Jump to content
Dogomania

Psy z giełdy


Sunshinee

Recommended Posts

[quote name='panbazyl']skąd masz to info - może podaj jak masz jakieś źródło. Inicjatywa wspaniała, ale jak będzie z egzekwowaniem? Przecież trzeba nowych urzędasów zatrudnić i tych co będą sprawdzać.... Czy ulica też jest rozumiana jako targowisko? A sprzedaże psów przed wejściem na wystawę psów???? sprzedaż bynajmniej nie prowadzona przez wystawiających, bo tym nie wolno.
Żeby nie wyszło że pomysł piękny a skończyło się jak zawsze.....[/QUOTE]
co za roznica czy targowisko ,czy handel przed wystawa,czy ulica ?.Poza tym co robia wystawcy przed wystawa?myslalam ze tylko wystawiaja na wystawie psy ktore maja rodowody i metryki ,a nie handluja psy bez rodowodow przed bramami wystaw itd

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 192
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='xxxx52']co za roznica czy targowisko ,czy handel przed wystawa,czy ulica ?.Poza tym co robia wystawcy przed wystawa?myslalam ze tylko wystawiaja na wystawie psy ktore maja rodowody i metryki ,a nie handluja psy bez rodowodow przed bramami wystaw itd[/QUOTE]

:roll:


Przecież [B]Panbazyl[/B] pisze wyraźnie, że nie wystawiający, bo im nie wolno...
Poza tym różnica jest istotna, ponieważ jeśli w zapisie będzie widniało tylko i wyłącznie pojęcie "targowisko", to sprzedawać będzie można wszędzie, tylko nie na targowisku... a więc na ulicy, przed sklepem, przed wystawą, pod mostem itd. itd....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kavala']Aż tak brzydko wyglądają "normalne" psy?[/QUOTE]

Oj co tam zdrowie, piesek ma być ładny i okrąglutki :diabloti:

[quote name='panbazyl']a mnie zalewa jak ktoś robi psu z żołądka sałatkę. Raz surowe mięcho zaraz potem suche i na deser gotowane. Trochę pokory jak chcesz wytykać innym ich błędy.[/QUOTE]

Wczoraj natknęłam się na post Balbiny sprzed kilku miesięcy w którym piała z zachwytu nad gotowanym, i narzekała, że karma nigdy temu nie dorówna, że pies ma się super, a na Royalu ciągle znikąd były problemy trawienne.
Biorąc pod uwagę jej zażartą dyskusję na barfowym wątku, o tym jak to Royal psu wspaniale służy i po nim jedynym z psem wszystko ok, zrobiło mi się dziwnie :roll:

[quote name='panbazyl']o wypraszam sobie :smile: Mam labki, ci co je znają nie wierzą, ze ważą tyle a nie wyglądają na taką wagę (no poza suczą po sterylce, ale nad nią pracuję). Bazyl waży 45 kg a Panbazyl 35+, Pirania 30. Nie są to tuczniki. Labki mają ciut inaczej osadzone żebra, sa bardziej jak na beczce, stąd ten wizualny efekt "beczki" właśnie. [/QUOTE]

Ale ja właśnie o tym piszę, że dla laika normalny lab może wyglądać grubo, a chart chudo, ale jeśli w jakiejkolwiek rasie pies w porównaniu do innych osobników ma wyraźną nadwagę, to nie jest to "taka uroda" tylko coś jest nie tak, albo z żywieniem i ruchem psa, albo z jego zdrowiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']co za roznica czy targowisko ,czy handel przed wystawa,czy ulica ?.Poza tym co robia wystawcy przed wystawa?myslalam ze tylko wystawiaja na wystawie psy ktore maja rodowody i metryki ,a nie handluja psy bez rodowodow przed bramami wystaw itd[/QUOTE]

strasznie generalizujesz. Twoje uwagi mam wrażenie odnoszą się do wszystkich wystawców.

kiedyś jak byłam mała :) lubiłam jeździć na wystawy bo zawsze przed bramą stali handlarze i sprzedawali psy z kartonów, takie małe, słodkie, pamiętam że kiedyś chciałam namówić rodziców na jednego małego chihuahua, kosztował 300zł.
Teraz kiedy jeżdżę na wystawy z moimi psami, od paru ładnych lat już nie ma handlarzy przed wystawami.
i jeszcze dodam, że Ci handlarze to nie byli wystawcy, tylko w 90% sprzedawcy psów bez rodowodu.

