cene, to o jakiej nieuczciwosci mowimy?

mozemy mowic o etyce, moralnosci, zasadach.

dlatego jesli znajdzie sie kupiec na sweetie za taka cene, to nikomu nic do tego.[/QUOTE]
przy powtarzanym kryciu fajnie widać co wyszło na pierwszym razem i ma się jakiś pogląd na to co może wyjść :)

sama zapłaciłam niezłą kaskę za szczeniaka, który wcale nie zapowiadał się fajnie, był duży, puchaty i brzydki, terroryzował rodzeństwo i pokazywał lekki strach względem nowych rzeczy ;) do tego wybrałam ją w momencie kiedy hodowczyni mi napisała "last puppy female black and white" :) tyle że w tym przypadku to miało sens :grins: i cena też miała sens. Za szczeniaka można windować cenę, za dorosłego przeciętnego psa raczej nie, bo widać co się kupuje.

skoro nikomu nic do tego to czemu się wtryniasz?

Posted

[quote name='RPG']czy jestes tego pewna tak na 100% ?
bo moze sa tu tacy co o tej prostej zasadzie nie wiedzieli , ze towar jest wart tyle ile kupiec zaplaci .
Tylko czy tu o tym mowa jest ?[/QUOTE]

tak, jestem tego w 100% pewna.

jesli ktos bedzie uwazal, ze sweetie jest "niewarta swojej ceny", to tyle za nia nie zaplaci.

Posted

[QUOTE] jesli znajdzie sie na te suke kupiec, ktory zdecyduje sie tyle za nia dac, tzn ze byla to wlasciwa cena.[/QUOTE]
To zdanie jest pozbawione najmniejszego sensu :evil_lol: Jeżeli ja wystawie 20 letniego malucha za 100000 zł i ktoś go kupi, to znaczy, że cena była właściwa? Nie, cena była z dupy. Ale znalazł się naiwniak.

[QUOTE]nie, powinien czekac az ktos ja kupi z ogloszenia... [/QUOTE]
To co? Organizujemy grupę szturmową? Kto niesie granaty, a kto miotacz ognia?

[QUOTE]Amber , jak ona tu wciaz bedzie to ja zaczne chyba Twoje zdjecia ogladac na photobuckecie , bo nie moge tego czytac , a nie umiem odszukac funkcji ignoruj . [/QUOTE]
Spokojnie, ignorowanie jest proste. Klikasz nick -> rozwija ci się lista, klikasz pierwszy "odwiedź profil" i tam masz w ramce po lewej -> dodaj do ignorowanych ;). Jakby co to moderator, twoja sąsiadka Vectra, kocha a_niusię tak samo jak my :lol: I mówię serio, jak dalesz będziesz trollować to napiszę PW.

Ja wiem o co ci chodzi, uważasz, że hodowca, powinien sukę kupić za te 2500 zł, a w ogóle to wcześniej domagać się zdjęć z nowego domu co tydzień, ale zrozum raz jeszcze - nie wszystko jest tak jakbyś chciała i nie wszystko jest takie proste.

[QUOTE]ale ja nie uważam że to nie jest moja sprawa. Chociaż może inaczej- ja uważam, że mam prawo to skomentować [/QUOTE]
Nie, nie, nie. Wedłu niej, ja wyciągam brudy. Prawo komentarza ma natomiast ona jadąc po hodowcy :diabloti:

Posted

[quote name='Unbelievable']ale ja nie uważam że to nie jest moja sprawa. Chociaż może inaczej- ja uważam, że mam prawo to skomentować[/QUOTE]

oczywiscie, masz prawo.

kazdy ma prawo.

ty sadzisz, ze 2500 zl to jest za duzo, ja uwazam, ze to nie jest powalajaca cena.

ale niezaleznie od tego, kto co sadzi na temat tresci tego ogloszenia, przyznasz chyba, ze ono w ogole nie powinno sie na tej stronie znalezc.

