Szira/Gosia Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 [quote name='ayshe']ogolic pupe ,zrobic zdjecie i zamiescic tutaj:diabloti: :lol: :lol: :lol: :cool3:[/QUOTE] Ty lepiej zrób zdjęcie Chitandze:razz: biedulkowi kofanemu:loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizka Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 [quote name='ayshe']ogolic pupe ,zrobic zdjecie i zamiescic tutaj:diabloti: :lol: :lol: :lol: :cool3:[/quote] To bedzie jak szympans wyglądał :turn-l: :evilbat: :megagrin: starczy, ze juz sie tak chwilami zachowuje :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted November 21, 2006 Author Share Posted November 21, 2006 [quote name='Szira/Gosia']Ty lepiej zrób zdjęcie Chitandze:razz: biedulkowi kofanemu:loveu: :loveu: :loveu:[/quote]no co/wnerwily mnie te kudly sterczace na dooopsku.jak trafilam na uzytka to z po....na sierscia na dooopsku:mad: .chitanga biedulek kofany?:crazyeye: .raczej wredna fladra.z ktorej strony ona jest biednialkiem kofanym?:diabloti: .malpol wstretny:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted November 21, 2006 Author Share Posted November 21, 2006 [quote name='lizka']To bedzie jak szympans wyglądał :turn-l: :evilbat: :megagrin: starczy, ze juz sie tak chwilami zachowuje :diabloti:[/quote]wdziek osobisty onka polega na zachowywaniu sie jak pijany szympans:evil_lol: .a jemu image strzelisz jeszcze:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 Ksieciunio po kilku dniach oceplenia stwierdzil, ze juz nadeszla wiosna i pora wyliniec :roll: Kumpel, ktory go bierze na weekend jest w siodmym niebie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizka Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 Sierściuch tez linieje od jakiegos czasu - idymy sie czesac (moze przy okazji troche tej ciastoliny wylezie z szympansa) :smokin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanami Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 U nas tez od około miesiaca totalne zasypanie siersciucha :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOT I MYSZ Posted November 22, 2006 Share Posted November 22, 2006 U nas tyż siersciuchy pełno wszędzie:mad: :cool1: z grzybem:mad: na dodatek:diabloti: :diabloti: odkurzacz nasz przyjaciel:evil_lol: dajecie coś w okresie linienia na wspomaganie siersci?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted November 22, 2006 Share Posted November 22, 2006 hmm a u nas spokoj:Dzobaczymy jak dlugo;p we wrzesniu/pazdzierniku psy zjadly lazcnie 2 opakowania gammolenu.. a teraz nic nie daje.. na pro planie fajnie wygladaja:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOT I MYSZ Posted November 22, 2006 Share Posted November 22, 2006 [quote name='marmara_19']hmm a u nas spokoj:Dzobaczymy jak dlugo;p we wrzesniu/pazdzierniku psy zjadly lazcnie 2 opakowania gammolenu.. a teraz nic nie daje.. na pro planie fajnie wygladaja:D[/quote] My teraz gammolen i vitalin:cool3: obaczym byle się tego grzybska pozbyć to będzie dobrze:placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted November 22, 2006 Author Share Posted November 22, 2006 jak zaczynaja liniec-roboran h.zwiekszam tez dawke drucalu albo algolithu.to zalezy od tego co dostaja akurat w tym czasie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mercedes7 Posted November 23, 2006 Share Posted November 23, 2006 Lady kąpie 2 razy do roku po cieczce, żeby zmyć zniej wszelkie zapachy. W zwykłym szamponie dla psow długowłosych:razz: Co do czesania to mam: -szczotke z grubym drurem nią wyczesujemy ogólnie sierść, w ilościach na zrobienie np. poduszki:roll: -grzebień do dokładnego wyczesywania cetymetr po centymetrze -zgrzebło (takie jak dla konia) z gęstym twardym włosem nim zbieramy pojedyńcze włoski, które nie chcę się załapać na szczotke, ani grzebień Ale choćbym nie wiem jak często czesała to i tak w domu jest pełno kłaków:placz: Pazurki zdziera sobie sama podczas biegania przy rowerze;) (po zimie są czasem długie, bo trudno się zdziera pazurki na śniegu:evil_lol: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted November 23, 2006 Share Posted November 23, 2006 Moje w tym roku wcale nie były kąpane ,ale jak już bym musiała ,to tylko w okresie lnienia.Szybciej włos wyłazi