Link to comment
Share on other sites

A ja się jeszcze kilka lat temu spotykałam z handlarzami przed wystawami. O dziwo w zeszłym roku nie zauważyłam już (może za mało się rozgladałam), mam nadzieję, że i w tym roku żadnych nie zobaczę. Co nie zmienia faktu że szlag mnie trafia jak widzę te małe chucherka zapakowane po pięć do małych kartonów/klatek na giełdach, targowiskach itd. Nie zapomnę widoku pana, który na wózku wiózł w starej klatce (nie była to kennelówka) kilka upchanych piesków. Ochrona giełdy? A co ich to obchodzi... Na terenie placu nie są tylko przed, nie ich sprawa..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']:roll:


Przecież [B]Panbazyl[/B] pisze wyraźnie, że nie wystawiający, bo im nie wolno...
Poza tym różnica jest istotna, ponieważ jeśli w zapisie będzie widniało tylko i wyłącznie pojęcie "targowisko", to sprzedawać będzie można wszędzie, tylko nie na targowisku... a więc na ulicy, przed sklepem, przed wystawą, pod mostem itd. itd....[/QUOTE]
zywe istoty nie powinno sie jak pietruszke byle gdzie sprzedawac.Opole juz od 10 lat przoduje ,i dalo zakaz sprzedawania psow kotow i innych zwierzat na tardowiskach ,ulicach itd.Na targowiskach np w Poznaiu jest targowisko tzw "Sielanka"smiechu warte.Sielanka nalezy do hodowcow golebi i ptakow ozdobnych i to jest okey ,ale miasto zalapczylo sie na pare grosikow od sprzedajacych i ,sprzedaja wszystkie zwierzeta,a te co nie sprzedadza morduja i wyrzucaja pod plot.Nawet male dzieci sprzedaja psy.
W Niemczech jest zabronione na ulicach targowiskach itd .Psy zaleca sie kupowac w schronisku ,org.prozwierzecych bazujacych na DT ,albo od hodowcow -prosto z hodowli .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']zywe istoty nie powinno sie jak pietruszke byle gdzie sprzedawac.Opole juz od 10 lat przoduje ,i dalo zakaz sprzedawania psow kotow i innych zwierzat na tardowiskach ,ulicach itd.Na targowiskach np w Poznaiu jest targowisko tzw "Sielanka"smiechu warte.Sielanka nalezy do hodowcow golebi i ptakow ozdobnych i to jest okey ,ale miasto zalapczylo sie na pare grosikow od sprzedajacych i ,sprzedaja wszystkie zwierzeta,a te co nie sprzedadza morduja i wyrzucaja pod plot.Nawet male dzieci sprzedaja psy.
W Niemczech jest zabronione na ulicach targowiskach itd .Psy zaleca sie kupowac w schronisku ,org.prozwierzecych bazujacych na DT ,albo od hodowcow -prosto z hodowli .[/QUOTE]

Chyba rozumiem co miała na myśli Sybel...
Ja o gruszce, Ty o wierzbie...:lol:

Link to comment
Share on other sites

W Poznaniu odbywaja sie co roku wystawy psow rasowych ,to przed ich brama stoja auta ,a w bagaznikach zapakowane sa psy do sprzedazy.Ludzie chodza na wystawe ,a pozniej z powodu niskiej ceny kupuja psy po nizszej cenie przed brama wystawy..Czy to robia wystawiajacy to mysle ,ze nie ale znam hodowce co raz wystawia psy na wystawie ,a pozniej jedzie na niedzielne targowisko i sprzedaje psy bez papierow.osoba ta znana jest ZK.Takich czarnych owiec jest napewno wiecej.
Mam nadzieje ,ze zapis ustawy nie bedzie tylko ograniczal sie do zakazu sprzedazy na targowiskach .Powinien ten temat sprzedazy psow byc lepiej sprecyzowany.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kavala']Aż tak brzydko wyglądają "normalne" psy?[/QUOTE]

Dokładnie tak :)


[quote name='Martens']Oj co tam zdrowie, piesek ma być ładny i okrąglutki :diabloti:[/QUOTE]

Ale dopowiadać to sobie nie musisz :)

Link to comment
Share on other sites

Problemem jest sprzedaż zwierząt na giełdach właśnie. Nie spotkałam sie w ostatnim czasie ze sprzedażą szczeniaków przed wystawą. Na ulicy raczej nikt nie sprzedaje, a jak już, to nie jest to nagminne, bo na taki handel trzeba mieć pozwolenie, w zal. od tego czyj jest ten kawałek podłogi. I tu, jeśli sie pojawi ktoś ze zwierzakami w kartonie, to można śmiało dzwonić do SM i delikwent dostaje mandat i się zwija. Jeśli w nowelizacji będzie zakaz handlu żywymi zwierzętami na giełdach, to super, tylko jak to sie ma do typowych rolniczych giełd, gdzie można kupić wszystko od gołębia, królika, przez psa, kota, na koniach i krowach skończywszy. Niewątpliwie coś robić trzeba, bo problem narasta. To samo allegro. Myślałam o jakiś ogłoszeniach na zwierzętach : sto pseudo.., tylko czy allegro nie będzie tego usuwało? A może coś takiego już było? Sama chętnie zapłacę za aukcję stop pseudo, tylko jak to sprzedać? Im zależy na kasie, a jak coś jest ogłoszeniem , to wywalają.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasjas']Problemem jest sprzedaż zwierząt na giełdach właśnie. Nie spotkałam sie w ostatnim czasie ze sprzedażą szczeniaków przed wystawą. Na ulicy raczej nikt nie sprzedaje, a jak już, to nie jest to nagminne, bo na taki handel trzeba mieć pozwolenie, w zal. od tego czyj jest ten kawałek podłogi. I tu, jeśli sie pojawi ktoś ze zwierzakami w kartonie, to można śmiało dzwonić do SM i delikwent dostaje mandat i się zwija. Jeśli w nowelizacji będzie zakaz handlu żywymi zwierzętami na giełdach, to super, tylko jak to sie ma do typowych rolniczych giełd, gdzie można kupić wszystko od gołębia, królika, przez psa, kota, na koniach i krowach skończywszy. Niewątpliwie coś robić trzeba, bo problem narasta. To samo allegro. Myślałam o jakiś ogłoszeniach na zwierzętach : sto pseudo.., tylko czy allegro nie będzie tego usuwało? A może coś takiego już było? Sama chętnie zapłacę za aukcję stop pseudo, tylko jak to sprzedać? Im zależy na kasie, a jak coś jest ogłoszeniem , to wywalają.[/QUOTE]


