Jump to content
Dogomania

zielona28

Members
  • Posts

    37
  • Joined

  • Last visited

zielona28's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Mogę zadeklarować się na wpłaty 20 zł co miesiąc dla tych smutnych ślipków. Tylko proszę o dane na pw lub na forum owczarkowe bo tu rzadko zaglądam i nie wiem czy znajdę.
  2. [quote name='ayshe'] wit.dla onka polecam irish cal firmy beaphar podawany w posilku z nabialem[np.twarog odluszczony z miodem i jogurtem+czasem zoltko].[/quote] Te witaminki można podawać codziennie(to są tabletki),bo takich szukam? Wcześniej miałam jakiś proszek ale nie chciała jeść jedzenia z tym wymieszanego bo dawka była spora.Tabletki wcina bez problemów(wyjątek-przeciwrobalowe) Gdzie to moge kupić,bo wpisałam [url]www.beaphar.pl[/url] ale nie ma takiej strony? A cos takiego jak Flawitol może być(dziewczyna w zoologicznym sama kupuje swojemu onkowi i poleca,patrząc na skład tego co mieliśmy od weta tego samego,ona wybiera Flawitol)?
  3. Jakie witaminki kupić dla ponad 5miesięcznej onki? Dotychczasowe od veta już mi się kończą,ale nie ma u niego za dużego wyboru,więc proszę o podpowiedzi jakie najchętniej kupujecie dla swoich psiaków(gdzie je można kupić). Dodam,że karmiona jest jedzeniem gotowanym dla niej a do suchego ma stały dostęp. A drugie pytanie to co jest lepsze jako ochrona na kleszcze i pchły-obroża czy jakieś kropelki na kark?
  4. Czemu nie,może znowu błysnę wiedzą przed wetem(jeśli mnie nie pogoni).
  5. Dziś będąc u veta po tabletki na robale spytałam czy mój pies jest jakiś wydłużony(jamnikopodobny),napomknęłąm coś o jakiś więzadłach ale on na mnie tylko popatrzył dziwnie,powiedział ,ze jest normalna i jak coś to on ją chętnie ode mnie weżmie. Już więcej nie wspomnę o tym,że kreci tyłkiem(a ja parę dni temu gotowa byłam bić się ze złodziejami,bo wciągnęli mi ją po ciemku w krzaki,żebym nie zobaczyła ich gębów(mord..)czy jeszcze inaczej ale o to samo chodzi .
  6. Ciągłe ziajanie i bardzo częste picie to może być objaw jakiejś choroby? Nie mam bardzo ciepło w mieszkaniu,około 18 stopni(dla mnie stanowczo za zimno)a moja psica często ma język na wierzchu,nie tylko po pogoni za kotem,bardzo dużo pije wody.Ktoś mi powiedział,że pies musi mieć ciągle mokry i zimny nos a ona nie ma takiego.
  7. [quote name='ayshe']onki nie sa dlugie.jak onek jest dlugi,niezwiazany to to jest wada.chyba jak w kazdej rasie niezwiazane ledzwia sa wada.inochod jest zdecydowana wada.onki poruszaja sie diagonalnym klusem.jesli onek chodzi inochodem to jest cos nie tak.jest to jednak wada chodu nie psa jako psa.pies jest zawsze kochany a nasz do tego najpiekniejszy:cool3: :lol:[/quote] O matko ,ale namieszałam.Specjalnie oglądałam czy chodzi jak wielbłąd,ale naszczęście nie.Faktycznie jej budowę moge porównać do prostokąta ,do kwadratu za chiny się nie zmieści. Z tym kręceniem tyłkiem to chodzi mi o to,że porównując jej sposób chodzenia z mieszańcem ,z którym się często razem bawią,to ona idzie troszkę podobnie do pływania ryby(jakby lekko faluje),natomiast drugi piesek trzyma raczej prosto ,sztywno,głowę z tyłem. Gdzieś nawet widziałam w ogłoszeniu dotyczącym sprzedazy szczeniaka,że jako zaleta(chyba)było napisane,że ma krótki tułów.Moja chyba takiego nie ma,nie wiem ile powinna mieć w centymetrach ,ale nawet gdyby była ponadwymiarowa to i tak dla mnie jest najkochańsza.Nie biorąc pod uwagę tych ukradzionych dzisiaj trzech kotlecików schabowych:mad:ale to jest tak jak się zostawia psa pod opieką małżonka,zdziwionego,że ta spokojna Ninka jest do tego zdolna.
  8. [quote name='ayshe']hmmm.mnie krecenie zadkiem przeraza bo kreca zadkiem psy chodzace inochodem albo dysplastyki.albo jedno i drugie.ale pewnie piszemy o innym kreceniu:cool1:[/quote] No może nie jest to tylko kręcenie zadkiem ale jak popatrzę na inne rasy psów to to co jest nad umocowaniem ogona :pim tak sie fajnie nie porusza przy każdym kroku.Mam nadzieję ,że u prawie 5miesięcznej panienki nie jest to objaw dysplazji ,nie mam też pojęcia jak rozpoznać ten inochód-czy to jest jakaś wada? Ale napewno zgodze się z opinią którejś dziewczyny,że onki są jakieś długie.