i lepiej wygląda nawet ten stary.Już od dwóch lat nie podaję preparatów na włos ,ale slyszałam dobre opinie o Gammolenie.Lanzi (papillonka) jest bardzo często kąpana ,bo śpi z Karoliną i ma długi biało czarny włos .Odkryłam w Sopocie cudowne Amerykańskie kosmetyki firmy (chyba tak się to pisze) SUMMERWINDS .Miałam okazję sprawdzić je na papillonce i rezultaty wyśmienite ,włos lśni i jest super w rozczesywaniu .Zapach psa śliczny ,a szampon jest bardzo wydajny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted November 23, 2006 Share Posted November 23, 2006 Ksieciunio wlasnie wylazl z wanny...teraz bierzemy sie za szczotkowanie szczota z odzysku, bo szczota wlasciwa zaginela....:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona28 Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Witam. Odkryłam te forum jakieś dwa dni temu,dzięki komuś kto je polecił.Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad kupnem owczarka,teraz decyzję już podjęłam ale chciałam prosić o oświecenie dotyczące sierści. Bardziej podobają mi się owczarki długowłose,chociaż oglądając niektóre zdjęcia to już sama nie wiem dlaczego jeden jest podobny do niedżwiadka ,drugi ma krótsze i podobnie z krótkowłosymi. Czy jest duża różnica w pielęgnacji owczarków długowłosych i krótko?Czy każdy wymaga częstego czesania,mycia i co tam jeszcze?Jak jest z linieniem,czy po przyjściu ze spaceru powiedzmy po deszczu trzeba coś z tym futrem robić? Mam jeszcze mnóstwo innych pytań,ale na większość z nich będę starała się w miarę wolnego czasu szukać odpowiedzi w postach już napisanych.Narazie zastanawiam się czy długowłosy to dobry wybór.Nie wspominając ,że nie mogę nigdzie tego psiaka w mojej okolicy znależć.Poradzono mi żebym nie kupowała szczeniaka z ogłoszeń typu: po rodowodowych rodzicach,a takich jest właśnie najwięcej,na rodowodowego za 2 tyś nie mogę sobie pozwolić,tym bardziej ,że nie szukam pieska do jeżdżenia po wystawach,no ale będę szukała dalej. Jeśli mogę prosić to napiszcie jakie są za i przeciw ras długowłosych czy krótko,a może są mieszane,mieszkam w bloku więc to też może mieć jakieś znaczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Ja osobiście radzę kupić ONka krótkowłosego:lol: nie będę się rozpisywała dlaczego bo dyskusje na ten temat już nieraz były prowadzone na tym forum:razz: często dość ostro:roll: postaraj się poczytać a napewno znajdziesz te rozmowy:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agis Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=17475"]zielona28[/URL] Ja tylko odpowiem na czesc Twojego posta. Nie kupuj psa bez papierow (po rodowdowych rodzicach) :shake: Nie daj zarobic pseudohodowcom :shake: Posiadanie rodowodu nie zmusza nikogo do uczestnistwa w wystawach, a lepiej miec psa ze sprawdzonej hodowli niz od pseudohodowcy. Przynajmniej wiadomo, ze szczeniak bedzie ON-kiem. Co do cen to nie wiem ile kosztuja dlugowlose, ale krotkowlose mozna kupic taniej niz za 2000 zl. To tyle, na reszte pytan zapewne ktos odpisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Popieram zdanie agis i jeszcze tylko dodam ,że w dobrych hodowlach można już nabyć szczeniaczka w cenie od 1200 do 1500zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 [quote name='SAWA']Popieram zdanie agis i jeszcze tylko dodam ,że w dobrych hodowlach można już nabyć szczeniaczka w cenie od 1200 do 1500zł.[/quote] A dlugowlosego peta za 200-300 zl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 [quote name='saJo']A dlugowlosego peta za 200-300 zl.[/QUOTE] No właśnie i te ceny 2000 zł za DONka mnie powalają:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zielona28 Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Zanim wogóle zaczęłam szukać czegokolwiek o owczarkach to też mi się tak wydawało,że kupię za 200 -300zł,wtedy jeszcze nie miałam pojęcia o tym,że mam zwracać uwagę na dysplazję,charakter,rodziców i wiele innych szczegułów.Nie miałam pojęcia ,że jest coś takiego jak PET. Na innym forum o zwierzakach poprosiłam o radę czy owczarek w moim przypadku,to dobry pomysł i wtedy trochę zostałam oświecona. Nie zależy mi by mieć psa tylko dla szpanu,ani żeby mieć jakiegoś zwierzaka,bo mam kota. Piesek potrzebny mi jest tylko taki,który będzie