Coś takiego było już na allegro - zatytuowane jak atrakcyjna oferta sprzedaży, a wewnątrz przekaz stop pseudo i wytłumaczenie dlaczego i o co w tym wszystkim chodzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinesk@']Ja tez mam konto na allegro, mogę kilka razy coś takiego wystawic tylko potrzebuję szablonu html, zdjecia, tekst itd i pomysł na tytuł.

Od razu mówię, że jak ktoś zgłosi aukcję to zostanie usunięta bo jest niezgodna z regulaminem ;)[/QUOTE]
Chyba, że w takiej aukcji faktycznie się coś sprzedaje, np za 1zł elektroniczną wersję tekstu o pseudohodowlach np nieco rozszerzoną.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']co za roznica czy targowisko ,czy handel przed wystawa,czy ulica ?.Poza tym co robia wystawcy przed wystawa?myslalam ze tylko wystawiaja na wystawie psy ktore maja rodowody i metryki ,a nie handluja psy bez rodowodow przed bramami wystaw itd[/QUOTE]
Poniżej juz Arwila napisała, ale ja tez swoje pięć groszy dorzucę. Wystawcy nie wolno spzredawać szczeniąt ani na terenie wystawy ani poza terenem - czyli przed. Moze sprzedawać je u siebie w domu, w swojej hodowli, ale nie podczas wystawy. Choć jest to też niezbyt dobre rozwiązanie, bo hodowca sprzedawac nie może, ale pseudo może, bo jedynie pogoni go strzaż miejska lub podobne slużby ale nikt nie wyrzuci ze związku. Serbowie na przyklad mogą sprzedawać maluchy podczas wystaw.

[quote name='xxxx52']O nowelizacji ustawy jest napisane na watku "Mordowanie zwierzat w majestacie prawa-czy to jest mozliwe?"[/QUOTE]
proszę o linka

[quote name='Arwilla']:roll:


Przecież [B]Panbazyl[/B] pisze wyraźnie, że nie wystawiający, bo im nie wolno...
Poza tym różnica jest istotna, ponieważ jeśli w zapisie będzie widniało tylko i wyłącznie pojęcie "targowisko", to sprzedawać będzie można wszędzie, tylko nie na targowisku... a więc na ulicy, przed sklepem, przed wystawą, pod mostem itd. itd....[/QUOTE]
dokladnie tak. Mamy więc kolejny bubel prawny nad którym pracowowało stado ludzi w pocie czola i często po godzinach.

[quote name='Martens']Oj co tam zdrowie, piesek ma być ładny i okrąglutki :diabloti:



Wczoraj natknęłam się na post Balbiny sprzed kilku miesięcy w którym piała z zachwytu nad gotowanym, i narzekała, że karma nigdy temu nie dorówna, że pies ma się super, a na Royalu ciągle znikąd były problemy trawienne.
Biorąc pod uwagę jej zażartą dyskusję na barfowym wątku, o tym jak to Royal psu wspaniale służy i po nim jedynym z psem wszystko ok, zrobiło mi się dziwnie :roll:



Ale ja właśnie o tym piszę, że dla laika normalny lab może wyglądać grubo, a chart chudo, ale jeśli w jakiejkolwiek rasie pies w porównaniu do innych osobników ma wyraźną nadwagę, to nie jest to "taka uroda" tylko coś jest nie tak, albo z żywieniem i ruchem psa, albo z jego zdrowiem.[/QUOTE]

Myślałam, wręcz bylam pewna, ze znasz te teksty z topiku barfowego. No nic - miałaś pewnie garść dość wątpliwej prozy do przejrzenia z której wieje dramatem.

A ostatnio dość uważnie się przyglądam moim labom. Na wsi mowią na nie, ze "dobrze wyglądają", ale na wsi jak pies dostaje coś więcej jak tylko kartofle, to już dziwne. Bazyl - ten żółty co 35 kg waży - mam wręcz wrażenie że mu trochę jakby żebra widać było. Muszę mu zwiększyć do 2,5 % lub nawet 3% dziennie dawkę jadła.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...