  9. [quote name='ada89']Mój Ramzes też nie lubił jeździć autobusami, i dalej nie lubi ale wsiadać to wsiada... na początku nie chciał w ogóle wsiadać to go siłą wpychałam... a teraz to już wchodzi normalnie, tylko czekam aż wszyscy wlezą bo jak on włazi to nie patrzy co i kogo ma przed sobą tylko się pcha... nie cierpie wsiadać w trakcie jazdy, tzn wole na pętli bo zawsze zajmujemy albo ostatnie miejsca albo aż 2 a ludzie w autobusie zawsze siadają pojedynczo na podwójnych krzesłach...! wkurza mnie to strasznie bo wszedzie jest wolne tylko jedno miejsce, kurde jakby sie bali ze ta druga osoba im coś zrobi,a co do kierowców to sukinkoty jedne nie lubią psów, wszyscy patrza na mnie spode łba jak wsiadam z psem, a że mieszkam blisko pętli to wychodze zazwyczaj na ostatnia chwile i już nie raz mi sie zdarzyło, że biegłam z psem a facet szybko zamknął drzwi i odjechał... jak biegnie sam człowiek to prawie zawsze czekają... :mad: *saJo nie czytaj tego ja sie zastanawiam czy Ramzes nie ma przypadkiem choroby lokomocyjnej bo samochodów też nie lubi, a już nie raz się w samochodzie załatwił i zżygał :cool3:[/quote] Ada,Twojemu tak samo przeszło po jakimś czasie?Bo moja zapiera się nogami i ciągnięcie nic nie pomoże,wepchanie też nie bardzo.Co do kierowców to nie mogę narzekać bo poczekał a nawet jak spytałam czy dla psa bilet jest cały czy ulgowy to powiedział,żebym nie kasowała wogóle bo to jeszcze młody piesek a on też lubi zwierzaki(w weekendy jeżdżą u nas prywatni przewożnicy na zlecenie-więc on przy wejsciu sprawdza bilety). Z tym uchem lub innym smakołykiem spróbuję,ale nawet jak cos to jak jej dać jak musi być w kagańcu(też założonym po raz pierwszy,więc co chwilę próbowała go ściągać).
  10. Ale kochany pychol na fotce. Ja mojej jedzonko gotuję razem z łapami z kurczaka lub takimi stawami z indyka,ktore bardzo lubi obgryzać,kiedyś przez przypadek odkryłam jaka galaretka zrobiła się z wody w której odgotowywałam te łapy. Witaminki co dzień obowiązkowo.Uchole sterczą fajnie ,chociaz bałam się czy w trakcie wymiany zębów nie oklapną. Przeważnie z komentarzy obcych osób słyszę właśnie jakie ma super uszy(według mnie wygląda jak nietoperz długowłosy),ale mi najbardziej podoba się u onków kręcenie zadkiem.
  11. Jak przekonać mojego psiaka,żeby nie bał się wsiadać do autobusu? Wczoraj musiałam ją wciągać biorąc pod pachy( łapy),narazie ma 4,5m-ca więc jeszcze dałam rady pomimo jej zaparcia ale za jakiś czas bedzie gorzej. To była jej trzecia wycieczka(plus powrotne ) ale tylko pierwszej się nie bała bo była malutka . Samochodu nie mam więc też nie mam na czym poćwiczyć. Jak ją już wciągnę to nie panikuje w autobusie,chociać jest wystraszona,przeważnie się położy,jak musi kawałek przejść to na bardzo przykulonych nogach,z wysiadaniem nie ma już większego problemu. Macie jakieś pomysły ,może z własnego doświadczenia? Myślam o jakiejś przynecie (smakołyku )za którym wskoczy ale ona jest jakby sparaliżowana ze strachu więc to się chyba nie sprawdzi. No i oczywiście kierowca też nie będzie czekał. Proszę o podpowiedzi.
  12. [quote name='mch']no bo i pewnie nie wie o co chodzi i skąd te jojczenia :evil_lol: ,jesli takie zachowanie to ewenement to zastanowilabym sie czy nie nażarł sie śniegu za duzo ,albo czy nie przeziebił sobie sikania .[/quote] Mam nadzieję,że nic sobie nie przeziębiła.Zdarza się jej czasami wylać w domu po lub w przerwie bardzo szalonej zabawy z synem. Ale,że to jeszcze młody głupol,więc ma wybaczone,synuś mniej się cieszy jak musi sprzątać.:razz:
  13. Co zrobić małpiszonowi,który ponad godzinę temu był na spacerze i przed chwilą zlał się na koc ( który słuzy mu za legowisko)? Oczywiście udaje ,że nie wie o co mi chodzi.Patrząc na te smutne oczęta i wywieszony jęzor mam ochotę tylko ucałować tę mordę paskudną.
  14. zielona28

    Czkawka

    Ja się początkowo obawiałam czy mój maluch nie ma jakiejś wady serca,ale chyba mocno przesadziłam z moimi obawami. Wilczek ma 4 miesiące i czkawka zdarza się co jakiś czas,narazie nie wiem od czego to zależy,ale czytając inne posty wiem już ,że to się zdarza.
  15. [quote name='ayshe']odstaw te wynalazki i kup mu porzadny suplement firmowy.:cool3:[/quote] Czy Foscal firmy Biofaktor jest dobry,bo do tej pory dawałam mojej dziennie dawkę zwiększaną wraz ze wzrostem wagi(obecnie ma około 15kg,ma równe 4 miesiące )?Jedzenie gotowane i stale dostęp do suchego dla szczeniaków dużych ras. Zostało mi tego proszku jeszcze na kilka dni,ale jeśli nie jest najlepsze to kupię inne(już napewno nie proszek). Ten preparat co ktoś proponował jest do kupienia u weterynarza i to jest w postaci tabletek,płynu czy proszku?
×
×
  • Create New...