Posted

[quote name='Amber']

Nie, nie, nie. Wedłu niej, ja wyciągam brudy. Prawo komentarza ma natomiast ona jadąc po hodowcy :diabloti:[/QUOTE]
no tak, ty wyciągasz brudy, ja nie mogę mieć własnego zdania i tylko aniusia ma rację. Muszę zapamiętać chociaż nie wiem czy mam wystarczająco dużo miejsca w tych resztkach mózgu :(
[quote name='a_niusia']oczywiscie, masz prawo.

kazdy ma prawo.

ty sadzisz, ze 2500 zl to jest za duzo, ja uwazam, ze to nie jest powalajaca cena.

ale niezaleznie od tego, kto co sadzi na temat tresci tego ogloszenia, przyznasz chyba, ze ono w ogole nie powinno sie na tej stronie znalezc.[/QUOTE]
więc po co to komentujesz? po to żeby kłapać ozorem, i wracamy do punktu wyjścia

ja sądzę że te zdanie nie powinno się tutaj znaleźć bo jest totalnie nie na temat i nie wiem po co to napisałaś
i tak, przyznam że ogórki konserwowe są dobre, ale wolę małosolne

Posted

[quote name='Amber']To zdanie jest pozbawione najmniejszego sensu :evil_lol: Jeżeli ja wystawie 20 letniego malucha za 100000 zł i ktoś go kupi, to znaczy, że cena była właściwa? Nie, cena była z dupy. Ale znalazł się naiwniak.
[/QUOTE]

albo, ze po prostu komus sie wydawalo, ze ta cenka jest ok, marzyl o takim maluchu lub jest kolekcjonerem maluchow:)))

[QUOTE]To co? Organizujemy grupę szturmową? Kto niesie granaty, a kto miotacz ognia? [/QUOTE]

ja tam nie czuje sie emocjonalnie zwiazana z ta suka.

zycze jej wszystkiego najlepszego-oby ja kupil wlasnie jakis "kolekcjoner maluchow" skoro wlasciciel jej nie chce, a hodowca umywa rece.




[QUOTE]Ja wiem o co ci chodzi, uważasz, że hodowca, powinien sukę kupić za te 2500 zł, a w ogóle to wcześniej domagać się zdjęć z nowego domu co tydzień, ale zrozum raz jeszcze - nie wszystko jest tak jakbyś chciała i nie wszystko jest takie proste. [/QUOTE]

wlasnie...nie wszystko jest takie jakbysmy chcieli.
wiec wlasciciele sweetie sprzedaja ja na tablica.pl-to dziala w dwie strony. nie ma "podwojnej moralnosci" ta sama obowiazuje wszystkich.


[QUOTE]Nie, nie, nie. Wedłu niej, ja wyciągam brudy. Prawo komentarza ma natomiast ona jadąc po hodowcy :diabloti:[/QUOTE]

sorry jesli tekst o wyciaganiu brudow cie urazil, ale faktycznie przytaczasz tu sprawy, ktore cie bezposrednio nie dotycza-to nie jest twoj pies, a jedziesz po ludziach,

ale rozumiem, ze z punktu widzenia moralnego to, co oni robia, uwazasz za za zle. ja rowniez. tylko ze ja oprocz oceniania tego, co robia wlasciciele, oceniam tez to, co robi hodowca.
i moim zdaniem to, co on robi, tez jest niewlasciwe.

chyba ze znasz inne fakty dotyczace tej sprawy-czy hodowca wie o tym, ze wseetie wisi na tablicy? czy rozmawial z wlascicielami? czy probowal ja odzyskac?

Posted

Btw, zobaczcie co znalazłam... (dzięki dobrej duszy co mi przesłała linka) [URL]http://www.photoblog.pl/amber07/127399607[/URL] :crazyeye: Albo mam rozdwojenie jaźni, albo ktoś mocno podczytuje bloga, kradnie foty i wrzuca moje teksty (to już więc już nie tylko kradzież fot, ale też tekstu) na swojego sweeetaśnego blodżka :loveu:

Z tego miejsca bardzo proszę, dziecko drogie, bo wiem, że czytasz pilnie. Właściciel photoblog.pl jest już zawiadomiony o popełnieniu przestępstwa, więc prędzej czy później blog poleci, o ile sama nie zdejmiesz go pierwsza. Że ja to ja i moje psy to raczej można łatwo udowodnić :evil_lol: więc, możesz przyspieszyć procedurę albo czekać na wyniki działań administratora serwisu, bo ja nie odpuszczę.

