Jump to content
Dogomania

Ile razy suczka może mieć szczeniaki.


pembrokegirl

Recommended Posts

Witam!

Tak z ciekawośći , ponieważ jestem wielką psiarą często przeglądam strony różnych hodówl itp.
Raz wpadłam na hodowców którzy suczkę interchampionkę pokryli trzy razy , a potem wysłali do innej hodowli w innym kraju gdzie ta urodziła kolejny miot.
Z tego co wiem to suczka nie powinna mieć więcej niż 4 mioty w życiu , czy to prawda?
Proszę o odpowiedź.
;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 76
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To ja się podepnę z pytaniem innego rodzaju, bo mnie to ostatnio zastanawia. Nie, nie zamierzam kryć, nie mam nawet reproduktora, ale tak z ciekawości - wiele razy mówi się, że suka może mieć szczenięta raz w roku i tylko do ukończenia 8 lat. A jak jest z samcami? Czy można nimi kryć "do woli", choćby i codziennie przez całe życie (oczywiście po zrobieniu hodowlanki), czy one również mają jakieś limity?

Link to comment
Share on other sites

gossierra, no to w takim razie ciekawi mnie co powiesz na to ze w Welkiej Brytanii pies rasowy zeby mogl byc rozmnazany nie potrzebuje uprawnien hodowlanych? nie musi pojawic sie na ZADNEJ wystawie, nie ma czegos takiego jak przeglad miotu? Kazdy pies z rodowodem daje rodowodowe potomstwo?
A tak w ogole dlaczego sadzisz ze rozmnozenie suki 6 razy to juz pseudohodowla? Dlaczego ktos kto posiada wybitna suke np malej rasy (dlugowieczna) szybko regenerujaca sie po porodzie, w idealnym zdrowiu fizycznym i psychicznym nie moze jej dopuscic 6 razy? Dlaczego od razu taka osoba ma byc pseudohodowca?

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dużo to może być i 2 mioty rok po roku, jak sunia nie jest w dobrej kondycji.
Ja bym się jednak wstrzymała od takich pochopnych ocen tylko po cyferkach; każdą sukę należałoby rozpatrywać indywidualnie, stosownie do jej rasy, kondycji i oceny wartości hodowlanej.
Przy przeciętnej suce w takiej sobie kondycji już 3-4 mioty to bardzo dużo. Championka bardzo dobrze znosząca macierzyństwo, pod doskonałą opieką może mieć i te 5, czy nawet 6 miotów i wyglądać lepiej niż zaniedbana suczka po jednym.

Link to comment
Share on other sites

Też prawda ale osobiście nie jestem za tym aby suka rodziła co roku bo to nie jest maszynka do rodzenia szczeniąt. Suce należy się odpoczynek po dzieciach i nie mam tu na myśli odpuszczenie jej cieczki po szczeniakach. Może dla wielu hodowli takie coś jest normalne ale ja mam swoje zdanie. Tak samo uważam że nie powinno być czegoś takiego jak sprzedaż dorosłych psów do innych hodowli jak psy mają już kilka lat lub wypożyczanie sobie psów do kryć. Taki pies również czuje, kocha i tęskni.

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się w całej rozciągłości z Błyskotką.Ludzie powoli traktują psy jak maszynki do robienia szczeniąt-im lepsza maszynka tym lepiej bo zrobi lepszy 'towar':roll:a jak maszynka się znudzi tudzież ktoś da za nią dużo kasy to idzie w świat.Mówimy o zwierzaku czy nowoczesnym urządzeniu do zarabiania pieniędzy?To jest żywa istota,czująca i myślaca!I mnożenie jej 6 razy w życiu jest w moim odczuciu nieza bardzo.Bo tysiące psów koczuje w schroniskach a ktoś rozmnaża suczkę 6 razy w jej życiu.Weźmy niech ma np. średnio 5 szczeniaków.6x5=30.30 żywych storzeń.Łudzicie się ,że to dla dobra rasy?Stojąc chwilę przy ringu na wystawie naprawdę , mam inne przemyślenia.Psy siedzą,dyszą,co chwilę lakier w oczy.TO jest dobro rasy?No i właścicielki nie mające żadnego pojęcia o chorobach genetycznych jak i o samej genetyce.Mam wrażenie ,zę spełniają swoje ambicje na psach.No ale to moje poglądy...:p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Balbina12'].Łudzicie się ,że to dla dobra rasy?Stojąc chwilę przy ringu na wystawie naprawdę , mam inne przemyślenia.Psy siedzą,dyszą,co chwilę lakier w oczy.TO jest dobro rasy?No i właścicielki nie mające żadnego pojęcia o chorobach genetycznych jak i o samej genetyce.Mam wrażenie ,zę spełniają swoje ambicje na psach.No ale to moje poglądy...:p[/QUOTE]

No, moim zdaniem trochę przesadzasz.

