edek Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Kurcze ale temu staruszkowi też by sie przydało pomóc tym bardziej, że coś mu jest z łapkami :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 to nie staruszek, to po prostunie jest tak młody pies jak tamten - który był prawie szczeniakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Byłabym podła, gdybym teraz powiedziała, że tego psa nie chcę, ma być tamten... Więc zabierzemy tego psiaka, chociaż teraz będzie trudniej, bo on jest mniej adopcyjny i znając życie trochę czasu w hotelu spędzi... Czekam teraz na info od Luki, czy będą mogli go przewieźć do hotelu albo Warszawy. No i wciąż bardzo, bardzo proszę o pomoc finansową, sama nie dam rady go utrzymać :( Zaraz założę mu osobny wątek, a ten zostawimy dla zaginionego psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Zapraszam na wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/204352[/url] AniaB, Azalia, zapisałam Wasze deklaracje, ale w sumie nie wiem, czy zgadzacie się, by przenieść je na tamtego psiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 tak, tak - ja sie zgadzam.. Szkoda tamtego strasznie, ale moze jeszcze sie pojawi? Myslicie ze juz ludzie sie z nim rozprawili? Nawet nie chce tak myśleć...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelka Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Mimo wszystko trzymam kciuki za odnalezienie tego psiaka... Jego oczu nie da się zapomnieć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Tak, mam nadzieję, że on też się znajdzie... Może gdyby zaoferować temu facetowi zapłatę za psa sprowadziłby go z powrotem - o ile psa się nie pozbył definitywnie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [INDENT][B][SIZE=1][COLOR=red]ZAGINĘLI!![/COLOR] [COLOR=darkred]3-4 letnia suka w typie owczarka niemieckiego długowłosego i szczeniak - rasowy ON.[/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=1] [/SIZE] [COLOR=red][SIZE=1][B][COLOR=darkred]Jeśli znacie kogoś z Radziejowic, Mszczonowa, Żyrardowa, Grodziska Mazowieckiego, Nadarzyna, Skierniewic, Rawy Mazowickiej, Grójca, Raszyna, Sochaczewa, Łowicza... i okolic [/COLOR][/B]PROSZĘ ZAWIADOMCIE ICH O POSZUKIWANIACH.[/SIZE][/COLOR] [SIZE=1] [/SIZE] [COLOR=red][URL="http://www.dogomania.pl/threads/204368-zaginieni-3-4-letnia-ON-ka-i-szczeniak-Radziejowice-Mszczon%C3%B3w-%C5%BByrard%C3%B3w-i-okolice"][SIZE=1][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2043...%B3w-i-okolice[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=1]![/SIZE] [/COLOR][SIZE=3][COLOR=black]Wróciły szczęśliwie do domku.[/COLOR][/SIZE] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 i co z psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted March 19, 2011 Author Share Posted March 19, 2011 [quote name='koosiek']Tak, mam nadzieję, że on też się znajdzie... Może gdyby zaoferować temu facetowi zapłatę za psa sprowadziłby go z powrotem - o ile psa się nie pozbył definitywnie :([/QUOTE] Już proponowaną miał nagrodę za "pomoc w zlokalizowaniu" - nie pomogło. Nie wiem co z nim zrobił, że się tak ciężko z nimi gada. Jeszcze dziś podjedziemy negocjować nie chcę myśleć o najgorszym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelka Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 [quote name='luka1']Już proponowaną miał nagrodę za "pomoc w zlokalizowaniu" - nie pomogło. Nie wiem co z nim zrobił, że się tak ciężko z nimi gada. Jeszcze dziś podjedziemy negocjować nie chcę myśleć o najgorszym.[/QUOTE] Z trwogą i nadzieją będę czekała na wynik tych rozmów... Oby było dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 Luka1, a co z drugim psem? Możecie go jutro przywieźć do Warszawy? A jeśli nie, możecie podać miejsce, gdzie przebywa? Będę szukać transportu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted March 19, 2011 Author Share Posted March 19, 2011 mnie nie udało się załatwić transport. Pies koczuje koło karczmy w Kożuszkach Parcel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wapiszon Posted March 20, 2011 Share Posted March 20, 2011 A może do hoteliku w Szczecinku - Mariamc . Tam jest chyba o wiele taniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted March 20, 2011 Author Share Posted March 20, 2011 dziś psiaka nie było w miejscu gdzie koczował. Jedzenie zostawione - rano sprawdzimy czy zniknęło i czy pies jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 21, 2011 Share Posted March 21, 2011 A moze go postraszyc prawnie, ze znecanie itp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gadzia Posted March 21, 2011 Share Posted March 21, 2011 Piesek, którego pomyliliśmy z zaginionym jest w dalszym ciągu pod knajpą przy trasie poznańskiej w kożuszkach parcel. Cyba ma chore oko bo mu ropieje. jest bardzo pogodny i podobny do tamtej zguby. Jest oswojony i przybiega z merdającym ogonem. Codziennie dostaje karmę. Niestety kuleje na łapę. Jeżeli koosiek przyjedzie po niego i pokryje część DT, ja też się dołoże. Pies napraedę jest uroczy i sympatyczny. Może ktoś dołoży się do naszej oferty. Prosimy. Jeżeli miałby jechać pomogę go zapakować do auta i wskaże jego pobyt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 21, 2011 Share Posted March 21, 2011 dobrze, poprosze nr konta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
feliksik Posted March 21, 2011 Share Posted March 21, 2011 kurcze zapisuję wątek, co za facet, że nie chce powiedzieć, oby mu nic nie zrobił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vicky1792 Posted March 21, 2011 Share Posted March 21, 2011 hop do gory slicznoto! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted March 22, 2011 Share Posted March 22, 2011 trzymam bardzo mocno kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted March 22, 2011 Share Posted March 22, 2011 Słuchajcie, ten pies spod karczmy cały czas szuka transportu! Naprawdę nikt nie może pomóc? Choćby za zwrot kosztów? Ja mam padnięty samochód... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 22, 2011 Share Posted March 22, 2011 Skad dokąd? Ja dopiero w weekend jak cos. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted March 23, 2011 Author Share Posted March 23, 2011 Sprawa zaczyna być pilna. Dziś pojechałyśmy z gadzią pod karczmę. Oprócz naszego psa miał tam być jeszcze jeden pies potrącony przez samochód, pojechałyśmy zabrać go do weta. Wyszła do nas właścicielka karczmy i poprosiła by zabrać psa, by go przestać karmić a jeżeli to gdzieś z tyłu. Pies oczywiście przybiegł, miał mnóstwo kleszczy, wręcz kleszcz przy kleszczu, wielkie, pękate, nażarte.Stałam i skubałam te kleszcze, a właścicielka się wściekała. Drugi psiak, po którego pojechałyśmy, miał być w polu nad strumieniem. Był. Leżał na boku, na trawie. Gdy podeszłam poderwał sie z wyszczerzonymi zębami. Myślałam, że nie pójdzie z nim łatwo. Złapałam go za skórę na karku, a on obwisł bezwładnie. Zawinęłyśmy go w kocyk i zawiozłyśmy do weta. Diagnoza - babeszjoza. Niestety nie udało się. Mimo, że się starałyśmy psina umarł. Nasz pies pozostał za karczmą i pewnie karmi wszystkie klaszcze z tamtej łąki. Gadzia jest skłonna pomóc w transporcie. Proszę, radźcie - co robić!!!! [URL=http://img819.imageshack.us/i/dscn0786kopiowanie.jpg/][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/7402/dscn0786kopiowanie.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://img818.imageshack.us/i/dscn0788kopiowanie.jpg/][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/8720/dscn0788kopiowanie.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://img859.imageshack.us/i/dscn0792kopiowanie.jpg/][IMG]http://img859.imageshack.us/img859/5331/dscn0792kopiowanie.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://img233.imageshack.us/i/dscn0793kopiowanie.jpg/][IMG]http://img233.imageshack.us/img233/2708/dscn0793kopiowanie.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] ostatnie spojrzenie na małego pieska, którego śmierć nikogo nie interesuje. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted March 23, 2011 Share Posted March 23, 2011 Biedna psinka,odszedł niekochany przez nikogo.A ta właścicielka karczmy jakby miała trochę serca to mogła go uratować.Ludzie w karczmie jedli,pili a obok konał pies,cholerna znieczulicz.Uratujcie chociaż tego,bo i jego kleszcze wykończą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.