Z drugiej strony aż miło, że ktoś pomyślał, że mam takie cudowne życie, że warto je skopiować (inna sprawa, że zrobił to znudzony wakacjami dzieciak), ale zawsze coś :evil_lol: Zawsze można nabrać do siebie trochę dystansu (rada dla niektórych :diabloti:)

A teraz wybacz a_niusiu, mam 3 psy do wyprowadzenia, ty też mogłabyś wyjść ze swoimi, dobrze nam to wszystkim zrobi. Przypomniało mi się tylko apropo kłapania dziobem, spójrzcie wszyscy na datę rejestracji moją i a_niusi oraz ilość postów i wyciągnijcie wnioski :evil_lol:

Posted

[quote name='Amber']Btw, zobaczcie co znalazłam... (dzięki dobrej duszy co mi przesłała linka) [URL]http://www.photoblog.pl/amber07/127399607[/URL] :crazyeye: Albo mam rozdwojenie jaźni, albo ktoś mocno podczytuje bloga, kradnie foty i wrzuca moje teksty (to już więc już nie tylko kradzież fot, ale też tekstu) na swojego sweeetaśnego blodżka :loveu:

Z tego miejsca bardzo proszę, dziecko drogie, bo wiem, że czytasz pilnie. Właściciel photoblog.pl jest już zawiadomiony o popełnieniu przestępstwa, więc prędzej czy później blog poleci, o ile sama nie zdejmiesz go pierwsza. Że ja to ja i moje psy to raczej można łatwo udowodnić :evil_lol: więc, możesz przyspieszyć procedurę albo czekać na wyniki działań administratora serwisu, bo ja nie odpuszczę.

Z drugiej strony aż miło, że ktoś pomyślał, że mam takie cudowne życie, że warto je skopiować (inna sprawa, że zrobił to znudzony wakacjami dzieciak), ale zawsze coś :evil_lol: Zawsze można nabrać do siebie trochę dystansu (rada dla niektórych :diabloti:)[/QUOTE]

to juz tak jakis czas cie ktos sledzi...

Posted

[quote name='Amber']Btw, zobaczcie co znalazłam... (dzięki dobrej duszy co mi przesłała linka) [URL]http://www.photoblog.pl/amber07/127399607[/URL] :crazyeye: Albo mam rozdwojenie jaźni, albo ktoś mocno podczytuje bloga, kradnie foty i wrzuca moje teksty (to już więc już nie tylko kradzież fot, ale też tekstu) na swojego sweeetaśnego blodżka :loveu:

Z tego miejsca bardzo proszę, dziecko drogie, bo wiem, że czytasz pilnie. Właściciel photoblog.pl jest już zawiadomiony o popełnieniu przestępstwa, więc prędzej czy później blog poleci, o ile sama nie zdejmiesz go pierwsza. Że ja to ja i moje psy to raczej można łatwo udowodnić :evil_lol: więc, możesz przyspieszyć procedurę albo czekać na wyniki działań administratora serwisu, bo ja nie odpuszczę.

Z drugiej strony aż miło, że ktoś pomyślał, że mam takie cudowne życie, że warto je skopiować (inna sprawa, że zrobił to znudzony wakacjami dzieciak), ale zawsze coś :evil_lol: Zawsze można nabrać do siebie trochę dystansu (rada dla niektórych :diabloti:)[/QUOTE]

Rany, też miałam kiedyś takiego klona. Śmiesznie :D

Posted

Jaja z tym blogiem , popros administratora o IP , nigdy nie wiadomo czy to faktycznie jakis dzieciak , w razie czego lepiej miec taka informacje .

Dobra zmiana tematu :):):)

Oddam w dobre rece a najlepiej sprzedam dobermana z papierami po Ch IDC 2008 .
Tak to fajny jest , ale dzisiaj zrobil kupe w jedyny kwiatek typu liliowaty , jaki posiadam , znaczy w ogole posiadalm jedyny , a jest wlasnie liliowaty , wiec zrobil kupe w te liscie , jak juz sprzatnelam kupe to sie na te liscie polozyl . Akurat zaczelo to kwitnac i byl jeden kwiat koloru zoltego .
Wiec jesli to komus nie przeszakadza sprzedam za dobra kase , albo moze powinnam doplacic zeby gdzies tam w swiecie mogl sobie robic kupy w kwiatki :):):)

Albo dam na Tablica pl i nie powiem o tych kupach .

Posted

RPG, koniecznie dopisz że wystawowy, i arystokrata, bo jak robi w kwiatki to na bank arystokrata.



Amber, a te "informacje" które tam są to chociaż prawdziwe? :evil_lol:
jeszcze apropo kłapania dziobem, też mam niezły dorobek na swoim koncie :diabloti:

Posted

wiecie to tez troche zalezy od "punktu siedzenia".

moze gdyby oni mieli chetnych znajomych na te suke, albo mogli ja oddac rodzicom, to by jej nie wystawili na tablicy. chca miec pewnie miejsce na kolejnego psa, ktory byc moze spelni ich oczekiwania...albo znowu nie, to trafi na tablice.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...