Mówisz, że zgadzasz się z Błyskotką (która ma owszem rację), ale rozwijasz myśl w całkowicie niezwiązanym z tematem kierunku...

Mówisz o rozmnażaniu, przy okazji czepiasz się wystaw i w dodatku krytykujesz właścicieli o niewiedzy odnośnie chorób genetycznych?

Ja nie uważam by wystawy były męczarnią dla psów. I moim zdaniem nie wygląda to tak jak piszesz: "psy siedzą,dyszą,co chwilę lakier w oczy.TO jest dobro rasy?".
Ja zaczynam wkrótce wystawiać swojego psa, mam znajomych wystawiających psy i psy na wystawach dobrze się bawią, obcują z innymi psami, nie wyglądają na nieszczęśliwe biegając po ringu obok właściciela. I nie są to moje niespełnione ambicje przelane na psa, tylko chęć poznania nowych ludzi, dobrej zabawy, czasu spędzonego wspólnie z psem, odnajdowanie się psa w nowej sytuacji, a także dla nas możliwość sprawdzenia się w czymś innym.
I nie znam też nikogo psikającego co chwilę psa lakierem, szczególnie w oczy. Skąd takie informacje?

I to, że ktoś psa wystawia nie oznacza, że nie zna się na chorobach genetycznych. I to, że ktoś psa wystawia nie oznacza, że będzie przeznaczony do rozpłodu. Uogólniasz i przesadzasz.

I co Twój komentarz (dotyczący także wystaw i genetyki) wnosi do rozmowy na temat "Ile razy suczka może mieć szczeniaki."?

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

kasia_1982

Prawda, ze w UK [B]jeszcze [/B]ilosc dopuszczalnych miotow na jedna suczke wynosi 6 na cale jej zycie.
[B]Ale jest kilka ''ale''[/B]-zaden szanujacy sie hodowca nie bedzie tyle tutaj tego produkowal (dla mnie to juz takze produkcja!), bo go srodowisko ''zje''.A co to oznacza tutaj, na Wyspach wie tylko ten, ktory tutaj hoduje :cool3:
Tutaj srodowisko hodowcow ma wrecz miazdzaca sile razenia jednostek wylamujacych sie, kombinujacych i nie poszerzajacych swojej wiedzy, podobnie jak i sami nabywcy.Do tego wszystkiego opinia dla hodowcy jest wszystkim-na nia trzeba sobie zapracowac dlugimi latami i jest wrecz jak nieistniejacy glejt o gwarancji uczciwosci.

Wiekszosc szanujacych sie hodowcow nalezy do Klubow ras.Wstepujac do klubu, podpisuje sie kodeks etyczny (poza tym, ktory podpisuje sie wstepujac do Kennel Clubu i poza tym, ktory dostaje sie dodatkowo do podpisania po spelnieniu warunkow na Hodowce Akredytowanego-czyli wyzsza polka hodowlana), w ktorym mowa jest (u wiekszosci znanych mi ras), ze mioty od jednej suczki powinno sie ograniczyc do max 3 w ciagu calego jej zycia.Szczenieta rejestruje sie on-line (nie ma przegladow, nie ma tatulowania, nie ma czipowania-to ostatnie hodowca moze zrobic we wlasnym zakresie i najczesciej robi) -wyjatek krycie zagraniczne spoza Wysp, jak rowniez insemka, na ktora trzeba miec specjalne pozwolenie-i nie ma mozliwosci, zeby zarejestrowac wiecej miotow, niz to jest dozwolone przez Klub rasy, poniewaz Klub bardzo szybko sie o tym dowie i cofnie papiery :cool3:

Jest wiele innych zapisow na temat warunkow, jakie musi spelnic hodowca nalezacy do Klubu, sa takze wymagania odnosnie zdrowia, ktore takze trzeba spelnic przed rozmnazaniem-inaczej wylatuje sie z hukiem a to oznacza jedno-koniec kariery hodowlanej i opinia dluuuuuugo ciagnaca sie za dana osoba-nie sprzeda nic i nikomu :diabloti:
Sa tam tez min badania genetyczne, wymagane jak najbardziej (w KC takze dla niektorych ras obowiazkowe).
Od nowego roku rusza ostry program ''naprawczy'' dla wielu ras, mamy obecnie wiele dostepnych narzedzi dla hodowcow, wiele porad takze dla sedziow, jak i nowych zupelnie wlascicieli (przed kupnem mozna sobie zobaczyc wlasnie w specyfikazji rasy, czym jest obecnie zagrozona i na co kladzie sie nacisk w celu wyeliminowania problemow).
Takze od nowego roku bedzie ograniczenie odgorne dla kazdego hodowcy do max 4 miotow od jednej suczki :razz:
[url]http://www.thekennelclub.org.uk/item/1252[/url] -dzial: kiedy szczenieta nie zostana zarejestrowane polecam ;)
Takze od tego roku weszedl nakaz dla wszystkich wetow o informowanie KC o cesarkach przeprowadzonych u suczek, ktore sa zarejestrowane, poniewaz suczka nie moze miec wiecej, niz 2 cesarki-potem jest wykluczana z hodowli.

Zbierajac to wszystko razem, wyglada to ''nieco'' inaczej, niz opisalas :cool1:

Pozdrowienia ze Szkocji :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

A kuzynka po 4 latach wie co się dzieje ze szczeniakami z pierwszego miotu? Albo z kolejnych?
Znalezienie jako takiego domu to jeszcze żadne wielkie szczęście; szczęście to jak pies trafia dobrze na całe życie. Masa szczeniaków po roku czy dłużej jest oddawanych dalej w niekoniecznie dobre ręce, zaniedbywanych, czy wręcz porzucanych, o znęcaniu się już nie mówiąc.
Szkoda suni, że musi rodzić ile fabryka da, jak hodowlana maciora. Pokaż kuzynce zdjęcia suk z pseudohodowli, jak takie ciągłe rozmnażanie wyniszcza organizm snu. Za kilka lat zdrowotnie ta sunia będzie wrakiem, jeśli dalej będzie rodzić na okrągło. Może to da do myślenia. Dla mnie w sumie szkoda, że te szczeniaki znajdują domy - może gdyby laska została z dorastającym miotem na głowie, to raczyłaby minimalnie pomyśleć o jakimś ograniczeniu tego rozmnażania...

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz spróbuję z nią porozmawiać.
A tak nawiasem mówiąc, suczka odchowała kolejny miot, który znalazł jak zwykle dom.
Suczka rodzi po ok. 2 szczeniaki.
Ja wiem tylko tyle, że jeden szczeniak z pierwszego miotu został rozjechany przez samochód, jeden urodził się martwy, a drugi zdechł niedługo po narodzinach (*). Reszta chyba żyje.

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

[quote name='kasia_1982']Kazdy pies z rodowodem daje rodowodowe potomstwo?
[/QUOTE]

Wydaje mi sie, ze najpierw hodowca musi zarejestrowac miot w KC. Wtedy dostaje rodowod i akt wlasnosci z dwoma czesciami (troche jak papier samochodowy, ma strone z pustymi rubrykami dla nowego nabywcy) dla kazdego szczeniaka, nabywca szczeniaka odsyla pozniej akt wlasnosci do KC i dostaje certyfikat ;)
A tak w ogole to teraz zaczeli wprowadzac Assured Breeder Scheme, gdzie zalecaja badania, kontrakty itd. Generalnie banal... Kazdy rozsadny hodowca i tak powinien te rzeczy robic.
Za to od 2012 zmniejszaja legalna liczbe miotow do 4, i suka musi byc starsza niz 1 rok, mlodsza niz 8 lat. Nie zarejestruja rowniez kryc rodzic x dziecko, miedzy rodzenstwem [I]chyba ze sa ku temu specjalne powody[/I]

Link to comment
Share on other sites

Wiem o jaką sukę chodzi autorce, tak jak tu wyjaśniono nie ma ograniczeń ilościowych miotów od jednej suki, jedynie do 8 roku życia.
Pembrokegirl suka o której myslisz jest w doskonałej kondycji, niejedna inna młoda suka która odchowała może ze 2 mioty wygląda gorzej niż ona. Poza tym dawała bardzo dobre potomstwo, wiem bo mam jej córkę. Jeśli ją kryją jeszcze raz to na pewno nie dla pieniedzy a po prostu czują że może dać wartościowe potomstwo z danym psem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...