zdrowy,łagodny dla domowników ale jednocześnie potrafiący mnie obronić w przypadku zagrożenia i to jest właśnie główny powód ,że chcę go kupić.Mam nieciekawe miejsce pracy i dojście do niej przez lasy,przeszłam już kilka niemiłych sytuacji.Oczywiście spacery i tym podobne też ale głównie jako obrona. Nie będę ukrywała,że 1500-2000 zł to jest dla mnie spora suma.Widziałam jednak ogłoszenia z pieskami z rodowodem za 700 zł,tyle mogłabym mniej więcej zapłacić,tylko nie wiem czy są one gorsze pod jakimś względem od tych po 2tyś? O tych PETach też myślałam ale nie spotkałam się,żeby ktoś takie miał do sprzedania,chyba,że to są właśnie te po rodowodowych rodzicach,czy nie? Mam jeszcze wiele wątpliwości,jednak za chwilę muszę wychodzić do pracy więc mam nadzieję,że przynajmniej na razie na te ktoś mi udzieli odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataG Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 PET to jest szczeniak, który ma metrykę, ale ma wadę dyskwalifikującą, czyli wykluczającą go z dalszej hodowli - np. długi włos właśnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shida Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 albo zly zgryz....albo nie takie uszy albo oczy zle osadzone... roznie - zaleznie jaki hodowca i jaka rasa...no i jak restrykcyjnie podchodzi... takie "wadliwe" szczeniaki... ktore w praktyce sa w pelni zdrowe i o wiadomym pochodzeniu, charakterze itd... sa po polowe ceny lub mniej... te z allegro czy inne pseudo to nie jest dobry pomysl... dobre hodowle nie oglaszaja swoich pupili przez allegro... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisica Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Musisz poszukać w Internecie stron z hodowlami i najlepiej, mailem, zapytać o szczenięta, jeśli jest to hodowla krótkowłosego, to długowłose, bo czasami się trafiają, powinny być tańsze, jako psy z wadami(długi włos to wada). Są różne długości włosa, np. mój szczeniak ma sierść przedłużoną (frędzelki za uszami i dłuższy włos na ogonie) i to go klasyfikuje jako długowłocha, był kupiony z hodowli długowłosych, więc cena była jak za psa pełnowartościowego, bo takim, w tym przypadku był. Jeśli miałabym porównywać, to ciężko. Poprzedni ON był krótkowłosy i na dzień dzisiejszy wiem, że krótkowłose bardziej się lenią, wychodzi z nich, podszerstek, ale jak wejdą do wody to potem szybciej schną, nie wiem, dlaczego. Jeśli chodzi o porównanie cech charakteru, to praktycznie niczym się nie różnią, aczkolwiek do końca to nie wiem, bo misiaty ma dopiero, 9 mies. ale z tego, co widać to zapowiada się równie obiecująco, co poprzednik, powiedziałabym nawet ze jest bardziej zrównoważony, ale to wyjdzie w czasie. Jeśli chodzi o cenę to jest wielka różnica między tym za 700 a 1500-2000, wystarczy ekonomiczne podejście do sprawy, w skali miesiąca i można wyliczyć koszt utrzymania, porównać z cena za szczeniaka, i wychodzi, z jakim sprzedającym mamy do czynienia. Karma dla suki-150-200zł Koszt przeglądu miotu(nie posiadam inf.), Koszt szczepień szczeniaków, ok. 50 zł, jednokrotne odrobaczenie-ok. 20-30 zł x 2(cena zależy od gabinetu wet.) Koszt karmy dla szczeniąt w zależności od karmy i okresu karmienia do sprzedaży( najwcześniej można szczeniaka odebrać w wieku 7-8 tyg.) Koszt metryki lub rodowodu Inne koszty, o których nie wiem Minimalna kwota to 1000 zł i ja bym się zastanowiła, ale jeśli chodzi o zasobność kieszeni to w Twoim przypadku najlepszy byłby pet, który dostaje rodowód, (bo to przecież pochodzenie)nie może być jedynie hodowlany i na wystawy. Jeśli chodzi o te pieski po rodzicach rodowodowych, ale szczenięta bez to może być to potomstwo właśnie takich petów, ewentualnie, rodziców, które z jakiś powodów nie zostały zaklasyfikowane jako hodowlane, np.słaby charakter, nadpobudliwość nerwowość, ewentualnie nadprogramowy miot Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted November 24, 2006 Share Posted November 24, 2006 Słuchajcie moja koleżanka ma do oddania za darmo suczkę ONkę z doskonałym rodowodem .Jest to chyba 8 miesięczna ,albo troszkę starsza.Nie stanęło jej ucho i dlatego ją oddaje. Może znacie kogos kto by chciał .Suczka ma doskonały charakter i jest bardzo ładna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.